lenowo

Jedż za zachodnią granicę do supermarketu budowlanego lub ogrodniczego i kupisz markowy traktorek prawie za połowę ceny. Ja mam MTD J 135 od czterech lat i obrabiam tym prawie 2 hektary. Odpukać bez awarii. Części i servis są w każdym większym mieście w Polsce.Nie wiem skąd u nas takie ceny tego sprzętu?

Jeśli chodzi kucyki szetlandzkie to mają one końskie zdrowie i mogą przebywać cały rok na zewnątrz. Wystarczy jakieś zadaszenie dla ochrony przed słońcem i deszczem. Moja stajenka ma ok. 15m2 i służy również za magazyn siana i słomy. Zamiast kosiarki to raczej kucyk ci robił nie będzie bo nie wszystko mu smakuje, ale sa one mało wymagające i zadowolą się każdym rodzajem trawy.Nasza Gloria zmienia już sierść na zimową , a więc pewnie zima wkrótce.

Mam takiego zwierza w ogrodzie (prawie 1,5 ha). Ma się dobrze bo ma towarzystwo dwóch psów którymi rządzi. Ponieważ jest młoda próbuje różnych sztuczek , od podgryzania do nagłej dzikiej gonitwy po działce aby kogoś postraszyć. Żona ma już przed nią respekt. Jest to klacz kucyk szetlandzki. Codziennie rano wyprowadzam ją na pastwisko ( kwatery, pastuch elektryczny). Po śniadaniu czyszczenie czesanie i.t.d. Po południu zabawa i nauka posłuszeństwa. Tak więc trochę czasu poświecić trzeba. Tańsze i łatwiejsze w obsłudze to tylko konie mechaniczne typu skuter lub Quad.

Od 4 lat mieszkam w domu wybudowanym z PTH44 i jestem zadowolony. Tej zimy ogrzewamy tylko kominkiem z rozprowadzeniem bez turbiny i jest we wszystkich pomieszczeniach cieplo. Nie widze sensu budowy z PTH44 i ocieplanie tego potem styropianem.

Sprzet typu Hanseatic jest sprzedawany przez siec marketow budowlanych OBI wchodzaca w sklad koncernu OTTO.Jesli masz gdzies w poblizu jakis market OBI to tam popytaj.Ich kosiarki maja bardzo rozna regulacje wysokosci ciecia , od regulacji na poszczegolnych kolach do regulacji za pomoca dzwigni.

Czy to prawda ze w polowie kwietnia wzrasta akcyza na olej opalowy z 23 gr na 1 zl? Kto wie cos na ten temat

Tez podobaja mi sie konwalie tylko mam obawe czy nie sa one trujace dla zwierzat domowych.Moj pies probuje wszystkiego co zielone wyrosnie ponad trawe.

Polecam meble kuchenne firmy DREWTLOX http://www.drewtlox-meble.pl . Mamy takie i jestesmy bardzo zadowoleni.Ceny sa przystepne.Servic jak do tej pory bez zarzutow.

Mam tez niebieskiegoChodzi juz drugi rok.Bez problemow poki tzw.servicant sie za niego nie wzial w czasie przegladu.Teraz wylacza mi sie przy temperaturze zewnetrznej ponizej -10 stopni.Musze go ne recznym uruchamiac.Jutro maja do niego przyjechac-jest jeszcze gwarancja.Zobaczymy czy sobie z tym dadza rade panowie servisanci.

Mam grawitacyjne na poddasze.Wyprowadzenie kanalow nad podloga.Jesli masz mozliwosc projektuj kanaly w stropie.Ja sie za pozno zdecydowalem i mam kanaly pod stropem na parterze, tyle ze wszystkie w przedpokoju.Na wyjsciu metalowe kratki z regulacja przeplywu.Pozwala to np. szybko nagrzac lazienke poprzez przymkniecie wylotow w innych pomieszczeniach.

Mam tez od dwoch lat ogrodzenie z siatki lesnel.Poniewaz mieszkam bezposrednio przy lesie, chroni ono rowniez moje drzewka przed zwierzyna.Slupki dawalem debowe. Wedlug sasiada lesniczego spokojnie moze to postac ze dwadziescia lat.Wzdluz ogrodzenia bedzie zywoplot ktory ma przerosnac ta siatke.Tak wiec nawet kiedy slupki zaczna sie sypac siatka bedzie w zywoplocie i nie dom przejscia.

Nie kazdy pies nadaje sie do trzymania na zewnatrz.Mamy dobermana i ten zima nie moze przebywac caly czas na zewnatrz bo by zamarzl.Wy chodzi z domu i wraca kiedy chce.Czasem 10-15 razy kiedy go jakies odglosy z lasu zainteresuja(mieszkamy bezposrednio przy lesie).Lapy sa wycierane w wiatrolapie.Pomieszczenia tabu to sypialnie lazienki i kuchnia.Wlazenie na kanapy i fotele zabronione.Probuje oczywiscie pod nasza nieobecnosc w salonie wygrzewac sie na fotelu przy kominku , ale jak uslyszy ze ktos z domownikow kieruje sie w strone salonu to juz lezy na podlodze jak by nigdy sie z tamtad nie ruszal.

Tez bylbym zainteresowany tym urzadzeniem dla mojej malzonki.Mamy ok.140 m2 plytek do mycia.W niemczech widzialem podobne urzadzenia "dampfsauger" czyszczace za pomoca pary i zasysajace brud.Ale bardzo drogie, ok.1000€.

Mam na parterze podlogowke i wszedzie plytki.Nie wyobrazam sobie parkietu na parterze w domu na wsi.Nie kazdy zdejmuje buty zy kazdym wyjsciem na taras.Wyobraz sobie hamowanie na parkiecie 40kg rozpedzonego Dobermana.Poza tym kominek ktory pali sie wiosna i jesienia nonstop.No i wiadomo przy drewnianej podlodze i ogrzewaniu podlogowym koszty ogrzewania rosna.

Mam trzy takie okna na poddaszu.Okna sa dzielone przez srodek co daje dwa trojkaty prostokatne.Obydwie czesci tego trojkata otwieraja sie od zewnatrz do srodka.Profile pieciokomorowe.

Tez wybudowalismy sie pod lasem.Prawie wszyscy znajomi pytali sie ,a nie boicie sie ,a jak bedzie w zimie i.t.d.Ale widok starych drzew, zapach lasu po deszczu ,cisza i spokoj wynagradzaja wszelkie male niewygody.Na burze jest dobra instalacja odgromowa.Na strachy towarzystwo naszego psa (dobermann).Zima zdrowe powietrze i ruch przy odgarnianiu sniegu.Z towarzystwem wszelkiego rodzaju zwierzat trzeba sie zaaranzowac i przyjac do wiadomosci ze to one byly tam przed nami.Nasz dobek juz dwa razy zadal sie z taka zygzakowata i trzeba bylo startowac akcje ratownicza, ale mysle ze juz wiecej takiej towarzyszki zabaw nie bedzie szukal.Poza tym sama przyjemnosc.

Mamy okna plastikowe i szprosy naklejane ,firmy TUR-PLAST z Czaplinka.Mieszkamy od roku.Jak do tej pory zadnych problemow.

Wybudowalem w ubieglym roku ,rowniez z Porothermu 44P+W. Zaczelismy w maju ,wprowadzilismy sie 1grudnia. Trzeba pilnowac terminow aby zrobic wylewki i tynki mozliwie do konca wrzesnia.To wszystko wymaga dlugiego czasu na schniecie.Pozniej trzeba palic i wietrzyc. Powodzenia.

Sa takie nozyce elektryczne firmy GARDENA z wysiegnikem teleskopowym.Powinny byc w marketach budowlanych lub ogrodniczych.Na pewno w OBI.W Niemczech kosztuja one 150€.

Wybudowalem z PTH 44 i nie zaluje.Zadnych ocieplen. Tynki cementowo- wapienne z zewnatrz i wewnatrz /wygladzone gipsem/.Jest cieplo w zimie i chlodno w lecie.Klimat super w porownaniu do mieszkan w betonowych blokach.

Dzialka uzbrojona w otoczeniu na ktore nie bede mogl patrzec przez cale dalsze zycie nie wynagrodzi kosztow uzbrojenia. My zdecydowalismy sie na dzialke ladnie polozona, mimo ze do mediow bylo ponad 200 metrow.Koszt uzbrojenia /prad,woda/ ok.25 000 zl. Wybor nalezy do ciebie.Koniecznie dopytac sie w energetyce i wodociagach i.t.p o mozliwosciach przylaczenia.

WOŁOMIN mozesz zapomnieć, mam z nimi same kłopoty.Okładzina pęka na wszystkich drzwiach.Doprosić się nie można aby ktoś przyjechał na reklamację.Na ościeżnice regulowane czekałem 3 miesiące.

Też jestem przeciwnikiem zamykania psa w kojcu lub przywiazywania na cały dzień.Po to jest działka żeby pies czuł sie na niej dobrze.Nasz doberman tez czasem cos wykopie ,poroznosi drzewo do kominka po ogrodzie,ale to najczesciej jak my jestesmy w domu i nim się nie zajmujemy a on sie nudzi.Kiedy zostaje sam wie co do niego należy i nie robi niespodzianek.Chociaz kiedy był mały probował przedostac się przez ogrodzenie na zewnątrz co mu się kilka razy udało i wówczas spacerował wzdłoż ogrodzenia po zewnętrznej stronie.Ale pies jest b.mądrym stworzeniem i się szybko uczy.Jeśli będziesz mu okazywać niezadowolenie z popełnionych czynów i nie przywitasz sie z nim jak zauważysz szkody to szybko pojmie że mu to się nie opłaca.Praca z psem wymaga czasu a twój jet jeszcze młody.Powodzenia.

W końcu mamy nasz dom.Na wsi przy lesie b.duża działka.Ogrodzone ok. 0,5ha.Nigdy nie mielismy w domu psa aby nie męczyc zwierzaka przebywaniem w domu samotnie przez większą częśc dnia.Przed przeprowadzka był dylemat ,wziąśc szczeniaka i wychowywać czy dorosłego psa.Poniewaz nie mieliśmy żadnego doświadczenia skłonni byliśmy wziąść już odchowanego psa.Tuż przed świętami Bożego Narodzenia telefon od znajomych, ktoś z sąsiadów ma do sprzedania szczeniaki dobermannów bo niskiej cenie bo chce się uwolnić od zbyt dużej gromadki.Decyzja żony , no to może pojedziemy zobaczyć co to za pieski (pojecia nie mielismy jak one wyglądają).Żona zawsze była za tym aby wziąść odchowanego psa bo ona sobie nie da rady ze szczeniakiem.A ponieważ to małżonka będzie stale w domu ,na nią spadnie obowiązek wychowania.KIedy zobaczyliśmy ojca dzieci dorodnego, pieknego, i dobrze wychowanego psa, decyzja zapadła -bierzemy. I tak staliśmy się właścicielami najładniejszego psa we wsi.Małżonka zakochała się w Cezarze od pierwszej chwili i teraz nie oddała by go za żadne skarby świata, chociaz jest to osobnik który ma swoją dumę i charakter.Mieszka w domu i moze przychodzić i wychodzić kiedy chce.Teraz większą część dnia spędza buszując po działce i niszcząc krzewy żywopłotu.Ma swoją budę której bardzo nie lubi. Będąc przywiązanym do niej nie tknie ani jedzenia ani picia, choćby nie wiem jakie smakołyki mu podawano(obrażony totalnie).Zdarza sie to bardzo rzadko. ale np. dzisiaj fachowcy układali płytki klinkierowe na schodach wejściowych a on musiał każda z nich poprawic więc nie było innego wyjścia.Bardzo współczujemy jego pobratymcom przywiązanym na stałe do budy i ujadającym od rana do wieczora.Ale to taka mentalność ludzi na wsi i tego nie da sie tak prędko zmienić.Nasz Cezarek wyrósł na dużego psa i sam jego wygląd i głos odstrasza nieznajomych od płotu. Cała wieś go zna i bardzo go żałowali jak go żmija ukąsiła i musiał cierpieć, teraz mówią do niego Cezarku.

Te dębowe problemy o kturych piszecie to rzeczywiscie sprawa przymrozków.Potwirdzili to moi lesnicy.W czasie spacerów po okolicznych lasach na dębach stojących tużprzy płocie stwierdziłem to samo.Zaniepokoiło mnie to i popytałem sasiada leśniczego ,potwierdził że to przymrozki.W tej chwili wszystkie wypuściły nowe listki i wyglądają zdrowo.