Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wojcieszek

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    248
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Wojcieszek

  1. Wojcieszek

    Domy z bali

    Proszszsz: Od frontu: https://lh3.googleusercontent.com/-jQZl9j9bxXs/VVXosafe6lI/AAAAAAAAfQc/AAIhQOjGFgE/s800/IMG_0467.JPG Nie mam zdjęcia obejmującego bramę i furtkę, ale coś tutaj widać w całości (młodego fotografowałem, kiedy wiosennego dracha puszczał) https://lh3.googleusercontent.com/-DTDKk5b91bI/VVXqaolVgrI/AAAAAAAAfQ4/NvQViRu6M1k/s800/IMG_0450.JPG Z tą tabliczką to jest związana anegdota. Zaszłego lata, kiedy pracowałem nad olejowaniem balustrady tarasu usłyszałem, jak pewien tatuś pouczał swoje dzieci kiedy przechodzili obok domu (byłem schowany za balustradą, więc nie byli świadomi mojej obecności): "... pewnie przenieśli starą chatę, ale nie odmalowali"... Uznałem to za komplement, więc postanowiłem że z zakończeniem prac powieszę na domu tą tabliczkę, którą sprezentowali mi koledzy na 40tkę (taki przytyk do mojego wieku )
  2. Wojcieszek

    Domy z bali

    Marmur! No kapitalna robota z tym stolikiem. Działaj chłopie, i nie słuchaj Piotra. Drewno to wspaniały materiał, wdzięczny, i dający przepiękne efekty, jeśli się postarać. Wczoraj oglądałem "chłopską" podłogę kolegi ZDENKA (niech się sam pochwali), i szczotkowane drzwi. Efekt cudo. Ja pochwalę się tanią podłogą z deski sosnowej, którą zaciągnąłem olejem orzechowym (że niby kolor taki, a nie że z orzecha wyciskany ) Czekam jeszcze na nabicie gwoździ w narożnikach desek. Oczywiście, deska kręcona do legarów na pióra. Gwoździe będą tak dla kurażu i:-) Zdjęcie z gabinetu w podpiwniczeniu, stąd murowane ściany: https://lh3.googleusercontent.com/-XIS-X_0Kp1M/VTO6Hh1uqcI/AAAAAAAAfII/IF-N3JQOGCY/s800/IMG_0462.JPG Uważam, że to zdjęcie jest argumentem, za "pracowaniem" nad drewnem. Zwykła sosnowa deska (klas C) nie miałaby takiego wyglądu bez lekkiego podkolorowania olejem. Gwoździe jeszcze wzmocnią ten efekt. Z pozostałych spraw, to "falbanki: jakie pojawiły się u mnie na domu. Dzieło snycerza z Ciełuszke, w podlaskim https://lh3.googleusercontent.com/-SIBF_PRMlp0/VVEP2DYdmJI/AAAAAAAAfPc/S5aYMieyKas/s800/IMG_0663.jpg I ganek: https://lh3.googleusercontent.com/-fRbdFhaCZMk/VVEPzqBbp5I/AAAAAAAAfO8/lqh-Gxju3W0/s800/IMG_0660.JPG Całość zmieni nieco wygląd za około 2 tygodnie, kiedy zacznie się olejowanie elewacji. Wiatrownice dostaną ten sam kolor, jak dekor nad wejściem do domu. A dla rozluźnienia atmosfery, pozwoliłem sobie puścić oko, do przechodniów: https://lh3.googleusercontent.com/-bz_zyXR53dk/VVEP083ar4I/AAAAAAAAfPM/IidEO9qsqm0/s576/IMG_0662.JPG
  3. Mi przygotowanie do wyboru wykonawcy zajęło 4 miesiące, i godziny czytania wątków w tym dziale Forum. A i tak uważam, że dzisiaj podjąłbym nieco inne decyzje. Po prostu jestem bogatszy o pewne doświadczenia. Przez jakiś czas interweniowałem i piętnowałem dziwne posty od "Zadowolonych Klientów", którzy po rejestracji wrzucali posty w stylu: " Pan Wiesiu z Firmy Nejczer Eko Hałs" zbudował mi przepiękny dom, i jestem taki szczęśliwy, że wszystkim polecam kontakt z nim"... Jednak ufam w Rozsądek osób, które tutaj przychodzą zasięgnąć informacji, że w rezultacie takich ordynarnych kryptoreklam domorosłych budowniczych nie będą im powierzać oszczędności swojego życia. Z drugiej strony, jak ograniczoną wyobraźnię i niską ocenę inteligencji potencjalnych Inwestorów muszą mieć owi "wieloletni Specjaliści Budowlańcy", żeby sądzić, iż ktoś się nabierze na ich peany na temat własnych dokonań...
  4. Wojcieszek

    Domy z bali

    Zdenek. Przecież oglądałeś moją podbudowę pod komin, i nawet o tym rozmawialiśmy? U mnie platforma, to fundament, zakotwiony do komina. Platforma oczywiście znajduje się pod połacią dachu, i nie jest związana z więźbą. Murarz zwrócił uwagę, aby ewentualne ruchy węźby nie powodowały ocierania platformy, i ceglanej obudowy komina o wymiany i krokwie. Murarz powiedział mi, że kotwił co 3 warstwę cegieł. Kotwy to krótkie odcinki pręta zbrojeniowego.
  5. Wojcieszek

    Domy z bali

    Remiks... czasami mam wrażenie, że nie czytasz postów innych Forumowiczów do końca, i chcesz koniecznie wyrazić swoje zdanie zakładając czyjeś braki w wiedzy... Post skierowany był do gos1303, i miał na celu uzmysłowienie jej, że napieranie na szybkie wykończenie świeżo zbudowanego domu z bala, może skończyć się późniejszymi poprawkami elementach wykończenia. Lepiej poczekać. Zaprezentowane zdjęcia miały właśnie pokazać dynamiczne zmiany zachodzące w takim budynku w pierwszym okresie po postawieniu Wiem jakie procesy zachodzą w samym drewnie (sporo pracuję w drewnie) jak i w samym budynku, więc nie ma potrzeby tłumaczenia dlaczego "szparka się zmniejsza". Ale dzięki za wykład.
  6. Wojcieszek

    Domy z bali

    Mój Wykonawca, jak mantrę powtarzał te przykazania: - dać mu (domowi) się przewietrzyć - niech sobie wiatr hula, niech go wysusza. Nie zamykać za szybko - dać mu się wypocić - niech sobie drewno odsapnie, odda wilgoć, a miejscami żywicę. Jak się na to nie pozwoli, to i tak spod impregnatu powychodzą krople żywiczne - dać mu się docisnąć. Nakryć dachówką, zostawić na zimę, niech go tony śniegu docisną. Postrzela sobie, dopasuje się. Co nagle, to później trzeba będzie poprawiać. Poprawianie ma dotyczyć oczywiście wykończenia wnętrza. Nie konstrukcji domu. Porównaj sobie te dwa zdjęcia: https://lh4.googleusercontent.com/-4yj6w6x1VAI/UjNRCPAovCI/AAAAAAAAcWo/OhMekSwJf3o/s912/DSC04949.JPG https://lh4.googleusercontent.com/-J5utLNLl75k/VAjb9tFBH2I/AAAAAAAAd9E/A34aMICNdCU/s912/DSC05945.JPG Zwróć uwagę na szczeliny pod pionowymi belkami w świetle otworów drzwi/przejść. Niestety nie widać tego dobrze na zdjęciu, ale szczeliny zmniejszyły się o 2cm. Przypuszczam, że gdyby śnieg w tym roku dopisał, byłoby jeszcze o 1cm mniej. Niedługo zostaną założone ozdobne opaski osłaniające szczeliny (całość będzie mogła pracować), ale jestem przekonany, że za 1-2 lata, zapas zmniejszy się jeszcze bardziej.
  7. Wojcieszek

    Domy z bali

    Parafrazując znane przysłowie "Bal w domu bliźniego widzisz, a belki w swoim nie" ... to taki żart, szczególnie, że może stosować się do mnie. Jest ciekawy wątek na ten temat: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?173705-bale-p%C5%82azy-belki-nazewnictwo Podoba mi się konkluzja Macieja74, która sprowadza się do zasady: jak nie uniesiesz pod pachą, to nie BAL Pozdrawiam Wojcieszek z Belkowej Chaty
  8. Wojcieszek

    Stary dom opinia

    Przy okazji wznowienia tego tematu, przypomniała mi się historia mojego kolegi. Jakiś czas temu, chłopak odszedł z korporacji. Zrobił sobie przerwe od kariery aby poświęcić się tmu projektowi. Wyremontowal starą chałupę na Podlasiu. Wszystko robi sam, od początku do końca. Efekty mozecie obejrzeć tutaj. http://www.domnapodlasiu.pl/DomnaPodlasiu/ Dom jest teraz wynajmowany, i o ile się orientuję, właściciel nie narzeka na obłożenie. Mam nadzieje martintro że będzie ten przykład dla Ciebie dodatkowym bodźcem motywacyjnym. Powodzenia!
  9. Wojcieszek

    Domy z bali

    Na legarach. Dlaczego, to widać na tym zdjęciu. https://lh4.googleusercontent.com/-88FKPPFBEGM/VAjdJFnbWYI/AAAAAAAAeEk/J7WhBQseTbc/s912/DSC05953.JPG Tych belek progowych oczywiście nie wolno wycinać. Można najwyżej zdjąć strugiem 1 cm z wysokości.
  10. Wojcieszek

    Domy z bali

    Tam nie ma tam żadnej nowomowy, czy neologizmów. Nie oceniam gustów osób budujących domy z takiego czy innego bala. Sensem mojej wypowiedz było to, że twierdzenia jakie często przewijają się na tym Forum, iż dom tak czy inny jest z "prawdziwego", lub "nieprawdziwego" bala, albo, że "prawdziwy dom z bala nie może być ocieplany" są błędne. Błędne bo nie poparte nawet tradycją ciesielską w Polsce. מרכבה a widziałeś Glendorię? Ich wnętrza pokazywano w Weranda Country, i był o nich program z cyklu "Daleko od miasta". Może ich wnętrza Cię zainspirują. Chociaż ich stodoła ciut większa jest. Gos1303. U mnie okna przyjechały razem z domem od tego samego producenta. Okna, opaski, i okiennice miałem w cenie. Poleciłbym je, ale Kiedy Zdenek skontaktował się z moim producentem (dom budował mu inny wykonawca) cena już była dość wysoka. A szkoda, bo mój wykonawca robił nawet okna skrzynkowe do Pałacu w Łazienkach Królewskich. Jednak z tego co się orientuję, Zdenek znalazł dobrego wykonawcę (skoligaconego z projektantką jego domu ) i chwli sobie wybór. Zdaje się że to ta firma. http://stolarstworustykalne.com.pl/oferta/ Więcej info u Roberta...
  11. Wojcieszek

    Domy z bali

    Celem moim było pokazanie że często tutaj powtarzane jak mantra mity wcale nie są jedyną słuszną drogą do domu z bala. A taki dom wcale nie musi być mniej balowy niż to się może wydawać po lekturze postów w tym wątku.
  12. Wojcieszek

    Domy z bali

    Wprawdzie nie mam GK na ścianach w swoim domu (ani nie mam ścian od wewnątrz obmurowanych - a widziałem taki dom od środka), to pozwolę sobie wtrącić... Pewnie zaraz zirytuję kilku Forumowiczów Dwa lata temu, kiedy byłem na etapie przygotowań do podpisania umowy z wykonawcą, odbyłem ciekawą rozmowę. Mój rozmówca jest architektem i znawcą architektury regionalnej. Zadałem mu pytanie o budowę z "grubego bala", i jego opinię na temat "strasznego zachowania niektórych z inwestorów, którzy mają czelność budować dom z cieńszego bala po to aby go potem ocieplić"... Byłem wtedy po lekturze paruset stron tego wątku. Głowę miałem napakowaną rozmaitymi rozważaniami forumowymi, jak i byłem mocno zindoktrynowany w kierunku budowy z "prawdziwego bala " (że niby jak cieńszy, to już jakiś nieprawdziwy ten bal się staje" Ów Pan, wysłuchał mnie, i sprowadził mnie na ziemię następującymi argumentami: - Mit 1: "kiedyś to budowano z prawdziwego bala, a dzisiaj to tylko z jakiejś cienizny domy składają.." Nieprawda: w przeważającej większości domy budowano z bali 10-20cm. Przy czym, te 20cm to już były budynki stawiane przez bogatych gospodarzy. Fakt ten można szybko potwierdzić jeżdżąc po Podlasiu, i oglądając węgły tamtejszych chat (o ile nie osłonięte ozdobnymi deskami) - Mit 2: "prawdziwy, tradycyjny bal to bal okrągły" Nieprawda. Bal okrągły, nie jest charakterystyczny dla drewnianej architektury regionu Polski, czy Prus Wschodnich. Oczywiście takie budowle pojawiały się (częściej jako szałasy na Podhalu, budynki gospodarcze), ale nie były trwale zakorzenione w drewnianej architekturze regionalnej obszaru RP. Oczywiście nie oznacza to że domy z bali okrągłych jest gorszy, lub lepszy od domu z bali prostokątnych. Tylko twierdzenie "prawdziwy" bal wydaje się nieco naciągane w tym kontekście. - Mit 3: " budowa z "cienkiego" bala a następnie ocieplanie wnętrza to herezja i prawdziwy miłośnik drewnianej architektury by tak nie postąpił" No więc tradycyjnie, to domy bali ocieplano od środka. na ściany z bala nabijano warstwę z mat słomianych/trzcinowych, a na to narzucano warstwę tynku wapiennego, lub glinianego. Na wspomnianym już Podlasiu, domy szalowano deseczkami. Stąd wywodzi się zwyczaj zdobienia domów, gdzie nie tylko węgły, ale i całe elewacje obijano deseczkami. Kiedy dom wymagał odnowienia, zrywano stare deski, i obijano je na nowo. Po pierwszej wojnie światowej, zaczęto pod szalowanie nabijać papę dekarską. To tyle co do "prawdziwości", tradycyjności" czy innej (jakże to polskie" "mojszości. Okazuje się, że nasi przodkowie, wcale takimi drewnianymi otodoksami nie byli. Tak więc my bądźmy bardziej tolerancyjni dla niektórych "cebulaków" A jeszcze w kwestii estetycznej. Mój sąsiad, zbudował obok mnie dom z bala. Nie jestem upoważniony przez sąsiada do pokazywania zdjęć jego domu, ale na jednym ze zdjęć mojej hacjeny, jego chatka pokazuje się na drugim planie: (https://lh3.googleusercontent.com/-jmeOK5clMSk/VM5nm5eZxsI/AAAAAAAAesw/VxSfq6rOhg8/s800/DSC06108.JPG Sąsiad ocieplił dom od środka, i warstwę ociepliny ukrył pod ścianami z GK. Ściany działowe oczywiście pozostawił z bala. Wnętrza wieńczą piękne drewniane sufity. Na podłogach deski, płytki mocno rustykalne. Ja bym tak nie zrobił, bo lubię wnętrza bardziej "skandynawskie" jednak wnęttrza tamtego domu sa naprawdę ciekawe. Nie ma tam wszechotaczających białych ścian GK, nie ma też przytłaczającego zewsząd drewna, sęków, etc. Jest "zapaszek" (ściany działowe z bala robią swoje), jest ciepło, przytulnie. Więc nie dajmy się zmarnować, a nadmierną poprawność historyczną (jak widać powyżej - naciąganą) pozostawmy rekonstruktorom. My i nasze rodziny mamy tam mieszkać, dobrze się czuć, i nie wydawać na utrzymanie tych domów majątku.
  13. Wojcieszek

    Domy z bali

    W moim domu, taka ściana ogniowa "broni" kominek przez wszędobylskim balem https://lh3.googleusercontent.com/-b9HhOmttbE4/VKWk3c24y-I/AAAAAAAAej0/5owE4Spkvfw/s576/IMG_0920.jpg Zdecydowałem się na nią, mimo, iż widywałem (na Internecie) wnętrza domów drewnianych z piecami kaflowymi bez takich ścian. Gos: Pośpiech w zasiedlaniu nie jest zalecany. Im szybciej to zrobisz, tym więcej później dołożysz na poprawki. Mój dom nie jest budowany w jakimś niesamowitym tempie. Jednak, zaraz po zakończeniu stawiania ścian z bala, i więźby dachowej, wykonałem pokrycie z dachówki. Producent domu nalegał, aby dom "docisnąć" dachówką przed zimą, i dać mu się "wyhulać". Dodatkowo poprzedniej zimy dosyć sporo śniegu spadło i mocno go przycisnęło. Dlatego też niedawno wykonałem poprawkę obróbki dachowej. Widać było wyraźnie jak gąsiory przy kominie się uniosły. Mnie to cieszyło, bo dzięki temu zmieniłem niepodobającą mi się obróbkę z czerwonej blachy na tradycyjną w ocynku Prace "się posuwają Poddasze pomalowane, podłogi nabite. Ługowanie i olej zostawiam na koniec, przed montażem drzwi i cokołów. Czekaja mnie skomplikowane obliczenia zapotrzebowania na ćwierćwałki i listewki wykańczające wokół belek stropowych, i na styku sufitów i ścian. https://lh4.googleusercontent.com/-WNF4r5URFIQ/VM5nUT7EA4I/AAAAAAAAesg/hYtUjUhXBA4/s800/DSC06104.JPG Za to domek pięknie prezentuje się w zimowych okolicznościach https://lh5.googleusercontent.com/-4EbFFqlAFjw/VM5ooBhCSPI/AAAAAAAAetE/M7LuwoEtA9I/s800/DSC06111.JPG
  14. Wojcieszek

    Domy z bali

    Ja jednak nie odkładałbym osuszania bala od wewnątrz na później. Rozważ wypożyczenie nagrzewnicy elektrycznej. Z farelkami to cholera wie.. Nie są to urządzenia "heavie duty" Co mnie najbardziej martwi, to fakt, że woda deszczowa tak Dwa tygodnie temu zakończyli u mnie tynkowanie podpiwniczenia. 72m2 powierzchni (wszystkość stropu to 2,3m) więc możesz sobie wyobrazić, ile dom "przyjął" zaprawy w tak krótkim czasie. Dodatkowo, w kotłowni, łazienkach i kuchni wylali posadzki pod kafle i kamień. Dom jest cały czas ogrzewany dwoma kominkami (spalono już ponad 5m3 drewna). Na zewnątrz temp pomiędzy -1 a +1. Wilgotność powietrza wysoka. Więc możesz sobie wyobrazić ile wilgoci nagle się pojawiło w domu. Obawiałem się o wilgoć, i grzyb na elementach drewnianych. Dlatego dodatkowo wypożyczyłem nagrzewnicę. Koszt to 980PLN na dwa tygodnie. Codziennie chłopaki opróżniają zbiornik gdzie zbierana jest woda z powietrza. Rozważ taki wariant.
  15. Wojcieszek

    Domy z bali

    Marmur7 niestety nie pamiętam.:-/ Myślę, jednak, że wystarczy zadzwonić do nich a uzyskasz odpowiedź. Próbki które oglądałem, piór nie posiadały na końcach, ale na chłopski rozum, nie widzę przeciwwskazań, aby Stolarnia Ci takie wykonała. Poproś Zdenka, aby się dowiedział dla Ciebie. Wczoraj z nim rozmawiałem, i wiem, ze w weekend jedzie do człowieka (skubany chciał mi tez przeprowadzić kontrole na budowie, ale mu to z głowy wybiłem - u mnie bałagan, malowanie, kładzenie podłóg - nie ma czego oglądać). A teraz przestroga dla budujących. Obyście takich błędów nie popełniali. Na tym zdjęciu widać miejsce, gdzie stanie kuchenka elektryczna (wolnostojąca, z piekarnikami, i płytą ceramiczną), wokół niej szafki, nad nią wyciąg. https://lh4.googleusercontent.com/-hqNazWz5sYs/VIXQjVR1U0I/AAAAAAAAecs/oVXA79lcMKo/s912/DSC05946.JPG Ciąg kominowy, wraz z przewodami wentylacyjnymi, znajduje się za tą ścianą z bala. W kominie znajduje się jeden przewód spalinowy dla kominka, jeden wentylacyjny (widać kratkę), i drugi dla wyciągu. Tutaj widać przewód kominowy: https://lh3.googleusercontent.com/-UXVNxyjRlhk/VAjc9ipsKZI/AAAAAAAAd9g/CDskzJTZWNM/s912/DSC05951.JPG A teraz ja się pytam. Czy ktoś zauważył w kuchni przygotowane podłączenie przewodu wentylacyjnego do wyciągu? Teoretycznie można by przygotować odpowiedni otwór (pod kanał płaski) w przedostatnim balu. Ale go nie ma. Rżnięcie na oślep (przecież nie wiem dokładnie gdzie znajduje się ciąg wentylacyjny) bala, potem kucie w ściance ogniowej, i w samym kominie, brzmi jak jakaś popelina. Nie wiem, jak ja mogłem tego nie dopilnować. Na szczęście nie mam jeszcze położonych podłóg na piętrze. Wykończeniowiec zaproponował, żeby zastosować sztywny kanał, który wprowadzony zostanie przez deski stropu na piętro, tam pod kontem 90st, zakręci pomiędzy legarami, i tam zostanie wpuszczony w komin Tak to wygląda u góry: https://lh4.googleusercontent.com/-_Wtrd-gazOE/UxzVF-1E8gI/AAAAAAAAcWo/sqPDpntAmog/s912/IMG_0417.jpg Oczywiście ściany zostały już obite deskami, więc trzeba będzie trochę pruć. Kompletna wpadka. Nie wiem, jak ja mogłem o tym zapomnieć. Pytanie, czy nie lepiej zastosować wyciąg z pochłaniaczem zapachów, ale bez podłączenia do wentylacji? Nie wiem, jak takie wynalazki się sprawdzają w praktyce.
  16. UWAGA: post zawiera produkty "lokowane" 8 lat temu pomalowałem pergole sadolinem. Przed montażem Sadolin Classic x1 (drewno już było impregnowane ciśnieniowo). Po zmontowaniu jedna warstwa Sadolin Extra. W ciągu kilku tygodni dom opuszczam (sprzedany), więc nie planuję żadnych konserwacji na wiosnę. Jednak jedyne co byłoby wymagane to delikatne mycie myjką ciśnieniową (zielony nalot od strony północnej) i ponowne malowanie Sadolinem Extra (najlepiej lekko rozcieńczonym). Niestety nie dysponuję zdjęciami z początku tego okresu. Tutaj masz zdjęcie z 2007: https://lh5.googleusercontent.com/-1a-KsIElA6o/SeT78E2ccHI/AAAAAAAAC50/yZ1kz67Eb6Y/s912/DSC02108.JPG A tutaj maj 2013 https://lh6.googleusercontent.com/-QG94zlmmY-o/VCAQfKaVyvI/AAAAAAAAeH8/uYihYe2m4xE/s912/IMG_0115.jpg W tym czasie drewno nie było w ogóle konserwowane, czyszczone, malowane. Wiem, że nie jest to zestaw taki jak Ty planujesz zastosować (Extra to farba do drewna kryjąca). Ale jak dla mnie przykład mojej pergoli jest laurką dla Sadolina. Jestem pewien, że Sadolin Extra, nie trzymałby się tak rewelacyjnie, gdyby nie zastosowany Sadolin Classic. Moim skromnym zdaniem, powinieneś wszystkie elementy pomalować podkładem BASE, potem impregnatem Classic. Ale ten etap malowania przed montażem. Następnie po montażu, olejo-żywicą. Ścieranie. Domyślam się, ze zastosujesz deski ryflowane. Wypustki na pewno będą się ścierać, i wystąpi odbarwienie w tych miejscach. Ale ja tym bym się nie przejmował. To dodaje drewnu uroku. Pokazują się słoje, coś się dzieje. Drewno nie wygląda jak sztuczna deska tarasowa z konglomeratu. Sam spędziłem wiele godzin znęcając się nad swoim tarasem, po to aby własne wyglądał na "podtarty" https://lh6.googleusercontent.com/-z8JZ5uhr8zI/VETWXEYdFoI/AAAAAAAAeLg/wJQjRpHHvZA/s912/IMG_1336.JPG Ważne jest, abyś raz na 1-2 sezony powierzchnie najbardziej narażone na "elementy" (słońce, deszcz) pokrył olejem. Może już tym razem nie ma konieczności stosowania drogiego superdecka. Tak przynajmniej doradził mi mój wykonawca, kiedy zapytałem o konserwacje schodów i tarasu.
  17. U mnie też słupki zakończone sa cegłami stawianymi na sztorc. Nie chciałem stosować typowych betonowych kapturów - kiedy zrobi się cieplej, słupki zaimpregnuję pokostem. Taki sposób impregnacji polecił mi kamieniarz, który oblicował mi cały dom kamieniem i cegłą. Oblicówka i gzymsy tak zostały już zabezpieczone, i woda nie wnika w cegłę. Cegła wymaga dwóch warstw pokostu. Kamień (łupany polny) jednej. - szczyty słupków (nie napisałem, że tych powierzchni nie pokrywam pokostem) zabezpieczę dachówka karpiówką. Docinana do szerokości słupka, oklejona z lekkim spadkiem.
  18. Wojcieszek

    Domy z bali

    Mamrmur. fakt, że ich strona trochę mało przejrzysta jest. Przewiń na sam dól tej strony. Tam znajdziesz dokładny cennik desek, i dodatkowych elementów wykończenia: http://www.stolarniamazurska.pl/oferta_podlogi.html Koszt metra mojej podłogi to 170PLN (deska gruba + olejowanie, bez szpachlowania sęków)
  19. Wojcieszek

    Domy z bali

    Dokładnie! Firmę Pana Marcina wygoolałem sobie, po tym, jak obejrzałem ceny podłóg dębowych na ulicy Bartyckiej (Warszawiaki wiedzą o jakim miejscu mówię). 350PLN za m2 "deszczółki"i z felcem, piórem i powłoka olejowaną, to tylko "na wyprzedaży". A i 550PLN znalazłem Okazało się, że stolarnia jest w Rozogach (blisko miejsca mojej budowy). Kiedy pojawiłem się na miejscu, Właściciel biznesu (młody człowiek, przejął rodzinną stolarnię, i rozwija ją w profesjonalny zakład produkcyjny) ujął mnie pasją z jaką opowiadał o swoich maszynach do szczotkowania podłogi, o metodach postarzania drewna, o szpachlowaniu sęków w dębie tak aby wyglądały na jeszcze starsze. Kiedy poprosiłem o próbkę podłogi, jaką u niego dopiero zamawiałem (Małżonka chciała ją obejrzeć, a nie towarzyszyła mi w tej wyprawie), odciął kawałem z deski. Na koniec dnia, okazało się, że tak na prawdę to on mieszka blisko Szczytna, i deski może mi przywieść za darmo. O przyzwoitej cenie nie wspomnę. Skończy to się na tym, że do nowego domu w mieście deskę też zamówię u niego. A jednego z naszych Kolegów Forumowych też namówiłem na deskę ze Stolarni w Rozogach... Wiem, że brzmi to jak reklama, ale z całego serca polecam ich produkty. Wracając do desek. Wybrałem wersję rustykalną-postarzaną, z fazą (chciałem z ręczną fazą, ale mocno podrażała), kat II chodziło mi o sęki i efekt zmęczonego drewna. Wiem że
  20. Wojcieszek

    Domy z bali

    "Deskje" dębową kupuję tutaj. http://www.stolarniamazurska.pl/oferta_podlogi.html Małżowina wybrała biały olej. Właśnie schnie 2ga warstwa. Dostawa za jakieś 2tyg, podłoga pochwalę się za 4. Do tego czasu dom zawalony sosną, kaflami, a jeszcze trawertyn jedzie. Batata:. KAmstar ma szerszą ofertę. Widziałem próbki REGALI już po wykończeniu ProtecGuardem, i nam się podoba. Kamstar idzie tylko ze względu na ten kolor. Który ładniejszy? Obie płytki ceglane są podobne. Regalia bardziej "oarchata" Wy wybraliśmy pół-mat. Po całości taki sam na kamień, i płytki Jak "podłogi się położą" to wrzucę dokładne zdjęcia.
  21. Wojcieszek

    Domy z bali

    Bata: Kafle podłogowe kupuję z trzech źródeł: Podłoga budżetowa (kotłownia - no bez przesady, tam nie musi być "ta prawdziwa ) z firmy ELKAMINO http://elkaminodom.pl Tak naprawdę to nie jest cegła, ale kafle z jakiegoś konglomeratu cementowego. Całkiem fajne. No i cena nieco niższa od płytek ciętych z cegły. Dodatkowo kupuję u nich wykończenia parapetów i narożniki ceglane na glify okien podpiwniczenia. Podłoga w "mokrych" pomieszczeniach - kafle od Wojciecha Sobierańskiego z REGALI http://www.regalia.eu/pl/nasza-oferta/stare-cegly-i-plytki-ceglane/ Podłoga w dużej łazience (Małżowina zażyczyła sobie koloru piaskowego) w KAMSTARZE: http://www.kamstar.pl/lubelska-karo.html Ta opcja jest najdroższa. Kalkulując cenę pokrycie weź pod uwagę koszt impregnatu. Wszystkie trzy z ww. firm handlują takim samym środkiem http://www.kamstar.pl/impregnaty.html W zależności od planowanego sposobu wykończenia (mat, pół-połysk, połysk) wybieramy inny środek. W Elkamino dostałem małą próbkę, i wypróbowałem na ich płytce. Faktycznie wart tych pieniędzy. W kuchni kładę kamień. Reszta to deska dębowa, sosnowa. Ale to już inna historia.
  22. Wojcieszek

    Domy z bali

    Generalnie TEMAT coś umiera, a okazjonalne SPAMy go nie pobudzają, więc pozwalam sobie na "Poddzierżenie razgawora": U mnie portale się budują, czyli słupki pod bramę rosną: https://lh4.googleusercontent.com/--AJs44mVCHE/VLqj3e10QGI/AAAAAAAAemw/h-vm1xSyMEY/s720/IMG_0125.JPG A ma być tak: https://lh4.googleusercontent.com/-AitC52_Po9Y/VLqjgb9w8lI/AAAAAAAAeoc/-H9R1u7Pq2s/s720/IMG_0101.JPG W piwnicy (UWAGA! Off-top) tynki położyli: https://lh4.googleusercontent.com/-rCmIv-uW540/VLqkFSwQ7kI/AAAAAAAAenQ/c2Lp_h30lbM/s720/IMG_0129.JPG Na dniach zaczną nabijać podłogi: https://lh4.googleusercontent.com/-rCmIv-uW540/VLqkFSwQ7kI/AAAAAAAAenQ/c2Lp_h30lbM/s720/IMG_0129.JPG I układać kafle: https://lh4.googleusercontent.com/-_7qhZXA_QD0/VLqkXWc0dxI/AAAAAAAAeno/pCTz_FxoRpM/s576/IMG_0131.jpg Jutro jadę zakupić hektolitry farby do malowania wnętrza, i jak dobrze pójdzie, to do końca lutego dom będzie czekał na wyposażenie (i grubszy portfel Inwestora) Jak będzie ładnie, pięknie i uroczo, to wrzucę jakieś końcowe zdjęcia obiektu. Wtedy też pięknie podziękuję za uzyskaną pomoc i wsparcie. Powiem Wam tylko, że człowiek jak buduje dom z bala to czasami taki naiwny jest... Pamiętam te miesiące, jak już stał dom, dach pod dachówką, z zewnątrz wydawał się taki skończony... Oj nie wiedziałem ja wtedy jak to daleko jeszcze do końca... nie wiedziałem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...