darek1979
-
Liczba zawartości
21 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez darek1979
-
użytkownicy jak wygląda sprawa naprawy/reklamacji przeciekającego pieca w rejonie podajnika przy ślimaku w komorze spalania? jest możliwość naprawy na miejscu czy tylko wysyłka pieca? najgorsze, że on nie jest na paletę bo ma za duże gabaryty a do producenta mam 400 km. może macie wiedzę, kto i za ile by mi to dostarczył do producenta? jestem ze Skierniewic.
-
sonda wyłączona. Temp. kotła 60oC, podt.stop 15, podt.podaj 5, podt.dm 25, drugi cień bez przegrzania i na pograniczu wygaśnięcia, ale nie zgasło dalej chodzi. przy następnym dniu wolnym postaram się przejechać silikonem zasobnik przy uszczelce i przy zawiasach na początek a i przy dmuchawie bo czyściłem jak przy zapalarkach odkurzałem. skoro teraz te ustawienia chodzą, to zimą tym bardziej chyba będą?
-
mam wyłączyć? mój model jest z sondą lamba a bynajmniej taki zamawiałem i za nią płaciłem. jeżeli jej wyłączenie jest lepszym rozwiązaniem, to tak zrobię.
-
po wprowadzeni nowych ustawień piec zdechł z braku ognia. pod.podaj wydłużyć czy pod.stop skrócić?
-
już idę zmieniać ustawienia za 3 dni dam info skoro przez jakiś czas kominiarza nie było, to i tak go zaproszę mam nadzieję, że razem ogarniemy tego mercedesa a jak tam kwestia tego ustawienia, że niby regulator pogodowy jest na tak? czy lambę zostawić na tak czy też ją wyłaczyć? nawet nie wiedziałem, że była wyłączona i teraz ją włączyłem
-
a gdyby tak do grzania wody dać drugi zasobnik cwu bo ten ma chyba 150 litrów generalnie mały jest?
-
podt.podaj jest w min mój błąd
-
podt.stop [min] 10 podt.podaj [min] 10 podt.dm [sek] 35 czy to, że mam w ustawieniach regulator pokojowy na tak a faktycznie go nie mam ma jakiś wpływ na prace kotła? patrzę też, że mam jakiś czujnik przypięty przy zaworze trójdrożnym, ale nie jest on podłączony do pieca.
-
witam. nie posiadam sterownika pokojowego ani pogodowego choć w ustawieniach pieca gdzieś tam jest informacja o pokojowym i mam tak, ale nie da się tego wyłączyć (może w trybie serwisowym). zawór mam chyba trójdrożny, ale ręki nie dam sobie uciąć (sprawdzę jaki jest). obserwowałem temperaturę powrotu i najniższa jaką stwierdziłem, to była 53. chyba faktycznie muszę pokombinować coś z ustawieniami podtrzymania. czasami pomimo ustawień temperatury na 65 stopni temperatura kotła dochodziła do ponad 80 stopni, też nie wiem czemu. a czy możliwe aby sterownik zgłupiał albo czy można przywrócić ostawienia fabryczne?
-
w jaki sposób prawidłowo i w miarę najlepiej mam tego dokonać? wygląda na to, że stary sterownik był chyba lepszy gdyż więcej z tu obecnych taki posiada.
-
electrician napisał mi o sprawdzeniu temp. spalin. czy te podane przez niego 90-110 oC, to kiedy ma być mierzone. mój kocioł generalnie podczas rozpalania ma może koło 100. podczas podtrzymania jakieś 70. mam rozumieć, że za szeroki przekrój komina jest? czy ma znaczenie fakt, że piec jest troszkę przewymiarowany (25kW) i grzeje póki co tylko 130m2 z 240m2 i to większość w podłogowym ogrzewaniu?
-
podajnik mi tak przegrzewało już wcześniej (generalnie tylko w trybie grzania wody - lato). ustawienia od ostatniego sezonu nie były zmieniane. zacznę od kominiarza chociaż byłem dziś na dachu i leci z komina ładnie. a co z tym przeciekaniem, gdzie tego szukać?
-
Samo to dziadostwo nie zniknie z pieca i pozostaje zakasać rękawy? Wezmę dla porównania inny pelet. Qrde dostawca ten sam (chyba nawet jedyny na moim terenie), worki barlinkowe.
-
-
Według mnie parametry się nie zmieniły. Załączam kilka zdjęć. Też podejrzewam przeciekanie. Czy może do tego dochodzić w komorze spalania na ściance przy podajniku? Dodam, że w trybie grzania wody kilka razy dziennie dochodzi do przegrzania podajnika.
-
Witam. Drodzy użytkownicy Granpala powiedzcie mi, gdzie szukać przyczyny. Przed sezonem wyczyściłem piec tak jak przez kilka poprzednich lat (palenisko, zawirowywacze, wylot do komina) i po około miesiącu piec cały w środku zaszedł czymś w rodzaju gęstej kleistej masy bitumicznej, która jest w palenisku, na zawirowywaczach w komorze za zawirowaczami. Dodatkowo po tym odkryciu wyczyściłem pod paleniskiem. Ustawienia pieca nie były zmieniane. Komin do czyszczenia? Nigdy wcześniej piec tak nie zachodził. Palę Barlinkiem niby jakiś nowy o niższym zapyleniu a dostawca od lat ten sam. O co może chodzić? Gdzie szukać? Dzięki.
-
Witam. Po wcześniejszej negatywnej opinii dotyczącej firmy GRANPAL/POLIMET muszę teraz napisać, że po rozmowie z Panem Andrzejem K. jestem zadowolony z wyników rozmowy i udzielonej pomocy. Właściwie to nie muszę, ale chcę. Wyżej wymieniony jest osobą spokojną, rzeczową i w miarę posiadanych możliwości rozwiązującą problemy z naszymi Granpalkami. Wielki pozytyw dla tego człowieka. A teraz tak w ramach pomocy klubowej: - jaka zapalarka jest w 25kW (jeden otwór w blaszce czy dwa otwory)?, - jaki regulator pokojowy polecacie do tego pieca?, - czy mi się wydawało, czy ktoś na forum wspominał, że ma "zdolności" do zrobienia deflektora? Pozdrawiam
-
Witam. Ponieważ widzę, że w ostatnich postach zrobiłem małe zamieszanie w wizerunku producenta Granpala dodam swoje ostatnie odczucia w tym zakresie. Nie wiem czemu służyć mają dwie strony jedna Polimetu a druga Granpala skoro telefony podane na stronie Granpala są jak już wspominałem do jakiś pajaców. Mogli od razu podać numer do kogoś odpowiedniego w zakresie serwisu. Szkoda, że takie info uzyskałem z forum a nie od osób bezpośrednio związanych z firmą Polimet. I tu chwała użytkownikom forum. Po kontakcie z Panem Andrzejem otrzymałem namiary na serwisanta jak również informację o kosztach elementów jakie mogą być do wymiany w moim przypadku. Może też się okazać, że zapalarki nie będą do wymiany tylko jest inna przyczyna ich usterki. Tak czy inaczej jak będę po rozmowie z serwisantem dam znać i poinformuję o ustaleniach, kosztach. Swoją drogą przydałaby się taka lista (dla forumowiczów) serwisantów z namiarami na nich i obszarem działania. Pozdrawiam zjednoczonych w Granpalu.
-
Witam. Prawdą jest, że użytkownik Puławiak przesłał mi na priva swoją ofertę jednak dla laika takiego jak ja podane koszta okazały się dość spore i chciałem to zweryfikować w serwisie pieca. Co nie zmienia faktu, że starałem się o takowa usługę od marca tego roku. Teraz jak już piec musi swoje robić raczej wymiana ceramiki drzwi i naprawa zapalarki odpada. Piec kupowałem od regionalnego dystrybutora, który zrezygnował z pracy w tej firmie (taka jego wersja niewykluczone, że został zwolniony). Dla osoby obarczonej związkiem hipotecznym z bankiem koszt samych elementów (kilkaset złotych) + robocizna + serwis + inne części jakie potrzeba będzie wymienić, to spory wydatek i tylko z tego powodu nie zareagowałem na odpowiedź w/w użytkownika Puławiak. Głupio pisać, że za drogo jak się nie zna kosztów. Do końca sezonu jakoś musi piec ciągnąć chyba, że wymiana ceramiki drzwi i zapalarki to kwestia kilkudziesięciu minut a koszty są negocjowalne i można z nich zejść. Nie wiem, czy użytkownik Puławiak, to wspominany Pan Andrzej. Jeżeli tak, to zwracam Panu honor i oświadczam, że ze strony Polimetu była odezwa. Jeżeli nie, to jak ma ktoś namiar (telefon, e-mail) do Pana Andrzeja, to poproszę a dla użytkownika Puławiak szacun za chęć pomocy. Jak wspominałem wcześniej na sam piec nie mogę nic złego powiedzieć.
-
Żadne dziwne. Na stronie Granpala podane są dwa numery jeden jako pomoc techniczna a drugi jako dystrybucja i oba numery nie dotyczą według ich użytkowników serwisu pieca. Na maile brak odpowiedzi zarówno na adres na stronie Granpala jak i Polimetu. Sam sobie poradzę z usterkami a zapalarka może nie działać, ale każdemu będę odradzał zakup pieca tego producenta i to nie z powodu samego pieca, ale serwisu do niego. Jeżeli uważasz moje wypociny jako konkurencję, to zapraszam do obejrzenia zamontowanego pieca. Dopóki nie pojawiły się usterki byłem z pieca zadowolony, ale teraz nie polecam. Sezon teoretycznie się już zaczął a od marca tego roku pomocy ze strony producenta brak.
-
Witam. Panowie i Panie powiedzcie mi co jest, że serwis Granpala ma swoich klientów za przeproszeniem w ass. Od marca staram się o serwis i nic. Na stronie dwa numeru do dwóch pajacy. jak zadzwonię do jednego, to tłumaczenie, że na ten drugi jak dzwonie na drugi, to taka sama informacja. Jak powiem, że już dzwoniłem i kazano mi właśnie na ten numer, to proszę przesłać maila. Po wysłaniu maila dalej olewka. Obawiam się, że zakup pieca z tej firmy, to był największy błąd w pobudowaniu własnych czterech kątów. W żadnej firmie na przestrzeni kilku lat nie było takiego olewania klienta. Jak był etap zakupu, to klient był kochany a jak kasa za piec wpłacona i po kilku latach parę elementów siadło, to radź sobie sam. Jeżeli macie namiary na serwisantów z mazowieckiego lub łódzkiego, to bardzo proszę.
