Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mordimer_m

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    112
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez mordimer_m

  1. Mam w nowo wybudowanym domu komin, który przez co najmniej pięć lat (a może i więcej) nie będzie używany i nie wiem co z nim począć. Chodzi mi zarówno o zmniejszenie strat ciepła jak i o zabezpieczenie komina przed niszczeniem. Komin zrobiony jest z pełnej cegły i cegły klinkierowej ponad dachem, nie ma wkładu i nie jest zakończony żadną czapką, wystaje ponad dach około 120-150cm. Składa się z przewodu wentylacyjnego i dymowego. Jest on częścią wewnętrznej ściany nośnej, można powiedzieć że na środku domu. Domek parterowy z nieocieplanym poddaszem (ocieplony jest strop). Nawet kanał wentylacyjny tego komina nie jest mi na tą chwilę potrzebny, bo w pomieszczeniu jest inna kratka. W jaki sposób powinienem go zatkać albo zabezpieczyć?
  2. Czytam właśnie, że zgodnie z przepisami każdy pion kanalizacyjny musi mieć odpowiednią wentylację wyprowadzoną ponad dach. Jak to się ma do domku parterowego gdzie (jeśli dobrze zrozumiałem) pionu kanalizacyjnego nie ma? To znaczy wszystkie rury są w poziomie
  3. Oczywiście z kierownikiem, ale błędy i tak są, więc teraz do ich oceny potrzebuję kogoś nie związanego z aktualną ekipą.
  4. Mam na budowie nieprawidłowo (niezgodnie z instrukcjami montażu i projektem) wykonany strop Teriva oraz komin Schiedel i poszukuję inżyniera z uprawnieniami mogącego to fachowo zbadać i określić zakres ewentualnych napraw. Czy moglibyście polecić mi kogoś w Wielkopolsce? Albo chociaż wskazać gdzie i kogo szukać - nie wiem nawet kogo potrzebuję, tzn. konstruktora? Inspektora nadzoru? Kominiarza?
  5. Jak w temacie - czy pożar sadzy jest zjawiskiem w miarę powszechnym (to znaczy wcześniej lub później spotka to każdy komin), czy też bardzo rzadkim i w normalnych warunkach nigdy nie powinien się przytrafić (jak na przykład pożar auta). Zdaję sobie sprawę, że jest to zależne od wielu czynników, ale tak ogólnie - jeśli komin przepisowo czyszczony to może być pożar czy nie. Jeden komin z cegły podłączony do kominka na drewno, drugi komin systemowy Schiedel podłączony do kotła na eko groszek.
  6. Załączam jeszcze jeden szkic, tym razem od strony kuchni.
  7. Zastanawiam się, czy lodówka umieszczona dosyć blisko kanapy nie będzie za bardzo przeszkadzała? Duża lodówka, nowa klasy A, nie zabudowana, postawiona w miejscu oznaczonym strzałką (tyłem do ścianki z oknem kuchnia-salon). Jak myślicie? Bardzo proszę o Wasze opinie i doświadczenia.
  8. Nie znam się na budowaniu i jesteśmy z żoną tylko inwestorami. Dopiero po przeczytaniu instrukcji montażu komina i porównaniu z tym co mam na budowie okazało się, że poza mną chyba nikt tej instrukcji na oczy nie widział. Taką samą poradę uzyskałem od innych forumowiczów więc musi to być niegłupi pomysł. Czekam teraz na spotkanie z projektantem. A jako ciekawostkę dodam tylko, że problem ten dotyczy w sumie 3 kominów (systemowy, z cegły, wentylacyjny) z jakiegoś powodu całkowicie pominęli wymiany, które w projekcie stropu oczywiście były.
  9. kominiarzu czyli jeśli belki stropowe są oparte na pustaku komina systemowego (w nieużywanym przewodzie wentylacyjnym) to taki komin może nie przejść odbioru kominiarskiego? W takim razie odbiór musi się odbyć przed tynkowaniem, w przeciwnym razie w ogóle by tego nie widział, prawda? Z góry wyjaśniam, że nie chodzi mi o mataczenie z odbiorem, tylko właśnie o to by było wszystko cycuś.
  10. A na tym podjeździe nie będzie się robiło lodowisko? W garażu raczej nie powinno być poniżej zera, ale na zewnątrz?
  11. Słuszna uwaga, też przyszło mi to na myśl. Może któryś z forumowiczów ma taką właśnie kratkę i się wypowie jak to w praktyce wygląda?
  12. Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie mówi: Czy dobrze rozumiem, że nie dotyczy to komina, który postawiony jest na tym samym fundamencie i jest w jednym ciągu ze ścianą nośną? Chodzi mi tylko o interpretację przepisów a nie o zalecane rozwiązania.
  13. Dziękuję bardzo
  14. Bardzo ciekawe pomysły z wyprowadzeniem na bok lub do beczki, niestety zapytałem zbyt późno, bo mam już rurę podłączoną do kanalizy i wylany beton, jesteśmy teraz przed ewentualnym ociepleniem i zrobieniem posadzki. W takim razie sprawdzę jak to wygląda ze suchym syfonem. Dzięki za porady. Odnośnie parowania to w moim starym garażu zjawisko takie nie występowało to znaczy zimą trzeba było wodę wymiatać z garażu, w przeciwnym razie stała dosyć długo. Garaż był nie ocieplony.
  15. W garażu chciałbym mieć kratkę ściekową, która podłączona będzie do instalacji kanalizacyjnej (nie ma deszczowej). W jaki sposób mogę się zabezpieczyć przed brzydkimi zapachami? Czy powinien być zrobiony jakiś syfon? A jeśli tak to powinien on być sztucznie zalewany czy pozostawiony suchy? Czy w ogóle ktoś z posiadaczy takiej kratki może potwierdzić (lub zaprzeczyć), że smród przedostaje się do garażu?
  16. Wszystko jasne, bardzo Ci dziękuję za pomoc
  17. Czyli wentylacja przy okapie i kalenicy? Wybacz, nie znam się na tym i nie chciał bym czegoś ważnego przeoczyć.
  18. W przypadku ocieplanych dachów bardzo ważna jest odpowiednia wentylacja połaci dachowej. Czy dla dachu nie ocieplanego też należy wykonać jakąś wentylację? Dach czterospadowy bez żadnych okien, odeskowany i pokryty papą oraz dachówką ceramiczną. Poddasze nieużytkowe a strop ocieplony styropianem. A może w takim przypadku zamiast wentylacji dachu wykonuję się wentylację poddasza?
  19. Piotr jestem już umówiony z przedstawicielem na Poznań/Leszno, czyli z panem Patrykiem Wawrzyniakiem. Zależy mi na tym, aby obejrzał też zakończenie komina, dlatego czekamy na poprawę pogody. Bardzo mnie podniosłeś na duchu pisząc, że (i jak) można tego Schiedla naprawić
  20. Pamiętam i dlatego spędza mi to sen z powiek, co gorsze nie wiedziałem nawet, czy są rozwiązania inne niż zerwanie całego stropu/komina i zaczęcie od nowa. Z tego co Panowie piszecie wnioskuję, że tak drastyczne kroki (koszty!!!) nie są konieczne i da się to jakoś naprawić. Zgodnie z sugestią mam zamiar zatrudnić kogoś z odpowiednimi kwalifikacjami żeby ocenił sytuację, na forum cudów nikt nie zdziała. Jeśli macie osobę godną polecenia w wielkopolsce to poproszę namiary.
  21. Załączone poniżej zdjęcia przedstawiają komin RONDO PLUS. Jest on postawiony na poszerzonym fundamencie, wspólnym z wewnętrzną ścianą nośną. Komin ten w ogóle jest częścią ściany nośnej, nie jest do niej dostawiony (na marginesie jest to ta sama ściana na której jest drugi nieszczęsny komin wentylacyjny). Do komina podłączony będzie kocioł na eko groszek. Pustaki Schiedel z kanałem dymowym oraz wentylacyjnym. Belka przechodzi przez kanał wentylacyjny a przewód dymowy nie został rzekomo naruszony. Tak samo jak w przypadku komina wentylacyjnego na pustaku oparte są w sumie dwie belki, po jednej z każdej strony ściany. Na zdjęciach widać, że przy wylewaniu stropu zrobili dylatację ze styropianu, ale od dołu żadnej przerwy nie widać i pustaki stropu stykają się z kominem. Teraz majster upiera się, że skoro już tak wyszło to spokojnie można zostawić i nic się nie ma prawa stać. Odnośnie ostatniej części mam poważne wątpliwości i obawy, niestety nie mam też wiedzy aby podjąć samodzielną decyzję.
  22. Tak, cała ta ściana łącznie ze znajdującym się w niej kominem jest postawiona na fundamencie. Pisząc "z drugiej strony" miałem na myśli po przeciwnej stronie pomieszczenia, na drugim końcu tej belki. Oczywiście są umowy, rachunki itd wszystko legalnie, ale kierownik budowy jest członkiem rodziny i o żadnych roszczeniach pod jego adresem nie ma mowy. Teraz czekam na konsultacje z projektantem domu, ale w międzyczasie najważniejsze dla mnie pytanie brzmiało: czy można tak zostawić, to znaczy czy są to tylko stosunkowo niegroźne wpadki, czy wręcz przeciwnie - za kilka lat tragedia gwarantowana.
  23. Zgodnie z moją niewielką wiedzą wygląda to tak: - belka wchodząca w wyłaz opiera się na wymianie (a z drugiej strony na wieńcu ściany zewnętrznej). Jeśli dało się to jakoś zrobić bez wymianu przy wyłazie to bym się nie zdziwił gdyby tą sztuczkę wykorzystali, ponieważ na łącznie 4 wymiany z projektu nie zrobili ani jednego. W innym miejscu na przykład natrafili na komin Schiedel to też w nim dziurę wycieli żeby belka weszła. - belka wchodząca w komin wentylacyjny, znajdujący się w wewnętrznej ścianie nośnej, zbiera obciążenie z obciętej belki przy wyłazie. - w ten sam pustak od drugiej strony też wchodzi belka stropowa, czyli łącznie oparte są na nim dwie belki. - wieniec na tej ścianie jest przerwany dwoma kominami i myślę że nie ma tam żadnego zbrojenia. - przy zalewaniu stropu używane było jakieś kratowe zbrojenie. Załączam zdjęcia na których lepiej to wszystko widać. Dodam jeszcze tylko, że niezależnie od tego kto zawinił, to właśnie ja będę ponosił koszty naprawy więc rozwiązania typu zburzyć dom i zacząć od nowa nie wchodzą w grę Jeśli macie jeszcze jakieś pomysły to bardzo proszę się podzielić.
  24. Aedifico bardzo Ci dziękuję. Kierownik jest z krwi i kości a w projekcie był wymian, ale bez tego wyjścia na strych.
  25. W instrukcji montażu Teriva jest też napisane "Najmniejsza długość oparcia belki na murze lub innej podporze powinna wynosić 8 cm" a warunek ten raczej nie może być spełniony w przypadku oparcia na takim pustaku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...