Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

miedziannik

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 119
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez miedziannik

  1. Witam. Marcza,oni wszyscy maja nowe domy na płycie fundamentowej ocieplonej 30 cm. XPS,skąd mogą wiedzieć o co pytasz. Skąd mają wiedzieć,że temp. posadzki powyżej 25 st. to opuchlizna nóg i spore zawirowania kurzu w nie nowym budownictwie. Kiedyś mnie za to od niecenzurowanych słów na ha wyzwano,ale nie tu,mistrzu był kulturalny i stwierdził,że to "dziwne wywody". Żałosna ta dyskusja,mistrzu adam mk radzi ocieplać baniaczki z wodą,najlepiej 50 cm. perlitu lub więcej,a tu grzanie takiej masy jest oki,chyba śnię. Pewnie,że można bez rotametrów i termostatów,też tak zrobiłem pierwsze moje ogrzewanie grzejnikowe i o dziwo bez regulacji hydraulicznej funcjonowało idealnie,zresztą,który polski fachura to robi? Dzisiaj nie wyobrażam sobie grzania w jednej temp.całej chaty,ale kiedyś=czasy komuny,nie zwracałem na to uwagi. Adam 1983,nie daj się,tu ni ma leko. Pozdrawiam.
  2. Witam. Adwersarzu,nie o pyły się rozchodzi w nowoczesnym silniku diesla,te pozostają w katalizatorze po spaleniu sadzy jako popiół. Dlatego są takie tanie po przebiegu 150-200000 km.=katalizator cząstek stałych,koszt jakie 2 tysie € do wymiany,po to je wycinają. Problem to tlenki azotu,powstają powyżej 800 st.=czym wyższa temp. tym większa ilość http://www.chemie.de/lexikon/Stickoxide.html Powyżej 1300 st.=nieosiągalne w kominku,szybują w górę w kosmicznym tempie. http://www.chemieunterricht.de/dc2/mwg/no-bild.htm jak byś nie znalazł tłumacza https://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=de&u=http://www.chemieunterricht.de/dc2/mwg/no-bild.htm&prev=search Pozdrawiam.
  3. Witam. No przy spawaniu może nie kilkakrotna,ale co najmniej 50-cio krotna,to szok termiczny dla każdego materiału. Te drobne różnice w baniaczku są moim zdaniem bez znaczenia. Te straty ciepła zależą od usytuowania baniaczka,to również ważne. Okta, to jest sytuacja np. w nieocieplonym garażu. Pozdrawiam.
  4. Witam. Palę już 3 dzień w kominku od rana do wieczora,patrze za okno wszyscy sąsiedzi żyją,nie otruci przez moje WWA. Zrobiłbym film co oni wyprawiają paląc węglem,ale nie jestem kapusiem,w przeciwieństwie do moich adwersarzy. Tak robią małe dzieci w przedszkolu,nie wiedzą co zrobić z kimś kogo nie lubią, poskarżą się pani w przedszkolu. Ten wątek to fenomen tak jak "zakaz palenia węglem",90% to "śmieci forumowe" powtarzane kilkanaście razy,ale widocznie taka jest potrzeba. Pozdrawiam.
  5. Zanim kupiłem studiowałem to;) http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2244046.html od 2 m-cy nie było żadnych problemów rjarek,znaczy u ciebie już po gwarancji,u mnie plomby. starą naprawić się nie da,tak twierdzi elektronik,dobry znajomy Zrobiłem jak adam 1983,kupiłem w dobrej wierze porządny sprzęt,jak będzie czas pokaże.
  6. Kolego co to jest płyta k-g??? Jak udajesz eksperta to pisz jak ekspert. K-g to mogą być rury odpływowe,ale nie o to ci chodzi. Pozdrawiam.
  7. Witam. Wczoraj podejmowałem gości,przyszli o godz.18.25 ,do kominka ładuję klocek buka waga 4,55 kg o godz.0.35 wychodzą,trochę żaru jeszcze zostało w salonie w najzimniejszym miejscu pod oknem 21 st. dom stary ściana nieocieplona. Na kolację zapiekanka,później tosty z kominka. Goście pomimo spożycia sporej ilości C2H5OH,są w szoku,prawie trzeźwi,wychodząc kiwają głowami i cały czas mówią,że to niemożliwe. Co za niewierni Tomasze,widzieli a nie uwierzyli. Teraz trochę papieru,szczapki i za 20 min. mały klocek,później jeszcze 2 max. 3 szt. po 4-5 kg i idę spać ok. godz.23 Jak będę tak co dziennie hajcował,no to muszę za jakie 2 tygodnie pół wiadra popiołu wybrać. cholernie ciężka robota,ale najgorsze te tachanie codzienne z 15 kg. drewna.
  8. Witam. Tak,volt polska to myląca nazwa. Nowy kupiłem taki http://techtron.pl/p2557,zasilacz-awaryjny-do-pomp-co-oraz-kolektorow-slonecznych-sinus-tech-300-s-techtron.html ponoć produkt "czysto polski" miałem to http://www.sonarsklep.pl/przetwornica-awaryjny-zasilacz-pomp-co-powerinverter-300w-p-1386.html I każdemu serdecznie odradzam całą nadzieję pokładam w grawitacji 2 bufora nad kotłownią,ale najpierw muszę całe poddasze ocieplić,pozostały jeszcze skosy i biorę się do roboty. Pozdrawiam.
  9. Adam 1983,czyli masz A2,z tą kwasoodpornością,to różnie bywa,ale my kwasem nie grzejemy,znalazłem to http://www.stalenierdzewne.pl/porady-ekperta/rozroznienie-stali-a4-i-oh18n9 Oczywiście,jak rjarek nie mam zamiaru nikomu nic odradzać,chciałeś jak najlepiej i nie oszczędzasz na materiale to się rzadko spotyka. Co do UPS-a też cię nie chcę martwić,ale mam drugi,pierwszy padł zaraz po gwarancji,a "był taki ładny amerykanski,szkoda",jak mówił Pawlak do Kargula Po gruntownym śledztwie okazało się że jednak chińczyk za drogie pieniądze. Teraz mam niby w 100% polski,wszelka wiara w dobrą elektronikę u mnie umarła bezpowrotnie.
  10. Witam. John,tu jest ciekawy wykład kolegi na temat spawania nierdzewki http://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/22901-kocio%C5%82-z-nierdzewki/ Ile w tym prawdy nie wiem,ale wiem że niektóre gatunki nierdzewki trzeba po spawaniu wyżarzać,ale nie ma co straszyć nowego kolegę z mojej okolicy. Co do zbiornika wyrównawczego,mam 100 l. na nieocieplonym strychu od 4 lat i nie widzę problemu z zamarznięciem=20 cm. ocieplenia załatwia sprawę,od dołu zawsze będzie podgrzany.Grzejniki stalowe DeLonghi kupiłem w 1998 r. pracowały w układzie zamkniętym 10 lat,później 5 w otwartym,następnie zdemontowane w pełni napełnione odgazowanym zładem,do dzisiaj czekają na montaż,żaden nie chce cieknąć. Bufor ze starego zbiornika na hydrofor,w instalacji od 2003 roku,ile lat służył przed tym,nikt nie wie,jak na razie ten "złom" ma się znakomicie. Pozdrawiam.
  11. Witam. Dzięki jerzyka,że też na to prędzej nie wpadłem a szukałem kega po piwie,ale sobie kupę kasy życzą. Raz do roku można sprawdzić ale manometr wystarczy do obserwacji,u mnie od 3 lat ani kropli nie dolałem,jest 100 l.do bufora 1000 l.,sporo przewymiarowany i konstrukcja nietypowa=ojciec już takie w latach 70-tych robił,ja przetestowałem w 1976 ,dojechałem do 160 st. i wytrzymał. Mam hg moc 10 kw. dokładam 2 bufor 1000 l. ,bo z a 2 dokładką podchodzę w stan wrzenia,a po drugie primo,będę miał tak jak neokuba=straty ciepła dużo większe,dom 70 letni.Mam tylko jeszcze pewne wątpliwośći co do korozji elektrochemicznej=cała instalacja,grzejniki,wężownica c w u miedź,ale przecież zbiornik wyrównawczy nie bierze czynnego udziału w cyrkulacji wody,więc nie powinno być problemów. Jakie jest zdanie naszego "wielebnego" i wasze,użytkuje ktoś naście lat? Pozdrawiam.
  12. Witam. Jerzyka,podaj namiary też szukam dokładnie tej pojemności,bufory w sumie 2000 l.,arkusz blachy wyjdzie ponad 4 stówy. Za te pieniądze nie ma się co zastanawiać. Pozdrawiam.
  13. Witam. Remiks,ale mac był w mocnym "stanie wskazującym". ja z nikim trzeźwy jak ryba. Zamiast flaszki może być order od andrzeja:) W sylwestra paliłem w kominku,ale koło 22 godz. przestałem dokładać,w chacie już było za gorąco,co pewnie cieszy mojego adwersarza,szpiega,nie wiem gdzie się podział,pewnie zabalował i wróci po 3 królach. Pozdrawiam.
  14. Szczęśliwego Nowego Roku. Fachman,widziałeś prosty kocioł zasypowy z sondą lambda? Szyber to bzdura,procesem spalania regulujemy poprzez podawanie nadmiaru powietrza,tu pomocny jest miarkownik,jednak całkowite zamknięcie powietrza przy spalaniu drewnem spowoduje niebezpieczne nagromadzenie gazów,głównie palnego i trującego tlenku węgla. Przymykając czopuch łatwo doprowadzić do wybuchu gazów,bądź zaczadzenia kotłowni. Dlatego należy ów miarkownik dostroić tak aby całkowicie nie domykał=szpara kilka mm. wystarcza. W kotle gazowym,olejowym taka potrzeba nie istnieje,kolego o czym dobrze wiesz,tam ciąg reguluje rck,a spalaniem=nadmiar powietrza,sonda. Twoje porównanie prostego kotła GS z gazowym,ma się tak jak porównanie malucha do mercedesa s klasy,wszak to i to auto,a jednak zupełnie inny świat. Kurtz,twoim problemem jest prawdopodobnie instalacja,może być że za cienkie rury w pionach,z kotła powinno być 2 cale,bądź gałązki grzejników źle wykonane=nie ma spadku,albo wymieniłeś stare grzejniki żeliwne,fafiry,i.t.p.na piękne płytowe,jeśli jeszcze dodałeś termostaty to inaczej grzać nie będzie,wtedy pompa musi być. Drewna nie spalaj na ruszcie,tylko zasłoń blachą,bądź szamotem,popiołu też dokładnie nie wygarniaj,spalisz sporo mniej. Do palenia wunglem,musisz ten patent wyciągnąć. Pozdrawiam.
  15. Najlepszego w Nowym Roku,żeby nam baniaczki chatę grzały a wężownice ciepłą wodę dawały.
  16. Nie wiedziałem że walczysz jeszcze w Czeczeni,myślałem że Władimir tam już porządek zrobił. Z witaminą to nie blef.
  17. Życzę wszystkim dużo ciepła z kominków i mało dymu w Nowym Roku. Remiks nie zapomnij o flaszce. Mac nie spożywaj więcej C2H5OH,nic nie rozumiem. Lepiej dużo witaminy c=kilka gramów,najlepiej liposomalnej.
  18. Mac,nie zrozumiałeś,popiół ma być,dużo ma być tak z wiadro. Drewno najlepiej,najekonomiczniej spala się w kominku w popiele,szpary są po to aby dostarczyć PG,które powinno być podane nad ruszt,ten wymyślono żeby spalić wungiel i tam PG pod ruszt jest najlepiej. Ruszt dobry dla tych co kopcą nie dosuszonym drewnem jest idealny. Remiks,rwojtek,chodzi o polski produkt=w oficjalnej sprzedaży i ostrożnie z takimi wpisami,to nadal przepis z czasów komuny,też spożywam,ale rozcieńczony z 95%,(kolumna i wypełnienie miedź),czystszego produktu nie da się zrobić. Pewnie zaraz szpieg z "krainy deszczowców ekologicznych" będzie mnie śledził i na mnie doniesie.
  19. Witam. Mac,włóż na ruszt cegły szamotowe,ale pozostaw szpary,jeśli PG wpada pod ruszt,a na pewno tak jest,będziesz miał seicento. Remiks,jak chcesz mi tą flaszkę posłać to dobrze zapakuj z napisem ostrożnie szkło,ale spożywam tylko Finlandię,lub mercedesy z za Buga,typu Nemiroff,Chortyca,polskiego zanieczyszczonego szajsu robionego ze "śmieci" nie spożywam. Pozdrawiam.
  20. Nie, ciebie sie boję. No, już wszyscy na wykończeniu w hospicjum. Chodzi ci o to http://forum.muratordom.pl/showthread.php?317602-Nie-r%C3%B3bcie-komink%C3%B3w-w-domu-)/page116 http://forum.muratordom.pl/showthread.php?235713-Temat-antyekologiczny-tworzywa-sztuczne-w-piecu/page3 Chodzisz za mną jak smród po gaciach,wcinasz się w dyskusję 2 dorosłych ludzi,nie wstyd ci ? Do puki nie będę miał głuchych telefonów,będę cię ignorował,później zgłaszam sprawę do prokuratury.
  21. Być może masz rację,że nie "mam pojęcia o wodzie" Krzem tysz http://www.perma-guard.com.pl/literatura Piasku raczej nie przyswoisz,poza tym może być mocno zanieczyszczony,spożywam a raczej piję koloid ziemi okrzemkowej. Jak lubisz plastik to na zdrowie,ja tam nie wierzę w te minimalne ilości trucizny,patrz punkt 6 http://www.instsani.webd.pl/rurtworz.htm Wodę piję taką http://tarnowopolski.pl/download/attachment/12137/ocena-biezaca-jakosci-wody-czerwiec-2016-rpdf.pdf Chyba nie myślisz,że walduś taki naiwny i nie zrobił prywatnego badania. Wyniki podobne tylko miedzi znacznie więcej,tj. 0,046 mg/l,ale z ujęcia ponad 20 m. rury miedziane,12m. cu 22 mm.+9 m. cu 15 mm. Woda nie jest chlorowana,lub w znikomej ilości,pozbycie się chloru to nie problem,problemem są metale ciężkie,zadzwoń tam gdzie kupujesz wodę to się może dowiesz w co wątpię,chyba że jest idealnie czysta. Pozdrawiam i więcej nie zaśmiecam.
  22. Adamie ,co masz w tym klocku? Powietrze czy wodę=koloid,siłą rzeczy jony miedzi będą wchłaniane,jednak jest to znikome i potrzebne=w pożywieniu nagminny brak tego pierwiastka. Pomimo picia wody z kranu,czego nie polecam(woda musi być bardzo dobrej jakości,ja mam to szczęście),mam miedź na prawidłowym poziomie=analiza włosa Każdy minerał w nadmiarze szkodzi, w mikro,makro,bądź śladowych ilościach Jesteś chemikiem i wiesz dokładnie,że żaden materiał,a na pewno nie PP (tam grzybki i patogeny szczególnie lubią rosnąć),nie ma takich właściwości i o to mi chodziło.
  23. Oj tam zaraz przesadzamy miedź ma wpływ na 1.substancje bakteriostatyczne/grzybostatyczne 2.substancje przeciwbakteryjne 3.substancje bakteriobójcze/grzybobójcze 4.odkażanie Teraz poprawnie? http://copperalliance.eu/docs/librariesprovider3/przeciwbakteryjne_hvac-pdf.pdf?Status=Master&sfvrsn=0
  24. Muchenz,co ty pird...sz,włóż mocniejsze szkiełka,weź myszkę i przejedź strzałką z prawej strony na sam dół. Tam masz kto finansował. Znowu się powtarzasz po raz dziesiąty,zwapnienie mózgu nie da się ukryć. Wieczorem będę miał więcej czasu to ci coś jeszcze znajdę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...