sowawa30

Dropku, mam nadzieję, że po weekendzie zobaczę u Ciebie jakieś nowe zdjęcia mieszkanka? Już nie mogę się doczekać http://emots.yetihehe.com/3/tuptup.gif (aż przebieram nóżkami). Ja swoją łazienkę użytkuję bardzo intensywnie, jestem z nią szczęśliwsza (choć jest sporo niedoróbek pana płytkarza ), dodatki są, ale zostało jeszcze trochę do zrobienia - np. pasy na ścianie http://emots.yetihehe.com/1/cwaniak.gif

Dropku, super! Robi się domowo, przytulnie. Kosz na pranie - super! Dodatki - super! Nawet ręczniki wpasowują się w klimat A w łazience macie jeszcze jakieś oświetlenie górne? Lampa w pasiastym fajna (mnie też kusiła), podobają mi się te żłobienia jakby. A nie budzi zachwytu może dlatego, że taka trochę retro? A jakie światło daje?

Trzymam Cię za słowo. Może tym razem nie palnę gafy http://emots.yetihehe.com/1/glupek.gif

No właśnie coś mi się zupełnie nie zgadzało... http://emots.yetihehe.com/1/mysli.gif Ale doszłam do wniosku, że to po prostu jakieś inne ujęcie, gdzie nie widać tego ślicznego zagłówka od łóżka i tyle http://emots.yetihehe.com/2/glupek2.gif Taka jestem spragniona Twoich nowych fotek, że nie składam nic do kupy, tylko od razu zakładam, że to Twoje hehe.

Zdrowiej Ilutku , zdrowiej i odezwij się do nas koniecznie, jak już wszystko będzie na chodzie.

Dropku, myślę że internet radiowy to w tym momencie najlepsze wyjście. Oby działał. Co do fotki: czy ja dobrze widzę, że masz rogi na ścianie? http://emots.yetihehe.com/2/wow.gif Prawdziwe? Bardzo ładny kolor ściany, taki wrzosowy. Mogę zapytać co to? No i listwy przypodłogowe - to jakieś cudo! Baaardzo fajne. Mogę poprosić zdjęcie z bliska? Ja już wprawdzie swoje wybrałam, ale Twoje wyglądają naprawdę superancko

Hej Dropku, co tam słychać? Jakieś postępy w mieszkanku? No a co z internetem - jak wyszła próba a mobilnym Plusem?

Bardzo pomocny post Bass_Jack napisał, ale nie do końca się zgodzę. Operatorzy oferują nam np. transfer DO 15GB, ale to "do" jest kluczowe. Co z tego, jeśli prawie nigdy 15GB transferu nie otrzymujemy. Może przez 15 minut w ciągu każdego dnia i to fartem. Orange mobilny znam i u nas w Warszawie to jedna wielka porażka. A mam abonament bussinesowy, więc same bajery-rowery i cuda na kiju obiecują. O ile przeglądanie poczty na tablecie jest ok, to obejrzenie filmiku youtube na dopiero co kupionym notebooku jest po prostu drogą przez mękę (o skype nie wspomnę). Także nie wszędzie, nie zawsze, nie na każdym urządzeniu (wiadomo, że smartfon potrzebuje mniejszy transfer niż wypasiony laptop z ekranem 19' i super grafiką). Mobilny Plus LTE mam w domu, też oferta biznesowa (więc niby spory transfer). I co? Nawet Allegro nie jest w stanie pociągnąć o dowolnej porze. A rozmowa przez skype jest cała "pocięta". Ktoś może powiedzieć, że może to moja wina, bo mam słaby sprzęt. Ale jeśli na 4 różnych urządzeniach oba te mobilne oferty nie sprawdzają się i to w różnych dzielnicach Warszawy (Śródmieście, Żoliborz, Wola, Bemowo), to nic mnie nie przekona, że mobilny internet jest super. Sama szukam innego rozwiązania, bo z tym co aktualnie mam nie da się zrobić nawet tego, o czym pisał mój poprzednik (czyli domowe użytkowanie netu). Chociaż oczywiście może się okazać, że w okolicach Krakowa działa super i bez zarzutu. I oby tak było Dropku, bo sprawę będziesz miała rozwiązaną.

Ojej Dropku, a ten internet jest niezbędny, tak? Bo Ty w domku pracujesz przy kompie? Współczuję, bo to taki głupi powód. A jak to nowe osiedle, z nowymi mieszkańcami, to możesz tak czekać i czekać... Ja mam mobilny Plus - klapa, mobilny Orange - klapa. I to nieistotne o jakiej godzinie i jakiego dnia. Tylko, że ja z Warszawy, więc może to ma znaczenie.

Narendil, no wtedy tak, masz rację Nawet sama napisałam to w pierwszym poście: "(...) ale może rzeczywiście w opisie przedmiotu coś o tym było?". Tylko właśnie człowiek czasami tak się czymś zachwyci, że nie zauważy, nie pomyśli i potem klops http://emots.yetihehe.com/1/bezradny.gif

Ale właśnie ciekawe czy jak sprzedawane bez oprawy na żarówkę, bez podsufitek, to właśnie nie jest to abażur? A nie lampa właśnie? Bo mi się zawsze wydawało, że lampę to się kupuje i wiesza (no i kupuje żarówkę ) a abażur służy bardziej do dekoracji http://emots.yetihehe.com/1/mysli.gif

Dropku, hura że mąż wrócił i zaczął działać Co do lampy to ja bym raczej Nie lubię takich niespodzianek, ale może rzeczywiście w opisie przedmiotu coś o tym było? Okazuje się, że przy każdych zakupach trzeba dokładnie patrzeć czy nas nie oszukują...

Dropku, Ty u siebie nic nie zmieniaj! Jest przecież ślicznie. A za parę lat zawsze będzie można coś zmienić, np. inni kolor ścian, dodatki itp. Szkoda, że mąż wyjechał, bo nie mogę się doczekać nowych zdjęć: łazienki z dodatkami, kuchni ze sprzętami, większego ujęcia salonu. Co do łazienki, to bardzo dziękuję za miłe słowa. Rzeczywiście było bardzo dużo stresów, ale się udało i jestem szczęśliwa. Ciekawe tylko jak będzie się ją używało, bo ma inny układ niż stara i dużo mniej szafek. Ale tak chciałam. Muszę się ograniczać, co po 6 latach w swoim lokum jest trudne. Ostrzegam Dropku I tak - to są żeliwne drzwiczki. Wyczyszczone i polakierowane, więc mam nadzieję, że będą dobrze się spisywały. W starej łazience rewizję miałam z kafelka na magnez, ale wkurzało mnie to. Także musiałam wymyślić coś innego i się udało. Jutro ostatnie sprzątanie i będę mogła zakończyć temat łazienki. Kamilcia, dzięki. Cieszę się, że i Tobie się podoba. Fajnie trafić na forum na te same gusta, bo nie każdy przekonany jest do tych cegiełek i bieli...

A ja mogę już pochwalić się prawie skończoną łazienką Uf! To już prawie upragniony koniec. Jeszcze tylko drobne wykończenia. Hura! Dropku, daj znać to potem skasuję zdjęcie

Dropku, łóżko super! Takiego zagłówka Ci zazdroszczę. Kurcze, ciągle czegoś Ci zazdroszczę, no już dość

Ilu, ja spóźnione (bo więcej czasu spędzam teraz w mieszkaniu, niż przed kompem), ale szczere życzenia zdrowia, szczęścia, uśmiechów, pociechy z rodzinki i dalej takiej odwagi w realizacji celów. Przesyłam buziaki i powodzenia na poniedziałek

Dropku, zobaczymy jak wyjdzie z tymi pasami, ale dziękuję za błogosławieństwo Oczywiście pokaże efekt, ale tylko jak dobrze wyjdzie Przy garnkach nie pomogę, bo ja mam jakieś najzwyklejsze, kupione parę lat temu na nowe mieszkanie. Ale spisują się dobrze, więc ja nie w temacie. I oby wiosna dalej dobrą passę Ci niosła.

Dropku, fajne to krzesełko, nie widziałam go wcześniej. Ciekawe jak Ci wyjdzie malowanie. Koniecznie się pochwal i napisz jaką farbą. Moje też czeka odświeżenie, bo już baaaardzo sfatygowane są, ale na szczęście tylko 2 szt. Bo ja bardzo nie lubię tego szorowania... Jak sama pomalowałam szafę, szafkę nocną, 3 pary drzwi, framugi i opaski drzwiowe, to wrażliwa zrobiłam się na tym punkcie Za info o pasach bardzo dziękuję. Pozwolisz, że ściągnę pomysł? Mój luby jak to zobaczył, to powiedział, że takie musimy mieć w łazience (tak, tak, tej remontowanej). Tylko, że ja będę malowała (luby ma rozrysować, jak już pomaluję na biało), więc zobaczymy co z tego będzie

Dropku, ślicznie wygląda mały pokój! Naprawdę jest co podziwiać. Na drugim zdjęciu wyszła fajna głębia dzięki tym pasom. A możesz mi napisać jakiej szerokości są te pasy? Szare i białe takie same?

Ilutku, a u Ciebie coraz śliczniej. Listwy dokańczają całości. Nie mogę się doczekać jak to wszystko będzie wyglądało z dodatkami

No to czekam na relację foto z piątku. Naprawdę gratulacje dla męża. Z tym materiałem, to w głowie lubego się zaświeciło, bo kładł tapety materiałowe i strasznie mu się podobały. Tylko, że wzory zupełnie odpadały u nas. A ze zdjęciami może być gorzej, bo gdzie tam ja do Twojego wnętrza... I innych zaglądających tu dziewczyn http://emots.yetihehe.com/3/zawstydzony.gif

Ilutku, po prostu szczena opada do samej podłogi albo lepiej - do piwnicy Wszystko takie śliczne, eleganckie, cudne. Ech, jak ja Ci zazdroszczę takiego korytarza A zlew podblatowy jest moim marzeniem, niestety nie do zrealizowania w najbliższym czasie. Blat super pasuje do kuchni. Widać, że wszystko przemyślałaś. Jeszcze raz ogromne http://emots.yetihehe.com/1/oklasky.gif

Dropku, maj jak najbardziej też dobry na przeprowadzkę http://emots.yetihehe.com/1/luzik.gif Paski wyszły super! Poproszę zdjęcia bez taśmy (Twój zdolny mąż na białej ścianie tylko ten szary pomalował, tak?), bo mój luby też coś takiego wymyślił w sypialni, ale na jedną ścianę i może z materiału? Tylko, że na razie wymyślił, zobaczymy kiedy zrealizuje... Dobrze, że lampa chociaż we Francji w dobrych rękach a już nie na sklepowej półce . Teraz tylko odebrać i przywiesić i... siup zdjęcia na forum Sprzątanie.. no właśnie, doskonale Cię rozumiem i łączę się z Tobą w bólu. Ja wzięłam przyszły tydzień wolny, bo może w końcu łazienka będzie do odbioru . A tych fachowców, to czasami by się przydało... http://emots.yetihehe.com/1/bije.gif

Hej Mugatko, super zasłony i bardzo fajny materiał. Batyst jest taki mięciutki i delikatny w dotyku, prawda? Przepraszam jeśli głupio pytam, ale na materiałach to ja raczej kiepsko się znam... A mi podobają się też misie w koszyku

Witam się Illutku. Wyspana? I jak na budowie? Blat przydźwigali? Skoro są już listwy, to już niewiele do końca! Katalogami zszokowałaś mnie i to na całego. Jejciu, przecież to tony papieru Dziękuję za zauważenie mojej groźnej sówki