-
Liczba zawartości
212 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Lumiere
-
Mam pytanie, czy spotkaliście się z Silką złej jakości? Buduję teraz dom dla kogoś innego i dostaliśmy Silkę z Teodorów. Wizualnie znacznie różni się od tej z Żabinka - jest bardziej ziarnista, ma mikropęknięcia (głównie przy kanałach wewnętrznych) i jest przybrudzona - także w środku i na spodzie bloczków. Ma też gdzieniegdzie obtłuczone krawędzie, choć odprysków luzem nie było. Oczywiście dotarła na budowę zafoliowana fabrycznie i spięta taśmami. Data produkcji wrzesień-październik 2013. Mamy podejrzenia, że dotarły do nas palety ze zwrotów. Czy to możliwe? Dla porównania silka z Żabinka (widziana na placu innego sprzedawcy) jest gładka, czysta i na ile się dało podważyć folię, nie widać pęknięć. Data to czerwiec 2014. P.S. Dodam, że przy budowie swojego domu też miałam Silkę z Teodorów i choć była ziarnista i miała sporo pęknięć, to zupełnie przyzwoicie wyglądało to po wymurowaniu. Bloczki pęknięte na pół były wykorzystywane w docinkach, więc w sumie do oddania z całego domu może raptem nadawały się ze 3-4 bloczki. Ciekawa jestem, czy ktoś miał porównanie obu?
-
Szewc w butach, czyli architekturka buduje
Lumiere odpowiedział Lumiere → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Dzięki serdeczne Agulla za miłe słowa:hug: Drzwi to Porta Eco Nord. Wklejałam kiedyś szare, jako wzór i chyba nawet robiłam próbne wizki z szarymi, ale w okleinie drewnianej wychodziły ładniej i dlatego stanęło na nich. Hej beak- dzięki i Tobie U nas otwór miał 145 cm, więc obawiam się, że u Was naświetle chyba nie wyjdzie. A jeśli już to z minimalną szybką (nasza ma jakieś 11 cm), więc raczej szkoda zachodu i kasy (naświetle to około 2tys zł dodatkowo). Może lepiej znajdźcie drzwi z ładną szybą w skrzydle?- 358 odpowiedzi
-
- architekturka
- buduje
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Szewc w butach, czyli architekturka buduje
Lumiere odpowiedział Lumiere → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Wrzucam fotki poszczególnych wnętrz. Gabinet męża jest prawie skończony. Brakuje tylko podłogi. Okno wychodzi na stronę zachodnią, więc pod wieczór jest w nim najpiękniej (czyli wtedy, gdy jest najbardziej użytkowany) - rozświetlony słońcem jest ciepły, spokojny i przytulny. http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08356_zps574da4c7.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08353_zpsb7b2a256.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08354_zps9923c414.jpg Tutaj garderoba przy naszej sypialni. Bardzo mi odpowiada taki układ sypialnia-garderoba-łazienka. Wygodnie, w jednym miejscu można się rano umyć, ubrać i pomalować Garderobę robiliśmy sami z płyt meblowych. Ja robiłam projekt, zamówiłam płyty itp, a mąż wszystko montował. Trochę się napracował, ale efekt wyszedł super i to małym kosztem. Komoda z szufladami została z poprzedniego mieszkania, a kolor płyt został dobrany tak, aby pasował i do kolorystyki drzwi, wykładziny i ścian. Jedna cała strona garderoby to zabudowa pod sufit, gdzie umieszczone są też walizki. Zależało mi na jak największej długości drążków do zawieszania ubrań. Ja się ze swoimi rzeczami spokojnie mieszczę, a mąż z koszulami już nie I kto tak naprawdę potrzebuje większej garderoby? Mężczyźni! http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08357_zpsfdb3fd9d.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08358_zpsd419f5a4.jpg Sypialnia jest skromniutka - nie mamy żadnych mebli oprócz łóżka i szafek z poprzedniego mieszkania. To pomieszczenie jest trochę tymczasowe - wszystko dobierzemy za jakiś (dłuższy) czas. Marzy mi się sypialnia czarna Ale to nie przejdzie na pewno Za to mamy przepiękny widok na rozległe pola (i żniwa), a w oddali tereny rekreacyjne Oleśnicy. No i pięknie też widać nawałnice i burze, jakie ostatnio szaleją. Z tej strony mamy wschód, więc rano jest tu wyjątkowo optymistycznie. http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08359_zps4334efda.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08360_zps7698d94e.jpg Pokoik córki został wyposażony w garderobę (zrobioną z tych samych płyt meblowych, co w naszej garderobie, bo płyty zamawia się na duże sztuki, dzieli na formatki itp. Postanowiłam sobie za punkt honoru wykorzystać każdy centymetr tych płyt ). Układ jest dość prościutki, ale będzie jeszcze uzupełniany o dodatkowe półki i wieszaki. Drążek zawsze można będzie przewiesić, aby dostosować go do wzrostu małej panny. Z boku stoi jeszcze pojemna komoda z szufladami. W garderobie brakuje jeszcze drzwiczek, które czekają na montaż. Będą to drewniane, żaluzjowe, dwuskrzydłowe. Pomalowane prawdopodobnie na biało. http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08361_zps5e19d2b3.jpg Pod oknem połaciowym jest idealne miejsce na biurko, bo jest tu zawsze jasno. Okno jest wyposażone w markizę zewnętrzną, która przydaje się w upały. Jedyny problem z nią to to, że trzeba ją zsuwać, gdy pada deszcz, a gdy się zapomni, to nie można mokrej zwijać. Są też oczywiście modele sterowane elektronicznie, ale cena takich jest kilkakrotnie wyższa, droższa od samego okna, więc uznałam to za fanaberię. Może kiedyś się skusimy, ale jeszcze nie teraz. http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08362_zps5eb07753.jpg A to widok z okna - akurat przyszedł moment na likwidację naziemnej linii energetycznej, która biegnie po skosie naszej działki - będzie już wkopana. Widok zatem będzie całkowicie odsłonięty i będę mogła sadzić wysokie drzewa http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08363_zps262c2f49.jpg Wrzucę jeszcze fotki z poprzedniej sesji. http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08274_zps9c4a6fad.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08272_zps57780d8e.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08271_zps435ff333.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08269_zps8f2063e2.jpg Schody, tak bardzo zabrudzone przy wykańczaniu wnętrz, powoli się oczyszczają (nie same oczywiście), ale prawopodobnie będziemy musieli je przeszlifować w momencie montażu parkietu. Wtedy też zostaną pokryte końcową warstwą wosku zabezpieczającego. Będą się trochę błyszczeć. Parkiet przewidujemy gdzieś na wrzesień. http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08364_zps812f361f.jpg Pokój na dole, pełniący funkcję gościnnego i mojego gabinetu jest zbieraniną mebli. Moich biurowych (choć biurko znakomite) i kanapy dla gości. Trafiła do nas od teściowej, więc odbiega stylistycznie. Na razie. Na ścianie rzuciłam farbę w kolorze granatu zgaszonego, który ładnie komponuje się z kremowymi zasłonami i kanapą, ale zdaję sobie sprawę, że prawdziwy efekt będzie widoczny dopiero po kupnie innych mebli i dodatków. Na razie musi tak nam wystarczyć. http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08365_zps3288e744.jpg Okno wychodzi na południe, ale zaskakująco w tym pokoju jest całkiem chłodno. Może dlatego, że słońce wpada tu dopiero ok. 13, a ok 15-16 chowa się za duży orzech rosnący po stronie sąsiada, dający nam miły cień. A tak się bałam, że to jedyne pomieszczenie od południa, nie osłonięte daszkiem będzie za gorące. Jest idealnie. Chyba w ogrodzie w tym miejscu urządzimy plac zabaw, aby był osłonięty od słońca. http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08366_zpsc4641d64.jpg Lazur ściany I tymczasowa wykładzina na podłodze. Tu będzie parkiet. http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08367_zps8d63af97.jpg Wiatrołap w końcu został definitywnie pozbawiony szafy z drzwiami przesuwnymi. Zależało mi na lekkim, nie zagraconym miejscu, gdzie można oprócz odłożenia butów i okrycia wierzchniego także trzymać klucze, pasty do butów, smycz itp. Stąd pomysł z komodą (kupioną okazyjnie na alle..) lustrem z mojej starej toaletki i wieszaka z płyt, jakie zostały z garderoby (to wszystko było przemyślane). Podłoga została zrobiona z płytek gresowych drewnopodobnych, które zostały mi po łazienkach i białawych gresów, jak w kuchni. Drewnopodobne tworzą ścieżkę od drzwi wejściowych do drzwi od reszty domu, co nie było łatwe, bo drzwi nie są w jednej osi. Po stronie naświetla drzwi dojdzie jeszcze jedno lustro wysokie na 2m a pod nim szeroka ławeczka Ławeczka zmieści się w szerokości naświetla i będzie dość lekka, więc nie będzie wchodziła na część komunikacyjną. http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08372_zps21f03211.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08368_zpsa7eb7bbd.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08369_zps2e295282.jpg Resztę pomieszczeń dorzucę później. Szukam obecnie ładnych krzeseł do jadalni, ale niestety większość jest na jedno kopyto, a za te ciekawsze trzeba płacić jak za zboże. Krzesła będą już docelowe, więc daję sobie trochę więcej czasu na poszukiwania, aby potem nie żałować. Na zewnątrz dom obrasta w zielsko, które za dwa dni ma być skoszone, a potem pozostałości potraktuję "randapem". Następnie muszę znaleźć człowieka z broną (nie bronią ), aby jeszcze raz wszystko skultywował, a jakoś we wrześniu będziemy siać trawę. Marzę już o tym, bo na razie nasza przestrzeń ogranicza się do domu i podjazdu, a tak chciałoby się pobiegać po zroszonej trawie Na razie zostaje bieganie po pobliskich ściażkach zdrowia i coś co uwielbiam - rowerowanie! W końcu mam miejsce na trzymanie roweru i mogę sobie poszaleć. Czas najwyższy.- 358 odpowiedzi
-
- architekturka
- buduje
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Szewc w butach, czyli architekturka buduje
Lumiere odpowiedział Lumiere → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Tak, u mnie takie ścianki musiały powstać z uwagi na wysokość komody, czyli około 150cm. Aby zachować symetrię, po drugiej stronie jest tak samo. Przestrzeni poniżej nie potrzebowaliśmy. To w ogóle jest gabinet męża, cały w stylu art deco i to w dużej mierze decydowało o kształcie pokoju.W następnym poście wrzucę kilka fotek. Oczywiście, u Was można zastosować wysokość ścianek, jaka się Wam spodoba. Można z powodzeniem wydzielić z części pomieszczenia garderobę i doświetlić oknem połaciowym (np od strony ulicy). Analogicznie można dodać okna na drugiej połaci i pokój wtedy wyda się jeszcze większy.- 358 odpowiedzi
-
- architekturka
- buduje
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Szewc w butach, czyli architekturka buduje
Lumiere odpowiedział Lumiere → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
A to chyba raczej nie jest konkurs, tylko oferta powiązana z budową domu przez konkretną firmę - budującą w systemie modułowym, czyli może właśnie drewnianym. Przynajmniej tyle z opisu wynika Ja podchodzę sceptycznie do budowy w systemie drewnianym, a jeśli już, to dobrym, a to znaczy droższym niż murowanym. Dlatego u mnie rządzi mur! Powierzchnię policzyłam z projektu (bo ścianki kolankowe mam już zrobione na 1,5 m). Przy wysokości 1,9m powierzchnia wynosi 11,45m2, a przy 0,8m - 20,26 m2. A Ty się przymierzasz do tego projektu? A właśnie - Sturmer - jak u Ciebie prace przebiegają?- 358 odpowiedzi
-
- architekturka
- buduje
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Szewc w butach, czyli architekturka buduje
Lumiere odpowiedział Lumiere → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
_artur_ wrzuciłam wcześniej fotki z etapu kładzenia płyt betonowych, a dziś wklejam świeżo upieczone fotki z klombem z traw i kamieni (który właśnie dziś tworzyłam). Kamieni jeszcze brakuje, więc jutro czeka mnie powtórka z przewożenia ich moją małą "ciężarówką". Płyty mają wymiar 40/60 i 60/60. Są w kolorze grafitowym, który ładnie się czerni po deszczu i jasno szarym. W tym samym kolorze są kostki na podjeździe, który uzupełniłam wstawkami z płyt 40x40. Płyty kupuje się na palety, gdzie na każdej warstwie są po trzy płyty 60/40 i trzy 40/40. To trochę skomplikowało mi pracę, ale efekt wyszedł lepiej niż się spodziewałam. Jeszcze tylko jakoś pozbędziemy się błota sprzed kałuży przy wjeździe (prawdopodobnie korytkami betonowymi i żwirem). Płyty kosztują 34-37 zł/m2, kostka 30-31 zł/m2 (po rabacie) i mają grubość 8 cm. Są świetne za tą cenę. Parking na drugi samochód jest wygodny, szeroki, prawie 4 m, więc wygodnie jest wysiadać z dzieckiem, wyjmować zakupy itp. Bramę też mamy przewidzianą na 4m, aby mieć komfort swobodnego wjazdu. Na końcu parkingu mamy kosze na odpady recyklingowe, które jako wywożone raz w miesiącu będą wyciągane przed bramę. Dwa pozostałe kosze są umieszczone w boksie, bo te są wywożone raz w tygodniu i panowie z MGK bez problemu sami się obsłużą To wszystko miałam wcześniej przemyślane, a na dodatek jeszcze zrobiłam mały 'myk", aby do kosza na odpady zmieszane można było sięgnąć z podejścia do domu, bez wychodzenia przez furtkę (której kiedyś się doczekamy ). Stąd te obniżenie w murku. http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08338_zps807954a4.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08339_zpsf3f5321f.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08340_zpsf835e706.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08341_zpsb7d41c7d.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08342_zps626ec7d3.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08343_zpsf413493f.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08344_zps93431aec.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08345_zps476fcd10.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08346_zps4cf98db1.jpg cho_miku - kuchnię robiła mi inna firma - Witbel z Boguszyc pod Oleśnicą. U T.Zawieruchy nie wyceniałam, bo spodziewałam się, że będzie droższy i nie będzie miał terminów wolnych. jare32 - a nawet nie wiedziałam. Pewnie któraś z firm wykonawczych dostosowuje projekt. Ciekawa jestem, jak sobie poradzą ze stropem- 358 odpowiedzi
-
- architekturka
- buduje
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Szewc w butach, czyli architekturka buduje
Lumiere odpowiedział Lumiere → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
A na budowie... jakiej budowie? - toż to już normalny dom jest! Mieszkamy w nim już od ponad dwóch tygodni - jest zrobione prawie wszystko, co potrzebne do zamieszkania, oprócz: parkietu (nadal zbyt wysoka wilgotność), łazienki córki (na razie jeszcze nie jest niezbędna), drewna na elewacji (wykonawca mi się zawieruszył gdzieś i od dwóch tygodni nie daje znaku), płotu tego ślicznego z poziomych paneli wraz z bramą, i kominka, i podbitki, i tarasu, i ogrodu Reszta jest, więc mogę co nieco pokazać, choć z dnia na dzień jeszcze coś ciągle dodajemy - a to garderobę całą, a to wieszaczki w łazienkach, a to parapety, szyny, regały w pomieszczeniach gospodarczych. Bardzo ładnie też wyszedł podjazd z płyt Semmelrock - polecam - tanie, a wyglądają pięknie. Meble mamy w większości ze starego mieszkania i jeszcze nam trochę posłużą. Jedynie do pokoju córci dokupiliśmy regały i stoły. Ciągle jeszcze coś trzeba zrobić i stwierdziliśmy, że sponsorem najbliższych miesięcy będą słowa "jeszcze trzeba". Gdybym coś miała zmienić w projekcie, to praktycznie nic. Jutro opiszę więcej każde pomieszczenie, a tym czasem załączam link do galerii z wnętrzami: http://s64.photobucket.com/user/kelebrianna/slideshow/- 358 odpowiedzi
-
- architekturka
- buduje
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Szewc w butach, czyli architekturka buduje
Lumiere odpowiedział Lumiere → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Witojcie, U mnie jak zwykle - miesiąc przerwy, ale potem za to jest co pokazać. Najpierw zaległe: Wentylacja mechaniczna u mnie w kotłowni jest nawiewno/wywiewna - zdaję sobie sprawę, że cug jest niewielki, ale wolałam na wszelki wypadek, aby kominiorz się nie czepiał. Podcięcia w drzwiach mam we wszystkich oprócz tych do garażu i pomieszczenia za nim. Kotłownia, dla przypomnienia, jest między domem a garażem. Silikon nabiera pleśni, to chyba każdemu się przytrafiło, ale w przypadku styku silikonu i drewna, na drewnie robią się takie pleśniowe, białawe naloty. U mnie w mieszkaniu pojawiły się po mniej więcej roku, półtorej. Obecnie z Bostiku jestem bardzo zadowolona, świetnie przydaje się do wszelkich sytuacji, gdy trzeba połączyć różne materiały, w dodatku narażone na wodę. Kosztuje jakieś 30 zł za "kiełbachę", więc naprawdę niewiele. Mi jeszcze go zostało, choć kuchnia jest nim uszczelniona (zlew, kuchenka itp też) i kilka miejsc w łazienkach. Bumal - W projekcie jest Silka 24 i tak planowałam od początku. Są czasem niektóre projekty, że i 18 wystarczy. Ale tu nie - jeśli są w projekcie ściany nośne wewnętrzne, na których z dwóch stron opiera się strop, to i tak musi być 24. Poza tym, 18 wcale nie wychodzi dużo taniej Kanały w niej rzadko się przydają do prowadzenia okablowania, bo po pierwsze wymaga to znacznie większej staranności od wykonawcy, a oni i tak już psioczą, jeśli budują z Silki. Jest więcej przycinania i odpadów, więc suma sumarum - lepiej elektrykę poprowadzić w grubości tynków - w zupełności wystarczy. I łatwiej coś zmienić.- 358 odpowiedzi
-
- architekturka
- buduje
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Szewc w butach, czyli architekturka buduje
Lumiere odpowiedział Lumiere → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Witam również i dziękuję za miłe słowa Tynk jest biały a szare wstawki mają odcień "etna 5". Grubość ziarna 1,5mm. Pozdrawiam- 358 odpowiedzi
-
- architekturka
- buduje
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Szewc w butach, czyli architekturka buduje
Lumiere odpowiedział Lumiere → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Z tym przewodem wentylacyjnym przy kominku faktycznie, macie rację. Rozmawiałam z kominiarzem i w tym przypadku grawitacji nie musi być. W takim razie też nie robię. Inna sprawa jest z kotłownią gazową - tam znów powinna być grawitacja, że w razie przypadku rozszczelnienia instalacji gazowej, gaz będzie miał gdzie ulecieć. Ale znów kominiarz rzekł, że gdy mam w pomieszczeniu WM (wlot i wylot), a piec jest z zamkniętą komorą spalania i dopływem powietrza "rurą w rurze", dołączoną w komplecie razem z piecem, on nie będzie robić problemów W projekcie faktycznie jest grawitacja przy kominku i we wszystkich projektach Lipińskich tak jest. Nie wiem, z czego to wynika. Spytam się, gdy się następnym razem z nimi spotkam. Podejrzewam, że gdy wprowadzali jako pierwsi projekty z WM, urzędy nie akceptowały braku grawitacji i klienci zgłaszali takie uwagi. Dlatego pewnie jest dodana na wszelki wypadek. Sturmer - nie przejmuj się - każdy przy budowie uczy się, a błędy zdarzają się. Najczęściej są jednak albo łatwe do wychwycenia, albo nie aż tak ważne. A co u Ciebie? Kiedy lejecie strop?- 358 odpowiedzi
-
- architekturka
- buduje
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Szewc w butach, czyli architekturka buduje
Lumiere odpowiedział Lumiere → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
I znów mam zaległości w prowadzeniu dziennika. Jak zwykle chcę zamieścić już zdjęcia skończonych etapów, ale niektóre ciągną się i ciągną, jak np w przypadku elewacji. Znalazłam niedrogą ekipę, która wykonywała po sąsiedzku elewację jednego domku, gdzie praca zajęła im 3 dni. U mnie są od prawie dwóch tygodni i mam nadzieję, że jutro już będę mogła odebrać pracę. Wszystko przez wstawki z szarego tynku, które ekipie przysporzyły sporo pracy. Naklejanie taśm, poprawianie, nierówne linie, ślady szarego tynku na białym i na odwrót... makabra. Na szczęście już dziś prawie skończyli, ale spodziewałam się lepszego efektu. Z niektórymi drobnymi niedociągnnięciami będę musiała juz się pogodzić . Pomylili się też w miejscu pod zadaszeniem tarasu, gdzie pomimo moich wcześniejszych informacji samowolnie zmniejszyli wysokość szarego paska nad drzwiami tarasowymi. Tłumaczyli, że od frontu też jest cieńszy. Ehh... ta inwencja twórcza wykonawców. To dziś już poprawiali. Sporo kłopotu też zajęło im pokrycie tynkiem fragmentu pomiędzy połaciami dachowymi nad dachem garażu. Tynk na jaki się zdecydowałam to silikonowo-silikatowy Ceresit. http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08071_zps1a2200d9.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08115_zps259df45a.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08072_zpsa3393e81.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08114_zpsdd1313c5.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08116_zpsf1d3ef0a.jpg Prawie skończoną mam też już kuchnię - ekipa musi zamontować jeszcze płytę indukcyjną, którą dostałam w gratisie w promocji i przyszła nieco później oraz mikrofalówkę, na którą czekam już ponad cztery tygodnie. Niektóre sklepy internetowe mimo wszystko nie są solidne. Meble wyszły bardzo ładnie, prawdę mówiąc bałam się efektu końcowego, bo moje wizualizacje były średnie jakościowo i nie wiedziałam do końca, co wyjdzie. Stolarzy mogę spokojnie polecić, zwłaszcza że cenowo są atrakcyjni. Komplet mebli kosztował 12 tys, w tym są m.in. aventosy do górnych szafek i szuflady bluhm. Zdjęcia są trochę ciemne, a kuchnia jest w realu bardzo jasna i optymistyczna. http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08082_zpse6e827a5.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08081_zps145f80a1.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08080_zpsa2b99a5e.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08079_zps104ea11c.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08076_zps4f519173.jpg Blat kupowałam osobno, bo chciałam z drewna. Niestety, jest małą porażką. Kupowałam w popularnym hipermarkecie budowlanym - blaty bukowe, gr. 30 mm. Niestety, po dostawie wygięły się beczułkowato. Nie wiem, czy to od wilgoci w domu, czy po olejowaniu (sama szlifowałam i olejowałam 3-krotnie, w tym raz od wewnętrznej strony), w każdym bądź razie stolarze ratowali go jak się dało i efekt nawet wyszedł niezły. Musieli bruzdować go od wewnętrznej strony i potem dociskali i sciągali śrubami. Połączenie dwóch blatów musiało być dodatkowo szlifowane. Połączenie blatów z fartuchem z czarnego gresu jest uszczelnione specjalnym uszczelniaczem, chyba nazywa się Bostik, który stosuje się zamiast silikonu. Silikon bowiem powoduje pleśń na drewnie i niestety trudno go wtedy odratować. Wiem coś o tym, bo wcześniej miałam kuchnię z blatem z merbau i właśnie przy zlewie i kuchence był przeżarty pleśnią. Bok zabudowy z lodówką, piekarnikiem i mikrofalą jest z lakierowanej na czarno płyty, która od strony jadalni też będzie tworzyć ramę, dla "kredensu". http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08064_zps77701c19.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08062_zpsb12fd8f9.jpg Za to jestem zadowolona z doboru kolorystyki blatu do frontów. Tworzą jedną całość, a to za sprawą świetnego oleju do blatów, który nie powoduje ciemnienia, a wręcz efekt surowego drewna. Olej jest z firmy Osmo. Poleciły mi go panie ze sklepu parkieciarskiego, zachwalając odporność na zabrudzenia. Miałam wątpliwości, czy taki olej zabezpieczy przed koncentratem z barszczu, czy po kawie, ale ale ... dziś robiłam specjalnie testy na odciętym kawałku i... naprawdę rewelka. Zobaczcie sami - na próbce są: woda, koncentrat barszczu, ketchup, dżem, kawa i olej. Trzymałam to 10 min i naprawdę - ani śladu nie zostało. Potem jeszcze kładłam na nią gorącą patelnię. Też bez najmniejszego śladu. Jestem zachwycona. Teraz mogę urządzać pokazy rodzinie, wylewając barszcz i śmiać się z min Ciekawa jestem tylko, czy sam blat konstrukcyjnie wytrzyma http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08117_zps9e8de92a.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08118_zps79a27545.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08120_zpsf4d1dbe3.jpg Kolejnym etapem były schody. Wyceniałam w kilku firmach i w większości cena przekraczała 10 tys. Jedna firma zeszła sporo poniżej i na dodatek nie kręciła nosem, gdy zażyczyłam sobie coś w rodzaju belek policzkowych, zamiast typowych listewek układanych w schodki. Efekt wyszedł całkiem fajnie, choć szkoda, że nie udało im się znaleźć czarnych prętów. Za to belki zrobiły naprawdę świetny efekt - schody wydają się szersze i mam ładne, proste linie. Teraz zastanawiam się usilnie, jak pomalować ściany przy schodach - na gładko, na dwa kolory, robić coś w rodzaju lamperii? Na ścianę przy spoczniku chcę dać lustro, ale co poza tym? http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08110_zps4859b634.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08107_zpsd94a84df.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08106_zps36cb531f.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08104_zps5b9258c1.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC08102_zps00a984a7.jpg Schody są dębowe, olejowane jedną warstwą na mahoń, też olejem Osmo. Parkiety będą też dębowe i olejowane tym samym olejem. Potem dojdzie jeszcze wosk olejny, który zabezpieczy wierzchnią warstwę przed uszkodzeniami. W razie jakichkolwiek rys, czy uszkodzeń, będzie bardzo łatwo go naprawić, bo uszkodzeniom ulega wierzchnia warstwa z woskiem. Dla porównania, przyjrzałam się ostatnio podłodze dębowej rodziców, którzy mają lakier i w miejscu łączenia desek lakier zaczyna się odklejać, coś jak folia. A mieszkają tam dopiero jakieś 6 lat. Wydaje mi się, że olej to będzie zdecydowanie lepsze rozwiązanie. Teraz na budowie trwają prace malarskie. Mam naprawdę świetnego wykończeniowca, tego który robił górną łazienkę. Jestem bardzo zadowolona, bo jest bardzo dokładny, pomysłowy, skromny i sam podpowiada lepsze rozwiązania. Do tego jego wyceny są dokładne i o wiele niższe, niż u dwóch poprzednich panów. Np; górna łazienka kosztowała 1200 zł, zamiast 2500, które zaśpiewał sobie jeden z płytkarzy, na którego byłam już zdecydowana. Zdjęcia skończonej górnej łazienki jeszcze nie mam, bo brakuje jeszcze lustra i baterii, ale jak się skończą, to zamieszczę.- 358 odpowiedzi
-
- architekturka
- buduje
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Szewc w butach, czyli architekturka buduje
Lumiere odpowiedział Lumiere → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Jeśli chodzi o komin, to musi obowiązkowo być kanał wentylacyjny, inaczej kominiarz nie odbierze, nawet jesli jest mechaniczna. Ot, przepisy. Wyczystka u mnie jest na wprost. Ładne drzwiczki i po krzyku. Skropliny pojawiają się, wierz mi. Gdy u mnie tynkarze ocieplali zimą dom kozą i niestety mokrym drewnem, to sporo tych skroplin wylało się na podłogę. Mam nadzieję, że nie będzie ich tak dużo przy dobrze wysezonowanym drewnie. Poza tym, od odpływu skroplin prowadzi się przewód rurką przez peszel do kominka na zewnątrz. http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/Zdj1190cie2469_zps57b6fb63.jpg U ciebie już fajne postępy. A możesz powiedzieć, czy to jakieś specjalne nadproża, że są nieco wsuniętę w obrys ścian? Wydają się fajnym rozwiązaniem, bo można dodatkowo dołożyć styropian. @_artur_ Opaska jest wsunięta pod pionową ściankę ze styropianu/styroduru, na to jest trochę nałożona folia kubełkowa, a potem przysypiemy piaskiem. Później zrobię opaskę z kamieni lub żwirku. Taras będzie drewniany na legarach mocowanych do słupków z bloczków fundamentowych - nie mocowany do płyty fundamentowej. @dominiko - widziałam Twoje wizualizacje - podziwiam Twoją pracę i wytrwałość, a efekt jest naprawdę ciekawy. Podoba mi się kuchnia i jadalnia- 358 odpowiedzi
-
- architekturka
- buduje
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Szewc w butach, czyli architekturka buduje
Lumiere odpowiedział Lumiere → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
@koktail - tak, właśnie chodziło mi o efekt "chodnika" prowadzącego od osi drzwi do umywalki. Tak mi się wydaje ciekawiej, niż układanie wszystkiego na mijankę, czy też równiutko w jednej linii. Zrobiłam wcześniej kilka symulacji i akurat ta spodobała mi się najbardziej. Dzięki za miłe słowa - końcówka już niedługo Pozdrawiam @ Sturmer - wyczystkę będę mieć wewnątrz. Nie kombinowałam w tym temacie. Choć tak naprawdę nadal nie mam jeszcze planu, jak zabudowa kominka ma wyglądać. Zostawiam to na trochę później - może końcówkę lata.- 358 odpowiedzi
-
- architekturka
- buduje
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Szewc w butach, czyli architekturka buduje
Lumiere odpowiedział Lumiere → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
I jaki będziesz mieć szalunek? Z kształtek czy z desek? U mnie deszczówka jest odprowadzona do miejskiej burzówki - wszystko ślicznie, czysto i pachnąco, tylko za jakiś czas pewnie przyjdzie nam za to płacić. Na razie miasto jeszcze nie żąda. Ewentualnie w przyszłości założę po drodze zbiornik na deszczówkę, ale to jak już odetchniemy finansowo. Teraz nie chce mi się myśleć o pompach, wiecznie zatykających się itp. Nie będę też robiła systemu nawadniania ogrodu. Bedzie raczej minimalistyczny, jeśli chodzi o ilość roślin, a do trawy od czasu do czasu wyciągniemy zraszacze przenośne, gdy będzie większy okres suszy. No i po wysiewie. Łazienka na parterze pięknieje. I choć nie robiłam wizualizacji, wygląda tak, jak sobie wyobrażałam. Jak dojdą lustra to efekt będzie jeszcze fajniejszy http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07907_zpsa813a971.jpg- 358 odpowiedzi
-
- architekturka
- buduje
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Szewc w butach, czyli architekturka buduje
Lumiere odpowiedział Lumiere → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Hej Czuszko! Drzwi powyżej, to te z pomieszczenia gospodarczego, ale frontowe też otwierają się na zewnątrz. Głownie z uwagi na to, żeby wiatr dociskał drzwi do ościeżnicy, co jest cieplejsze. Goście i tak będą raczej witani z otwartymi drzwiami, otwartymi wcześniej , a poza tym naświetle i szeroki podest wejściowy będą raczej sprzyjać gościom Raczej biorę pod uwagę wygodę mieszkańców , bo będziemy korzystać z drzwi częsśiej, niż goście- 358 odpowiedzi
-
- architekturka
- buduje
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Będę z radością podglądać Waszą budowę. Polecam jednak Silkę, bo świetnie akumuluje ciepło, a latem nie ma efektu przegrzanych pomieszczeń na poddaszu, jak to bywa w tych z betonu komórkowego Twardość do głównie wada dla wykonawcy, ale na szczęście klient decyduje U mnie jest oczywiście silka. A zamiast bloczków z Isomuru można spokojnie zastosować bloczki keramzytowe, bo minimalizują mostki od ław fundamentowych podobnie, a są znacznie tańsze. Pozdrawiam serdecznie
-
Szewc w butach, czyli architekturka buduje
Lumiere odpowiedział Lumiere → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
O oknach wspominałam, bo ja po zalaniu stropu zdecydowałam się na otwarcie salonu na wschodnią stronę i taras z tamtej strony, bo po prostu mamy ładny widok. U Was ogród będzie większy od południa, więc przynajmniej będziesz mieć jeden wydatek mniejszy - taras U nas jakieś 60m2 :-/ Drzwi zewnętrzne, na jakie się zdecydowałam to Delta Premium. Żadnych rewelacji, jeśli chodzi współczynniki, zwykłe, proste, antywłamaniowe. Myślałam o Hebe z Castoramy, ale czas oczekiwania był zbyt długi. http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07786_zpsad67e890.jpg Dwa ostatnie dni były bardzo pracowite - praktycznie spędziłam całe na budowie. Wszystko z powodu pojawienia się moich murarzy, którzy zabrali się za murowany płot od frontu. Wymagało to załatwienia w krótkim czasie - minikoparki, stali, betonu, bloczków betonowych, oczyszczenia miejsca pod płotem, więc i kontener był niezbędny. Ekipa, jak widać ma poczucie humoru: http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07904_zps837e72c2.jpg Dziś w efekcie zalali fundament pod płot, do konca tygodnia mają wymurować. Płot będzie uzupełniony poziomymi przęsłami, ale to później. http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/Zdj1190cie2985_zpsa196fafe.jpg Tu będzie boks na śmietnik. Chciałam wcześniej zalać cały betonem, ale potem doszłam do wniosku, że jeśli będzie wybetonowany, to będzie w nim woda stać, więc lepiej wyłożyć kostką, przez którą większość przeleci. I stąd taki batonik gruntowy http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/Zdj1190cie2984_zpsc5a9cc39.jpg Murarze też kończą opaskę przeciwwysadzinową wokół domu ze styropianu, dołożą folię kubełkową poniżej gruntu i zasypią. Potem będziemogła już spokojnie pracować ekipa na elewacji i druga - koparka wyrównująca teren. Już nie mogę doczekać się porządków. http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07901_zpsd0448833.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07902_zpscfd32a39.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07903_zps0bcb2c94.jpg Łazienka na dole jest w dużym zaawansowaniu. Przygotowany stelaż pod świetlik z pleksi. Dziś zamówiłam lustra - gdyby ktoś szukał - w Oleśnicy są po 100zł/m2 .Drugi płytkarz od dwóch dni sie nie pojawił. Ma jeszcze jutro szansę. http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07892_zpsb8c1c1e6.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07894_zps8169e073.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07895_zps657f31e0.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/Zdj1190cie2982_zpsef036e27.jpg Wybrałam też ekipę od schodów - całość wyniesie o 3tys taniej, niż wyceniały to dwie inne firmy. I przy okazji okazało się, że schody wylane są jak żyleta, więc mogę pochwalić moich wesołych murarzy. Jutro przyjeżdża piec z zasobnikiem i przewodem do komina i dodatki do łazienek.- 358 odpowiedzi
-
- architekturka
- buduje
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Szewc w butach, czyli architekturka buduje
Lumiere odpowiedział Lumiere → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
U nas piec będzie montowany za dwa tygodnie, chcę do tego czasu poprosić kominiarza na spotkanie doradcze, żeby od razu powiedział, jak to widzi i wtedy zrobimy tak, by nie było problemów. Jestem dobrej myśli i mam nadzieję, że nie będę musiała doprowadzać grawitacyjnej wentylacji do kotłowni. Na strop 12 kanałowy zdecydowałam się dlatego, że z keramzytu był właśnie taki, a nie chciałam żużlobetonowego. U nas wylewki też wyszło 5-6 cm i nie widzę tu żadnego problemu z obciążeniem. Za przeniesienie ciężaru odpowiadają głównie belki stropowe, a pustaki to głównie wypełniacz i podpora pod beton Do wieńca stosowaliśmy zwykły szalunek z desek i płyt osb (przy dużym podciągu nad wejściem i tak OSB będzie potrzebne), bo zostały wykorzystane też do wieńca ścianki kolankowej. W przypadku kształtek trzeba by zdwoić koszty. Zbrojenie nadproża okna narożnego jest połączone z tym dużym podciągiem wieszakami z 2 prętów i jest to w projekcie. To bardzo ważne, żeby nadproże się trzymało. Na rysunku K/9 poz. 3.2 pręty (2 szt) nr 7 fi 8. Kanały kanalizacji i WM były wiercone później. nie ma sensu wcześniej, bo nie ustalisz tak dokładnie, w momencie układania stropu, gdzie będą ścianki działowe i kanaliza Widzę, że zdecydowałeś się na okna w jadalni i salonie z niskimi parapetami, jak jest w projekcie? Ale chyba macie lepszy widok na stronę, gdzie jest zadaszenie? A drzwi w pomieszczeniu za garażem robisz tak blisko narożnika? Lepiej zostawić przynajmniej 70 cm od niego, by można było jakieś regały zrobić w tamtej części pomieszczenia. Ja przesunęłam drzwi mniej więcej na środek pomieszczenia, by po prawej zmieścił się rekuperator, a po lewej było spore miejsce na kosiarkę i regały. Pod rekuperatorem będą pewnie stały rowery Przemyśl, bo takie ustawienie drzwi będzie praktyczniejsze- 358 odpowiedzi
-
- architekturka
- buduje
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Szewc w butach, czyli architekturka buduje
Lumiere odpowiedział Lumiere → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
No to po kolei zaległości: Stan z zewnątrz się niewiele zmienił , choć pojawiły się docelowe grafitowe drzwi od pomieszczenia gospodarczego oraz anteny na kominie, z uwagi na zamknięcie poddasza i koniecznie trzeba było teraz przeciągnąć kable, a skoro już się wspinali, to od razu zamontowali anteny. http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07788_zps9dbaf4d8.jpg Natomiast od frontu pojawiły się brama garażoywa i drzwi frontowe. Dom jest już na szczęście zamknięty, bo dotychczasowe obicie otworów płytami OSB, było mało bezpieczne. http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07823_zps0e854bd7.jpg Drzwi niestety nie są w idealnym odcieniu, co okna i brama (te mają tą samą folię), ale nawet mi się to podoba. Są takie soczyste Po ostatnich ulewach fajnie się umył dach http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07822_zps67c23f6a.jpg W środku natomiast było tak: http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/62/op8m.jpg potem: http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07805_zps9fb06d90.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07789_zps20faad26.jpg http://s64.photobucket.com/user/kelebrianna/media/DSC07856_zps7c1786c2.jpg.html?sort=3&o=0 Tak wyglądała nasza sypialnia ze składzikiem styropianu za ścianką z gk: http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07802_zps3172d3e5.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07801_zps9f975d50.jpg To garderoba Tu folia od okna była naklejona na stelaż, bo zdążyli go zrobić, zanim zrobiłam obróbkę okna. http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07803_zps95921cd8.jpg Nasza łazienka już w tymczasowej zieleni. http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07804_zps461f9401.jpg I próbka płytek do tej łazienki: http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/Zdj1190cie2918_zps6a99f57b.jpg I w prysznicu: http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07798_zps82bd1470.jpg A stan na dziś wygląda tak: Pokój córki: http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07840_zpsbb220b27.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07842_zps821583da.jpg Nasza sypialnia: http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07845_zps231efd0e.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07846_zps1e946001.jpg Korytarz na poddaszu: http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07847_zps0b510078.jpg Pralnia: http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07849_zps027068db.jpg Klatka schodowa: http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07853_zpse56f1cbd.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07852_zps5c77ecc4.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07836_zps0283dff3.jpg No i pierwsza próba z łazienką na dole. Próba, bo płytkarz pomylił paczki i użył gresów drewnopodobnych, które miały iść na górę. odcień płytek drewnopodobnych będzie ciemniejszy: http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07835_zps10762709.jpg Tu też "drewniane" są nie te: http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07834_zps4025ddff.jpg Jedynie płytka pojedyncza na wprost jest we właściwym kolorze. http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07832_zps9b4bbab1.jpg http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07831_zps3548f77b.jpg W pomieszczeniu za garażem zamontowany już jest rekuperator (Renovent Excellent 400). Gdy zostaną zakonczone roboty gipsowo/kartonowe dopiero go uruchomię. Na razie jest zbyt dużo pyłu. http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/DSC07820_zps6db51172.jpg Obecnie prowadzę rozmowy z firmami od schodów - rozpiętość cenowa od 7-12 tys za to samo Chcę schody bez cokolików, z deskami prostymi po bokach, coś a'la belki policzkowe. Balustrada klasyczna z poziomymi prętami, prawdopodobnie malowanymi na czarno. Może z czasem zamienię te czarne pręty na jakąś nowoczesną metaloplastykę - widziałam fajne przykłady w necie, ale na razie muszę to wszystko zgrać razem z kolorystyką schodów i ścian przy nich. Parkiety będą na pewno dębowe, olejowane. Cena za ok. 75 m2 to 11 - 12 tys. Jeszcze się nie zdecydowałam na ekipę - ostały się dwie na tapecie. Po długim weekendzie przyjeżdża ekipa murarzy, którzy skończą opaskę przeciwwysadzinową ze styropianu wokół domu i zaczną murować płot. Płot murowany będzie tylko od frontu z przęsłami w układzie poziomym, ale przęsła zamówię później. Na razie kasy brakuje. Reszta ogrodzenia będzie z paneli 3D, zamówionych w Leroy'u. Oferty firm, które montują kompleksowo są zdecydowanie za drogie, więc mam umówionego pana, ktory zrobi to taniej. Szukam ciągle fajnej ekipy od tarasu i podjazdu. W środku jeszcze trzeba zrobić sufity na parterze, pomalować, zamontować oprawy oświetleniowe i gniazdka, skończyć łazienki (mam dwóch płytkarzy - jeden zrobił już wszystkie płytki w pomieszczeniach gospodarczych i garażu i będzie po weekendzie robił łazienkę przy naszej sypialni). Mam upatrzoną tanią tymczasową wykładzinę dywanową do naszej sypialni (bo na razie wykorzystamy meble, które mamy, a potem będziemy zmieniać) i muszę już robić projekt garderoby. Nie mogę się doczekać, bo jednak projektowanie, to najprzyjemniejsza dla mnie praca. Kuchnia ma przyjechać pod koniec maja, ale sprzęt już zamówiłam. Przypadkowo wybrałam sprzęty praktycznie z jednej firmy, a tu okazało się, że jest promocja i płytę indukcyjną dostaniemy gratis. Całuy sprzęt wyniesie więc 4 800 zł Tu zamieszczam próbkę kolorystyczną kuchni - jasne matowe gresy 60x60 na podłogę i czarne polerowane w tym wymiarze na ścianach. Fronty i blat będą w jasnym drewnie (fronty okleinowane folią Klon Elm, a blaty z drewna klejonego w podobnym odcieniu). Na zdjęciu przyłożona deska dębowa podłogowa (bo chciałam sprawdzić wysokość). http://i64.photobucket.com/albums/h163/kelebrianna/Zdj1190cie2925_zpsceb3a18b.jpg Elewację będzie robiła ekipa, która mi ją ocieplała, ale na razie działają w środku. Oni robią zabudowę g/k. Po długim weekendzie skończą zabudowę w pokoju nad garażem i biorą się za sufity. Potem pomalują elewację - będzie, tak jak zakładałam od początku na wizualizacjach. Okładzina drewniana to będzie najprawdopodobniej świerk skandynawski barwiony na nieco ciemniejszy, ciepły odcień. Gdyby ktoś chciał, to podaję link do zdjęć: http://s64.photobucket.com/user/kelebrianna/library/- 358 odpowiedzi
-
- architekturka
- buduje
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Szewc w butach, czyli architekturka buduje
Lumiere odpowiedział Lumiere → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Kurczę, kilka razy podchodziłam do kolejnego wpisu, ale ponieważ rzeczy na budowie dzieją się tak szybko, że praktycznie z dnia na dzień pojawia się coś nowego, więc uznałam, że lepiej będzie opisać jak jakiś większy etap będzie zamknięty. Dominiko - dzięki za wskazówkę - na photobucket faktycznie można spokojnie też umieszczać fotki, więc zaraz zarzucę Was całym pokazem Tak, wspomnienia z budowy i związane z tym okoliczności mogą fajnie się wbić do głowy, zwłaszcza dziecka. Ciekawa jestem, co będzie pamiętać nasza córka z tego etapu. Prowizorki faktycznie potrafią dość długo się "zasiedzieć" i dlatego mam ogromny dylemat, z którymi elementami wstrzymać się do jesieni, a które zrobić koniecznie od razu. Wygląda na to, że na razie wstrzymany będzie kominek, podbitka, płot i brama z przęseł metalowych. Walczę o to, by udało się zrobić taras drewniany, bo to dla mnie synonim relaksu w ogrodzie. Bez tego poczucie zamieszkania będzie niepełne. Sturmer - lecicie z budową ostro. Goń nas goń A doprowadzenie powietrza do pieca będzie się odbywało za pomocą "rury w rurze" w jednym przewodzie wentylacyjnym Silki. Teoretycznie kominiarz nie powinien robić problemów, ale awaryjnie jest drugi przewód, który jest planowany do garażu. Jeśli kominiarz nakaże tak zrobić, to garaż będzie wentylowany poprzez pomieszczenie za nim, gdzie jest przewidziany kolejny przewód silki wentylacyjnej, zakończony na elewacji na wysokości poddasza. tmann - fajnie, że Sturmer zdecydował się na taki typ zbrojenia. Będzie można porównać efekty. U mnie parametry są podobne, tylko zbrojenie tradycyjne, jakieś 1,6-1,8 tony. A na XPS'a zdecydowałam się po lekturze tutejszego wątku o płycie Przekonało mnie 300 kPa- 358 odpowiedzi
-
- architekturka
- buduje
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Garda - miejsce naszych marzeń - komentarze do dziennika
Lumiere odpowiedział domi-nikka → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Hehe... skąd ja to znam. Niestety, co urząd to każdy ma inne wymagania, choć rzadko zdarza się, by żądali zaświadczeń w każdym egzemplarzu. Ale cóż zrobić - mus, to mus. Fajnie, że udało się Wam uzyskać pozwolenie. Chętnie pokibicuję przy drugiej Gardzie To super, że masz takie odczucia. To tylko znaczy, że to właściwe miejsce na ziemi, skoro już za nim tęsknisz Ja powoli zaczynam odczuwać "domowy" klimat naszej budowy. Najczęściej wtedy, gdy jestem sama na budowie i mogę sobie podotykać ściany w spokoju i pozaglądać w każdy kącik. Wczoraj natomiast przyjmowaliśmy pierwszych gości na tarasie z OSB i przy stole ze styropianu, ale to już narobiło nam takiego apetytu na kolejne takie "imprezki", że aż mąż zaczął mocniej nagabywać o szybsze tempo prac. Choć szybciej już chyba się nie da Fajne macie pierwsze drzewka - choinka się zasiedziała, ale za to będzie drzewkiem z historią. My też lubimy brzozy i u nas też ich nie zabraknie. Ładnie pasują do nowoczesnych brył domów, prawda?- 87 odpowiedzi
-
- domi-nikka
- klaudia
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Szewc w butach, czyli architekturka buduje
Lumiere odpowiedział Lumiere → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Sturmer - no no! Gratulacje z powodu rozpoczęcia. Ale Ci szybko płytę wylali!! A zbrojenia przypadkiem nie zapomnieli ? Jak miło popatrzeć na te same kształty, co i u mnie były Jaki to XPS? BASF'owy? Czy może EPS? Bo jakaś taka mięta Już się nie mogę Waszych doczekać następnych etapów. Na razie pewnie przerwa. A polewasz płytę wodą, czy też natura Wam sprzyja i deszczy u Was? U nas sucho, więc wszystko w domu pięknie schnie i ściany znów zrobiły się białe. ...ale po kolei... Chwilę przerwy miałam w prowadzeniu dziennika, ale oczywiście, jak to u mnie - robota szła pełną parą. Dwa tygodnie temu zjawili się ocieplacze i wzięli się za poddasze. Tym razem pojawiło się mnóstwo dylematów, jak układać warstwy styropianu i folii. Trochę mnie przy tym zaskoczyli, bo pojawili się tydzień wcześniej, niż planowali, więc musiałam "na już" zamówić dostawę profili, esów, folii, wieszaków itp. Ponieważ do tej pory nie interesowałam się, jak to wszystko ma razem funkcjonować, musiałam uciec się do innych przykładów i tu mi posłużył "nasz" dom pasywny ze Smolca, gdzie z uwagi na superszczelność poddasza folia paroprzepuszczalna została ułożona pod krokwiami, a nad 10cm warstwą styropianu dodatkowego. Problemem okazało się mocowanie folii do krokwi, aby nie za bardzo została ona poprzebijana. Układana na dodatkowym styropianie, musiałaby być przebijana esami (które wcześniej musiałyby być zamocowane do krokwi), a to narobiłoby sporych dziur. Dlatego też stanęło na rozwiązaniu z pasywa - folia pomiędzy styropian 20 i 10 cm. Można było zastosować dodatkowe kontrłaty, do których mocowane by były esy, ale niestety nie miałam na to już czasu na zamawianie, bo ekipa stała gotowa do roboty. Następnym problemem było mocowanie styropianu do jętek nad przewodami rekuperacji, a do tego mocowanie wieszaków do stelażu g/k. Styropian jest mocowany na sznurkach, jak wełna, a do tego nacinany przy wieszakach. Przyznam szczerze, że nie jest to super szczelne, ale nie wiem, jak można by inaczej (choć pewnie jakoś się da). Ja też miałam okazję się wyszaleć wykonawczo, bowiem zajęłam się obróbką okien połaciowych - izolacja ze styropianu przy krokwiach,a do tego firmowa folia, mocowana systemem taśm. Trochę było przy tym zabawy, ale w końcu wyszło bardzo dobrze. Dodatkowo pozalepiałam wszelkie nieszczelności foli wstępnego krycia przy oknach, więc tu mogę mieć pewność, że będzie dobrze. Nie zrobiłam tylko okna nad schodami, ale to już wykonawca musi załatwić na rusztowaniach - ja się na takie wspinaczki nie piszę. Po dwóch tygodniach ekipa założyła stelaże i izolację w większości pomieszczeń na poddaszu, a na moje życzenie - w łazienkach już dali zielone płyty g/k, bo niedługo mają już wejść ekipy od łazienek. Za tydzień ocieplacze wracają do mnie i kończą resztę poddasza. Mam nadzieję, że do końca kwietnia wszędzie na poddaszu będzie g/k włącznie ze szpachlowaniem i praktycznie będzie już można malować. Niestety, ekipa miała wpadkę - zbili mi szybę w sypialni w witrynie. Prawdobodobnie profilem do g/k, ale twierdzą, że nie wiedzą jak to się stało. Czekam zatem na wycenę od sprzedawcy okien na wymianę szyby, ale to już raczej ekipa zapłaci Szkoda mi chłopaków. W pomieszczeniach od strony północnej na poddaszu doszła planowana ścianka kolankowa z g/k w której został ukryty stelaż do wc w naszej łazience. Wyszło to całkiem fajnie. Dodatkowo przestrzeń pomiędzy ścianą zewnętrzną a tą ścianką została wypełniona wszelkimi resztkami styropianu z ocieplenia, jaki udało mi się zebrać przy porządkach, więc mamy naprawdę mega ciepłe pomieszczenia. Do łazienki na dole i naszej przy sypialni zamówiłam już płytki przez internet i przyszły w ciągu 2 dni! Byłam w szoku, bo spodziewałam się dwóch tygodni, ale na szczęście miałam jeszcze na miejscu ekipę, która pomogła mi wciągnąć paletę do garażu. W tym tygodniu już bym nie dała rady, bo to oczywiście ciężkie. Bardzo ładne okazały się drewnopodobne Rovere Rosso z kolekcji My Way Paradyża. Planowo mają być częściowo na ścianach małej łazienki na dole, ale zastanawiam się, czy nie dać ich też do wiatrołapu. Nieco gorzej wypadła Alchemia Nero z Ceramstic, bo choć widziałam ją wcześniej na żywo, to teraz wzór wydaje mi się taki...plastikowy. Przy intensywnym świetle naprawdę słabo, ale przy ciemniejszym już bardziej widać ich teksturę (takie kropeczki/piksle), która ratuje efekt. Zobaczymy, jak to wypadnie na gotowo. Płytkarz ma przyjść po świętach. Myślę, że fajnie też będzie wyglądać nasza łazienka w tonacji szaro-drewnianej. Tu przyjdą drewnopodobne płytki Noce Naturale też z My Way, a do tego Opoczno Visione szare i grafitowe. Szare wyglądają bardzo fajnie, a do grafitowych nie udało mi się jeszcze dostać Czytałam opinie, że długie płytki drewnopodobne są nierówne i "bananują", ale u mnie będą głównie na ścianach, więc nie będzie to miało aż takiego znaczenia. Największy problem mam z łazienką córci, bo chciałam ją zrobić w słonecznej, żywej tonacji, ale nie udało mi się znaleźć jeszcze żadnych ciekawych płytek. Najbliższe ideału są Ceramstic Glam Art - pomarańczowe szklane płytki 20x60, ale to są dekory i cena jest zabójcza. Na pewno tańsze są Vivida Giallo, ale boję się, że będą plastikowo żółte. Pewnie skończy się na klasycznym połączeniu bieli i szarości, a żółto-pomarańczowy kolor uzyskamy tylko na fragmentach ścian malowanych. Może jeszcze grzejnik zamówię w takim kolorze Następnie na tapetę poszła kuchnia. Zrobiłam jeszcze kilka wycen, które wypadły drożej, niż u pierwszych stolarzy. Zaczęłam się też zastanawiać nad zamówieniem szafek z jednej ze stron internetowych, która oferuje sprzedaż kuchni na wymiar. Cena wypadła bardzo fajna, jakieś 4 tys. mniej, ale pomysł upadł, gdy doczytałam, że usłojenie frontów jest tylko w pionie, co dla mnie jest nie do przyjęcia, bo charakter kuchni ma być bardziej horyzontalny, a po drugie za dużo by było kombinacji z niestandardowym podziałem frontów przy zabudowie piekarnika i mikrofali. No i w końcu bałam się, że choć męża mam zdolnego, nie uda się złożyć tego idealnie i mój wrodzony astygmatyzm będzie wył i sprowadzał wzrok na wszelkie zbiegające się linie. Skończyło się na tym, że dziś zamówiłam kuchnię u stolarza - fronty z okleiny Klon Elm, na tle pasa międzyszafkowego z czarnych polerowanych gresów 60x60. Zabudowa lodówki, piekarnika i mikrofali w postaci trzech słupków będzie ujęta w ramę z lakierowanej na czarny połysk płyty. Od strony jadalni później zamówimy system szafek z barkiem, ale już z naturalnej okleiny - dostosowanej do kolorystyki stołu, krzeseł itp. Teraz jeszcze muszę zamówić te czarne gresy na ściany i jakieś jasne na podłogę. Dodam, że na budowie ciągle działają też elektrycy, którzy zamontowali już szafę rozdzielczą i większość gniazdek (choć jeszcze bez ramek) oraz udało mi się po kilku wizytach w Tauronie podpisać w końcu umowę na prąd. Ale firma to beton. Na tzw. zieloną kartę czekałam dwa tygodnie, bo nie udało im się potwierdzić dokonania przelewu, jaki za przyłącze zrobiłam trzy tygodnie wcześniej. A to i tak pewnie bym jeszcze dłużej czekała, gdybym sama nie udała się do Dystrybucji. Wczoraj za to przyjmowaliśmy już pierwszych gości w naszym domku. Zrobiliśmy naprędce prowizoryczny taras z palet i płyt OSB. Za stół robiła paczka styropianu, a za ławy - 20 cm kawały styropianu, na których można było się też położyć Z widokiem na jeszcze nie zrównaną górkę i leżące obok resztki zbrojenia i szalejące w tym dzieciaki delektowaliśmy się miłym towarzystwem i drożdżowymi bułeczkami mojego wykonania. Mamy pamiątkowe fotki, które mam nadzieję za niedługi czas będą wywoływały sentymentalny uśmiech. A jeśli chodzi o podłogę - to praktycznie już jestem zdecydowana na parkiet dębowy, który będzie barwiony na cuś w odcieniu merbau albo jatoba i prawdopodobnie lakierowany. Czekam jeszcze na wycenę jednej firmy, ale już z doświadczenia mogę powiedzieć, że im dłużej czeka się na jakąś wycenę, to na 100% będzie ona o wiele droższa od pozostałych. Zatem skończy się u nas prawdopodobnie na kwocie 140-150 zł na gotowo z robocizną i chemią. Możliwy termin to lipiec, zatem wychodzi na to, że dwa miesiące będziemy mieszkać bez podłóg drewnianych no i drzwi wewnętrznych Oczywiście, nie jestem w stanie podać, ile jeszcze rzeczy w międzyczasie robiłam - wstępny projekt tarasu, podjazdu i strefy wejściowej, dobór gatunków drzew, rodzaju trawy, deski elewacyjnej, grzejników łazienkowych, oczywiście łazienki i kuchnię. Ciągle na tapecie mam projekt sufitu podwieszanego w salonie i punktów oświetlenia w każdym pomieszczeniu z sufitami z g/k, dobór parapetów i komina (przewodu) do kotła. Nie ruszony został w ogóle temat kominka, a to co pilne, to jeszcze schody, schody, schody.... i balustrada - nie mam pomysłu na nią - większość przykładów z internetu mi się nie podoba, albo nie pasuje do tych schodów. Marzy mi się połączenie czerni i drewna, ale to musi byc dobrane do całości klatki schodowej, a na nią pomysłu też jeszcze nie mam :-/ Ehh...brakuje mi czasu, a jeszcze dostałam właśnie teraz większe zlecenia z byłej pracy, więc obawiam się, że w pod koniec maja, gdy się przeprowadzimy zostanie ze mnie tylko wyciśnięta szmatka, leżąca na tarasie z OSB Fotek niestety nie mogę teraz dorzucić, bo imageshack woła o upgrade. Może wkrótce coś wykombinuję.- 358 odpowiedzi
-
- architekturka
- buduje
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Szewc w butach, czyli architekturka buduje
Lumiere odpowiedział Lumiere → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Bardzo mi miło, że mogę jakoś swoimi przemyśleniami pomóc, bo głównie po to założyłam ten dziennik. Sama też dużo śledzę inne dzienniki, głównie szukając inspiracji, bo im bliżej do terminu przeprowadzki, tym większy mam mętlik, jeśli chodzi o kolorystykę i styl wnętrz. A że wszystko u mnie się dzieje z kalkulatorem w ręce, więc linki, polecane produkty zawsze sprawdzam, np: ceny tarasów, podłóg, nawet farb, czy luster OO, super, że już macie złożony wniosek. Warto też podać swój numer telefonu, żeby nie czekać na pisemka, a nawet można zadzwonić i dopytać, czy coś trzeba donieść, coś skorygować Wylewki schną, pootwierałam dziś okna i tak zostały teraz na noc (uchylone tylko, bo nie chcę jutro zobaczyć domu bez kabli ) A przy okazji miałam dziś farta, bo pojechałam pownosić mój "ukochany" styropian, a na miejscu byli już elektrycy, by zrobić przyłącze. Ponieważ kabel miał iść pod płotem, gdzie wcześniej ułożyłam styropian, to niestety musieli go przestawić i już na dzień dobry śmiali się, że to moje fatum też ich dotyka. A potem pomogli mi go wnieść do środka. Mają następne punkty u mnie Przy okazji zawiozłam kolejne pisemko do Taurona o gotowości do przyłączenia i teraz czekam na cynk, by podjechać i podpisać już w końcu umowę. Ciekawa jestem, ile mnie wyniesie prąd budowlany i czy faktycznie opłaciło mi się pożyczać prąd od sąsiada Tarasy drewniane są przepiękne i z tego co widzę, coraz popularniejsze. Ładne są te gatunki egzotyczne, ale raczej nie na moją kieszeń. My chyba weźmiemy sobie modrzew syberyjski, olejowany, na elewację też, ale w innym odcieniu. Za to postanowiliśmy zrezygnować z parkietu bambusowego. Kolejna, niezależna osoba odradza mi go, więc coś musi być na rzeczy. Mąż uważa, że najlepsza będzie zwykła klepka dębowa, jaką sobie planuje do gabinetu nad garażem, a mi się nie podoba szarawo - żółty odcień dębu. Wolę odcienie mocno nasycone, coś jak merbau. Ładnie wygląda też akacja. Mam namiary na dobrego parkieciarza, więc muszę się poradzić. Podobają mi się podłogi lakierowane, gdzie robi się taki lekki efekt trójwymiaru, coś jak polane wodą. U nas też będą biegać i dziecko, i pies, więc ryzyko rysowania jest duże, zwłaszcza widoczne na ciemnej podłodze, więc może jasny dąb byłby dobrym rozwiązaniem? Panelom stanowczo mąż się sprzeciwił i ja też raczej nie będę ich chciała. Pod kostkę brukową nie trzeba fundamentów, chyba, że jest mocny spadek, więc wtedy tylko wzmacnia się kolejne warstwy. Jeśli jest nieduży, to normalnie się ubija piasek i cześć. Zmiana konstrukcji fundamentów tarasu spokojnie może być wpisana w dzienniku budowy. Zwykle na taras urzędnicy nie zwracają uwagi. Ja będę u siebie dorabiać taras od strony wschodniej, więc to też tylko wpiszemy.- 358 odpowiedzi
-
- architekturka
- buduje
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Szewc w butach, czyli architekturka buduje
Lumiere odpowiedział Lumiere → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Dzięki za miłe słowa - ja znów stwierdziłam, że w wielu aspektach mamy podobne zdanie, więc pozwolisz, że będę sobie zaglądać do Twojego dziennika Tak, kabina pięciokątna wygląda lżej, choć półokrągła też ma swoje zalety - można drzwi zostawić otwarte w ciągu dnia i trochę się zrobi więcej miejsca na łokcie;), no i nie zabiera przestrzeni, przy otwieraniu. I jeszcze jedno - przy otwieraniu drzwi woda nie skapuje na podłogę, jak ma to miejsce w standardowych drzwiach. Moja łazienka jest jednak mniejsza, więc muszę takie detale brać pod uwagę. Muszę też spróbować dopasować Twoje wyliczenia do moich wnętrz. Np: łazienka 4m2 powinna wynieść 2000 zł bez mebli . Nie wiem, czy się uda - płytki wyniosą ok. 1600 zł, do tego lustra ok. 350 zł, armatura i ceramika 2600. Tylko, że nie wzięłam pod uwagę robocizny - płytkarz wycenił mi ją na 2 tys, więc trochę sporo. Jak jeszcze doliczę planowany tu sufit z plexi podświetlanego LED'ami, to na pewno przekroczę budżet Na pewno lepiej wypadnie to przy innych, większych pomieszczeniach:rolleyes: No właśnie - przypomniałeś mi, że jeszcze grzejniki łazienkowe muszę zamówić... A zapraszam, możesz podpinać się Może być wątek lennoxowy Już lada dzień zaczynasz, więc będzie się tu kręcić Nazwę projektu szukałam dłuższy czas - projekty Lipińskich mają nazwy miast, a większość znanych już była zajęta A jako, że lubię do swoich projektów mocne nazwy (Garda, Avalon itp), to pewnego dnia, słuchając radia w samochodzie, gdy leciała właśnie Annie Lennox, pomyślałam, że to fajna nazwa. Sprawdziłam jeszcze dla formalności, czy jest takie miasto, no i było, więc tak też pozostało Fajnie, że masz już założony harmonogram prac. Termin rozpoczęcia montażu więźby powinien faktycznie wypaść nieco wcześniej, może się uda przyspieszyć Dłuższa przerwa będzie przy stropie, choć zależy, jakie warunki pogodowe będą - z pogodą nigdy nic nie wiadomo. A ja w czerwcu ruszam z kolejną budową. Na razie jeszcze wszystko planuję, ale zdradzę sekret, że będę działać jako inwestor zastępczy na budowie niedaleko Oleśnicy. Domek będzie nieduży, więc może doścignę Cię w pracach i nadal będziemy się wymieniać aktualnymi wiadomościami Może założę drugi wątek- 358 odpowiedzi
-
- architekturka
- buduje
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Szewc w butach, czyli architekturka buduje
Lumiere odpowiedział Lumiere → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Dzięki za link do stronki - faktycznie piękne tarasy, ale te drewniane zdecydowanie ładniejsze. Zastanawiam się, czy udałoby nam się własnymi siłami zmontować taki taras, kupując jedynie materiał. Mam już bloczki betonowe zamówione, byłyby na podbudowę. Na tej stronce ładnie widać poszczególne etapy montażu. Nie wygląda to na skomplikowane, ale wymaga sporo precyzji. Umywalka w pomieszczeniu za garażem będzie właśnie przy ścianie garażowej po lewej stronie od rekuperatora. A kabel przyłącza elektrycznego został puszczony przez przepust z żółtej rury drenarskiej, jakie dodawałam tuż przed wylaniem płyty fundamentowej, jak mi podpowiedział _artur_. Pozostałe przepusty też zostały wykorzystane zgodnie z założeniem, choć nie wszędzie wyszły tam, gdzie powinny - trafiły w drzwiach balkonowych od jadalni i wąskiej witrynie w salonie :) To mówisz, że pierwsze zamówienia w postaci więźby poczynione, czy może coś jeszcze? A kiedy założysz swój dziennik??- 358 odpowiedzi
-
- architekturka
- buduje
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami: