Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Lumiere

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    212
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Lumiere

  1. Mam w swojej płycie granit frakcja 0-31,5 i nic nie ma prawa podciągać. Woda przelatuje, jak przez sito, bo mniejsze frakcje przy ubijaniu osiadają na dole, grube na górze, zgodnie z mechaniką materiałów budowlanych. Na ubite kruszywo daje się jeszcze z 5 cm zwykłego piasku, ale on już nie wnika do kruszywa, jeśli jest dobrze ubite. http://imagizer.imageshack.us/v2/150x100q90/560/4i5l.jpg http://imagizer.imageshack.us/v2/150x100q90/35/ftka.jpg http://imagizer.imageshack.us/v2/150x100q90/607/aklh.jpg
  2. No tego też się obawiam... ale mam nadzieję... jak zawsze...i jakoś się zawsze udaje
  3. Hej hej. Mam nadzieję, że pomogę nieco przy wyborze dachówki Tobie i Asi-krakowiance. Tu są fotki Nibry G10 Stara czerń i Meyer Holsen Piano. http://imagizer.imageshack.us/v2/150x100q90/845/7kvq.jpg http://imagizer.imageshack.us/v2/150x100q90/89/fkp4.jpg Nibra jest większa. Akurat kolega z pracy robił sobie Piano, a ja zdecydowałam się na Nibrę. Cenowo niemal identycznie, choć Nibra ma o wiele tańsze dodatki, jak kominki wentylacyjne (240 zł, a nie ok. 400). Za zwykłą dachówkę ok. 64 brutto, krawędziowe 35 zł/szt, gąsiory 20 zł/szt. (wszystko brutto). Dekarza mieliśmy tego samego i mówił, że obie są świetne i pięknie się je układa. U mnie zostało sporo dachówek (prawie 80 szt), co świadczy o jakości dachówki i dekarza, więc mogłam je zwrócić. Potłuczonych z 2400 szt, było może z 6-8 szt, które zresztą wykorzystali przy docinkach. Na moim dachu jest kolor metalik, który odbija kolor nieba, więc zmienia się. Piano kolegi jest matowe, przydymione. Oba zdjęcia mojego dachu. http://imagizer.imageshack.us/v2/150x100q90/802/kj4x.jpg http://imagizer.imageshack.us/v2/150x100q90/41/jlqo.jpg Agulla - gratulacje z powodu sprzedaży mieszkania. Teraz pieniądze będą się lały szerokim strumieniem, tylko kierunek taki jakiś... My też sprzedawaliśmy mieszkanie i wygląda na to, że uda się bez kredytu zakończyć. Tylko "cza się" za portfel trzymać i negocjować, negocjować...
  4. A na budowie praca wre. W grudniu miałam położoną instalację rekuperacji. Sama centrala (renovent excellent 400) będzie zamontowana na samym końcu, aby nie utonęła w pyle, a tego ciągle jest pełno. Moi murarze - zwani przez mojego męża "trzej amigos" w końcu zakończyli ścianki działowe, ale oczywiście zostawili po sobie bałagan, z obietnicą, że jak przyjadą za tydzień to posprzątają. Nadal ich nie widać, a resztki silki znów walają się wokół domu :mad:Firma od rekuperacji (spod Krakowa) zamontowała wszystko w jeden dzień, ale było ich z sześcioro. Jak na razie jestem z nich zadowolona. Obecnie na budowie działają elektrycy, czy czym załatwiają kilka spraw dodatkowo - załatwienie przyłącza, bo radośnie zostawiałam to na później, z racji drogiego prądu budowlanego. Okazało się, że przetargi w energetyce są robione dwa razy w roku i prawdopobodnie nie załapałabym się na skrzynkę w najbliższym pół roku, gdyby nie mój wszechstronny elektryk. Przyłącze więc załatwia się samo, i dobrze - bo będąc z jedną wizytą w Tauronie na początku formalności miałam wrażenie, że cofnęłam się do prl-u. Elektryk też załatwia "kopareczkę" , którą prawdpodobnie też wykorzystam do pozostałych przekopów (wod-kan-deszczówka), wyrównania terenu wokół domu (zniknie górka) oraz odsłoni pas ok 1-1,5 przy cokole, aby trzej amigos mogli dołożyć nie ułożone wcześniej 8cm styropianu na ściance pionowej płyty fundamentowej, a na to folię kubełkową, a w części wystającej poza grunt - tynk mineralny, taki jak na kominach. Ten tynk pójdzie potem też na elewację, na szare wstawki. Do tego trzeba jeszcze wykonać odprowadzenie wody z rur spustowych oraz założyć opaskę przeciwwysadzinową - styropian 8cm zwykły ułożony w pasie 1m od płyty na głębokości jej dolnej krawędzi. Potem wszystko pięknie zasypać, włącznie z jakimiś kamyczkami na górze. No ale, obawiam się, że pogoda wkrótce przestanie być na tyle łaskawa, że wszelkie prace ziemne będą niemożliwe. Zobaczymy. Trzej amigos na razie nie mogą/nie chcą/ przyjść, a po niedzieli już pewnie będą się wykręcać, że za zimno. Tymczasem, instalator wod-kan mógłby wejść na budowę zaraz po elektrykach, ale mówi, że będzie za zimno na instalację zaciskaną i żeby najlepiej ocieplić już poddasze, a on z tynkarzem będą działali przy nagrzewnicach. To akurat miałam zaplanowane po tynkach i wylewkach i trochę mi to krzyżuje plany. Ale jeśli uda mi się już uzyskać fajną cenę na styropian nacinany między krokwie, to może wpuszczę najpierw ocieplaczy. Izolację pod krokwie wtedy się położy według planu, a instalator będzie mógł spokojnie zaciskać Plan był taki: elektryk, wod-kan, tynki, inst. grzewcza, wylewki, ocieplenie poddasza i gips-karton. A i tak pewnie każdą ekipę będę widzieć w kilku etapach. Jak to dobrze, że jestem na miejscu
  5. Na wstępie przepraszam za długie milczenie, ale grudzień był naprawdę ciężkim miesiącem, o czym pewnie wielu z nas mogło się przekonać. Dziękuję także za odwiedziny i życzenia świąteczne - Agulla @Sturmer - jak najbardziej - chętnie zobaczę wizualizacje wnętrz - możesz wrzucać śmiało tutaj (jeśli możesz). Ciekawa jestem, jak to wyszło, bo sama mozolnie rzeźbię swoje, a wizualizacje robię głównie w głowie ). Ścianka kolankowa z płyt g/k po północnej stronie domu, czyli w łazienkach i garderobie przy głównej sypialni jest zależna od posadowienia okna połaciowego i powinna dochodzić równo do jego dolnej krawędzi. Okno połaciowe jest uzależnione od rozstawu łat, a te znów zależą od wielkości dachówki. Więc na etapie realizacji może się to trochę zmieniać. U mnie się zmniejszyło o około 5 cm (bałam się, żeby nie niżej, z uwagi na wysoki wzrost męża. W sypialni rodziców jest zaplanowana na 140 cm, ale to można już dowolnie zmieniać. W pokoju nad garażem też są zaprojektowane 140cm. Ja trochę podwyższam je, bo mężowska komoda art-deco, która będzie stała w tym pokoju ma 150 wysokości i musi stać przy ściance, zatem podwyższamy na 150-155. @domi-nikko - cieszę się, że dostosowaliście Gardę do swoich potrzeb i bardzo jestem ciekawa, jak wypadną ścianki attykowe w realu. Salon po powiększeniu będzie super ogromny, a przy takim trybie, gdzie często macie gości to będzie fajny układ. U Was też pewnie szybko prace będą przebiegać i lada moment będziesz wybierać meble do kuchni i aranżować łazienki Chyba, że już to zrobiłaś? A teraz parę słów o tym, co działo się w grudniu i ostatnimi dniami. Grudzień to był miesiąc zakupów materiałów, od których można jeszcze odliczać róźnicę w VAT, zatem w błyskawicznym tempie i z obłędem w oczach biegałam po internecie, castoramach i innych sklepach za okładzinami podłogowymi, piecami, grzejnikami, płotami, itp. Udało mi się zamówić całą pozostałą budowlankę, czyli płyty g-k, stelaże, folie, siatki, wieszaki, styropian do pozostałej izolacji płyty fundamentowej (o tym za chwilę). folie kubełkowe, tynk mineralny na cokół itp. Instalacje wod-kan zamówiłam w oleśnickiej hurtowni, w której na wstępie zaoszczędziłam jakieś 1,5 tys. w stosunku do hurtowni polecanej przez instalatora. Instalacje elektryczne będę mieć liczone na usługę, więc nie zamawiałam ich, bo nie było potrzeby. Piec o zgroza zamówiłam przez internet. Jestem w lekkim szoku i mam nadzieję, że dostawa będzie bezproblemowa, a i kwestie gwarancji itp w należytym porządku. Ale skoro i tak muszę wzywać serwisanta, to sklep i tak mi w niczym specjalnie nie pomoże. No i poza tym, cena była o około 2 tys niższa, niż w sklepie stacjonarnym (tym samym, co mi tak fajnie opuścił cenę na instalacji wod-kan). Nie chcieli zejść z ceny, no to trudno. Ryzyk fizyk. Zamówiłam zestaw Vaillant Pakiet Kocioł ecoTEC VC 146/5-5 + zasobnik VIH R 150 + sterownik calorMATIC 470 + zestaw do szachtu 303920 . Zamówiłam też drewno na podłogi - stanęło na bambusie ciemnym po lewej do salonu, jadalni, pokoju na dole, korytarzu na dole i na górze. http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/6/q4cj.jpg Do kuchni zamówiłam bambus jasny (po prawej), ale potem zdecydowałam, że wykorzystam go do łazienki na parterze, a do kuchni pójdzie ceramika drewnopodobna, albo jasny gres 60x60. Do pokoju art-deco oczywiście klepka dębowa, układana w jodełkę: http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/823/0wur.jpg. Do sypialni i garderób natomiast wykładziny dywanowe. Płytek ceramicznych w końcu nie zamówiłam, bo mam wrażenie, że ceny ich jeszcze spadną, ale mam już wybrane - Paradyż noce naturale http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/689/ycbl.jpg, łączone w łazience na dole z czarnymi Ceramstic Alchemia Nero (glazura, nie dekor) - glazura ma taką lekką teksturę w kropeczki, widoczną wyraźniej na białej. http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/191/rr91.jpg.Do tej łazienki dojdzie na podłogę ten jasny bambus. Inspiracją do tej łazienki jest znaleziona w necie: http://imagizer.imageshack.us/v2/150x100q90/89/8pe2.jpg http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/703/kfez.jpg Łazienka przy naszej sypialni będzie łączyła Noce Naturale z gresem Visione opoczno - szarym i białym. http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/843/dwif.jpg. Ceny w internecie są oczywiście dużo niższe Tylko jeszcze łazienki córki nie wymyśliłam No i oczywiście w ciągu dwóch dni zamówiłam całą armaturę do wszystkich łazienek, włącznie z pralnią i zlewem do kuchni z baterią. Dochodzę do wniosku, że stosunkowo niedrogim kosztem można urządzić łazienki, nie pchając kasy w kibelki za 2 tys, czy wanny za 5 tys. Myślę, że fajny efekt można uzyskać odpowiednio dobraną kolorystyką, jakimś małym detalem, a nie kibelkiem. W poprzednim mieszkaniu np: umywalka kosztowała nas 750 zł, teraz znalazłam niemal identyczną za 209 zł. Zamiast drzwi prysznicowych 120 cm za 3 tys - proszę bardzo - są za 550 zł. Zamiast panelu prysznicowego z hydromasażem za 3 tys - w promocji komplet Hansgrohe z deszczownicą i termostatem za 1,6 tys. Niech żyje internet.
  6. Porównując to do mojego zestawu z zasobnikiem Galmetu, to byłaby fajna cena, ale nie udało mi się znaleźć w 7100zł zestawu z 200l. W tej cenie byłby bez komina. Kominy w zestawie mieszczą się w 300-400 zł, ale do tego rurę trzeba i tak dokupić - Immergas rurę do kondensacyjnych (60/100) ma za 86 zł w promocji , Vaillant za 95 zł. Tragedii nie ma edit: znalazłam jednak zestaw za 7100 ))) Tylko, czy można ryzykować kupno przez internet?
  7. Dostałam wycenę Vaillanta (eco tec 146/5-5 - niestety dość sporo wyszło, bo piec sam 5300 (nie chcą zejść poniżej, pomimo, że w necie za 4800 stoi), do tego Galmet 200l - 1200, ale do tego niestety trzeba kupić regulator calormatic 470 za banalne 760 zł i czujnik temperatury zasobnika 160 zł. Cała zabawa wychodzi dużo za dużo, a szkoda, bo ten Vaillant miał naprawdę fajne parametry 3,3-14,9 kW. Sprzedawca natomiast sugeruje, że przy Immergasie będę często serwisanta widzieć... edit: a porównywaliście koszty przewodów spalinowych do poszczególnych pieców? Bo jak patrzę dla przykładu zestawy do Immergasa to się robi gorąco. A może nie przejmować się i kupić jakieś prostsze i tańsze zamienniki? Jak to z tym jest? Można sobie wybrać nie-firmowy przewód.
  8. Może coś podpowiem - bo buduję się po sąsiedzku w Oleśnicy Ponoć przy gorszym gazie, a taki występuje w okolicach Oleśnicy (nie w mieście) najlepiej się sprawdzają Immergasy. Rzekł mi tak dziś właśnie sprzedawca z Famelu - obiektywnie, bo odesłał mnie po zakup Immergasa do konkurencji - Żelimetu. Oni tym handlują "na TIR'y" i mają bardzo dobre ceny, właśnie dlatego, że poza miastem grzeją głównie w tych piecach i tylko one nie siadają przy takim gazie. Ja ciągle się waham - albo Immergas, albo Vaillant ecoTEC VC Plus 146/5-5 + zasobnik 200l Galmet albo Ermet dwupłaszczowy.
  9. Generalnie wolimy prysznic, więc raczej nie powinno być problemu, choć te też potrafią zużyć sporo wody Ale wychodzę z założenia, że ważniejsze jest mniejsze zużycie energii i gazu w piecu, niż to, że od czasu do czasu może się zdarzyć, że skończy się ciepła woda w zasobniku i trzeba będzie poczekać A może się mylę... Dziś kolejny instalator pokręcił głową, że 12 to za mało i proponuje 18. Poszukam jeszcze alternatywnie czegoś pomiędzy 12 a 24. A podłogówka - często się mnie o to pytają, ale w skrócie - chodziło o koszty. Posłużę się cytatem ze swojego wątku : w momencie projektowania domu robiłam jednocześnie kosztorys, żeby w ogóle było nas stać na dom. Można powiedzieć, że jest on projektowany z kalkulatorem w ręce. No, a ponieważ grzejniki są tańszym rozwiązaniem i prostszym pod względem instalacji, one wygrały. Ponadto, ponieważ będę mieć na pewno drewno lite na podłogach (większość), to nie chciałam komplikować sobie finansowo tego aspektu (czyt. drogie deski na podłogówkę). Ogólnie - szło po taniości
  10. Gartulacje dla synka z powodu ząbka Jakoś tak to bywa, że babki zawsze są pierwsze, choć nie ze wszystkim. Na pewno za to w czymś innym wyprzedzi siostrę Jeśli chodzi o odpis VAT'u, to musicie podgonić czas, bo nie zawsze uda się kupić materiały (i dostać fakturę) w ostatnich dniach. Moze się też okazać, że niektóre materiały stanieją, np: styropian, bo będzie martwy sezon. Ja właśnie czekam z zakupem styropianu do ocieplania poddasza, bo mam cynk, że będzie taniej. Znów dla odmiany - dachówka Robena ostatnio podrożała, ale chyba Cię to raczej nie interesuje, bo oni płaskich nie mają Jeśli macie jakąś fajną hurtownię, to umówcie się na zakup większej budowlanki: bloczki na ściany, belki stropowe i pustaki, stal!. A druga kwestia to armatura i ceramika sanitarna, no i płytki - to są jedne z większych kosztów, więc i odpis będzie z tego większy. U mnie paradoksalnie powinnam teraz zamawiać wykończeniówkę, a odpuścić instalacje, bo te zrobią mi wykonawcy na 8%. ) No po prostu "show by night" - dosłownie, bo siedzę po nocach i wybieram
  11. Haha... no właśnie, każdy pyta, czemu nie robię podłogówki ) A ja jakoś tak lubię pod prąd A tak na poważnie, w momencie projektowania domu robiłam jednocześnie kosztorys, żeby w ogóle było nas stać na dom. Można powiedzieć, że jest on projektowany z kalkulatorem w ręce. No, a ponieważ grzejniki są tańszym rozwiązaniem i prostszym pod względem instalacji, one wygrały. Ponadto, ponieważ będę mieć na pewno drewno lite na podłogach (większość), to nie chciałam komplikować sobie finansowo tego aspektu (czyt. drogie deski na podłogówkę). Ogólnie - szło po taniości Projekty łazienek są na razie w głowie, ale armaturę i ceramikę sanitarną już prawie wybrałam. Spodobały mi się płytki drewnopodobne Paradyż Hasel i Noce By My Way. Usiłuję to teraz pogodzić z czernią ścian i jakąś zabawną tapetą - np: gazetowa, albo ze zdjęciem regału z książkami - bo będzie naprzeciw kibelka . To do łazienki na parterze. Na poddaszu pewnie też pójdą drewnopodobne, ale tam wolałabym coś jaśniejszego. Tymczasem jeszcze prowadzę jednocześnie castingi na wykonawców: tynków, instalacji wszelkich, posadzek, ocieplania poddasza, a do tego wybieram piec. Prawie zdecydowałam się na Immergasa Victrix 12, ale z jakim instalatorem nie rozmawiam, to rwą włosy, że będzie za słaby. No więc buszuję dalej, może znajdę coś pomiędzy 12 a nieśmiertelnym 24 kW Zdecydowałam się też na tynki gipsowe, bo cementowe jakoś do mnie nie przemawiają swoją ziarnistością. Tak więc generalnie szał z powodu odpisu VAT'u wyciąga ze mnie wszelką energię. Ehh... te szybkie decyzje...
  12. No właśnie - też się zastanawiam, ale pewnie macie teraz urwanie gitary, a nie czas na forum :D
  13. Witam się i ja serdecznie w Twoim wątku Tak się składa, że jestem autorką tego projektu i tym bardziej cieszę się, że się na niego zdecydowaliście. Na razie nie mogę podejrzeć zmian, jakie planujecie, bo coś mi się fotosik nie chce uruchomić, ale to dla mnie ogromna radość widzieć, jak projekt, który kiedyś planowałam z myślą, jak o własnym staje się teraz gniazdkiem dla Waszej sympatycznej rodzinki. Ja w końcu musiałam zaprojektować inny dom dla nas, bo działka, którą w końcu kupiliśmy była w odmiennym kształcie, niż ta, do której wstępnie się przymierzaliśmy i która była punktem odniesienia do usytuowania pomieszczeń w Gardzie. Mamy teraz szeroką, a dość płytką na głębokość, a na dodatek najładniejszy widok mamy na wschód, a nie południe, jak to by było w Gardzie. A gdzie się będziecie budować? Będę kibicować, no i służę poradą I pozdrawiam moją byłą ekipę od Lipińskich
  14. Klasycznie, jak wielu przede mną, proszę o poradę w doborze kotła. Oczywiście różni instalatorzy i projektant instalacji polecają mi 24kW Dom jest stricte energooszczędny, płyta fundamentowa na 20cm izolacji, tyleż w ścianach, w dachu 30 cm. Rekuperacja. Okna o współczynnikach <0,8. Link do projektu w stopce. Zapotrzebowanie na moc grzewczą 5,53 kW, a na c.w.u., jeśli dobrze odczytuję - 1,83 kW. Piec ma być jednofunkcyjny i chyba raczej kondensacyjny, bo choć instalacja na grzejnikach, to raczej nie będą pracować na maksymalnej mocy w tym domu. Cenimy sobie jednak komfort ciepłej wody i dlatego mam wątpliwości odnośnie mocy pieca. Początkowo zakładałam Immergas Victrix 24 lub De Dietrich MCR3 24, ale boję się, że mają za dużą moc maksymalną. Czy zatem lepiej wziąć Immergas Victrix 12 Eco, czy nie będzie za słaby? Zakładam zasobnik c.w.u.150-160l (np: ACV comfort). Koszt, w jakim chcę się zmieścić to max 6- 7 tys. brutto.
  15. Chyba mamy podobne założenia i priorytety, więc pewnie dlatego układ naszego domku Ci się podoba ) A trafić ciężko by było, bo w sprzedaży pojawił się dopiero pod koniec wiosny tego roku Ale Wasz też jest naprawdę fajny. Będziecie zadowoleni Nie sądziłam, że tak szybko to przyjdzie, ale czas już u mnie... urządzać łazienki. A wszystko z powodu tego VAT'u. Muszę jeszcze w tym roku zakupić wszelkie materiały, które można odliczyć, a do tego dochodzą okładziny podłogowe i płytki do łazienek, więc dostaję małej gorączki... piec, kominek, instalacje wod-kan, tynki, gładzie, kleje, ba! nawet balustradę i ogrodzenie. Jak ja to wszystko zamówię w tym roku??? Budowlanka już w większości zamówiona. Mam szczęście z moją ulubioną hurtownią z Oleśnicy, bo towar będą mi dostarczać sukcesywnie w przyszłym roku, a to tego czasu będzie sobie leżakować na magazynie. Instalacje wod-kan zamówi instalator - ja muszę "tylko" kupić piec i grzejniki. W kwestii tych ostatnich wpadły mi w ręce grzejniki kanałowe. To byłaby idealna propozycja do naszego salonu i jadalni, bo grzejnik za kanapą mi się nie uśmiecha. Pytanie tylko, czy taka zabawa nie zwali mnie z nóg, ale z drugiej strony - za ładny grzejnik tzw. dekoracyjny też płaci się ok 2 tys. Zobaczę, jak wypadnie wycena. Kominek muszę zamówić z zamkniętą komorą spalania, a z tego co wiem, to większość dostępnych np: w Castoramach nie mają takich, choć tak są opisywane. Z tego, co mi znajomy podpowiadał, są takie dostępne z Jotul w Uniwag-Spolmot. A te znów mogę zamówić z 8% Vatem, więc może ten temat poczeka już na 2014. Z piecem dalej mam dylemat. Ciągle jeszcze nie wybrałam, a czas nagli. Muszę jeszcze wczytać się w wątki piecowe... No i podłogi. Kocham drewno, więc na pewno w salonie będzie lite, choć rozważam bambus z uwagi na to, że w kuchni też chcę drewno. Ale jeśli ceneowo wypadnie gorzej, to stawiam na parkiet np: dębowy kładziony wzdłużnie i olejowany. W wiatrołapie i komunikacji na dole rozważam natomiast płytki drewnopodobne - np: allwood nut z Opoczna. Widziałam na żywo i bardzo ładnie się prezentuje. Może w łazienkach też pójdę na skróty i takie płytki będą. Eh... ciężko projektować coś pod presją czasu. Zatem zmykam i zabieram się za projektowanie.
  16. Taa... ) No ale, ale... ostatnimi dniami na budowie znów zaczęło się dziać i to na dobre. Po pierwsze - porządki! Inwestorka zaopatrzona w łopatę do węgla i porządną miotłę wzięła się na poważnie za przedświąteczne porządki. Naprawdę chodziło mi o to, by się nie potykać o pałętające się wszędzie kawałki styropianu i jego paprochy. No i chciałam, by po montażu okien nie trzeba było tony kurzu wynosić. Oczywiście, tony kurzu jeszcze bedzie, ale to już na potem. Jak rasowa babka - okna wstawione i czyste podłogi. Na obejściu natomiast znajomy sąsiad uwijał się i sprzątał stosy folii, opakowań po kleju, taśm i innych odpadków. Gruz będzie gromadzony w jednym miejscu, (może się jeszcze przyda), ale musi zniknąć z opaski wokół domu, ponieważ ziemia w tym miejscu jeszcze będzie odsłaniana z kilku powodów - odwodnienie z rur spustowych, doklejenie 8cm styropianu na i jakaś hydroizolacja, opaska przeciwwysadzinowa ze styropianu, zasypanie jakimś żwirem (byle nie takim drogim, jak pod płyta ) i tarasy. To już musi poczekać na wiosnę, gdy poryjemy działkę przyłączami i wtedy wszystko zrobimy za jednym zamachem. Po drugie - musiałam na szybko skombinować ekipę tynkarzy, żeby zaszpachlowali tynkiem boki otworów okiennych. To co zalepiłam zaprawą nie wystarczyło i firma od okien zażyczyła sobie nieco równiejszą powierzchnię, aby można było prawidłowo folię przykleić. Chłopakom poszło to tak szybko i świetnie, że zastanawiam się, czy nie wziąć ich do wykończeniówki. Ale to rozważania na przyszły rok. Ekipa zrobiła to wczoraj i trafiło idealnie na pogodę, bo w nocy nie było przymrozku. Po trzecie - dziś zamontowali już okna. Wszystko w jeden dzień, włącznie z ofoliowaniem - raptem 6 godzin. Podoba mi się, gdy ekipa jest większa i każdy ma swoją działkę - jedni oklejają okna foliami, inni montują. Naprawdę nie sądziłam, że im tak to sprawnie pójdzie. No i w domku zapadła cisza... na dworze szaleje orkan Ksawery, a w domu cicho i spokojnie. Oby tylko przez otwartą jeszcze bramę i drzwi nie wpadło żadnych śmieci. Te na szczęście są już w kontenerze (już drugim, bo w 7m3 się wszystko nie zmieściło). http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/163/fz6h.jpg http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/34/axf9.jpg http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/10/u71b.jpg
  17. Ja robiłam to w 3dmax. Deska będzie mocowana do pionowych łat zamocowanych w styropianie. Wytnie się takie pionowe bruzdy w styropianie, włoży łaty (jakieś 6x6), ale żeby pomiędzy nimi a murem było jeszcze jakieś 14 cm styropianu. Łaty będą mocowane na kotwy. Deski będziemy montować do łat i będą wystawać poza obrys tynku jakiś 1-1,5cm. Ewentualnie myślę o jakimś okapniku z blachy na górnej desce. Zrobiłam szybkie wersje kompilacji wizualizacji z oryginalnym tłem - dzisiejsze zdjęcie ze śniegiem na dachu. http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/9/isqg.jpg http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/12/2v69.jpg
  18. Dzięki za słowa uznania Krokwie będą przykryte dodatkowymi deskami czołowymi, wsuniętymi pod dachówki okapowe (specjalnie został luz) i będą pomalowane na kolor docelowy, dobrany z podbitką. Jętki widoczne, wystające murłaty i płatwie też będą pomalowane. A tło pod dom wkleję jutro - też jestem ciekawa efektu.
  19. Hej Agulla. Przede wszystkim gratulacje z powodu dwóch szkrabów. I podziwiam, że dajesz sobie radę, i masz jeszcze czas na forumowanie. Moja mała ma już co prawda 3 lata, ale każdą minutkę najchętniej spędzałaby ze mną i pisać na forum mogę głównie wieczorami, jak już śpi Domek wybraliście też bardzo fajny - podoba mi się przestrzeń salonu, jadalni i kuchni. Ze spiżarnią też uważam, że lepiej, gdyby była większa i wejście do niej było z kuchni - układ szafek w kuchni w kształt litery C niekoniecznie jest ergonomiczny - lepsza jest L-ka i ew. wyspa. No i w przypadku rozwiązania Elfir, lepsza jest długa szafa 60 cm, niż głęboka "garderoba", która traci trochę miejsca na komunikację. Ładnie będzie wyglądać sypialnia z dwiema garderobami za łóżkiem. Taki podział jest praktyczny No i muszę przyznać, że kuchnia, którą pokazałaś jest jedną z ładniejszych, jakie widziałam - uwielbiam ten kolor. Chyba podkradnę pomysł kolorystyczny . Tylko boję się białych blatów - wolałabym połączyć z jasnym drewnem, choć wtedy już nie będzie takiego kontrastu. Trzymam kciuki za dalsze etapy - myślę, że dacie radę w przyszłym roku skończyć. Przynajmniej jest to możliwe
  20. Hej Agulla Miło Cię widzieć Cieszę się, że spodobał Ci się mój dach Możesz mieć bardzo podobny, bo bryłę swojego domu masz zbliżoną do mojej. Urok tkwi w prostocie Może jeszcze znaczenie ma kolor dachówki - metalik, który ładnie odbija światło, bez świecenia się, jak glazurowane dachówki. Układ pomieszczeń powstał po prawie 10 latach pracy z projektami i klientami, po których miałam już konkretnie sprecyzowane własne upodobania. Mam nadzieję, że efekt końcowy będzie zadowalający. Na razie cieszy mnie fakt, że moje wizualizacje nabierają fizycznego kształtu, wlaśnie takiego jaki miałam w głowie. Centralka rekuperacji, którą wybrałam to Renovent Excellent - prawdopodobnie 300. Rozmowa z serwisantem od pieców ograniczyła się do marki Broetje, co trochę wywołało we mnie małą niechęć. Myślałam, że da nieco większy wybór. Nie jestem do końca przekonana, że to musi być właśnie taki, więc szukam jeszcze czegoś innego. Piece, które poleca mają raczej zapotrzebowanie 22-24 kW, a tłumaczy to moją chęcią komfortu c.w.u. (trzy natryski i wanna ). Myślałam, że wystarczy kocioł poniżej 10 kW, ale jak on twierdzi - do ogrzewania wystarczy nawet 5kW, ale do wody, to już musi być powyżej 20 kW. Od innej firmy dostałam propozycje takich kotłów: Kocioł Junkers Ceraclass ZS14-2AE Z/K zasobnik ST 120 - 4990,00 Kocioł Vaillant Turbotec plus 202-5 zasobnik VIH R 150 - 6940,00 Kocioł IMMERGAS MINI EOLO 24+zas.100L - 4600,00brutto Nie zdążyłam jeszcze im się przyjrzeć. Rozglądam się też za drzwiami zewnętrznymi, ponieważ chcę zamknąć dom przed kładzeniem instalacji - frontowe i bramę garażową chcę "zabić" płytami OSB, które mi zostały z szalunków, a z tyłu wstawić docelowe drzwi do pomieszczenia gospodarczego, przez które wchodziłoby się na budowę. Dostałam propozycję za ponad 3 tys , więc raczej poszukam czegoś innego. Ale zobaczyłam ładne drzwi wejściowe z okładki katalogu Porta. Są szare i ładnie komponują się z drewnianą okładziną. Zrobiłam więc małą symulację z takim zestawieniem na elewacji frontowej. To wersja dotychczasowa: http://img853.imageshack.us/img853/4011/0bvx.jpg http://img27.imageshack.us/img27/8872/c4lj.jpg To po zamianach. Podoba mi się jasna brama, tylko trochę słabo pasuje do okien w kolorze tabasco. http://img191.imageshack.us/img191/7585/i8v3.jpg http://imageshack.us/a/img600/6108/pudw.jpg Przeliczyłam więc wersję "hybrydę" z jasną bramą i ciemnymi drzwiami http://img607.imageshack.us/img607/7994/xvv5.jpg I wersję z jasnym drewnem okładziny i ciemnymi drzwiami i bramą. http://img822.imageshack.us/img822/5005/5ad6.jpg Ale niestety, nie zbliżyło mnie to do podjęcia decyzji Może jakieś sugestie? Od strony ogrodu okładzina wygląda tak...sobie. http://img22.imageshack.us/img22/8812/xezs.jpg
  21. W zeszłym tygodniu ekipa ocieplaczy zeszła z budowy, ale niestety nie skończyła wszystkiego. Poszli ocieplać poddasze w innym domu. Trochę się wkurzyłam, bo mogli jeszcze jeden dzień zostać i byłby koniec. A tak, został szczyt do zrobienia. Teraz już jest znacznie zimniej i obawiam się, że to już poczeka na wiosnę. Chyba, że po montażu okien trafi się jeszcze kilka ciepłych dni i będzie można wykończyć ocieplenie wokół okien i ten szczyt. http://imageshack.us/a/img15/4636/956f.jpg http://imageshack.us/a/img6/9522/0ngk.jpg http://imageshack.us/a/img27/4483/kndv.jpg Obecnie na budowie cisza. Czekamy na okna, a w międzyczasie planowałam zrobić porządki wokół domu i w środku. Dzisiejsze opady śniegu trochę mi pokrzyżowały plany. Chciałam na koniec tygodnia zamówić kontener, ale teraz pod śniegiem trudno znaleźć te śmieci Może szybko się stopi i będzie można jakoś to ogarnąć. To po wczorajszym pierwszym śniegu. http://imageshack.us/a/img845/6362/19cf.jpg Obecnie wybieram już instalacje rekuperacji i grzewczą. Z tą pierwszą mam już konkretne wyceny i ciekawe spostrzeżenia. Jak łatwo wychwycić w rozmowie z firmą, na podstawie zadawanych pytań i podejścia do klienta, że wycena będzie droga. Firma A - raczej większa, najpierw maile z prośbą o udzielenie odpowiedzi na kilka pytań. Służę uprzejmie, wszystko wyjaśniam, załączam rysunki, swoje założenia i chciejstwa. Potem telefon i dodatkowe pytania. Ok - wszystko rozumiem. Ale potem Pan mówi, że w zasadzie trudno mu określić, jaka będzie cena, bo na odległość to się nie da Postanawiam, że prześlę projekt WM, który mam - może Panu będzie łatwiej. Może łatwiej będzie policzyć przewodów, ilość anemostatów Dostaję w końcu wycenę - w założeniach inna centralka (raczej gorsza), niż chciałam. Cena zbliżona do 20 tys. Firma B - też raczej większa. Czekam parę dni od wysłania zapytania i cisza. Dzwonię, bo może nie dotarło zapytanie. Dotarło, ale są tak zarobieni, że nie mogą zrobić wyceny. Czekam jeszcze kilka dni. Dostałam wycenę - oczywiście centralki nie te, o których pisałam, przewody flexy w podłodze, choć zaznaczałam, że nie chcę i że nie mam na to miejsca w wylewce na poddaszu. Na dodatek zmienili mi płeć i stałam się Panem D. Wycena - zbliżona do 20 tys (tu już po pierwszym telefonie wiedziałam, że będzie drogo). Dwie firmy podały ceny poniżej 14 tys, ale jedna niestety jakieś 400 km ode mnie. Druga jest brana pod uwagę. I mam jeszcze jedną firmę, z którą rozmawiałam już wiosną. Cena jeszcze do negocjacji, choć zbliża się do moich założeń. Obie z okolic, z doświadczeniem i serwisem. Czekam na ostateczne wyceny i mam nadzieję, ze montaż będzie zaraz po oknach. Z piecem jeszcze nie rozstrzygnęłam. Biorę pod uwagę Brotje, bo mogę mieć wysoki rabat od zaprzyjaźnionych instalatorów, no i raczej te piece mają dobre opinie. Szukam jeszcze czegoś alternatywnego. Na pewno jednofunkcyjny i zamkniętą komorą spalania. Zaraz będę dzwonić do polecanego serwisanta, który może zaproponuje coś fajnego, obiektywnie, bo przecież nie będzie miał prowizji od sprzedaży
  22. Heh...mam podobne spostrzeżenia, jako kobieta I na jakim rekuperatorze u Ciebie stanęło? Bo ja zastanawiam się nad Renovent Excellent 300. Ceny można mocno obniżyć, zwłaszcza teraz zauważyłam, że mocno spadły ceny centralek. Tą centralę znalazłam za niecałe 5 tys netto, choć pokutują jeszcze gdzieniegdzie ceny 7 tys wzwyż. Obecnie negocjuję ceny całej instalacji w dwóch firmach, biorąc też pod uwagę właśnie jakość i szybkość serwis. GWC na pewno nie będziemy mieć. Całość u mnie powinna zmieścić się w max. 14 tys netto (+8%) ze wszystkim.
  23. Na budowie ekipa ocieplaczy kończy swoją część - w ostatnim momencie, bo już temperatura spada poniżej 5 stopni. Pozostanie im potem uzupełnienie ram wokół okien, bo montaż okien dopiero ok 6 grudnia. Ewentualnie ramki wokół okien będą uzupełnione wiosną, a od razu potem drugie zaciągnięcie klejem siatki i tynk. Na zdjeciu poniżej widać po raz pierwszy, jak ładnie odbija się niebo w dachu. O to mi właśnie chodziło http://imageshack.us/a/img20/2987/m8e2.jpg Moja ekipa murarzy zrobiła mi niespodziankę w poprzedni piątek - pojawili się jednak Musieli doprowadzić do końca wymiary niektórych okien (brakowało podmurówki 10 cm) i zaczęli układać ścianki działowe na poddaszu. Moja obecność była niezbędna, bo każdy centymetr miał znaczenie. Co prawda mieli projekt, ale jako, że "pańskie oko konia tuczy", wolałam mieć nad tym pieczę. Dwie łazienki na poddaszu: http://img843.imageshack.us/img843/2209/6sjl.jpg Nasza łazienka z garderobą: http://img51.imageshack.us/img51/7250/puov.jpg Garderoba jest naprawdę spora. Od ściany zewnętrznej będzie dodatkowa ścianka z gk, która ma za zadanie zwiększyć ustawność pod skosem, gdzie będzie ława z szufladami poniżej, a pod oknem połaciowym - toaletka http://img849.imageshack.us/img849/7692/kdjr.jpg Pokój córki - z garderobą. http://imageshack.us/a/img28/9687/937u.jpg Widok na naszą sypialnię - z dodatkową ścianką kolankową, pod którą będzie stało łóżko. Ścianka będzie mieć wysokość ok 140 cm. Przestrzeń za nią będzie wykorzystana na wnękę np: na półkę. To zależy od aranżacji sypialni. http://img18.imageshack.us/img18/3947/1v4x.jpg Widok na schody i kawałek pralni: http://img96.imageshack.us/img96/3594/erbp.jpg I jeszcze raz schody http://img30.imageshack.us/img30/1540/6v2j.jpg Ponadto miałam też dodatkową robotę - uzupełnianie w otworach okiennych kieszeni pustaków, bo do montażu okien muszą być wyrównane (chodzi o klejenie taśmami). Moja ekipa nie chciała tego robić, bo ponoć tak się normalnie nie robi, więc sama wzięłam się za kielnię i praktykowałam na pomocnika murarza Wyszło całkiem nieźle, choć dla kobiety to raczej niespecjalna robota, bo wnieść wiadro zaprawy na piętro to już... siła nie ta Ekipa w końcu się zlitowała i dokończyła parę okien za mnie Będę musiała to jeszcze raz wyrównać. Oczywiście mogłam wziąć jakichś tynkarzy, którzy pewnie by zrobili to szybko i bez problemu, ale zawsze to zaoszczędzone parę groszy Oto efekt mojej pracy )) http://img818.imageshack.us/img818/9248/ob0a.jpg
×
×
  • Dodaj nową pozycję...