Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Spotykacz

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    39
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Spotykacz

  1. Ja ostatnio zafundowałem sobie taki nabytek... Bosch w kategorii jakość/cena cały czas wypada dobrze.
  2. Dla faceta też zawsze sprawdzi się porządna golarka typu remington itd. Prawda taka, że często na tym oszczędzamy, a potem zdziwieni, że po pół roku ostrza się stępiły. O jednorazówkach nawet nie wspominając, bo to tylko męczarnia dla skóry.
  3. Spotykacz

    alkohol

    Rzeczywiście dobry, ale na lato. Zimą nieraz grzańca gotujemy według autorskiego przepisu. Ewentualnie szklaneczka whisky czy bourbona. W sam raz na smutne deszczowe dni jak dzisiejszy
  4. To nie jest taki głupi pomysł. Jakby tak kupić żonie indywidualną lekcję tańca na rurze (a są na to vouchery, widziałem), to oboje byśmy na tym skorzystali
  5. A może zamiast tego, jeśli boisz się o dostawy i ceny gazu, pomyśl np. o kotle zgazowującym? W samym kotle będzie wytwarzał się już z wysuszonego drewna gaz drzewny, który będzie spalany w osobnej komorze. A drewna, w przeciwieństwie do gazu, Ci u nas dostatek.
  6. Ja bym właśnie kierował uwagę w totalnie przeciwnym kierunku. Jak masz formułę all risks to tak naprawdę masz jedyną pewność, że Ci się TU nie wykręci. Warto też patrzeć na to jak długo możesz korzystać z lokalu zastępczego.
  7. Popieram kolegę wyżej, poczytaj sobie kotłach zgazowujacych, są już takie w których możesz spalać i węgiel. I przy takiej powierzchni zwrócą się naprawdę szybko. Nie zawsze jest sens szukać absolutnej oszczędności przy inwestowaniu w instalację, przez to możesz potem płacić dużo więcej.
  8. Przede wszystkim to zadbaj o ocieplenie porządne, bo bez tego to żadne ogrzewanie nie będzie wydajne, a przy takiej powierzchni straty są ogromne. Gaz jest o tyle ryzykowne, że jest zależny od dostaw ze wschodu, a wiesz co tam się dzieje. No i ceny rosną. Możesz pomyśleć np. o kotle zgazowującym ze spalaniem węgla, zwracają się coraz szybciej, wydajność spalania 90%. Powinno być na tyle efektywnie, by obywać się bez podgrzewacza. O ile oczywiście ocieplisz.
  9. Gość wymienia 3 firmy, z których jednej zarzuca słaby wymiennik i prostą automatykę, a Wy oskarżacie go o SPAM na jej rzecz. To nieco, powiedziałbym, macierewiczowskie myślenie A tak bardziej serio to rzeczywiście różnica w cenie między kotłami niemieckimi a resztą jest znacznie większa niż różnica w jakości.
  10. No właśnie jest dokładnie odwrotnie. Para (czyli woda) zapobiega właśnie nadmiernemu wysuszaniu mięska czy czego tam. Dzięki czemu jest ono pyszne i soczyste Niektóre firmy, np. electrolux, dają zresztą do swoich piekarników specjalne pojemniki w których przyrządzamy danie, a które zapobiega właśnie jego nadmiernemu wysuszeniu.
  11. Wszystkie trzeba tak montować, to żadne wygórowane oczekiwania - to standard. Do drzwi zewnętrznych polecałbym jednak przylgowe - i mniejsze ryzyko braku izolacji i trudniej je wywalić z kopa A jak bierzesz od jakiejś porządniejszej firmy, porty czy coś, to o estetykę nie musisz też się martwić, popatrz po ofertach sobie.
  12. Jak masz kocioł z kondensacją, tym bardziej. Zresztą nad kotłem gazowym masz pełniejszą kontrolę jeśli idzie o proces spalania (choćby przez aplikację), no i jakościowo można trafić bardzo różny pellet. O kłopotach z magazynowaniem nawet nie wspominam, bo to klasyka.
  13. Zdecydowałeś się na coś ostatecznie? Bo pomyślałem jeszcze o junkersach ewentualnie, też niemiecka solidność, a nie ma takich właśnie sygnałów o awariach. Najlepiej by było jeszcze innego hydrualika zapytać, bo ten może być związany z konkretną marką na przykład.
  14. Właśnie. A jak było z innymi producentami u tego sprzedawcy? Może on to po prostu przewozi i magazynuje w jakichś nieludzkich warunkach albo skupuje jakieś odrzuty?
  15. Zapytaj tu np./blog porta/ MODEROWANO Są odpowiedzi praktykujących montażystów, a nie studentów z marketu.
  16. @owp Tylko, że wtedy właśnie odczujesz wszystkie braki i oszczędności. To ile to będzie dni to drugorzędna sprawa. Jeśli idzie o ogrzewanie, nie kompromisów. Nie możesz sobie powiedzieć, że - no trudno, przez 5 dni będzie mi trochę zimno (a swojej rodzinie tym bardziej). Bo to przez te 5 dni będziesz tego ogrzewania najbardziej potrzebował. Solary owszem, jako dodatek do np. instalacji gazowej, za parę lat, jak spadną ceny, będą sensowną inwestycją. Pompa sprawdza się na ogół z ogrzewaniem podłogowym, którego w większości starych budynków się założyć po prostu nie da, bądź będzie to skrajnie nieopłacalne.
  17. Tylko, że wtedy właśnie odczujesz wszystkie braki i oszczędności. To ile to będzie dni to drugorzędna sprawa. Jeśli idzie o ogrzewanie, nie kompromisów. Nie możesz sobie powiedzieć, że - no trudno, przez 5 dni będzie mi trochę zimno (a swojej rodzinie tym bardziej). Bo to przez te 5 dni będziesz tego ogrzewania najbardziej potrzebował. Solary owszem, jako dodatek do np. instalacji gazowej, za parę lat, jak spadną ceny, będą sensowną inwestycją. Pompa sprawdza się na ogół z ogrzewaniem podłogowym, którego w większości starych budynków się założyć po prostu nie da, bądź będzie to skrajnie nieopłacalne.
  18. Kominek wciąż jednak pozostaje rodzajem fajnego bajeru, rodząc problemy z czystością obsługi i składowaniem opału. Jako dodatek do np. instalacji gazowej może być, ale jako samodzielne źródło ogrzewania, no to chyba są lepsze rozwiązania.
  19. Zgadzam się, frajda jest ogromna, chociaż ze względów praktycznych (higiena w pomieszczeniu, składowanie opału) i tak mieszkanie ogrzewam gazem (z kondensacją), kominek zostawiając na szczególne okazje. A co do pelletu - słyszałem opinie, że bywa z nim jak z ekogroszkiem - to znaczy można trafić na bardzo różną jakość.
  20. Podłogówka ma sens jeśli będziesz korzystał z pompy ciepła. W przypadku prostej instalacji gazowej taniej chyba zainwestować w porządny kocioł kondensacyjny plus ew. przy dużej powierzchni za parę lat dodatkowo w panele solarne jak jeszcze trochę pójdą w dół. Bo raz, że z instalacji podłogówki w już istniejącym budynku zawsze są koszty i problemy, a dwa, że efekt i tak może być właśnie taki, że będziesz, jak to powiedziałeś, "ogrzewał dżdżownice".
  21. To prawda. Jakkolwiek przy obecnym poziomie zabezpieczeń w prawidłowo wykonanej instalacji i przyłączonym kotle gazowym taka sytuacja praktycznie nie ma prawa mieć miejsca, to dla czystego sumienia możesz to zrobić i to Ci też pewnie zasugerują kolejne "instancje". A upierasz się mocno, żeby zostawić ten kocioł z ekogroszkiem? Gaz by Ci w zupełności wystarczył zapewne. A w razie, nie wiem, epoki lodowcowej masz jeszcze kominek przecież.
  22. Junkers, Buderus z tych najpowszechniejszych, sprawdzonych z branży, które wymieniali już koledzy wyżej. Sprawdzone, a co za tym idzie to też pewniejszy serwis itd.
  23. Cóż to jak ze wszystkim innym. Ale jak już np. kupisz taką płytę, która ma flexi power to sobie ją tak ustawisz, że na długą metę oszczędzisz. No i z zalet na pewno jeszcze to, że przy dzieciach nieporównywalnie większe bezpieczeństwo.
  24. Z domowych sposobów - ocet, soda, kwasek cytrynowy. W skrajnie opornych przypadkach coś takiego: http://www.morele.net/electrolux-spray-do-czyszczenia-piekarnikow-250ml-e6ocs106-631060/ Docelowo to oczywiście polecam kiedyś kupić piekarnik, w którym będzie już pyroliza - mega wygoda.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...