gośka.Ł.
-
Liczba zawartości
228 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez gośka.Ł.
-
Czyli lepiej w kuchni dać inny kolor niż biały???
-
London ale Ty odważna kobieta jesteś Ja raczej z tych co wszystko bezpiecznie robią
-
:welcome:Cześć dziewczyny Chyba pół roku się nie odzywałam i aż mi głupio ale potrzebuje Waszej pomocy Zamówiłam rolety rzymskie, kolor nudny bo biały . I teraz moje pytanie czy jak w kuchni dam szare to nie będzie dziwnie wyglądało??? Salon, jadalnia i kuchnia są połączone. Zależy mi na szybkiej pomocy bo dzisiaj mają zamawiać materiał
-
No nie wiem ale nie mam zamiaru żyć i obawiać się tego. Zycie jest za krótkie. Nie będę myślała nad czymś co mi do głowy nie przychodzi. Ja raz prawie straciłam męża, więc ze swojej strony wiem co bym czuła.
-
Jesteśmy dorosłymi ludźmi nie dziećmi. Konsekwencje zawsze się poniesie i tego trzeba mieć świadomość.
-
Jak ktoś o tym nie myśli to samo nie przyjdzie. Oczywiście zdrada, nad tym mamy kontrole nad chorobą nie.
-
Nie, ale dobry przykład w domu na pewno pomaga. Taki w 100% nie niby wszystko gra.
-
Idąc tą myślą wszystkie się rozwiedziemy. Tak sobie można tłumaczyć jak się samemu uległo. SORY FAJNA
-
Dla mnie sama myśl o zdradzie to był by sygnał że muszę nad sobą popracować, że coś robię źle. No proszę was nikt szczęśliwy tego nie robi, no chyba że mu nie zależy. Albo jakieś odchylenia ma Ja jestem inaczej wychowana może miałam dobry przykład w domu.
-
dla chcącego nic trudnego Jak ktoś CHCE to to zrobi.
-
Dokładnie, popieram jak komuś nie pasuje to lepiej się rozwieść. Nie zawracać głowy.
-
Ja na takie okazje odporna Nie kręcą mnie. Kiedyś facet mnie bezczelnie podrywał przy mężu. Dałam mu po gębie a mój miał ubaw
-
To że jesteśmy inni to właśnie nas do siebie pcha. Zawsze mamy odmienne zdanie więc kłótnia murowana , ale umiemy się pięknie przepraszać.
-
a jak by dzieci nie było?????
-
Ja się liczę ale nigdy nie zapomnę o rodzinie. Zawsze na pierwszym miejscu. Tak jak pisałam po wypadku męża cały rok go kąpałam ubierałam, ale widziałam w jego oczach totalne oddanie i wdzięczność. Taką którą żądna chwila przyjemności by mi nie dała.
-
Mnie zdrady nie kręcą, a wręcz brzydzą :sick: Nie po to zakładałam rodzinę.
-
KRĘĆI ?????? Co ???? Ja znam siebie i wiem że bym sobie nie poradziła. Totalnie mnie opętał mój m. Ja taki typ wrażliwca jestem . Zawsze rodzina na pierwszym miejscu. Jak mój miał wypadek na nartach 4 lata i ledwie wyszedł z tego to ja pierwsze co zrobiłam to wydarłam się na niego. O czym on myślał, a ja ,dzieci, co by było z nami.
-
Ja już pisałam o zdradzie, że nie wiem jak bym się zachowała i nie chcę tego wiedzieć. Liczę na to, że nam się uda.
-
ja raz w życiu widziałam mojego wystraszonego Wypił z bratem 1,5 litra bimbru i nikogo nie rozpoznawał tylko mnie. Jak dziecko się do mnie przytulił i kazał zaprowadzić do sypialni :rotfl: Ubaw mieliśmy ze znajomymi po pachy jak patrzył się na ludzi i pytał kim oni są. O i wtedy był zazdrosny, tylko nogi odmówiły mu posłuszeństwa
-
Dokładnie i na szczęście
-
zawsze go wszędzie pełno i wszędzie się wkręci. Nawet jak nie chce to go zapraszają. On zawsze mówi że jakby miał się przejmować to by kwiatki wąchał od spodu. Luzak całe życie. Ja znowu inaczej i tym się od siebie różnimy.
-
Kamila bo tu chodzi bardziej o podejście do życia. Zawsze na luzie z uśmiechem. Mój też zawsze banan, dusza towarzystwa, każdą imprezę rozkręci. Mnie czasami za niego wstyd ale on już taki jest. Prywatnie i w pracy.
-
Mój jak ma pod górkę to zawsze ląduje na 4 łapach taki dar.
-
Mojemu mężowi zawsze się sprawdzają horoskopy, w szczególności te dotyczące finansów. No tak już ma ten mój m, zawsze dobra passa.
-
Fajna ja też ze skorpionem
