
em_ma
Użytkownicy-
Liczba zawartości
24 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez em_ma
-
Kochani jesteście, bardzo Wam dziekuje za wszystkie uwagi. Troche drogo rzeczywiscie to cudo wychodzi.... coz.... bede musiala to wszystko dobrze przemyslec...I jak lapie smieci to moze byc problem, bo mam sporo drzew dookola i pewnie bedzie tez sporo lisci jesienią. a macie jakąs swoja dobrze sprawdzona ale i ładna dachowke??? Nie musi byc najtansza, ale i nie najdrozsza....
-
CZeść wracam po dlugiej nieobecności... ho ho ale zmiany.... Ada 24 ja na razie nie mam sie jeszcze czym chwalic, bo plany w proszku, ale: przede wszystkim na podworku solidny kojec z ocieplana buda dla psiaka. Parter: salonik + jadalnia ok 36m2, kuchnia 10m2, wiatrolap i hol, wc z prysznicem, pokoik goscinny 10m2 schody na dol i na gore, Piwnica: ok 25m2 - magazym + pralnia z piecem co poddasze: 3 sypialnie po 16m po podlodze, + pokoj do pracy tez ok 16m, wc, lazienka strych- nieuzytkowy na paczki i rupiecie nieduzy dom, ale mam nadzieje, ze bedzie uzytkowy i ladny.
-
CZeść wracam po dlugiej nieobecności... ho ho ale zmiany.... Ada 24 ja na razie nie mam sie jeszcze czym chwalic, bo plany w proszku, ale: przede wszystkim na podworku solidny kojec z ocieplana buda dla psiaka. Parter: salonik + jadalnia ok 36m2, kuchnia 10m2, wiatrolap i hol, wc z prysznicem, pokoik goscinny 10m2 schody na dol i na gore, Piwnica: ok 25m2 - magazym + pralnia z piecem co poddasze: 3 sypialnie po 16m po podlodze, + pokoj do pracy tez ok 16m, wc, lazienka strych- nieuzytkowy na paczki i rupiecie nieduzy dom, ale mam nadzieje, ze bedzie uzytkowy i ladny.
-
Co byś zmienił(a), budując jeszcze raz
em_ma odpowiedział am → na topic → Doświadczenia i rady, tych którzy już zbudowali
z winda to nie taka prosta sprawa, podpytywalam architekta, bo tez mi to wpadlo do glowy (raczej chyba z lenistwa ) ale tylko mi kolko palcem a czole zakreslil.... -
Mojemu mężowi bardzo podoba sie "mnich i mniszka". On kompletnie oszalał na tym punkcie i nie zraża go nawet dość wysoka cena (mówi że zaoszczedzimy na czymś innym). Czy ktoś z wam ma jakieś doświadczenia z tym typem dachówki? a jak nie, to jaką byście poradzili???? NAchylenie dachu u mnie bedzie chyba 45st, a dachowka ceramiczna. poradźcie coś.... please...
-
Cena projektu indywidualnego
em_ma odpowiedział Dopuser → na topic → Sondaże - zapraszamy, zadaj pytanie, odpowiedz na nasze
ja za calosc to chyba kolo 14.000 ale to full od pierwszego pomyslu do zezwolenia na budowe, wraz z pensja pana co lata po urzedach i zalatwia pieczatki. sam projekt architektoniczny chyba 5ooo a reszta to podprojekty do "rysunku" domu -
link bezposrednio do leonbergerow http://www.ender00.dyskusja.com/viewtopic.php?p=29148#29148
-
Agdus, przede wszystkim nie kupuj psa "na zapalenie płuc". ON CI BEDZIE TOWARZYSZYL PRZEZ CONAJMNIEJ 10 LAT wiec warto sie pare minut/dni/tygodni zastanowic nad wyborem Po drugie nie kazda rasa jest dla kazdego. Poszperaj w internecie, poogladaj, poczytaj.... looknij na stronke http://www.ender00.dyskusja.com/index.php?sid=834046221ca2bf94fb0474a6469fe6d9 i co serdecznie polecam - ODWIEDZ JAKĄKOWLWIEK HODOWLE i poogladaj psy. zobacz jak sie zachowuja i podpytaj hodowce. Jak bedziesz chciala ON'ka - znam przyzwoitego czlowieka co sie tym zajmuje, kolo Bochni, wiec rzut beretem od ciebie. o leonach - oczytasz na forum co link masz powyzej, tam jest zapalona milosniczka tej rasy a ponadto musisz sie zaprzyjaznic z hodowca, jak juz sobie upatrzysz rase i zobaczyc szczeniaki "w akcji" wtedy wybierzesz to co chcesz i jest duza szansa ze trafisz na 95% w swoje marzenia. ja szperam i szukam bo tez marzy mi sie pies i ewolucja mojej milosci była: rottweiler, ON, czechoslowacki wilczak, fila brasileo, mastif hiszpanski ... i jak na razie staneło na mastifie tybetanskim (choc moje dzieci powiedizlay ze wyglada jak kundel i nie chca miec takiego psa w ogrodku).... ale mam jeszcze ok 2 lata zanim go kupie, wiec wcale nie jestem pewna czy wlasnie bedzie to tybetanczyk (choc na 99,9% tak) ale ja.... wlasnie: 1. lazilam jak debiś na wystewy i gapilam sie na psy jak sroka w kosc 2. bylam na 2 szkoleniach kynologicznych 3. odwiedzilam hodowle i widzialm psy na zywo=- nie zawsze sa takie jak w internecie 4. podpytalam hodowcow o + i - (np z wilczakiem czechosl trzeba biegac ze 3 h dziennie - no to wymiękłam i zmieniłam preferencje) i kazda wolna chwile spedzam albo przy ksiazce albo przy kompie dzieci mówia mi , że to menopauza... a ja mówie, że to rozsądek
-
No to walcz! Przemysl tylko szczegóły, bo domy na projektach sa czesto ładne a za to malo funkcjonalne; ale wyglądasz na osobe, która juz niejedna noc o tym myslala, wiec nie dasz sie chyba nabic w butelke. Wiesz, dzis architekci i firmy zawsze mowia ze nie ma prblemu a jak juz cos zainwestujesz, to sie zaczyna domino trudnosci i eskalacja wydatkow. na nowy dom bedziesz musiec miec jeszcze jedna nową wz-ke, chyba.... niestety.... ale tam na wz-ce jest miejsce gdzie opisujesz swoje preferencje, wiec jesli w okolicy sa takie domy z takimi dachami jak ty chcesz, to sie na nie powolaj i dolącz zdjece. skoro komus sie zgodzili, to czemu tobie nie? zawsze mozna probowac.... a nuz sie uda....
-
No to walcz! Przemysl tylko szczegóły, bo domy na projektach sa czesto ładne a za to malo funkcjonalne; ale wyglądasz na osobe, która juz niejedna noc o tym myslala, wiec nie dasz sie chyba nabic w butelke. Wiesz, dzis architekci i firmy zawsze mowia ze nie ma prblemu a jak juz cos zainwestujesz, to sie zaczyna domino trudnosci i eskalacja wydatkow. na nowy dom bedziesz musiec miec jeszcze jedna nową wz-ke, chyba.... niestety.... ale tam na wz-ce jest miejsce gdzie opisujesz swoje preferencje, wiec jesli w okolicy sa takie domy z takimi dachami jak ty chcesz, to sie na nie powolaj i dolącz zdjece. skoro komus sie zgodzili, to czemu tobie nie? zawsze mozna probowac.... a nuz sie uda....
-
Piszac wniosek o Wz-ke to i tak musisz dolaczyc jakis projekt- chocby "z czapy" ale oni rzeczywiscie okresla co mozesz wybudowac- jaki procent betonu do zieleni, stopien nachylenia dachu. kolor dachowek, gdzie maja byc drzwi wejsciowe i czy dom wzdluz dzialki czy w szerz. Ogladaj sobie projekty i snuj marzenia, ale przygotuj sie ze twoj ideal siegnie bruku. Urzedasy to zajec z estetyki i z poetyki to z pewnoscia nie mialy na tych swoich szkoleniach.... ale pomarzyc nie zawadzi. dookreslisz swoje oczekiwania. Moj projekt klarowal sie przez niemal rok, a architekt odchodzil od zmyslów po moim "panie Roberciku, mam jeszcze taki pomysł..." NAJPIERW WZ-ka, bo szkoda kasy na niepotrzebne dzialania
-
Piszac wniosek o Wz-ke to i tak musisz dolaczyc jakis projekt- chocby "z czapy" ale oni rzeczywiscie okresla co mozesz wybudowac- jaki procent betonu do zieleni, stopien nachylenia dachu. kolor dachowek, gdzie maja byc drzwi wejsciowe i czy dom wzdluz dzialki czy w szerz. Ogladaj sobie projekty i snuj marzenia, ale przygotuj sie ze twoj ideal siegnie bruku. Urzedasy to zajec z estetyki i z poetyki to z pewnoscia nie mialy na tych swoich szkoleniach.... ale pomarzyc nie zawadzi. dookreslisz swoje oczekiwania. Moj projekt klarowal sie przez niemal rok, a architekt odchodzil od zmyslów po moim "panie Roberciku, mam jeszcze taki pomysł..." NAJPIERW WZ-ka, bo szkoda kasy na niepotrzebne dzialania
-
Ada 24 w Chełmie, działka niewielka ciut ponad 6 a. Ktos pytal o Tybeta- SUPER PIES!!!!! wiem, bo widzialam na wlasne oczy.
-
Cześć witajcie, Ada 24 ty tez tutaj??? jak sie miewa Tybet? ja jestem nie ukrywam troche zdruzgotana i przerazona. czekam wciąż na papiery z urzedow i mam nadzieje, ze tej zimy wreszcie dostane pozwolenie. Idzie mi to wszystko jak krew z nosa.... Kraków przyjazny inwestorom! - haslo tyle piękne co puste. szukam jak durnowata firmy budowlanej - uczciwej i solidnej ale co sie tkne to jakos nie udaje mi sie nikogo z sensem znaleźć. mam nadzieje dolaczyc do "budujacych 2006" ale wcale nie jestem pewna czy jak juz dostane te zezwolenia to mi jeszcze sil wystarczy na budowanie.
-
Cześć witajcie, Ada 24 ty tez tutaj??? jak sie miewa Tybet? ja jestem nie ukrywam troche zdruzgotana i przerazona. czekam wciąż na papiery z urzedow i mam nadzieje, ze tej zimy wreszcie dostane pozwolenie. Idzie mi to wszystko jak krew z nosa.... Kraków przyjazny inwestorom! - haslo tyle piękne co puste. szukam jak durnowata firmy budowlanej - uczciwej i solidnej ale co sie tkne to jakos nie udaje mi sie nikogo z sensem znaleźć. mam nadzieje dolaczyc do "budujacych 2006" ale wcale nie jestem pewna czy jak juz dostane te zezwolenia to mi jeszcze sil wystarczy na budowanie.
-
Co byś zmienił(a), budując jeszcze raz
em_ma odpowiedział am → na topic → Doświadczenia i rady, tych którzy już zbudowali
trauma nie trauma ale pomysl swietny, tym bardziej, ze mlodsi nie bedziemy. moj maz to sie nasmiewa, ale ja na powaznie mysle o podjazdach... a jak mnie na wozek moj reumatyzm kiedys wywali to co. podnosnik bede zakladac? -
czy tylko ja bede zaczynac budowe w Krakowie??? Nie mam jeszcze tych okropnych zezwolen i wciaz czekam na papierki. Aż sie boje myslec o wiosnie. Nie mam ekipy, i nie bardzo wiem jak sie za to zabrac.... co rusz ktos kogos przestrzega o oszustach. skontaktowalam sie z 3 firmami ale ... jak na razie nie odpisują (po 2 miesiącach) albo nie chca wspolpracowac albo ... diabli wiedza co... Przewiduje wiosne jako koszmarną katastrofe, bo wszystko bedzie na mojej glowie.... nie moge powiedziec ze sie nie boje i ze z radoscia oczekuje wbicia pierwszej lopaty....
-
czy tylko ja bede zaczynac budowe w Krakowie??? Nie mam jeszcze tych okropnych zezwolen i wciaz czekam na papierki. Aż sie boje myslec o wiosnie. Nie mam ekipy, i nie bardzo wiem jak sie za to zabrac.... co rusz ktos kogos przestrzega o oszustach. skontaktowalam sie z 3 firmami ale ... jak na razie nie odpisują (po 2 miesiącach) albo nie chca wspolpracowac albo ... diabli wiedza co... Przewiduje wiosne jako koszmarną katastrofe, bo wszystko bedzie na mojej glowie.... nie moge powiedziec ze sie nie boje i ze z radoscia oczekuje wbicia pierwszej lopaty....
-
Kochani, blondynka ze mnie farbowana ale napislam kiedys do Was pytanie i nie moge go teraz odnaleźć..... pisze jeszcze raz w nadziei, że nie wyczerpałam Waszej cierpliwości Czy wiecie jak sie szuka solidnych i uczciwych wykonawców- mysle tu o jakiejś firmie budowlanej (bo ja sama to jedynie kolory na dach i drzwi moge wybierac...humanistka a nie inżynier ze mnie niestety) w Malopolsce a najlepiej w Krakowie lub bliskich okolicach? Chciałabym zaczac na wiosne... jakos tak... Byłam nawet na wystawie budownictwa, ale niczego nie znalazłam...., przegladam oglosznia, Muratory... Wiem, ze najlepiej z polecenia kogos wziąc, ale moja koleżanka budowała "góralami" a ja troche sie boje takiego wyzwania- bo sie na budowaniu nie znam.... poradźcie cos, please....
-
To ja sie chyba z Krakowa wyprowadze. dzialke kupilam w kwietniu 2004, projekt indywidualny robil sie do sierpnia 2005, do dzis zalatwiam papierki i prawdopodobnie tej zimy dostane pozwolenie (chyba ze jakis urzednik z czyms sie nie zgodzi i trzeba bedzie donosic poprawki) Ale Wy macie szczescie, ze Wam to tak migiem poszlo....
-
Jak Twoje psiaki spia teraz na szmatkach czy kocyckach. to je po prostu przenies do nowych bud. Bedzie im swojsko pachnialo, a z czasem poeksperymentujesz...
-
Przymierzam sie na wiosne do budowania domu 160m2. Szukam jakiejś sensownej firmy z Krakowa lub okolic. I niestety nie mam pojęcia skąd ją wziąć. Niestety nikt z moich znajomych nie chce sie podzielic kontaktem twierdząc, że ... to za duża odpowiedzialnośc. Chetnie mowią ile za co zapalcili (tylko nie wiem czy brutto czy netto ) ale za diabla nie chca dac namiarow na nikogo. skąd sie bierze przyzwoitą firme? obawiam sie że nie bede umiala dość dobrze pokierowac pracami "brygady górali" a w przpadku fuszerki... to ... szukaj wiatru w polu ... Wiec pewnie sie zdecyduje na jakąś firme - choc to oczywiscie podrozy inwestycje. Dobra firma- to nie zawsze znaczy najtańsza i nie zawsze znaczy nadroższa; ale godna zaufania - tylko jak ją znaleźć . macie jakis pomysl ???