Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

bratkaf

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 145
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez bratkaf

  1. Melisa miałam o to samo pytać myślałam, że może do Polski:)
  2. Jak się jeszcze nie witałam w twoim wątku, to się witam:) miejsce na galerię idealne, tak samo jak zegar. Ile tam masz miejsca? Jak duży zegar ci wejdzie? powklejaj sobie też ramki w paincie na ścianę, jakie planujesz rozmieszczenie? ramki raczej takie większe prawda, lub różniej wielkości?
  3. Prawdziwa Perfekcyjna Pani Domu:) Ja będę miała śledzie w śmietanie.
  4. od razu pobiegłam do LM by na żywo zobaczyć piękna jest. Sklep dodaję do ulubionych:) a że bywam od czasu do czasu w Trójmieście, najczęściej w Sopocie, to postaram się kiedyś wpaść z wizytą. Życzę powodzenia jest pięknie.
  5. Aniu to sa dwie rozne tace? To ktora ma wymienne dno? Bardzo mi sie podobaja. To sa te od Lucy? Dobra stolek zostaje:)
  6. Dzieki dziewczyny. Na razie zostaje. Moze potem przeniose go do sypialnia jak juz ja wykoncze. Pestko to sa zaluzje drewniane. Musialam je zaslonic bo slonce nie dawalo zrobic zdjecia. Moze dlatego tak dziwnie wyglada. Na drugiej sciane mam duze witrynowe okno wiec i na tym musialam dac to samo. Aga ja swojej mikro fazience mam wanne z hydromasazem. Moj maz jak zaparuje lazienke to woda potrafi az pod drzwi splynac. Nic sie z nimi do tej pory nie stalo a tez nie mam drewnianych tylko fornirowane drewnem A jezeli chodzi o kanape to nie powiem mezowi ze sie wam podoba bo nigdy nie wymienimy. To jego kawalerska. Ma wyladowac w biurze.
  7. Aniu przy kaloryferze jest za malo miejsca by przestawic kanape bedzie zachodzic na drzwi balkonowe. Planujemy tam w przyszlosci inna szersza kanape no i jakis dywan. Moze bedzie wtedy bardziej przytulnie. Cegla na scianie nie jest prawdziwa ale bardzo porzadna i napawa mnie duma bo sami ja z mezem kladlismy. Mam na niej powieszony taki sam zegar jak twoj. Pozniej wkleje zdjecie.
  8. Wklejam zdjęcie kawałka salonu, zdjęcie z komórki także i jakość kiepska. Wydaje mi się, że to przez tę kanapę ten stołek nie pasuje:/ Może jak już wykończymy łazienkę i się trochę odkujemy finansowo, to ją w końcu wymienimy i bedzię ok? Powiedzcie szczerze, czy go zostawić, czy sprzedać, czy oddać z powrotem, jakoś u innych lepiej wyglądają te stołki. no i wczorajszy cynamonowiec na poprawę humoru:) jest pyszny
  9. Przepraszam ze wcinam sie ze swoim, ale musze to napisac. Moj stolik/stolek kupiony na ww nie pasuje do mojego wnetrza:cry::cry:
  10. trzeba im teraz zrobić czarny PR na facebooku, mają swoją stronę? Poproś znajomych żeby poudostępniali i napisz ładnego posta u nich na koncie
  11. o kurde, to cię zrobili:/ to ewidentnie ich wina, to kiedy ty to miałaś sprawdzić? Skoro sklep coś zamawia, to ich obowiązkiem jest sprawdzić:/
  12. ja też właśnie czytałam tylko dobre opinie o tej firmie, dlatego się zdecydowałam. Ale przeczytałam też opinię o ich bateriach, że właśnie powinno się montować je inaczej niż zaleca producent/instrukcja. Ktoś na ceneo tak napisał, jak znajdę to wkleję.
  13. Ja planuję ten poniższy model Omnires kupić Sys Fr10, widziałam dzisiaj na żywo, bardzo mi się podobał, tylko zamienię deszczownicę na mosiężną, bo w zestawie jest zwykła ABS - czyli plastik, dziękuję wam za porady. Z tego samego zestawu kupię też chyba baterię do umywalki. Nie znałam wcześniej tej firmy, ale widzę, że mają dobą jakość i cena też nie zwala z nóg. Cydr z cynamonem trzeba kupić na weekend:) a do tego cynamonowca upiec. Zestaw idealny:D
  14. Na razie widziałam tylko w internecie, dzisiaj idę oglądać do sklepu, wczoraj był mój mąż i mówił, że ok, ale ja muszę sama zdecydować.
  15. Dzięki Marta, na deszczownicę to może się i zdecydujemy na mosiężną, ale słuchawkę doradzono nam zwykłą, bo te mosiężne są dużo cięższe i i jak spadnie na kafelki, to może je obić.
  16. Jeżeli opakowanie w którym była przesyłka nie było uszkodzone, to po co sprawdzać? Ewidentnie oni źle zapakowali, a kurierzy wiadomo jak rzucają towarem, sklep chce teraz wszystko zrzucić na was. Zadzwoń do rzecznika, oni są przeważnie bardzo pomoci
  17. aaa ok to już rozumiem, a nie wiecie jaką macie deszczownicę, czy mosiężną czy zwykłą? Ja właśnie za wanną nie przepadam, rzadko w niej przesiaduję, wolę jednak prysznic, za to mój mąż by leżał i pół dnia
  18. Aniu czy mogłabyś napisać mi czy ty masz deszczownicę mosiężną czy plastikową? Dzięki waszym poleceniom zdecydowałam się na tę samą firmę, wybrałam tylko inny model systemu podtynkowego, mogę zmienić deszczownicę np. na 2-funkcyjną mosiężną, ale czy to jest sens? Możecie mi też napisać, o co w ogóle chodzi z tą deszczownicą? Z niej woda leci takim samym strumieniem jak z małej rączki od prysznica czy słabiej? czy pod nią się na co dzień kąpiecie?
  19. Zrób zdjęcie i pokaż, bo pewnie przesadzasz
  20. ale kusicie tą wyciskarką chyba sobie na mikołaja od kogoś zamówię
  21. Aniu palę kominek, ale na razie tymi samymi woskami, strasznie długo starcza nawet kawałek wosku. Ty wyjmujesz, czy spalasz tak długo, aż się cały spali i dopiero potem zmieniasz zapach? nie byłam jeszcze po nowe, może w grudniu się wybiorę po jakiś świąteczny zapach. Polecasz coś? wiwik dzięki, ja niestety w wawie tylko pomieszkuję, a dokładnie pracuję, ale urządzam się gdzieś indziej, ale bardzo dziękuję
  22. Ja również mam fugę mapei - jest czysta biała, da się. Łazienka wykańczana 2 lata temu Z jakiej firmy miałaś fugę? i czy przypadkiem majster jej nie pobrudził?
  23. Z milszych i przyjemniejszych rzeczy nie wiem, czy wiecie, ale w Leroy Merlin są bardzo ładne cotton balls: http://www.leroymerlin.pl/dekoracja-wnetrz/dodatki-dekoracyjne/swieczniki-lampiony/girlanda-cotton-ball-hataru-inspire,p363712,l1248.html - szare i niebieskie http://www.leroymerlin.pl/dekoracja-wnetrz/dodatki-dekoracyjne/swieczniki-lampiony/girlanda-cotton-ball-hataru-inspire,p363709,l1248.html są też czerwone, ale najładniejsze to te powyższe. Bardzo ładnie wykonane, kupiłam niebieskie, a te szare zamówiłam przez stronę, bo bardzo ciężko je dostać. Widziałam też ładne kocyki świąteczne z reniferami, lub granatowe w gwiazdki:)
  24. Wkurzyłam się Ten majster, z którego byłam zadowolona, co miał nam wysłać wycenę wykończenia łazienki, oczywiście przez półtora tygodnia tego nie zrobił. Mąż w tym czasie kilkakrotnie do niego dzwonił i pisał smsy. Zawsze ta sama śpiewka, że w weekend to już na pewno, że w poniedziałek itp. Wczoraj powiedziałam koniec, bo znając mojego męża nadal by czekał na wycenę. To komu w końcu ma zależeć na pracy, jemu, czy nam. Druga rzecz, jeżeli koleś już na etapie wyceny tak kręci i zwleka, to nie chcę wiedzieć, co będzie potem. Też będzie nas zwodził. Temu Panu już podziękujemy:/ Nadal nie mam majstra:/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...