Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

vaster

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    215
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez vaster

  1. Widzisz, to jest tak: Kupiłem raz w swoim życiu węgiel pakowany na kopalni i był to zdecydowanie najgorszy/najbardziej problemowy opał jakim paliłem. Wszystkie inne były conajmniej łatwiejsze w spaleniu. Ostatnie dwa sezony paliłem węglem z Bartexu w ładnych workach, w brzydkich workach i paliło się ładnie. Teraz pewnie też od nich kupię, bo lokalny skład na starcie praktycznie przekreślił swoje szanse. Cena mnie zachęciła (640 za wesołą luzem) ale najlepsze było "wesoła to doby węgiel, sami go wozimy, prawie tak dobry i mocny jak piast". Tak mnie tym zastrzelili że nawet nie poszedłem węgla oglądać i teraz żałuję, bo pewnie to nawet nie ekogroszek. Do składu mam 1km. Szkoda. Jak do tej pory sprawdzonymi dostawcami byli również Karena i kilku innych dostawców. Niestety żałuję że nie mam takich sąsiadów jak kobra64 lub Suspenser.
  2. Witam. Trochę mnie tu nie było, ceny pewnie spadły przez ten czas. W związku z tym chciałem zapytać, czy jest możliwa cena 640zł za ekogroszek (lub groszek) z kopalni wesoła. W tym miesiącu chciałbym trochę kupić na zimę i szukam czegoś do palenia dobrego i w miarę taniego. Widzę też że pojawiły się nowe węgle w sprzedaży. Co w związku z tym jest godne uwagi na nowy sezon?
  3. Retopalem paliłem całe lato. Ja wesołą kupowałem w maju. Jutro zapytam kolegi jak z tym węglem. Co do tego czy to chwałowice - nie wiem. Możliwe że jest w węglach bartexu jakaś domieszka. Zauważcie że nadali groszkom swoje własne nazwy - rubin, silver, gold - z jakiegoś powodu to zrobili. Mnie to osobiście nie przeszkadza, cena jest okej, spala się okej. Aczkolwiek mogliby jasno napisać że to mieszanka, jeżeli tak jest.
  4. Paliłem i retopalem i silverem z bartexu. Nie mam zastrzeżeń ani do jednego ani do drugiego. Widać różnicę pomiędzy wesołą a silverem w mocy. Jednak nie jest to mega przeskok. Jeżeli grzejesz CWU w lecie węglem, zastanów się nad retopalem. Jeżeli chcesz silver, mogę zapytać znajomego jak się pali z dostawy ok. 2 tygodnie temu (i jaki dostał). Ja kupowałem w grudniu.
  5. Może lepiej żebyś takie głupie uwagi zachował dla siebie. Do tego eksperta nie trzeba, tylko gotówki. Chyba że na następny sezon zapłacisz za mnie, a ja kupię całość w lipcu i oddam Ci jak będę miał. Może zamiast drażnić forumowiczów, bo nowego nic nie wnosisz, pomocy nie potrzebujesz - idź podrażnić sąsiadów, sprawdź czym palą. Możesz też wskoczyć na dział od pomp ciepła, tam znajdziesz przyjaciół.
  6. Na razie mam jeszcze wesołą. Silwera kupiłem, bo myślałem że braknie mi wesołej, dlatego nie powiem Ci jak się pali, bo jeszcze go nie sypałem. Z opinii, które były na forum, powinien być ok. Prosiłem o worki przewiewne, dostałem w foliowych. W maju kupiłem Rubina (retopal) i powiem Ci że dawał radę, paliłem nim całe lato, aż chyba do listopada/grudnia. Popiołu było więcej, może troszkę żużlu było, ale był wypalony bardzo dobrze (a to chyba najważniejsze). Jeżeli zależy Ci na sprawdzeniu, jak skończy się zasyp mogę wsypać tego silvera i spróbować.
  7. Zastanów się czy warto kupować teraz wesołą. Jest dość ciepło (przynajmniej u mnie), a pozatym czy warto ryzykować. Ja kupowałem w grudniu silvera w bartexie, przyszedł mokry, ale tego się spodziewałem.
  8. Nie wiem czy wtedy wychodził "zły" węgiel. W ten węgiel nie można za bardzo dmuchać. Poczytaj ten wątek, bo było o tym kilkanaście razy. Mają być krótkie cykle podawania i niezbyt mocny nadmuch.
  9. Sławne Składy węgla też były duże... Ja palę węglem z bartexu i nie narzekam. Wiedząc o problemach z wesołą, kupiłem silvera. Może i są to mieszanki ale trzeba przyznać że problemu z nimi nie ma. @bernard Co chwilę sie tu pisze o kupowaniu na próbę 2 worków na próbę, bo z węglem to loteria, no fakt, wymazów z dachu jeszcze nikt nie pobierał. Po drugie po cholerę mając sprawdzony opał, szukałeś czegoś innego. Po trzecie jak Ci za te górskie konie do bali greenpace albo inni animalsi wjadą na chatę to zobaczysz . Po czwarte może w końcu napiszesz w czym i jak to palisz? Po piąte wychodzi na to że miałeś pecha. Na Twoim miejscu próbowałbym składać reklamację. Wszędzie dostali trefny węgiel i doskonale wiedzą co wypuścili na rynek. Myślę że Tobie również uznają reklamację na podstawie dowodu zakupu (daty zakupu). Jeżeli Ci tego nie wymienią, może przynajmniej dostaniesz rekompensatę finansową. Wg. mnie to trochę za dużo kasy wyłożyłeś, żeby to tak zostawić. Osobiście to nawet gdyby mi tego nie uznali, miałbym komu wy ch....je powiedzieć (chamskie ale prawdziwe - pieniądze na ulicy nie leżą, każdy na nie pracuje). Nie odpuszczaj tematu i napisz co Ci powiedzieli.
  10. Nie wiem co i jak palisz. Ja mam wesołą z maja i spala się idealnie. Żeby wiedzieć co i jak spalić, nauczyłem się dzięki min. Suspenserowi, Kobrze, Minertu, Karoka, i jeszcze kilku innym osobom, które miały problemy z opałem i przedewszystkim te osoby pomogły im w spaleniu tego co nieopatrznie kupili. Istnienie wątku ma sens, niestety tylko dla osób które go przeczytają. Samo jego istnienie faktycznie niczego nie zmienia. Po Twoim poście wnioskuję że palisz tym węglem w zasypowcu, bo chyba nie rozpalasz paliwem węgla w retorcie? Faktem jest że na pierwszy raz palenia w retorcie nie poleciłbym nikomu wesołej. Dzięki temu forum nie kupiłem tony wesołej w grudniu, co byłoby wtopą. Trzeba pamiętać że od samego pisania węgiel się nie zmieni, jest jaki jest i tyle. Albo się nadaje do mojego kotła albo nie. Skąd Twoje pretensje do Suspensera nie wiem. Ale skoro nie kupowałeś od niego węgla, to o co Ci wogóle chodzi? Napisałbyś przynajmniej w jakim kotle to palisz, w jaki sposób, ile lejesz wody itd. Jak byś czytał co tu pisano, wiedziałbyś że wesoła wygasa, nie trzyma żaru, potrzebuje nieprzerwanej pracy kotła i nadmuchu. Bez tego dupa. Tutaj też pisano o tym, żeby nie palić wesołą w lecie, bo za krótki stan pracy i wygasa. Nawet hiper super duper forum, które nie jest czytane nie załatwi sprawy.
  11. Myślę że chodziło mu o komorany i ledvice. To co ty piszesz to chyba miał węglowy prasowany.
  12. Jak znajdziecie tych, co sypią choćby po 25,5 dajcie znać na forum. Idę do kotłowni sprawdzić czy moją wesołą też da się pisać, tak jak wesołą jednego kolegi.
  13. Nie to żebym kogokolwiek bronił - te z marketu rozumiem ważyłeś i waga grała? Ja z kolei widziałem w markecie opał (nie pamiętam była to albo castorama albo auchan) eko z wilgotnością 20%. Nie wiem jak wygląda proces workowania w dużych firmach typu bartex, widziałem natomiast jak to wygląda na mniejszych składach. Na tych całkiem małych, chłopaki sypią do worów, na auto i na wagę. Na większych to raczej odmierzanie objętości a nie ważenie. Pewnie mogliby ważyć to co zapakowane i na to wystawiać fakturę. Niestety podejrzewam że z racji czysto technicznych tego nie robią. Żeby nie było że to tylko z węglem są problemy, jak spada ciśnienie gazu w rurociągu, to sprężarkami dobija się powietrze, coby nie było zbyt niskiego ciśnienia, ludzie i tak płacą za to jak za gaz.
  14. No w każdym razie ma certyfikat. Ten co to go wystawił powinien wiedzieć. Zadzwoń, zapytaj, daj znać. Tego tu jeszcze nie grali. Tak ładnie to brzmi, że myślał by kto że to polski węgiel. KTK to rusek: http://ktkpolska.pl/o-nas/ http://ktkpolska.pl/assets/ekogroszek-lipiec-2014.pdf - certyfikat. Co do ruska, jak doświadczenie forumowiczów pokazuje, może być całkiem niezły. Z kolei co do tej mieszanki o której piszesz, jak historia pokazuje to skoro bazą jest węgiel z KTK, to raczej liczyłbym na to, że sprytny Polak dosypał tam jako "uszlachetniacz" komorany. A potem już zostało tylko machnięcie certyfikatu... http://tadpol.biz/images/dokumenty/Certyfikat.pdf
  15. Coś więcej w tym temacie? Kiedy kupowana, z czym jest problem? Silvera dostałem we czwartek - mokry zarombiście, ale niczego innego się nie spodziewałem. Węgiel zamawiałem w workach jutowych, dostałem w foliowych. Węgiel będzie stał w workach do spalenia wesołej. Jest już wsypana do podajnika, jak się wypali retopal - będzie szła wesoła.
  16. Jeden z tych chwalących to ja. Podaj namiary na lepszy skład. Bo w sumie jest chyba aż trzy "w miarę" (karena, bartex i byków) teraz dołączył suspenser. Zanim zacząłem zamawiać u nich, kupowałem na lokalnych składach. Jakbym był zadowolony, szczęścia w necie bym nie szukał. O tym że coś z tym ekogroszkiem może być nie tak, pisałem jako pierwszy - na podstawie opisu w sklepie. W sumie to dla mnie nie jest problemem to co dokładnie siedzi w tym węglu (aczkolwiek szkoda że nie jest podane że jest to mieszanka własnego wyrobu), ważne jest żeby podane parametry się zgadzały i spalał się dobrze. Mam aktualnie wesołą (gold) kupowaną w maju i jedzie do mnie pieklorz (silver). Jeżeli kolega suspenser zgodzi się na testy, chętnie wyślę mu próbki jednego i drugiego. Proszę o podanie ile kg mam wysłać. Silver jeszcze nie dojechał, aczkolwiek jest już w drodze,
  17. Do końca to nie wiadomo co to jest. Ja mimo wszystko zamówiłem. Zobaczymy co przyjdzie.
  18. Pisałem o tym jakiś czas temu, że na podstawie opisu z ich sklepu, nie można będzie im nawet uwagi zwrócić że robią coś nie tak. Tam nie ma słowa o pieklorzu, wesołej czy retopalu. Mimo wszystko wezmę tego silvera. Mam alternatywę, z lokalnego ruska po 640 tona (+ 60 za worki + za dowóz 20 i nie wiem co jeszcze). Jeżeli będzie problem ze spiekalnością, dokupię nawet czecha w markecie i pomieszam. Mam też wesołą kupowaną w maju, może z nią pomieszam? Jeszcze pytanie - kupowaliście na allegro, czy przez sklep?
  19. http://bartexwegiel.pl/sklep/index.php?id_product=61&controller=product tu jest w ich sklepie. Miałem brać retopal ale przy tej cenie to jednak zamówię pieklorza. w zapasie zostanie mi wesoła.
  20. Jak napisałem o posypywaniu popiołem drogi, czy też wysypaniu popiołu do dziur w drodze, odezwali się ekolodzy - więc uważaj. Ale to u mnie na wsi, więc wiadomo jak to wieśniacy. W mieście w zasadzie w centrum, to np. koleś myje raz w tygodniu ok. 10 tirów na placu i się nie przejmuje (wozi spożywkę, ciekawe skąd ma papiery na mycie?). W piecu natomiast "ekologicznie" pali drzewem, ekologicznie bo na to drzewo idą szmaty moczone w przepracowanym oleju. Jak będę znów w pobliżu z aparatem - cyknę fotki. Ps. Nie zaobserwowałem co robi z popiołem, pewnie jak wzorowy obywatel wsypuje do śmieci. Bo przecież nie wysypywałby na plac z którego "burzówką" to wszystko razem ze ściekami z mycia, spływałoby do rzeki...
  21. Dawno kupowałeś? Mam zamiar dokupić jeszcze tonę. Brałem rubin i wesołą w maju. Rubin palił się ładnie, miałem brać wesołą, po informacjach o problemach miałem szukać "czegoś" na lokalnych składach albo brać z bartexu rubin. Przy różnicy w cenie 25zł chyba lepiej brać silver (rubin 800 a silver 825 w promocji).
  22. Resztę też zmieniłeś? Zmiana jednego parametru nic nie da. Na moje oko zawór jest na na full otwarty (nie spełnia swojej funkcji), trzeba go przymknąć.
  23. http://www.afriso.pl/manuals/Instrukcja%20rozszerzona%204-drogowe%20zawory%20mieszajace%20ARV%2095401100011.pdf mniej więcej coś takiego. Montuje się 4 drogowe lub 3 drogowe. Czy masz miernik temperatury wychodzącej na grzejniki? Wyłączył się bo zgasło, czy żar był a kocioł się wyłączył? Wesoła ma w sobie mało popiołu, trzeba by było zrobić częstsze przedmuchy w podtrzymaniu. Zmienił bym również parametr U1 na 2, U3 na 5, a U4 na 30. Sprawdź również ręką (ale ostrożnie) temperaturę rury do komina podczas pracy kotła *czy jest ciepła, czy gorąca, czy bardzo gorąca. Jakie masz ustawienie dmuchawy na sterowniku? Bo rozumiem że te 30% to przesłona? Ja bym ustawił na 30-35% na sterowniku, a przesłona półki co tak jak jest. Po tych ustawieniach kontroluj co się dzieje co jakiś czas (co pół godzinki?). Czy przerzuca Ci dalej węgiel, czy zapada się kopczyk. Nie jest też wykluczone że trzeba tam jednak mocniej dmuchnąć, półki co spieków nie było, a jedynie niedopalony węgiel. Możesz też wrzucić zdjęcie instalacji koło kotła, pewnie będzie widać zawór n-drożny. To Twój pierwszy sezon z tym kotłem? Przy swoim kotle mam inny sterownik, proszę bardziej obeznanych kolegów o ewentualne skorygowanie moich rad.
  24. Wesoła to bardzo mocny węgiel i trochę się trzeba nagimnastykować żeby go dobrze spalić. Jest to węgiel który lubi poleżeć na palniku. Wg mnie podajesz za dużo węgla. Jeżeli nie możesz wydłużyć przerwy, skróć czas podawania. Popiół wskazuje na to, że węgiel nie zdąży się spalić. przy przerwie 30s ustaw podawanie na 2 sek. Nie puszczaj też za wysokiej temp. na grzejniki. Ja problemy z dochodzeniem do temperatury miałem, jak miałem źle ustawiony zawór czterodrożny (za dużo wody na grzejniki = za wysoka temperatura). Jeżeli dodatkowo np. wyłączasz na dzień z obiegu grzejniki, to potem nagle cała zimna woda trafia do kotła, W zwykłym zasypowcu po prostu paliło się jak w hucie, przy naszych jest jednak trochę inaczej. Nie można też za dużo dmuchać, bo wtedy cała para w komin (wpływa to również niekorzystnie na proces spalania, zwłaszcza niektórych węgli).
  25. Dokładnie. Ja u siebie spalam retopal na 5/90. Palę specyficznie, bo na ruszt dorzucam trochę drzewa, więc mogę sobie pozwolić na wydłużenie przerwy. Zaczął bym tak jak piszesz i raczej będzie to wymagało zwiększenia przerwy niż zmniejszenia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...