Ja zawsze chciałam z poddaszem - lubię ich swoisty klimat. Jednak ze względu na to, że nie planujemy ogromnego domu więc schody zajęłyby trochę miejsca. Po drugie zlecamy firmie budowę - liczą sobie metr netto jako podstawę wyliczeń. Nie chcemy płacić za metry, których nie wykorzystamy. Przy niewielkim domu ma to dosyc duże znaczenie.