Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

margaretka_83

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    31
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez margaretka_83

  1. Ślicznie... rabatki tętnią życiem. A cóż to za krzew z żółtymi kwiatkami (7 zdjęcie od dołu).
  2. Tolu ja ostatnio kupiłam jedną taką donicę na front domu. Zobaczymy jakiej jakości, jak się będzie sprawowała. . Każdy ma jakieś straty przez przymrozki. U mnie też są straty, ale chyba inna przyczyna. Marnieją mi tegoroczne przyrosty na Conice, Nidiformisie, Echiniformisie. Brązowieję, schną. Nie ma tam szkodnika na roślinach, są podlewane. Choruje około 20 szt na jednej rabatce. Na innych z ubiegłych lat jest ok. Szerzej opisałam to u mnie, gdyby ktoś mógł poradzić co z tym począć.
  3. Proszę o radę…. Co może być przyczyną brązowienia młodych tegorocznych przyrostów na Conice. Tak 3 tygodnie po przesadzeniu na rabatkę zieloniutkie przyrosty zaczęły obumierać, jakby uschły. Nie wszystkie, powiedzmy, że połowa z nich. A teraz z dnia na dzień zauważyłam, że Nidiformis i Echiniformis ma podobnie. Niektóre pędy zbrązowiały i klapnęły (ale nie są suche tylko jakby przemarzły). Ale nie wydaje mi się, żeby mogły przemarznąć, choć nie ukrywam, że u nas zawsze chłodniej i ostatnie przymrozki sięgają nawet -5stC. Postaram się wkleić zdjęcia tych moich bidulek. Dodam, że to nie są pojedyncze sztuki. Jest ich prawie 20szt i wszystkie zachowują się tak samo. Gleba była przygotowana, są podlewane. A może za dużo tej wody po ostatnich opadach. Sama nie mam pojęcia. Szkodników też nie widać. Dodam, że mam jeszcze dwie inne Coniki: jedna sprzed kilku lat na skalniaku, druga sadzona wiosną i obie mają się b. dobrze.
  4. Yuka, ależ u Ciebie kwieciście. Wszystko tak promienieje. Jak ja kocham tulipany… mogłabym je oglądać i oglądać… Te Twoje śliczne… A Twój migdałek szczepiony na pniu czy jako krzew, bo nie pamiętam z wcześniejszych fotek? I powiedz mi czy pigwowce miały u Ciebie owoce? B u mnie już trzeci raz kwitnie tak obficie jak Twój, ale ma po 2-3 owoce. Tyle, że rośnie między leszczynami, a ich towarzystwo ponoć niezbyt dobre dla innych roślin.
  5. Tolu, dziękuję serdecznie za Twoje słowa, ogromnie cenne dla mnie. A do szczęścia potrzeba jedynie zdrowia. Zawsze tego życzę przy różnych okazjach i dodaję, że jak zdrowie jest to ma się już wszystko. Reszta przecież zależy tylko od nas samych. Yuka dziękuję za odwiedziny. Obrazki dla córci kupowałam tutaj: http://www.abcliterki.pl/?id=pokaz_produkt&id_prod=99290
  6. Beatko miło że zajrzałaś. Dzięki za ciepłe słowa. Wklejam kilka wiosennych fotek. Na zdjęciach moje dwie pierwsze rabatki, założone jeszcze jesienią tuz po położeniu kostki. Powstały puste zaułki, które mogłam zagospodarować. A wyszło to tak... Rabatka pierwsza pod oknem kuchennym. Te czerwone tulipany miały być żółte. http://28dni.pl/pictures/2187436.jpg Rabatka druga przy tarasie: http://28dni.pl/pictures/2187446.jpg Metamorfozy jednego gatunku tulipanów - White Wings. http://28dni.pl/pictures/2187451.jpg Kolejna metamorfoza: http://28dni.pl/pictures/2187456.jpg
  7. Witam serdecznie. W ubiegłym roku podczytywałam wątek, podpatrywałam różne rozwiązania, uczyłam się. Ogród masz wspaniały, świetne zestawienia. Wielkie brawa za realizacje. W tym roku sama założyłam swój wątek i mam nadzieję, że forum mnie wciągnie na całego. Zapraszam...
  8. Witam się, będę wpadała i obserwowała zmiany. Powodzenia.
  9. Witam, Fajny etap budowy... urządzanie. Będę kibicowała i obserwowała zmiany. Powodzenia
  10. Witam serdecznie miłośniczkę zestawienia kolorystycznego: biel+szarości+czerń. Zapowiada się pięknie. A tym czasem zapraszam do mnie, do moich szarych wnętrz.
  11. Witam Vesila. Alę tu się dużo dzieje, jak tu pięknieje. I wszystko urządzacie z takim smakiem, każdy szczegół przemyślany. Będę zaglądała i obserwowała zmiany. Pozdrawiam
  12. I nasz owczarek - NERO: http://28dni.pl/pictures/2036483.JPG http://28dni.pl/pictures/2036488.JPG
  13. To może jeszcze pokażę wnętrza w nieco cieplejszej odsłonie, świątecznej... Fotorelacja z pierwszych Świąt w nowym domu: http://28dni.pl/pictures/2089788.jpg http://28dni.pl/pictures/2089803.jpg http://28dni.pl/pictures/2089808.jpg http://28dni.pl/pictures/2089813.jpg http://28dni.pl/pictures/2089818.jpg http://28dni.pl/pictures/2173316.jpg
  14. Witaj Mugatko, jak miło, że wpadłaś w odwiedziny Salon: http://28dni.pl/pictures/2003603.JPG ... reszta usunięta
  15. Witam serdecznie Mugatko i dziękuję za odwiedziny. Ależ u Ciebie przepięknie: te dodatki, tak dobrze dobrane, przemyślane - takie delikatne i wdzięczne. A przemiana kuchni robi wrażenie. Podziwiam za zapał i pracę włożoną w taką metamorfozę.
  16. Witaj Yuka. Przejrzałam Twój wątek, zachwycam się postępami jakie widać z upływam czasu. Pięknie u Ciebie i Skarbik świetny, taki radosny, mały śmieszek. Sama niedawno założyłam swój wątek i zaczynam tworzyć ogród: pierwsze nasadzenia za mną, cebulowe cieszą oko, trawa posiana – cierpliwie czekamy na efekt. Będę odwiedzać i zapraszam także do siebie.
  17. Dzięki za rady, też myślałam o Trawach z Iławy, ale ostatecznie wybraliśmy Mieszankę Traw odpornych na suszę BARENBRUG. Zobaczymy jaki będzie efekt. Teraz muszę jeszcze plac wyplewić. Myśleliśmy o spryskaniu Randapem, ale darujemy sobie tą chemię, bo dzieciaczki na dworze przesiadują. Więc wychodze i ręcznie wyskubuję to co już wzeszło w tym roku, a jest trochę tych chwaściorów. Plecy bolą niemiłosiernie. Ale trzeba to szybko zrobić, bo trawa czeka już na siew, a i deszcze w najbliższe dni, więc aż się prosi o zakończenie tego tematu. W minioną sobotę pojechaliśmy do Szkółki Roślin i zakupiłam krzewy, iglaki i drzewka na tą dużą rabatę. Chciałam się tutaj poradzić odnośnie gatunków, ale w końcu decyzja o wyjeździe zapadła z minuty na minutę i jeszcze w drodze, w samochodzie modyfikowałam listę. Kupiłam dwie rajskie jabłonie, 4 wierzby hakuro, 5xŚwierk Wonder Blue i 7xConika, 7szt Świerka Nidiformis i 4 podobne (nie pamiętam nazwy), do tego dwie odmiany berberysa (8szt), 20szt Thuji Danica, 2 jodły koreańskie plus 3 inne drzewa iglaste (sosny i jodła), różę szczepioną na pniu ( kolor makowy) oraz 10szt Thuji Szmaragd Prawie wszystko jest już zasadzone. Efekt: od razu ten kątek zyskał ogłady, ale brakuje mi tam czegoś co rozświetli, przełamie fajnie kolor zielony. W sumie jak jabłonki rajskie zakwitną, to już się wszystko zmieni, nawet jak wypuszczą więcej purpurowych listków to już będzie inaczej. Kiedyś Hakuro też przełamie kolorystykę. Do tego ten rudy berberys zrobi swoje, ten drugi o jaśniejszej zieleni już fajnie się kontrastuje z resztą. Latem zakwitną róże – 2 na pniu, jedna zwykła, to też chyba będzie ciekawiej. Teraz wszystko malutkie, nie pokazuje swych walorów… chyba potrzeba cierpliwości, by zobaczyć prawdziwy efekt. Zostało kilka sztuk, jak zasadzę wszystkie to wrzucę fotki. Najbardziej martwi mnie obecność nornic na działce. W ubiegłym roku pogryzły mi marchewkę i pora. Na tej rabacie z krzakami też są – były tu przed nasadzeniami, bo widziałam dziury w ziemi i tunele. Nie wiem jak je poskromić – to pewnie i tak przegrany temat. Działkę otacza łąka, pola, więc mają skąd do nas przyjść. Myślałam o trutce, ale mamy owczarka niemieckiego i mógłby się zatruć, gdyby zjadł taką podtrutą nornicę. Był pomysł z kotem, nawet w minione dni mieliśmy go przywieźć, ale kot to też kłopot. No chyba że byłoby to najlepsze rozwiązanie, to może zdecydowałabym się. Sama nie wiem. We wtorek zasadziłam maliny, mamy też nowe krzaczki jeżyn bezkolcowych. I planujemy nabyć borówkę amerykańską. W poniedziałek przywiozą już altankę, stół i ławki do altany oraz huśtawkę. Już nie mogę się doczekać. A jak tylko będzie na miejscu, to zaraz wokół niej zostaną zasadzone szmaragdy, a przy samej altance planuję róże. Nie wiem jeszcze jakie, ale altana kojarzy mi się z ostoją otoczoną różami właśnie. I odrobina mojej wiosny... http://28dni.pl/pictures/2167351.jpg http://28dni.pl/pictures/2167336.jpg http://28dni.pl/pictures/2167346.jpg http://28dni.pl/pictures/1911243.jpg http://28dni.pl/pictures/2167361.jpg http://28dni.pl/pictures/2167356.jpg
  18. Tolu, gdybyś znalazła dla mnie trochę czasu. Proszę o wskazówki u mnie w wątku odnośnie obsadzenia rabaty i wyboru mieszanki traw.
  19. Tolu, dziękuję za odwiedziny. Miło, że będziesz kibicować. Proszę o wskazówki odnośnie wyboru mieszanki traw. Jaką wybrać, jaką polecacie? Nie będziemy mieć systemu nawadniania, więc dobrze gdyby były odporne na ewentualne przesuszenia terenu (np: w trakcie urlopu).
  20. Witam, Tolu w zeszłym roku zachęcałaś mnie do założenia swojego wątku. Założyłam, teraz na wiosnę, gdy w ogrodzie zaczyna wszystko żyć... Jest tutaj: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?225525-Dom-i-ogr%C3%B3d-Margaret-ki Zapraszam W ostatnim czasie nadal zaglądałam tutaj na bieżąco, podczytywałam, uczyłam się. Moje wyrazy współczucia po śmierci taty. Przykro mi. Pozdrawiam serdecznie
  21. Witam wszystkich forumowiczów Do założenia własnego wątku zachęciła mnie zeszłą jesienią dobrze znana na forum Tola - Tolu bardzo dziękuję Ci za to, że tu jesteś i zarażasz wokół swoją pasją. Chciałabym jak najwięcej nauczyć się i wykorzystać to na skrawku naszej ziemi, nazwanej na prędce od mojego imienia Ogrodem Margaret-ki, po prostu ogródkiem Gosi. A jak to się zaczęło… Dom wybudowaliśmy na działce, którą kilkanaście lat temu kupili rodzice mojego męża. Teren był bardzo mokry, niemal bagienny. Wykopali duży staw, by woda znalazła swoje miejsce, ogrodzili działkę, zasadzili modrzewie, srebrne świerki, czarne sosny, kilka jarzębin i leszczyn. Pojawiły się także samosiejki: sosenki, wierzby i piękne brzozy wokół stawu. rok 2007 http://28dni.pl/pictures/2162071.JPG rok 2013 http://28dni.pl/pictures/2162066.JPG Gdy poznałam mojego męża, to także czasami jeździliśmy na działkę oddaloną o jakieś 20 km od naszej miejscowości. To była działka rekreacyjna, a ta rekreacja polegała na skoszeniu trawy, zgrabieniu siana, rzuceniu wędki na połać wody chcąc złowić karpika i grzebaniu w ziemi w warzywniaku. Niestety rzadko jeździliśmy i nie było zbyt wiele czasu ani na relax ani na konkretną pracę. Powstał skalniak przy stawie, mały mostek i tyle. http://28dni.pl/pictures/1911248.jpg http://28dni.pl/pictures/1911218.jpg Po ślubie kupiliśmy mieszkanie oddalone o 3km od działki. Tam spędziliśmy 5 pięknych lat, pięknych, bo tam urodziły się nasze Pociechy: syn i córcia. Ciągle marzyliśmy o domku, mieszkanie było na chwilę… Jednak nie do końca byliśmy zdecydowani na to, żeby działka teściów była nasza, ja ze wzgląd na bezpieczeństwo dzieci nie chciałam stawu. Szukaliśmy w tej okolicy innej, naszej ziemi. Ale losy tak się potoczyły, że zapadła decyzja o budowie na działce rekreacyjnej. Fundamenty pod dom zaczęliśmy wylewać dzień przed narodzinami naszej córci, w lipcu 2011 roku, a niespełna dwa lata później wprowadziliśmy się do nowego gniazdka, dokładnie 27 kwietnia 2013 r. Jeszcze kilka drobiazgów trzeba tu dopieścić, ale to co najważniejsze już jest i można tu mieszkać… http://28dni.pl/pictures/1911203.JPG …mieszkać, obcować z otoczeniem, chwytać każdą chwilę, każdy ptasi trel, rechot żaby, zachód słońca. Nie ma porównania życie w blokowisku z tym w domku. Wyjście z dziećmi na spacer było planowane, dzieci przebierane… A tutaj swoboda, umorusane noski, harce z naszym młodym owczarkiem, zabawy na świeżym powietrzu, gdy dusza tego zapragnie. Odkrywam tutaj nowe rzeczy, zmysły działają na pełnych obrotach, dostrzegam drobnostki, które niegdyś mijałam obojętnie. Cieszy mnie każdy kwiat, młoda sarenka pasąca się nieopodal za oknem, przedziwnie ułożone chmury na nieboskłonie. Czuję tu spokój, ten kawałek ziemi to nasz azyl. http://28dni.pl/pictures/1911208.JPG Obecnie chciałabym sprawić, by był bardziej przytulny. Chcę więcej zieleni, więcej drzew, krzewów, kwiatów. Trzeba to wszystko sensownie rozplanować. Jesienią została ułożona kostka brukowa wokół domu. Powstały zaułki, które dały miejsce pierwszym planowanym rabatkom. Pracowaliśmy przy nich wspólnie. Zakupiliśmy 15 ton ziemi po uprawie pieczarek, do tego 2,5 tony szarego grysiku, kilka worków ziemi pod iglaki. To wszystko wzbogaciliśmy naturalnym obornikiem z kurnika. Rabatki obsadzone głównie iglakami (cyprysik Ivone, Ferspray Gold, Gracilis, Jałowiec Blue&Gold, Limeglow, Danica Gold i kilka jałowców o nieznanej nazwie), choć zagościł tam też żółty ognik, trzmielina Harlequin na pniu i rododendron Alfred. Niektóre gatunki dostałam w prezencie na parapetówki i musiałam je już gdzieś zasadzić, więc nie do końca to musi to być ich ostateczne miejsce. Między nimi ponad 100 cebul tulipanów, narcyzów, szafirków i krokusów. Rośliny wiosenne podzielone kolorystycznie w dwóch rabatkach na dwa kolory: biało-fioletowe oraz żółte. Już pięknie kwitły krokusy, teraz żonkile, szafirki wyściubiają powoli swe kwiaty. Efekt końcowy na razie mnie cieszy, bo teren jest zagospodarowany, ale wiem, że będę tam nie raz przesadzać roślinki, by uzyskać to najlepsze zestawienie. Ale tutaj przydałaby się pomoc fachowca. Nie chcę ogrodu spod linijki, minimalistycznego (choć u kgoś podobają mi się takie). Nasz teren jest już nieco zagospodarowany i rosnące tu brzózki, świerki, sosny, które nadają mu już pewnego charakteru, bardziej takiego jakby to nazwać - wiejskiego. Więc nie mogę mieszać takiego swojskiego klimatu z takim sztywnym, mocno ułożonym. Nasza działka ma 2700m2. Jej kształt to czyste szaleństwo, zlepek kilku prostokątów, kwadratów i trójkąta. http://28dni.pl/pictures/2162051.JPG Najpierw chciałabym zagospodarować tę pierwszą część działki, wokół domu, a teren wokół stawu pozostawić na następne lata. Obecnie tworzymy kolejną, chyba największą tu rabatę, w kształcie trójkąta widoczną z dużego okna salonu. Jesienią mąż wykonał już obrzeża z kostki brukowej, przekopaliśmy grunt, wymieszaliśmy go z ziemią po pieczarkach i zasililiśmy naturalny obornikiem. Teraz kolej na rośliny... gdy będę planowała ich zakup to zgłoszę się po rady. Tak było jesienią 2013r: (obecnie jest kilka roślin, agrotkanina i kamyszki ozdobne). http://28dni.pl/pictures/2162076.JPG To tyle tytułem wstępu. W najbliższym czasie postaram się wkleić więcej zdjęć. Liczę na fachowe rady. Nie boję się krytyki. Chcę mieć piękny ogród, w którym moja rodzina znajdzie w końcu czas na odpoczynek.
  22. Witam po przerwie. Przeglądam zdjęcia i cieszę oczy. Twój ogród moim natchnieniem. W komputerze mnóstwo Twoich zdjęć Tolu. Przeglądam je często, planuję. Notatki robione na bieżąco. I w końcu udało mi się zagospodarować pierwszą rabatę. A druga już praktycznie przygotowana pod nasadzenia, ale poczeka chyba do wiosny, bo na nią to 2 tysiące zł to chyba mało, by coś sensownie posadzić. Już na samą ziemię daliśmy 600zł, do tego obrzeża, grysik 350zł. Na tą pierwszą wysadziłam ponad 130 cebulek samych narcyzów, tulipanów, krokusów i szafirków. Już nie mogę doczekać się wiosny. Choć pogodną jesień i jej ferię barw też uwielbiam.
  23. Witam, czytając posty Toli skusiło mnie by tutaj zajrzeć. Podziwiam Was za podjęcie takiego wyzwania jak remont starego domu. Tyle pracy włożonej, taka zmiana. Zdjęcia Before,/After jakby z dwóch różnych miejsc. Teraz jest ślicznie. Sami kiedyś planowaliśmy kupić domek do remontu z dużym ogrodem. Ale odczekaliśmy trochę i zaczęliśmy budowę. Teraz jestem na etapie tworzenia ogrodu – wpadam tu i tam i podglądam różne zestawienia roślin. Co do kwietnika, to całkiem dobry pomysł. Ja na każdym pięterku posadziłabym jeden kolor czy gatunek, by zbyt mocno nie mieszać.
  24. Witaj Tolu, Troszkę mnie nie było, wpadam dziś, a tutaj znów jak w bajce. Widać jak ogród się zmienia, coraz bardziej dojrzały, piękny... Kusi mnie założenie własnego wątku, jak nie wiem co. Nawet już w Wordzie zapisałam kilka słów na pierwszą stronę, ale mam obawy. Ach... zobaczymy. Póki co jeśli można to podpytam u Ciebie, ok? Chciałam w tym roku założyć pierwszą rabatę. Już rozrysowałam plan, gdzie jakie gatunki, powoli zaglądam do naszej szkółki: kupiłam kilka roślin, ale ostatnio przeczytałam, że niektóre gatunki lepiej sadzić na wiosnę. Planowałam zabrać się za to po wczasach, w połowie sierpnia. Zanim odpowiednio przygotuję glebę, zrobię palisady, miejsca do nasadzeń do zaczęłabym sadzić tak pod koniec sierpnia. Czy to zła pora? Pilnujesz się mocno z tymi terminami, zasadami, czy częściej tak na wyczucie, na żywioł? Poza tym mam sporo roślinek, bo na parapetówki, wszelkie odwiedziny mówię, że jako prezent chcę roślinkę. Mam już dwie róże, jedna szczepiona na pniu, ognik szkarłatny, trzmielinę Harlequin szczepioną na pniu, rododendron Alfred, cyprysik Ellwoodi. Sama kupiłam kilka jałowców, świerka, 2 choiny, świerka Conikę. I teraz bez sensu czekać z tym do wiosny, prawda? Sadzić i to już, tak? Chyba sama sobie odpowiadam, ale czekam na poparcie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...