Pani Koala
-
Liczba zawartości
1 464 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Pani Koala
-
KUCHNIA - deski, parkiet, drewno na podłodze w kuchni
Pani Koala odpowiedział kretka → na topic → Wnętrza
Od dwóch lat mam jesionowy parkiet przemysłowy (olejowany) w kuchni i salonie. Jak dla mnie rewelacja. Nie ma pod nim podłogówki, a jest cieplutki w dotyku. Myję raz w tygodniu i to wystarcza. Zarówno na salon, jak i na kuchnię. Odkurzam codziennie- mam 3 koty i 2 małych dzieci:). Byłam na święta u teściów z janymi kaflami w kuchni i tam to ze trzy razy dziennie z mopem można by latać. -
W zeszłym roku wysiewałam chmiel wg przepisu na opakowaniu do doniczek jakoś w marcu. Robiłam to na dworze. To co wsiałam do doniczek strasznie liche było chociaż dmuchałam i chuchałam. To co wiatr sam mi zaniósł na rabatę i samo się zasiało miało po 5m długości... W tym roku od razu do gruntu zasieję
-
Ogród pod samiuśkim Wrocławiem... Janowiec mam drugą zimę. Pierwszą przezimował bez szwanku nieokryty, w tym roku zabezpieczyłam agrowłókniną, na razie jeszcze nie odwiązywałam. Mam nadzieję, że nic mu nie będzie, bo go bardzo polubiłam. Mam jakiś żarnowiec żółtokwitnący, który rósł w charakterze chwastu koło domu moich rodziców. W zeszłym roku zmarzl, ale po przycięciu odbił pięknie
-
A żarnowiec Holland? Bardzo mi się spodobał... Mam też już janowca lidyjskiego, który muszę na to kwaśne miejsce przesadzić. Magnolia, bardzo mi się spodobał Twój pomysł z sosnami bośniackimi. W miejsce miskanta, który tu nijakl jednak nie pasuje dałabym jakiś wysoki jałowiec kolumnowy np Hibernica albo Blue Arrow, a po bokach właśnie 2 sosny bośniackie. Dobrze by takie nasadzenie osłaniało od wschodnich wiatrów
-
Elfir, święte słowaTak jak radzisz chcę zrobić! Ciężko było, ale wybrałam na razie 6 odmian wrzosów i 3 wrzośców w kontrastowych tonacjach. Po wstępnych obliczeniach będę potrzebować około 80-100 szt Glebę przygotowuję. Ten teren został najbardziej zajechany w czasie budowy- zbita glina, zero życia. Wybrałam koparą glińsko, nasypałam w to miejsce humus spod domu wymieszany z dużą ilością piachu, w zeszłym roku dwa razy obsiałam nawozem zielonym (miałam najdziwniejszy przedogródek w okolicy ). Jak ten śnieg zejdzie chcę zakwasić podłoże VigoremS i ... do jesieni będę zajmować sie innymi kawałkami ogrodu, no może iglaki wsadzę. Jesienią jakoś taki większy wybór wrzosów jest... Po wybraniu tej gliny taka lekka niecka się tam zrobiła. Przed samym sadzeniem wrzosów napełnię ją mieszanina torfu kwaśnego, igliwia sosnowego z naturalnego wrzosowiska (nie wandalę- teren kopalni odkrywkowej, żeby nikt nie krzyczał) i mielonej kory. Może nawet z tego jakiś pagórek (nie kurhanik!) uformuję. Po sadzeniu- ściółka z kory. Nie upieram się na tego RH wielkokwiatowego. Chciałabym mieć tam jednak jakieś większe kwitnące coś wiosną. Co mogłabyś doradzić?
-
Nie chodzi o ich wysokość, lecz szerokość... Ale jeszcze się im przyjrzę w necie. A to słońce do 16.00 mozna określic jako stanowisko słoneczne, czy półcieniste?
-
To tylko takie ujęcie. On jest posadzony między dwoma oknami (2 m od jednego do drugiego), 70 cm od ściany. Przesadzić bardziej w głąb rabaty?
-
Ja na Twoim miejscu zdecydowałabym się zrobić albo wrzosowisko (np. jałowiec Sentinel, Columnaris + wrzosy + wrzośce i niższe trawy) przy dobrym oświetleniu lub na rabatę z roślinkwasolubnych (o czym wyżej pisała Magnolia) z rododendronami i azaliami. Ja bym wybrała drugie rozwiązanie. Wrzosowisko mi nie pasuje do tych geometrycznych ram - ale to odczucie subiektywne. Egry, podobają mi się rabaty z RH. Boję się, że nie dam rady się nimi odpowiednio zaopiekować. To dość wymagające roślinki, a ja kompletny laik jestem. Moja jedna, jedyna azalka posadzona w zeszłym roku wygląda marnie.
-
Dziękuję za rady, nad wszystkimi się poważnie zastanowię. Po to pytam, by durnych błędów nie narobić. Żeby dać pełen obraz sytuacji, przedstawię drugą część wrzosowiska, czyli druga strona ścieżki. To wrzosowisko ma zająć cały przedogródek i wyjdzie tego jakieś 60m2. Chcę, żeby to szło tak piętrowo- od najwyższych nasadzeń w tej części narożnej, do niższej po drugiej stronie ścieżki. Po tej drugiej stronie jakaś jedna kosodrzewina i poza tym maluchy różne. Tylko teraz do mnie dotar ło, że kolumnowe jałowce zabiorą światło od wschodu http://images37.fotosik.pl/262/a9b25d9824174188med.jpg Nie mogę wrzosowiska zrobić od południa niestety. Raz, że jakoś mi nie pasuje do warzywnika, który jest dość rozbuchany. Dwa, że musze przerobić ta skarpę, bo mi się cały czas spływa. Trzy, że od tego pn-wschodu mam juz przygotowane przepuszczalne podłoże. Wmieszałam tam sporo piachu, teraz wystarczy zakwasić, domieszać igliwia sosnowego, torfu kwaśnego i przekompostowanej kory. Na tym południowym kawałku mam straszną glinę. Na zaplanowanym miejscu słońce mam od rana do 16.00, im bliżej domu, tym cień się robi wczesniej- tam azalie, gaulteria, wrzośce. Wystarczy wrzosom tego światła? Też mnie to martwi Co do rozplanowania wrzosów bawię się na razie takim programikiem: http://www.heathersociety.org.uk/hhg/garden/Garden.html I katalogiem pana Wolskiego: http://www.wolski.com.pl/wolski_katalog.pdf Magnolio, bardzo podoba mi się Twoja wizja ze świerkami, ale niestety nie ma tam miejsca na te piękności Muszę się obejść jałowcami kolumnowymi.
-
Powiem Ci Basiu, że jak sobie wbiłam do głowy to wrzosowisko, to nic innego mi już tu nie pasuje i jestem w stanie pokonać wszelkie przeciwności gleby i losu, żeby tylko to marzenie się spełniło
-
Tyle się napracowałam nad Photo shopem i nic nie widać na tym zdjęciu Opiszę więc: Miskant jest w samym narożniku ogrodzenia i to przed nim ma być RH Cunnigsheim's White. Jałowce kolumnowe maja roznąć mni więcy pośrodku obu stron ogrodzenia. Myślałam, żeby w środku był wyzszy, a po bokach niższe...
-
Kochani, zaczynam walczyć o moje wrzosowisko. Na razie przygotowywuję stanowisko o odpowiednim pH i przepuszczalności, na jesień powinno być gotowe. Wystawa wschodnio-północna, przedogródek przy podjeździe. Oprócz wrzosów chcę tam mieć dwa RH i jałowce. Mam już miskanta olbrzymiego Jubilaris. I tu prośba o pomoc. Czy to zestwaienie RH z miskantem bedzie działać? Jakie jałowce wąskokolumnowe wybrać, żeby zamknąć perspektywę? http://images49.fotosik.pl/267/b6794025bc0cfb9cmed.jpg' alt='b6794025bc0cfb9cmed.jpg'>
-
z tęsknoty za wiosną :)
Pani Koala odpowiedział joaniko → na topic → OGRODY - Pamiętajcie o ogrodach
A moje gazanie rozdrapały koty A już takie ładne były Lobelia ma już z 2mm... -
Komentarze do dziennika popcarol Wykanczamy sie i nasz dom n
Pani Koala odpowiedział popcarol → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Też mi sie zdjęcia termowizyjne podobają... Jak kiedyś nadmiar kasy będę miała, to z ciekawości sobie zrobię Widzę, że też szaleństwo siewkowe Cię opanowało... Ja na razie mam paletkę lobelii i gazanii. Pomidorki dopiero za miesiąc gdzieś wysieję. Nie mam niestety tyle słonecznych parapetów, żeby poszaleć... Ale teść robi dla mnie inspekty Zainteresowała mnie ta szkółka koło Piotrkowa. Niedaleko (Bełchatów) mam teściów i często spędzam tam wakacje. Normalnie nie mam czasu po szkółkach biegać, ale na urlopie sobie folguję. Jak wysyłają rośliny, to mogłabym sobie pojechać, wybrac i zamówić wysłanie nawet... Jakoś nie mogłam dogrzebać się do ich strony. Mają coś takiego? Kupowałaś już tam coś? -
Komentarze do dziennika popcarol Wykanczamy sie i nasz dom n
Pani Koala odpowiedział popcarol → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Fajne te mebelki z Kalamantana. Łóżka super. Ceny też niezłe. Na stronie nie ma info, z jakiego drewna te mebelki, ale pewnie sosna. Możesz będąc u nich wypróbować łóżka na solidność? Jak są montowane- na jakieś śruby? -
Gratulacje TMK! Ja o księgach wieczystych zapomniałam Roczek minął, a sprawa nie załatwiona...Wie ktoś, ile ważny jest ten jakiś wypis z katastru, który się dostawało po odbiorze budynku?
-
Gratulacje TMK! Ja o księgach wieczystych zapomniałam Roczek minął, a sprawa nie załatwiona...Wie ktoś, ile ważny jest ten jakiś wypis z katastru, który się dostawało po odbiorze budynku?
-
z tęsknoty za wiosną :)
Pani Koala odpowiedział joaniko → na topic → OGRODY - Pamiętajcie o ogrodach
W zeszłym roku wysiewałam po raz pierwszy i pięknie wyrosły. Wysiałam na wilgotne podłoże do pikowania, nie przykrywałam ziemią. Przykryłam folia doniczkę i trzymałam w cieple. Jak podrosły rozpikowałam, co było dość trudne- pomogło wydłubywanie kępek łyżeczką do herbaty. Mam nadzieję, że w tym roku też mi się udadzą. Dzisiaj wysiałam tez dwie paczuszki gazanii- podobno długo kiełkuje... Super było pogrzebać sobie w takiej świerzej ziemi... Oby do wiosny -
z tęsknoty za wiosną :)
Pani Koala odpowiedział joaniko → na topic → OGRODY - Pamiętajcie o ogrodach
Ja jutro wysiewam lobelię- 6 paczuszek -
Wiosna za pasem - co tu posadzic? Prosze o rady
Pani Koala odpowiedział popcarol → na topic → OGRODY - Pamiętajcie o ogrodach
Jak w praktyce wygląda to ściółkowanie słomą, że tak z głupia frant zapytam (sorry popcarrol za zaśmiecanie wątku, ale nie chcę mnożyc tematów). Tnie się tą słomę? Nie wywiewa tego wiatr? Jak z estetyką- w warzywniku mi to by nie przeszkadzało, ale od frontu to i chyba owszem. U mnie w okolicy słoma dostępna jest tylko w takich wielkich,sprasowanych balach. Nada się to po "rozprasowaniu"? Popcarol, a nie myślałaś o takiej lawendowej alejce wzdłuż podjazdu? Z tymi różami na pniu cudnie by to wyglądało -
A ja chciałabym się dowiedzieć, gdzie taką cudną ramę lustra można dostać Anulka, bardzo ładnie! Jestem fanką białych łazienek...
-
Wasze podjazdy i dojścia - czyli wszystko co przed domem
Pani Koala odpowiedział mr6319 → na topic → OGRODY - Pamiętajcie o ogrodach
Hmmm w porównaniu z tym cennikiem ze strony kostka granitowa we Wrocławiu wyszła mi o połowe taniej prawie.... Płaciłam 210 zł/t, z tego miało wyjść ok 5m2, czyli wychodzi ok 40zł/m2 materiału, a ta betonowa to 80zł/m2. Podsypki itp trzeba kupić w obu wariantach. Teściowie 6 lat temu brukowali się kostką betonową, nie najtanszą i teraz chętnie by to wywalili, bo jakoś "przestała wyglądać"... A to nie takie hop... -
Wiosna za pasem - co tu posadzic? Prosze o rady
Pani Koala odpowiedział popcarol → na topic → OGRODY - Pamiętajcie o ogrodach
Nie bedą te wszystkie użytkowe rośliny trochę za bardzo się truły rosnąc przy podjeździe? Takie jagody kamczackie czy pigwy spod rury wydechowej spożywalne są? Jakoś przewrażliwiona na tym punkcie jestem Po budowie mam ten sam problem z jakością ziemi przy podjeździe. Stosowanie dołków z dobrą ziemią przyniosło marne rezultaty w zeszłym roku (pierwszy sezon). Np canny w normalnej ziemi porosły mi na 2m i kwitły jak szalone, tam na jakieś 1,30 i słabo kwitły (te same). Miał to być zakątek trawiasty, ale jakoś tak rachityczne te trawy rosły Jesienią przy przekopywaniu zauważyłam, że brak tam dżdżownic czy innych żyjatek, jakie kłębią się w innych częściach działki. Wysiałam nawóz ozimy, na wiosnę podsypie kompostem (niesamowite ilości mam już po pierwszym sezonie raczkującego ogrodu ), powtórzę zabieg z nawozem zielonym a jesienią nawiozę torfu i zrobię wrzosowisko z azaliami... Trochę to potrwa, ale inaczej nie da chyba rady. Szkoda mi kasy na rośliny, które potem będą się męczyć w złym podłożu -
Mamy położoną wykładzinę na wylewkach. Pod wykładziną jest specjalna pianka 1cm- izoluje i daje fantastyczne uczucie miekkości. Niestety cena pianki równa cenie wykładziny prawie Synek bawi sie tam najchętniej, bo miękko. Mieszkamy 1,5 roku i jestem b. zadowolona. Brudu nie widać, bo kolor to grafit
-
Wczoraj bawiłyśmy się z córką w własnoręczne ozdabianie kubeczków i talerzy. A bawiłyśmy się specjalnymi flamastrami do malowania porcelany Porcelain Painter firmy Marabu http://www.marabu-creative.com (trzeba wejść na zakładkę Porcelain). Ma być odporne na zmywanie w zmywarce... do dzisiaj schło, będziemy testować. Mają też inne produkty do ceramiki. Moje dzieciaki mają mieć białe kafle w łazience. Chcę potrenowac na płytkach i jeśli to w miarę bezboleśnie się da usunąć, to zamiast planowanych naklejek-ozdóbek pozwolę im na twórczość własną...