Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

gonia1307

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    100
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez gonia1307

  1. Gotowe kompozycje ze sztucznego kamienia kosztują od kilkuset złotych wzwyż(bez pompki).
  2. Mniejsze sosny mają większe szanse na przyjęcie i szybciej się zregenerują a co za tym idzie szybciej pójdą w górę. Korzyść przesadzania większej sosny jest złudna.
  3. Właśnie coś podobnego "chodziło mi po głowie"tylko nie wiedziałam jak sie do tego zabrać od strony technicznej.Wystarczy mi ten "plusk wody" tylko kamień jak dla mnie nie taki (wolę ciepłe kolory piaskowca). Dziękuję Kef ,szperałam w necie ale nie trafiłam na te fotki.
  4. Póltorametrowe, ta.. oczywiście nic nie wyjdzie, szkoda fatygi Fatygi ? Owszem ale najbardziej szkoda tych drzew zmarnowanych . Jeżeli już te sosny wykopane z gołym korzeniem to proponuję jak najmniejsze choć i tak nie ma pewności czy się przyjmą.
  5. Chciałabym zrobić akcent wodny w ogrodzie tyle ,że nie wiem jak sie do tego zabrać ,i nie do końca mam wizję jakby to miało wygladać Typowe oczko nie wchodzi w grę . Generalnie chodzi o widok spływającej wody. Myślałam o swego rodzaju małej kaskadzie z miniaturowym oczkiem do którego spływa woda lub kamieniu ,który woda obmywa . Znalazłam stronę firmy ,która produkuje tego typu wyroby ze sztucznego kamienia, na zdjęciach wyglada fajnie ,jakby jeszcze dorzucić coś od siebie (kamienie ,żiwr itp). http://www.felsdekor.pl/gartenaustatung.php?cat=4 Może macie jakieś doświadczenia i doradzicie (lub odradzicie) Bedę wdzięczna za wszelkie rady jak samodzielnie zrobić taką kompozycję wodną.
  6. Posadziłam świerczek "choinkowy" 7 stycznia i raz w tygodniu obficie podlewam.Aura sprzyja bo prawie codziennie przynajmniej mży deszczyk . Powiedzcie, kiedy należy się spodziewać pierwszych oznak przyjęcia lub nie ??
  7. Wielkie dzięki za Wasze odpowiedzi. Chciałam mieć w ogrodzie jedno duże liściaste drzewo jako soliter i wybór padł na katalpę(posadziłam wiosną).Teraz już nie jestem taka pewna czy to była dobra decyzja.
  8. Ja troszkę z innej beczki za co z góry przepraszam. Rbit, napisz proszę czy katalpa zmienia kolor liści jesienią??
  9. Jest kilka odmian pierisów. Coś mi się kołacze po głowie ,że któraś odmiana (chyba Debutante) jest mniej wrażliwa na mróz od reszty. Na zdjęciu powyżej jest chyba ta odmiana ale głowy nie dam. Może jakiś spec-ogrodnik się wypowie w tej kwestii
  10. Donicę wyłożyłam od wewnątrz styropianem ,grubą folią (zrobiłam nacięcia w celu odprowadzenia nadmiaru wody) i wiosną przekonam się czy to wystarczyło jako ,że po raz pierwszy będę w ten sposób "zimowała" rośliny. Qrczę ,nie wiem co to ta siatka reszlowa ale popytam w sklepie ogrodniczym.
  11. A ja sobie posadziłam pierisa debutante w drewnianej donicy w kompozycji z innymi roślinami(ziemię przykryłam wartstwą kory).Czy ma szanse przetrwać zimę ?
  12. Hej, Patsi ciekawi mnie jak "przekonasz"swojego psiurka bo mój jakoś nie przyjmuje takich informacji do wiadomości
  13. Dzięki za rychłą odpowiedź
  14. A do kiedy należy podlewać rośliny w donicach stojących na zewnątrz?.Po raz pierwszy posadziłam rośliny w skrzynkach stąd moje pytanie Skrzynki wyłożyłam od środka styropianem,folią ,zrobiłam na dnie otwory aby nadmiar wody nie zalegał .Jeszcze mam zamiar przykryć ziemię warstwą kory przed zimą no i pozostaje mi kwestia podlewania
  15. Bardzo proszę o sprawdzony sposób zabezpieczenia hortensji ogrodowej na zimę .Czytałam w sieci żeby usypać kopczyk u nasady krzewu a całą roślinę zabezpieczyć chochołem z agrowłókniny .Ale widzę ,że odradzacie agrowłókninę .
  16. Wielkie dzięki bo bardzo się martwiłam( dla dobra dziecka już miałam usuwać krzewy). Trudno wytłumaczyć maluchowi ,że nie można zrywać tych owoców a tym bardziej brać do buzi.
  17. Chodzi mi o bezpieczeństwo dziecka w ogródku .Zauważyłam zainteresowanie synka "kulkami" na krzewach i nie wiem co z tym fantem zrobić.
  18. upppsss pomyliłam się
  19. Rispetto ,obsadź płot winobluszczem pięciolistkowym i w niedługim czasie zapomnisz jaki masz płot .Nie dajmy się zwariować
  20. Moja koreanka posadzona w zeszłym roku "wyłysiała" od góry niedawno.
  21. Bardzo się cieszę ,że jest przydatny bo właśnie go dostałam w prezencie . Teraz muszę przestudiować instrukcję obsługi i może coś z tego będzie. Kef, jeżeli masz jakiekolwiek wskazówki w tym temacie to będę bardzo wdzięczna
  22. Pewnie nie będę odkrywcza jeśli powiem,że skutecznym sposobem jest złapanie "drania"i "wyprowadzenie" z naszego ogrodu .Nam sie to udało(całkiem przypadkiem) ,przydybaliśmy kreta wędrującego po ogródku(widać było jak sie ziemia podnosi)a było to w samo południe pewnej soboty .Do tej pory myślałam ,że takie szkody musi robić całe stado kretów a okazało sie ,że to jeden osobnik .Póki co kretów nie ma w ogródku ku naszej wielkiej radości . Nadmienię.że w zeszłym sezonie próbowaliśmy różnych specyfików i sposobów na kreta niestety bez większych efektów . Może więc warto zasadzić się na łobuza
×
×
  • Dodaj nową pozycję...