Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nora

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    24
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Nora

  1. witam grupę łódzką.. Jesteśmy (z mężem) na desperackim etapie myslenia o budowie czegos wlasnego - niewielkiego. Desperackim o tyle, że to w naszym przypadku przysłowiowe porywanie sie z motyką na słońce (do bloków w życiu nie pójdę mieszkać ). Pierwotny plan zakupu niewielkiego domu do remontu własnie powoli sie oddala, bo jak liczymy to taniej moze wyjsc budowa (za stare "grzybki" chcą majątek, budowa chyba bardziej chyba przewidywalna ). Najgorzej, ze nie bardzo mozemy rozciągać w długim czasie decyzje, szukanie dzialki etc. Obecnie gnieździmy sie na 30m, kątem na dzialce tescia, osobna przybudówka, 2 osoby + 2 spore psy, plus praca męża w domu, plus moja praca po godzinach w domu..z latającymi po głowach psami i gotującą sie dla nich kurą w kuchni bez okna to wszystko naprawdę nic ciekawego. Latem jeszcze idzie zniesc, część zycia toczy sie w ogródku, ale zbliza sie zima, zwyczajnie nie mam gdzie do chalupy wstawic chocby suszarki z praniem , a kazdy wolny zakamarek pęka juz w szwach od roznych rzeczy, ktore nie wiadomo jak i gdzie upchnąć. Tą zimę jeszcze zniosę..z następną może być problem (chyba ze sie przeprowadzę do auta ). Tyle narzekania..teraz konkrety. A więc jesteśmy na etapie szukania działki ok. 1000m. Wychodzi mi na to ze to taki sam problem jak z szukaniem domu (jesli nie wiekszy). Ma byc poza Łodzią, do 20km max!. (pracuję w centrum ..wiecej nie jestem w stanie dojeżdżać..czasowo przede wszystkim, bo w domu pozniej tez przewaznie pracuję). Dogodne tereny to za Konstantynowem (prosta droga bez swiatel..fajne tereny). Tam odpadla nam jedna działeczka..za blisko drogi..slychać ją jak diabli:(. Drugie rejony to Nowosolna i na północ..Tam z kolei drogo, jedyna która byla w naszym zasięgu kompletnie zacieniona i nachylona na pn. . Wchodzi tez w gre Dobieszków (jeszcze nic tam nie oglądaliśmy). Okolice Justynowa troche mnie odstraszają ze względu na dojazd (te przejazdy kolejowe - strata czasu na stanie). Odpada tez Aleksandrów i Zgierz z takich powodów jak wyzej (dojazd). Generalnie jest tak sobie...Gdyby ktos o czyms slyszał.. pozdrawiam.
  2. witam Moze glupio pisac pierwszego posta akurat tutaj , ale poniewaz dopiero zaczynam zapoznawac sie z tematyką (głowa kwadratowa!!) i postanowilam sie "odstresowac" .... ...nasze seterki..roczna Vega (ruda) i półroczna Blue Moon (w domu dla nas po prostu Blue ) Dodam, że czynnie razem z nami "uczestniczą" w poszukiwaniu potencjalnej działki pod jakis niewielki domek http://milka.net.pl/vega2/4.jpg http://milka.net.pl/vega2/2.jpg http://milka.net.pl/vega2/5.jpg
×
×
  • Dodaj nową pozycję...