Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

groblus

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    144

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez groblus

  1. groblus
    Czytajac to forum co jakis czas trafiam na swoich potencjalnych sasiadow. Pomyslalem ze moze fajnie byloby naniesc na mape przyszle i obecne lokalizacje forumowiczow. Znalazlem serwis pozwalajacy zaznaczac punkty na mapach satelitarnych z googla. Jesli ktos pozwoli mi na to zebym umiescil go na tej mapie to prosze o jakis kontakt (moze byc PM, moze byc gg 854490). Rzuccie okiem na strone: http://www.wayfaring.com/maps/show/29094
  2. groblus
    No to jak sasiad szukal to sprawa jest prosta - pewnie wylgasz sie tak jak ja - pismem w ktorym stwierdzasz ze szukalas i nie znalazlas i ze nie ma. U mnie wystarczylo - obylo sie bez dalszych bojow z melioracja.
  3. groblus
    No to jak sasiad szukal to sprawa jest prosta - pewnie wylgasz sie tak jak ja - pismem w ktorym stwierdzasz ze szukalas i nie znalazlas i ze nie ma. U mnie wystarczylo - obylo sie bez dalszych bojow z melioracja.
  4. groblus
    Z drzewami walcze. Czekam na telefon z gminy i na ta wizytacje. (moze ich nawet jakos pogonie dzisiaj) - wiec sprawa jest ciagle w zawieszeniu. Co do melioracji - to akurat sprawdzilem jeszcze przed zakupem dzialki, bo na jednej z map w gmini widzialem row melioracyjny biegnacy przez moja dzialke a zadnego rowu fizycznie nie bylo wiec dla pewnosci poszedlem do melioracji zeby to sprawdzic. Wtedy okazalo sie ze moj teren jest zmeliorowany i ze przez moja dzialke biegna saczki - kobieta zapewnila mnie ze to nie jest problem. Przy pozwoleniu na budowe jak zalatwialem opinie od melioracji to poza zaznaczeniem dwoch saczkow na mojej mapce dostalem takie pisemko informujace ze saczki sa tak u nich na mapie ale ze nie wykonali zadnej inwetaryzacji geodezyjnej i ze moze ich tam nie byc.(kladzione w latach 80., nikt nie sprawdzal robotnikow, podobno sznasze na to ze sa tak jak na mapie sa na poziomie 50% ). Melioracja nie robila zadnych problemow, upomnieli mnie tylko ze jak sie trafi taki saczek to musze zrobic obejscie (wg mapy jeden z saczkow przebiega w jednym z rogow mojego budynku) Maly zrzyt pojawil sie dopiero przy pozwoleniu na budowe - bo choc melioracja twierdzi ze saczki moga wogole tam nie lezec (i tak jest napisane w opini od nich), to czlowiek rozpatrujacy moj wniosek uparl sie zebym zrobil projekt zmian w melioracji, znowu go uzgodnial itd - po to zeby obesc saczek ktorego wcale moglo nie byc. Skonczylo sie tym ze napisalem oswiadczenie ze zbadalem miejsce przebiegu saczka wg mapy i ze go tam nie znalazlem. Wiecej problemow z powodu melioracji mojej dzialki nie mialem. Podobno wieksze chocki klocki sa jesli w dzialce sa nie saczki tylko jakies zbiorcze nitki melioracyjne (rury o jakis wiekszych przekrojach).
  5. groblus
    Z drzewami walcze. Czekam na telefon z gminy i na ta wizytacje. (moze ich nawet jakos pogonie dzisiaj) - wiec sprawa jest ciagle w zawieszeniu. Co do melioracji - to akurat sprawdzilem jeszcze przed zakupem dzialki, bo na jednej z map w gmini widzialem row melioracyjny biegnacy przez moja dzialke a zadnego rowu fizycznie nie bylo wiec dla pewnosci poszedlem do melioracji zeby to sprawdzic. Wtedy okazalo sie ze moj teren jest zmeliorowany i ze przez moja dzialke biegna saczki - kobieta zapewnila mnie ze to nie jest problem. Przy pozwoleniu na budowe jak zalatwialem opinie od melioracji to poza zaznaczeniem dwoch saczkow na mojej mapce dostalem takie pisemko informujace ze saczki sa tak u nich na mapie ale ze nie wykonali zadnej inwetaryzacji geodezyjnej i ze moze ich tam nie byc.(kladzione w latach 80., nikt nie sprawdzal robotnikow, podobno sznasze na to ze sa tak jak na mapie sa na poziomie 50% ). Melioracja nie robila zadnych problemow, upomnieli mnie tylko ze jak sie trafi taki saczek to musze zrobic obejscie (wg mapy jeden z saczkow przebiega w jednym z rogow mojego budynku) Maly zrzyt pojawil sie dopiero przy pozwoleniu na budowe - bo choc melioracja twierdzi ze saczki moga wogole tam nie lezec (i tak jest napisane w opini od nich), to czlowiek rozpatrujacy moj wniosek uparl sie zebym zrobil projekt zmian w melioracji, znowu go uzgodnial itd - po to zeby obesc saczek ktorego wcale moglo nie byc. Skonczylo sie tym ze napisalem oswiadczenie ze zbadalem miejsce przebiegu saczka wg mapy i ze go tam nie znalazlem. Wiecej problemow z powodu melioracji mojej dzialki nie mialem. Podobno wieksze chocki klocki sa jesli w dzialce sa nie saczki tylko jakies zbiorcze nitki melioracyjne (rury o jakis wiekszych przekrojach).
  6. groblus
    Tez stoje przed taka mozliwoscia - wykonawca chcialby zaczac - kierownik budowy odradza. Nie spieszy mi sie az tak bardzo bo zamieszkac w domu chce dopiero lato/jesien 2008. A jaka bipop jest opinia twojego kierownika budowy ?
  7. groblus
    Tez stoje przed taka mozliwoscia - wykonawca chcialby zaczac - kierownik budowy odradza. Nie spieszy mi sie az tak bardzo bo zamieszkac w domu chce dopiero lato/jesien 2008. A jaka bipop jest opinia twojego kierownika budowy ?
  8. groblus
    Jest chyba jeszcze jeden element utrudniajacy wykonanie projektu "na zamowienie" - trzeba znalezc dobrego i kreatywnego architekta, bo zwykle wybiera sie konkurencyjna cenowo oferte a ci ktorzy chca za projekty malo pieniedzy zwykle maja takich fuch mase i projektuja klocki - ktore co prawda wewnatrz spelniaja wszystkie zalozenia iwestorow ale sa po prostu nieciekawe. Przygladalem sie kiedys "najlepszym projektom" takiego wlasnie architekta i te ktore jego zdaniem byly najlepsze - byly na poziomie srednio ciekawych projektow katalogowych. Oczywiscie mozna zatrudnic architekta ktory zrobi wszystko na tip top, zrobi wizualizacje 3d,etc., ale jemu trzeba bedzie zaplacic kuuuupe kasy - znacznie wiecej niz projekt gotowy + adaptacja.
  9. groblus
    Jest chyba jeszcze jeden element utrudniajacy wykonanie projektu "na zamowienie" - trzeba znalezc dobrego i kreatywnego architekta, bo zwykle wybiera sie konkurencyjna cenowo oferte a ci ktorzy chca za projekty malo pieniedzy zwykle maja takich fuch mase i projektuja klocki - ktore co prawda wewnatrz spelniaja wszystkie zalozenia iwestorow ale sa po prostu nieciekawe. Przygladalem sie kiedys "najlepszym projektom" takiego wlasnie architekta i te ktore jego zdaniem byly najlepsze - byly na poziomie srednio ciekawych projektow katalogowych. Oczywiscie mozna zatrudnic architekta ktory zrobi wszystko na tip top, zrobi wizualizacje 3d,etc., ale jemu trzeba bedzie zaplacic kuuuupe kasy - znacznie wiecej niz projekt gotowy + adaptacja.
  10. groblus
    u mnie ulica zostala nazwa bez wiedzy kogokolwiek, chyba bez jakiejkolwiek inicjatywy ze strony wlasciciela drogi (droga jest prywatna), o tym ze bede mieszkal przy ul.Rosy dowiedzialem sie przypadkiem od robotnikow ktorzy kladli wodociag do sasiada, bo na taki adres mieli wystawione zlecenie pogrzebalem troche w internecie i okazalo sie tak nazywa sie na mocy jakiejs uchwalu rady gminy z sierpnia 2005, kto by pomyslal "inicjatywa urzednika" - brzmi jak oksymoron
  11. groblus
    u mnie ulica zostala nazwa bez wiedzy kogokolwiek, chyba bez jakiejkolwiek inicjatywy ze strony wlasciciela drogi (droga jest prywatna), o tym ze bede mieszkal przy ul.Rosy dowiedzialem sie przypadkiem od robotnikow ktorzy kladli wodociag do sasiada, bo na taki adres mieli wystawione zlecenie pogrzebalem troche w internecie i okazalo sie tak nazywa sie na mocy jakiejs uchwalu rady gminy z sierpnia 2005, kto by pomyslal "inicjatywa urzednika" - brzmi jak oksymoron
  12. groblus
    ja niestety nie mialem odrazu prawomocnego, musialem czekac grzecznie - no ale coz - nikt mnie nie poinformowal, zreszta nie dziwi mnie to, to w koncu gm. Piaseczno a nie Prazmowskie eldorado urzednicze ;P
  13. groblus
    ja niestety nie mialem odrazu prawomocnego, musialem czekac grzecznie - no ale coz - nikt mnie nie poinformowal, zreszta nie dziwi mnie to, to w koncu gm. Piaseczno a nie Prazmowskie eldorado urzednicze ;P
  14. groblus
    jewrioszka - jasne ze zyje - tylko masa pracy pod koniec roku, a to zakupy swiateczne, a to choinka - miliony spraw - wiecie rozumiecie, wiec ograniczam sie do biernego czytywania forum i czekam z utesknieniem momentu podpisania umowy kredytowej, oraz wizytacji kobiety z gminy w sprawie wycinki drzew. Dodam tylko ze mam juz prawomocne, powtarzam prawomocne pozwolenie na budowe
  15. groblus
    jewrioszka - jasne ze zyje - tylko masa pracy pod koniec roku, a to zakupy swiateczne, a to choinka - miliony spraw - wiecie rozumiecie, wiec ograniczam sie do biernego czytywania forum i czekam z utesknieniem momentu podpisania umowy kredytowej, oraz wizytacji kobiety z gminy w sprawie wycinki drzew. Dodam tylko ze mam juz prawomocne, powtarzam prawomocne pozwolenie na budowe
  16. groblus
    jewrioszka - te druga opcje
  17. groblus
    jewrioszka - te druga opcje
  18. groblus
    czekamy na wrazenia, ja wiezbe potrzebowal na przyszla wiosne
  19. groblus
    czekamy na wrazenia, ja wiezbe potrzebowal na przyszla wiosne
  20. groblus
    ms. - no moze to 40 telefonow to bylo nieco przekoloryzowane , bo na poczatku przez pierwsze 3 tygodnie dawalem im spokoj, potem telefon co dwa dni, w apogeum po dwa telefony dziennie (ostatni tydzien) - w sumie nadzwonilem sie troche szkoda ze nie przejrzałem swojej umowy z elektryka dokladniej wczoraj, ale z tego co pamietam to u mnie jest do doprowadzenia 120m kabla, ale chyba na koszt elektrowni, ogolnie walka z elektrownia to walka z wielkim wiatrakiem - niczego sie nie boja
  21. groblus
    ms. - no moze to 40 telefonow to bylo nieco przekoloryzowane , bo na poczatku przez pierwsze 3 tygodnie dawalem im spokoj, potem telefon co dwa dni, w apogeum po dwa telefony dziennie (ostatni tydzien) - w sumie nadzwonilem sie troche szkoda ze nie przejrzałem swojej umowy z elektryka dokladniej wczoraj, ale z tego co pamietam to u mnie jest do doprowadzenia 120m kabla, ale chyba na koszt elektrowni, ogolnie walka z elektrownia to walka z wielkim wiatrakiem - niczego sie nie boja
  22. groblus
    swietnie - mi sie tez tak wydawalo, czyli po ich stronie lezy skrzynka + licznik tak ?
  23. groblus
    swietnie - mi sie tez tak wydawalo, czyli po ich stronie lezy skrzynka + licznik tak ?
  24. groblus
    ja na swoj prad mam czekac niby do czerwca 2007, ale moze zaczne ich molestowac co by sprawe przyspieszyc (ale tu poczekam na uprawomocnione pozwolenie na budowe); jewrioszka ja tez ma przylacze kablowe, jak wygladaja oplaty za to przylacze - tzn. ile robi elektrownia za te 120 PLN/kW? - doprowadza do plotu i czy robi skrzynke ? czy zaklada licznik ? za co do tego momentu musimy placic my biedni inwestorzy skazania na ZEWT Jeziorna ? zazdrosnica - nie do konca rozumiem, mam umowe na przylacze kablowe (zreszta tak jak dwie dzialki przylegle do mojej ulicy), z tego co wiem oznacza to ze od najbliszego slupa (czyli od glowej uliy ca. 120 m) prad bedzie sobie zasuwal grzecznie kablem pod powierzchnia ziemi, oni doprowadza mi go do plotu a od plotu do domu to juz moje zmartwienie
  25. groblus
    ja na swoj prad mam czekac niby do czerwca 2007, ale moze zaczne ich molestowac co by sprawe przyspieszyc (ale tu poczekam na uprawomocnione pozwolenie na budowe); jewrioszka ja tez ma przylacze kablowe, jak wygladaja oplaty za to przylacze - tzn. ile robi elektrownia za te 120 PLN/kW? - doprowadza do plotu i czy robi skrzynke ? czy zaklada licznik ? za co do tego momentu musimy placic my biedni inwestorzy skazania na ZEWT Jeziorna ? zazdrosnica - nie do konca rozumiem, mam umowe na przylacze kablowe (zreszta tak jak dwie dzialki przylegle do mojej ulicy), z tego co wiem oznacza to ze od najbliszego slupa (czyli od glowej uliy ca. 120 m) prad bedzie sobie zasuwal grzecznie kablem pod powierzchnia ziemi, oni doprowadza mi go do plotu a od plotu do domu to juz moje zmartwienie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia