Maja Wójcicka

Niestety, ludzie są okropni. Ja też dostałam zj..kę i jeżdżę tamtęty sporadycznie.

Zuzza, zgodzic to się nie chcieli na Projektowaną XVIII, ponoć nawet siekiery poszły w ruch. A cała sprawa dotyczy wjazdu z Traktu w Projektowaną, tam gdzie są największe dziury to prywatny pasek a właściciele nie mogą dogadać się z gminą. Więc jak tylko przyjeżdża rowniarka, to baba kładzie sie na drodzie a chłop z siekierą rusza na operatora równiarki. Jaja i to strusie jaja. Mam nadzieję że chociaż przedłużą Panny Wodnej do Traktu i tamtedy będziemy jeździć. Pozdro

Zuzza, zgodzic to się nie chcieli na Projektowaną XVIII, ponoć nawet siekiery poszły w ruch. A cała sprawa dotyczy wjazdu z Traktu w Projektowaną, tam gdzie są największe dziury to prywatny pasek a właściciele nie mogą dogadać się z gminą. Więc jak tylko przyjeżdża rowniarka, to baba kładzie sie na drodzie a chłop z siekierą rusza na operatora równiarki. Jaja i to strusie jaja. Mam nadzieję że chociaż przedłużą Panny Wodnej do Traktu i tamtedy będziemy jeździć. Pozdro

gośka 57, no to jesteśmy jednak sąsiadki. Ja też buduję się na Projektowanej XVIII, a po tej kochanej drodze to muszę z 900 m przejechać. Ja mam działkę po lewej stronie za tym małym laskiem. a tam to już drogi nawet w projekcie nie ma Gośka czy Ty zaczynasz budowę czy już coś masz na działeczce wybudowane. Pozdro sąsiadeczko

gośka 57, no to jesteśmy jednak sąsiadki. Ja też buduję się na Projektowanej XVIII, a po tej kochanej drodze to muszę z 900 m przejechać. Ja mam działkę po lewej stronie za tym małym laskiem. a tam to już drogi nawet w projekcie nie ma Gośka czy Ty zaczynasz budowę czy już coś masz na działeczce wybudowane. Pozdro sąsiadeczko

Zuzza! zdumiała mnie nie sama suma, co jej rozpiętość. Jak można prawie za ten sam towar brać 2X więcej tylko dlatego, że gostek ma np. biuro na bartyckiej a drugi 5 km za warszawką. Za sam montaż cena waha się od 5 tysięcy do 2 tysiecy. czlowiek musi wszysko wiedzieć bo inaczej musiałabym wybudować ten dom za 800 tysi a nie za 400. Tak samo miałam z wyceną stanu surowego, gdzie ekipa krzyknęla sobie 300 tysięcy za stan surowy (oczywiście z materiałem) a powinni zamknąć się w 180 tysiącach ( a i to też może za dużo). Oj, gdyby nie to forum to bym się już poddała a kasa już dawno by się skończyła. Pozdrawiam wszyskich co zaczynaja budowę w tym roku. Oj będzie się działo, będzie.

Zuzza, z tymi moimi oknami to jest niezła kicha. Mam wyceny od 20 tysięcy do 40 tysięcy Jestem z lekka oszołomiona. pozdrawiam

gośka 57, a gdzie Ty konkretnie masz działkę w Wawrze bo ja do siebie też po takiej zrypanej drodze jeżdżę. Może jesteśmy sąsiadkami. Czekam teraz na roztopy (będzie niezły ubaw, zresztą jak co roku). Pozdrawiam

gośka 57, a gdzie Ty konkretnie masz działkę w Wawrze bo ja do siebie też po takiej zrypanej drodze jeżdżę. Może jesteśmy sąsiadkami. Czekam teraz na roztopy (będzie niezły ubaw, zresztą jak co roku). Pozdrawiam

Tak, niektórzy nie wiedzą już ile brać pieniędzy. Moja pierwsza wycena stanu surowego wyniosła 300 tysięcy a to prawie 100% przebitki. Budowa niestety stoi czekamy na lepszą pogodę. pozdrawiam

Marek&Agnieszka! Co słychać na polu walki???? Czy już wybraliście wykonawcę?? Pozdrawiam

U mnie cicho, sza nikt nie dzwoni a wiec nikt nie jest chętny do roboty. Poczekam na drugą falę mrozów (ponoć ostatnią w tym roku) i już będę ich gonić do roboty. Oj nie są zbyt robotni, nie są niestety. Pozdrawiam Ciebie jak i twoją dziarską brygadę budowlaną

A nie mówiłam że z fajką jest jeszcze lepiej. Cieszę się, że się Wam podobało. Bardzo dużo osób nie lubi krajów arabskich bo jest tam brudno, jedzenie kiepskie no ale jak się jada kawior na śniadanie to nie dziwota Do zobaczenia w kwietniu (będziemy się spotykać pewnie z 6 razy w tygodniu). Pozdrawiam

Udało nam się położyć folię na dachu przed tymi mrozami. Nie ma jeszcze zrobionych lukarn, ale chociaż śnieg się tak nie sypie do środka. Rozmumiem że w kwietniu startujecie Jak tam nurkowanie? Podobało się Wam? Egipt jest naprawdę fajny i stosunkowo niedaleko. Pozdrowienia

Czyli dobrze że ja jeżdżę Lanosem ( to tak jak rowerem), nie będę może złą sąsiadką. Tak to jest z tymi alfami a może to kosmitka. Wiesz, Oni nienawidzą ludzi. Niestety cała ta afera może sie jeszcze trochę ciągnąć. Pozdrawiam

No gratuluję sąsiadów, uroczy jak zawsze i tacy pomocni. Walcz z elektrownią i nie daj się A może w międzyczasie jakiś wypad na narty. Ja dopiero wróciłam ze Słowacji i naładowałam akumulatory na dalszą część walki. Pozdrawiam

Nareszcie folia widnieje już na dachu z łatami i kontrłatami ale nie mam zrobionych lukarn trójkątnych (będą wycinać później). Teraz oczywiście nie ma nikogo ale chociaż mają dobrą wymówkę - 20 stop. mróz. No nawet ja póściłam ich do domu ale jak tylko się ociepli to do roboty (mam taką cichą nadzieję)

Ty szczęściarzu, czyli ogólnie rzecz biorąc już skończyłeś. Gratuluję Ja niestety jeszcze nie Pozdrawiam

No cóż woda to kolejny dramat tego miejsca. Najlepsza woda jest na 7-9 m ( zapomnij o głębinówce). Niestety ta woda jest paskudna, trzeba ją uzdatnić. Jeżeli przejdziesz się po sąsiadach zauważysz że wszyscy mają żółtą wodę a przez to zanieczyszczone sanitariaty. Drama! Jeszcze jej nie badaliśmy ale do picia się nie nadaje (smakowo), no i ten kolor. Wodę mamy wszyscy już wykręconą. Sąsiad z najmniejszym domem ma nawet dwie studnie i nic z tego nie wyszło, bo woda jest do niczego wszędzie. Pozdrawiam

Nareszcie dzisiaj przyjechali, będą kłaść folię, łaty i kontrłaty. Boże może się coś ruszy Pozdrowinia

Ja brałam w BOŚ-u ale podobno wszystkie banki tak działają, które mają dobre oprocentowanie. Drugim takim dobroczyńcą na którym ludzie nie zostawiają suchej nitki to PKO BP. Millenium ma ponoć dobre warunki ale tylko dla tych, którzy biorą ponad 600 tysięcy kredytu. A Wy macie już wybrany bank (BOS miał wtedy super promocję, ale skończyła się chyba w październiku). A okna chcę mieć białe i PCV bo mam ich 30 szt ( a to spory koszt). Zrobiliśmy wstepną wycenę i wyszło nam 40 tysięcy na same okna + montaż . Pozdrawiam

Spróbuję wlepic kilka zdjęć, one powinny Ci pokazać jak oni rozwiązali niektóre sprawy. Pozdrawiam m

To zupełnie jak u mnie a wilki chyba niedługo przyjdą. Ceowniki już mam zamocowane więc już nie kombinuję nie były bardzo drogie coś koło 700 złotych i mam ich chyba ze 4 szt. A w tym małym pokoju nic nie będę robiła, bo ponoć konstrukcja dachu jest bardzo solidna i ten słup co jest zamaskowany w działowej ścianie wystarczy. A Aparat chętnie ci pożyczę więc jak bedziesz miał czas to wpadnij po niego, mieszkam prawie na trasie na twoją działkę(Wola). Pozdrawiam

Niestey już je zakupiłam i je juz zamocowali. Zaraz, zaraz czy ty mówisz o więźbie czy o jakiś innych belkach . jak o innych to ja jeszcze nie doszłam do tego etapu super mieć sucho w domu, ja tonę raz w wodzie, nastepnie w śniegu a teraz ślizgam sie po lodzie o okrutny losie!!! Coś chyba mi spaprali więźbę przy dużej bocznej lukarnie ale nie mogę podpatrzeć u nikogo, bo nikt nie ma WANDYIV Również mam wrażenie że wylewany strop jest nieco wyżej lub niżej, niż belki które będą w przyszłości stropem O moja niedolo. Pozdrawiam M. (mam już ładowarkę do aparatu jakbyś chciał zrobić zdjęcia i je opublikować na forum to służę

ile chcecie za to cudo? Pozdrawiam