Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Samowolka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    79
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Samowolka

  1. CZeść Adamaria,fajnie ,tu się robi poważna grupa.A na początku było tak niemrawo.Ja się już pakuję.Pozdrowienia i trzymaj się mocno.Kraków niedaleko
  2. CZeść Adamaria,fajnie ,tu się robi poważna grupa.A na początku było tak niemrawo.Ja się już pakuję.Pozdrowienia i trzymaj się mocno.Kraków niedaleko
  3. Nie podziwiaj-to wariactwo.A poza tym ...nic wielkiego.Wiesz ,kiedys...kiedy nie budowałam domu,biegałam maratony.Biegłam w paryzu,Kopenhadze ,Hamburgu,parę razy w Berlinie.Podziwiali..To też nic wielkiego.Trzeba zacząć.Jrśli coś już zaczniesz,nie możesz nie skończyć.Głupio.Dopadałam mety w jakimś bezpiecznym środku,potem papierosek..cudownie.Teraz też jak skończę,zapalę papieroska na tarasie.Ale,kurcze ,przestałam biegać.A domek mam w Krzeptowie.Pa
  4. Nie podziwiaj-to wariactwo.A poza tym ...nic wielkiego.Wiesz ,kiedys...kiedy nie budowałam domu,biegałam maratony.Biegłam w paryzu,Kopenhadze ,Hamburgu,parę razy w Berlinie.Podziwiali..To też nic wielkiego.Trzeba zacząć.Jrśli coś już zaczniesz,nie możesz nie skończyć.Głupio.Dopadałam mety w jakimś bezpiecznym środku,potem papierosek..cudownie.Teraz też jak skończę,zapalę papieroska na tarasie.Ale,kurcze ,przestałam biegać.A domek mam w Krzeptowie.Pa
  5. Pewnie.Nie może byc inaczej.Chociaż dziś..wanna lewa a powinna być prawa,nie można wciągnąc kolektora na dach,bo wykop na taras zawadza rusztowaniom,umywalka w kotłowni wystaje za drzwi..starczy na dziś..Dobranoc
  6. Pewnie.Nie może byc inaczej.Chociaż dziś..wanna lewa a powinna być prawa,nie można wciągnąc kolektora na dach,bo wykop na taras zawadza rusztowaniom,umywalka w kotłowni wystaje za drzwi..starczy na dziś..Dobranoc
  7. Dzięki,Zahir.Ale to jest absolutnie niemożliwe dziś i w takim stanie w jakim jestem.Ledwo to wszystko przeczytałam.Na pewno kiedyś to zrobię.A domek jest coraz ładniejszy..W piątek będą schody.Już wiem.Zabraknie.Ale jeszcze nie wiem na co.W sobotę liczę.Dziś nie.Dobranoc
  8. Dzięki,Zahir.Ale to jest absolutnie niemożliwe dziś i w takim stanie w jakim jestem.Ledwo to wszystko przeczytałam.Na pewno kiedyś to zrobię.A domek jest coraz ładniejszy..W piątek będą schody.Już wiem.Zabraknie.Ale jeszcze nie wiem na co.W sobotę liczę.Dziś nie.Dobranoc
  9. Nie mam juz siły,sto tysięcy razy się logowałam w tym cholernym fotosiku,ciągle mi mówią ,że błędny adres e-mail.Dlaczego?Przecież to MÓJ adres.Jak mog inaczej wysłać Ci zdjęcie mojego domku?Zebyś uwierzył?
  10. Nie mam juz siły,sto tysięcy razy się logowałam w tym cholernym fotosiku,ciągle mi mówią ,że błędny adres e-mail.Dlaczego?Przecież to MÓJ adres.Jak mog inaczej wysłać Ci zdjęcie mojego domku?Zebyś uwierzył?
  11. Chyba się w końcu skupię i pokżę Ci jaki jest piękny,bo coś mi się wydaje ,że sobie kpisz.Robie ten głupi fotosik
  12. Chyba się w końcu skupię i pokżę Ci jaki jest piękny,bo coś mi się wydaje ,że sobie kpisz.Robie ten głupi fotosik
  13. to jest bardzo realne.Dwa pokoje już skończone.Panele wyglądają super,chociaż wybrałam je szybko.Jutro drzwi na górze.Przenoszę juz powoli nasze rzeczy,najpierw narty,kurtki zimowe.Kurcze ,jakie fajne uczucie.Zbudowałam dom.No...może domek.Kurcze,sama.Buziaki
  14. to jest bardzo realne.Dwa pokoje już skończone.Panele wyglądają super,chociaż wybrałam je szybko.Jutro drzwi na górze.Przenoszę juz powoli nasze rzeczy,najpierw narty,kurtki zimowe.Kurcze ,jakie fajne uczucie.Zbudowałam dom.No...może domek.Kurcze,sama.Buziaki
  15. Napisałam tak dużo i wszystko mi wycięło.Nie,dziś żadnych fotosików,sorry.Padam.Eska,Dzień W Którym Przerzucę Wszystkie Swoje Graty nastapi wkrótce i musi być jeszcze w czerwcu.Nie ma innej możliwośći.Dzieciaki wyrzucam na wakacje,a samaz przyjemnośćią będę cierpieć niewygody w moim domu,dopóki tego nie skończę.Trzymaj się
  16. Napisałam tak dużo i wszystko mi wycięło.Nie,dziś żadnych fotosików,sorry.Padam.Eska,Dzień W Którym Przerzucę Wszystkie Swoje Graty nastapi wkrótce i musi być jeszcze w czerwcu.Nie ma innej możliwośći.Dzieciaki wyrzucam na wakacje,a samaz przyjemnośćią będę cierpieć niewygody w moim domu,dopóki tego nie skończę.Trzymaj się
  17. Zawsze podobały mi sie kozy.Ale kupiłam kominek,najprostszy+3 rury na górze.Myślę ,że dom jest ocieplony dobrze+kolektory na dachu,potem rachunki za gaz MUSZĄ być niskie,bo może być cięzko.Ale na razie ten problem daleko.Czasami zastanawiam sie co mnie podkusiło,i jeszcze tak daleko do centrum.To sa te chwile zwątpienia,ale są też milsze.Chętnie wstawiłabym tu zdjęcie,ale nie potrafię.Ale musisz wierzyc na słowo-jest cudny. Pozdrawiam. [/b]
  18. Zawsze podobały mi sie kozy.Ale kupiłam kominek,najprostszy+3 rury na górze.Myślę ,że dom jest ocieplony dobrze+kolektory na dachu,potem rachunki za gaz MUSZĄ być niskie,bo może być cięzko.Ale na razie ten problem daleko.Czasami zastanawiam sie co mnie podkusiło,i jeszcze tak daleko do centrum.To sa te chwile zwątpienia,ale są też milsze.Chętnie wstawiłabym tu zdjęcie,ale nie potrafię.Ale musisz wierzyc na słowo-jest cudny. Pozdrawiam. [/b]
  19. Dzis przerwa .Fachowcy odpoczywają.teraz kazdy dzień przerwy jest dla mnie bólem.Ale to juz rzeczywiście końcówka.Jakie przewidziałes ogrzewanie?
  20. Dzis przerwa .Fachowcy odpoczywają.teraz kazdy dzień przerwy jest dla mnie bólem.Ale to juz rzeczywiście końcówka.Jakie przewidziałes ogrzewanie?
  21. Ale wymysliłeś...Na razie jest dobrze tak jak jest.Za duzo na głowie ,zeby jeszcze..A co U Ciebie?Na jakim jestes etapie?Ja siły zbieram przez sen.Po południu padam .Rano ,nie wiadomo skąd znów pojawia się power.Nie skupiam sie juz na drobiazgach,toleruję wiele bo widzę sie juz w moim domu.
  22. Ale wymysliłeś...Na razie jest dobrze tak jak jest.Za duzo na głowie ,zeby jeszcze..A co U Ciebie?Na jakim jestes etapie?Ja siły zbieram przez sen.Po południu padam .Rano ,nie wiadomo skąd znów pojawia się power.Nie skupiam sie juz na drobiazgach,toleruję wiele bo widzę sie juz w moim domu.
  23. Czemu tu taka cisza?Coraz mniej samotnie budujacych?U mnie czerwiec nadal realny.Wprawdzie bez kuchni,mebli,ale z łazienkami i resztą niezbędnych do zycia sprzetów.Ale ledwo zyję...
  24. Czemu tu taka cisza?Coraz mniej samotnie budujacych?U mnie czerwiec nadal realny.Wprawdzie bez kuchni,mebli,ale z łazienkami i resztą niezbędnych do zycia sprzetów.Ale ledwo zyję...
  25. Te okolice są bogate w super fachowców,domek mam k/Wrocławia,a znalazłam rewelacyjną ekipę do inst.co ze Złotoryi,świetnych fachowców od tynków i od wylewek,też z tych okolic.Nie wiem czy teraz mają wolne terminy.Kontakt na prv
×
×
  • Dodaj nową pozycję...