gładzie już położone, sufity są, a pan Jarek robi nam piękną łazienkę, niedrogo a bardzo ładnie póki co;) nawiasem doradza nam różne rozwiązania praktyczne i miłe dla oka;) mamy już kostkę na wjeździe i na drodze do wejścia. licznik prądu będzie jutro, wody za kilka dni, oczyszczalnia niestety dopiero w maju, więc wygląda na to, że maj już będzie na wsi;))) nie do wiary:rolleyes: mamy problem z wyborem oświetlenia do łazienki nad lustro wklejone w białe płytki... może jakaś wena nadejdzie ...musi;)