Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gagandzia

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    144
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Gagandzia

  1. Tak, gładka, prosta kostka i kolorze grafitowym.. A wygląda... :/ Oferta: Rzeczywistość:
  2. Zasugerowaliśmy takie rozwiązanie zeby te kostki przeniesc na tył działki, a nie na sam początek. Tylko mnie martwi to czy napewno to zniknie. Niestety nie znamy się na tym i wolimy się upewnić czy to właściwe działanie zanim zapłacimy za materiał i usługę bo nie są to małe pieniądze.
  3. Efekt końcowy bardzo różni się od tego z aranzacji producenta... A używałeś może tych preparatów do czyszczenia wapnia z kostki albo efektu mokrej kostki?
  4. Cześć, jesteśmy w trakcie wykonywania podjazdu kostką brukową przez firmę. Wykonawca polecił Bruk_bet Urbanit grafitowa. Niestety efekt różni się od naszego oczekiwania. Wykonawca mówi, że to naturalny proces kostki brukowej że wydziela się wapień. Ale wygląda to strasznie. Proszę poradźcie czy to rzeczywiście normalne czy mogę rządać wymiany kostki. https://zapodaj.net/9dedc657b4a80.jpg.html
  5. A jest możliwość poprawy tego teraz? W jaki sposób? Nic w sieci nie znalazłam a pewnie powie, że się nie da więc muszę się jakoś dowiedzieć aby móc rozmawiać z nimi.
  6. A macie może gdzieś zdjęcie z bliska jak to powinno wyglądać? Z góry dziękuję.
  7. Witam, firma skończyła malować nam tynk. Mieliśmy mieć zrobione paski i są ale... czy to normalny efekt ze są takie nie równe i maja tak jakby zacieki? Dziękuję za informacje zwrotna bo jestem przed rozliczeniem a nie widziałam żeby u kogoś tak to wyglądało. https://zapodaj.net/3951c9f70d45b.jpg.html https://zapodaj.net/d6855e811f5f8.jpg.html
  8. Mamy poważny problem z ptactwem... Wprowadziliśmy się do domu pół roku temu. Nie zrobiliśmy podbitki, bo w sumie nikt nam nie doradził że jest konieczna. Z tym wydatkiem możecie poczekać. Niestety od razu zaczęły nam ptaki wchodzić pod dach, było to kilka sztuk więc nie przejmowaliśmy się tym zbytnio. Chcieliśmy zrobić podpitkę ale żadna firma nie podejmie się zrobienia samej podbitki bo im się to nie opłaca. Niestety na zrobienie podpitki i tynku nie jesteśmy w stanie sobie teraz pozwolić. A więc do rzeczy. Od miesiąca ptaków mamy ogrom pod dachem. Wszystko obsrane do około, ściany wyglądają jak jedna wielka kupa, wszystkie parapety, okna... Ptaki są z każdej strony dachu. Widzimy że ptaki tworzą sobie tam gniazda bo latają z oatykami. Trzeba wkońcu coś z tym zrobić ale nie bardzo wiemy co. Czy ktoś z Was miał podobny problem i jest w stanie coś poradzić? Zastanawiamy się nad urządzeniem ultradźwiękowym - tylko czy to działa? I nie będzie to przeszkadzać psowi którego mamy w domu?
  9. Gagandzia

    Ptactwo...

    Mamy poważny problem z ptactwem... Wprowadziliśmy się do domu pół roku temu. Nie zrobiliśmy podbitki, bo w sumie nikt nam nie doradził że jest konieczna. Z tym wydatkiem możecie poczekać. Niestety od razu zaczęły nam ptaki wchodzić pod dach, było to kilka sztuk więc nie przejmowaliśmy się tym zbytnio. Chcieliśmy zrobić podpitkę ale żadna firma nie podejmie się zrobienia samej podbitki bo im się to nie opłaca. Niestety na zrobienie podpitki i tynku nie jesteśmy w stanie sobie teraz pozwolić. A więc do rzeczy. Od miesiąca ptaków mamy ogrom pod dachem. Wszystko obsrane do około, ściany wyglądają jak jedna wielka kupa, wszystkie parapety, okna... Ptaki są z każdej strony dachu. Widzimy że ptaki tworzą sobie tam gniazda bo latają z oatykami. Trzeba wkońcu coś z tym zrobić ale nie bardzo wiemy co. Czy ktoś z Was miał podobny problem i jest w stanie coś poradzić? Zastanawiamy się nad urządzeniem ultradźwiękowym - tylko czy to działa? I nie będzie to przeszkadzać psowi którego mamy w domu?
  10. A rozumiem, że to też jest pierwszy miesiąc ogrzewania i nagrzewania murów?
  11. Wietrzyć trzeba, ale co do rekuperacji to droga sprawa. Pewnie fajna, ale nie wiadomo po ilu latach inwestycja się by zwróciła - nas na nia nie było stać. Myśleliśmy o kominku z płaszczem wodnym ale go nam odradzili bo: - za mały metraż domu - bezsensu bo na dole mamy otwartą przestrzeń a do góry ciepło same będzie szło schodami - i ogólnie byli sceptyczni do pomysłu palenia w kominku że to wszyscy robią sporadycznie.
  12. U nas to chyba była kwestia wygrzania murów. Dzisiaj jest 12 listopada i przez te 12 dni zużyliśmy około 100 zł gazy, wiec chyba nie jest źle.
  13. Nie obrażę się, ja jestem ciekawa jak inni sobie z tym radzą i jak mają dom wykończony. Może coś nam podpowiedzą
  14. Według mnie to kwestia tego, że w pierwszym miesiącu trzeba nagrzać mury itd Mam nadzieję, że kolejne miesiące będą lepsze. My za pełną butle zapłaciliśmy 4500 zł i podobno ma to starsczyć na 1 - 1,5 roku grzania... Czas pokarze ale patrząc na to co się dzieje to wątpie. A czy kolega ma rekuperacje? My specjalnie nie oszczędzaliśmy na ociepleniu żeby uniknąć dużych rachunków, póki co to sama jestem przerażona
  15. Czyli w sumie chyba wszystko dobrze ustawione... Ja niestety tak dokładnie tego nie policzę bo by mamy gaz z butli, więc tylko mogę patrzeć ile procent gazu zuzyliśmy z butli i na tej podstawie sobie takie szacunki obliczam. Jestem ciekawa jak to dalej będzie, bo miałam nadzieję, że w zimie w tak 500-600 zł za miesiąc się zmieścimy...
  16. Chciałabym się dowiedzieć od osób które wybudowały dom i mają ogrzewanie gazowe jak to wygląda ze zużyciem. A mianowicie instalację mamy uruchomioną miesiąc i miesiąc mieszkamy. Jak wiadomo październik był ciepłym miesiącem, w domu mamy temperature 20/21 stopni więc tak nie za ciepło, nie za zimno. Dom jest ocieplony styropianem grafitowym (15 cm, lambda 0,31) oraz dach wełną (15cm + 10 cm, lambda 0,31), dom 120 m2 a jak sobie przeliczę ogrzewanie w październiku to wyszło nas około 1000 zł. Wiem, ze na rozruch pewnie schodzi dużo ale martwię się czy napewno instalacje jest dobrze poustawiana (martwię się dlatego też bo mieliśmy trochę "przebujów" z firmą od instlacji). Byłabym wdzięczna za wszelkie informację jak to u Was wyglądało.
  17. Gagandzia

    Przeprowadzka!

    Ten dzień nastał jutro... Wkoncu!! Po 7 miesiącach od rozpoczęcie budowy jutro wprowadzamy się. Jest jeszcze trochę pracy przed nami ale tam nam będzie lepiej... oby
  18. Gagandzia

    Dom piętrowy dwuetapowy

    Tak, dach jest ocieplony i sufity też są. Na materiałach budowlanych raczej staraliśmy się nie oszczędzać, bo mamy ogrzewanie gazowe więc nie chcemy co zime bankrutować Nasz budynek nie ma garażu, kupiliśmy tylko wiatę 1000 zł a bramy wjazdowej jeszcze nie mamy, koszty ogrodzenia nam odpadły bo z 3 stron mamy sąsiadów, z jednej strony postawiliśmy siatkę i słupki, robota nasza więc koszty były znikome. Z założenia chcieliśmy robić wszystko sami ale... co zrobi sama baba z chłopem na budowie... zapał był ale rzeczywistość zweryfikowała, że to nie takie łatwe. Ekipy budowlane robiły nam: - cały SSZ - instalacja elektryczna - instalacja wodna (kanalizacyjna zrobiliśmy sami) - ogrzewanie podłogowe - tynki - wylewki - kominek i więcej ekip nie było. Czeka nas jeszcze ocieplenie budynku z zewnątrz (materiał jest już kupiony), mieliśmy sami ocieplać ale jesteśmy już na tyle zmęczeni budową (intensywny rok, budowa w 7 miesięcy do zamieszkania, małe dziecko na głowie itd), że aktualnie poszukujemy ekipy do ocieplenia. Chciałabym znaleźć kogoś kto mi ociepli za 25zł z m2 ale ciężo, wszyscy chcą >30zł za m2. Ale napewno znajdziemy odpowiednią firmę
  19. Gagandzia

    Dom piętrowy dwuetapowy

    Na pomoc rodziny, przyjaciół to raczej nie liczyłabym za bardzo podczas budowy. Wszyscy są chęci dopóki nie przychodzi co do czego - niestety szara rzeczywistość. Jak to osiągnęliśmy? To raczej dobry plan, trafienie na w miarę dobre ekipy, pilnowanie sobie terminów oraz zapewne umysł analityczny/oszczednościowy. My mamy dom z parterowym poddaszem i strychem. Prosty, żadnych udziwnień dom 9x11 m. Po podłodze mamy około 86m. Na piętrze zrobiliśmy całe instalację, tynki i gładzie. Te wszystkie najbrudniejsze czynności. Nie chcieliśmy wogóle tego robić ale nas naciskali, że będziemy żałować bo to będzie brudno itd, więc z racji tego że mieliśmy górkę w budżecie to postanowiliśmy to dokończyć - zrobienie góry do tego stanu wyszło około 30 tys więcej.
  20. My tak też w projekcie indywidualnym mamy, że okno nachodzi na skośny sufit. Także na piętrze nie będziemy nigdzie mogli zamontować karniszy ;-( Niestety na etapie projektu nie zauważyliśmy tego, a po zamontowaniu okien było już za późno...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...