Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Artur i Lidia

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    140
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Artur i Lidia

  1. Kombinujcie, kombinujcie. Okres przestoju na budowie daje więcej czasu na wycieczki po sklepach i warsztatach, na wertowanie ofert w internecie. I jesli macie nader elastyczny budżet, to możecie poszaleć. W przeciwnym razie albo meblowanie partiami/latami, albo wersja budżetowa. W IKEI też bywaliśmy, czego efektem są organizery do szuflad, biurko typu stacja robocza i komoda/szafka stojąca w pokoju syna.
  2. Z żoną jeszcze zanim rozpoczęła się fizycznie budowa jeździliśmy po sklepach meblowych, prywatnych warsztatach, wertowaliśmy oferty w internecie. Dzięki temu gdy nadszedł szczęśliwy moment na mebelki, wiedzieliśmy co możemy kupić,gdzie i za ile. I o ile z meblami gotowymi do samodzielnego montażu poszło szybko, to pan Daruś (w ząbek czesany !!!!!!!) zafundował nam prawie 3 miesiące opóźnienia,ale po zaliczkę przygnał w 15 minut i obiecywał maksymalnie 4 tygodnie na wszystko, czyli kuchnia, szafa do łazienki i szafa do sypialni. Do jadalni i salonu zamówiliśmy u innego wykonawcy i ten wykonał wszystko w tydzień, chociaż komodę pod tv i system audio wykonał trochę inaczej niż zamawiałem, ale chyba wyszło nawet funkcjonalniej, bo wygląd z frontu pozostał taki jak oczekiwałem.
  3. I to jest zdrowe podejście, czasem nie warto szukać na siłę oszczędności. Czekam z niecierpliwością na pierwszą relację z placu budowy.
  4. madopro mnie cenę 1500 (czerwiec 2013) zaproponowała pani architekt z którą rozmawiałem o adaptacji i jej koszcie.
  5. Chociaż aurę na zewnątrz trudno nazwać zimą, to jednak zrobiło się tak inaczej...
  6. Ja zmówiłem projekt za pośrednictwem pani architekt, która współpracuje z Z500 i robiła następnie adaptację.(1500 projekt+1200 adaptacja z drobnymi zmianami w projekcie,w tym dorysowanie schodów)
  7. Ja podjąłem wariant trochę ryzykowny wyboru kierownika, miałem go w "pakiecie" z budową SSO. Na dzień dzisiejszy ta decyzja nie okazała się błędem. Ale i majster ekipy wykonawczej też był bardzo sprytny, cały czas podczas pracy nie rozstawał się z projektem i był w stałym kontakcie z kierownikiem budowy.
  8. 16 kW będzie ze sporym zapasem, u mnie wystarcza 13kW. Z przydziałem mocy wiąże się opłata, dosyć wysoka(co miesiąc) przy prowizorce budowlanej i wielkość nadmiarówki w ZK.
  9. U mnie ekipa pod wodzą kierownika budowy wykonała więźbę na podobieństwo wiązarów. Zmiany w konstrukcji dachu lepiej żeby wykonał fachowiec, po zmianie trzeba się liczyć z tym, że przy odbiorze, jeśli się pofatygują na budowę zPINB-u, trzeba będzie dodać do projektu rysunki zamienne.
  10. U mnie strop został poparty ścianą nośną z wieńcem monolitycznym, oczywiście z dodatkowym fundamentem. Tą zmianę zasugerował kierownik budowy z szefem ekipy murarzy, szacując dodatkowe materiały na 2-3 tys zł, bez dodatkowej dopłaty do robocizny. Dzięki temu w razie konieczności będzie można adaptować strych na mieszkanie.
  11. Za koparkę 150-200 zł toż to rozbój, ja za małą płaciłem 80 zł, a za większą 100 zł . A co do dźwigu, jeśli weźmiesz taki o wysięgu w poziomie ponad 30 m i udźwigu 50 ton, to zapłacisz jeszcze więcej.
  12. Też rozważałem położenie dachówki, jednak po dokładniejszej kalkulacji blachodachówka wyszła taniej. A ile wyliczył SSO, bo u mnie wraz z więźbą, deskowaniem i papą 28000 zł , oczywiście za robociznę.
  13. Mam wycenę z lipca 2013 i kwota netto przekracza 28000 zł. Oczywiście od Burkietowicza.
  14. Trawę kupiliśmy typu uniwersalnego,do trawników o większej intensywności użytkowania. A tak z ciekawości, czemu nie dla gazu? My za działkę płaciliśmy 260 zł rocznie, teraz czekam na "wyrok" z urzędu miasta za działkę wraz z domem. Co do propozycji pani architekt to sens ma,ale dla odmiany odwleka możliwość złożenia zgłoszenia dot. budowy do urzędu . Co do roślinności na działce, to czas pokarze co przetrwa chaos budowlany, zwłaszcza budowlańców. "
  15. Prace porządkowe, ukończyliśmy we wrześniu, w październiku posialiśmy trawniki. Teraz dosuszamy dom. Weryfikujemy jakość wykonanych prac i planujemy poprawki. Czekamy z utęsknieniem na wiosnę. A więźba została wykonana na podobieństwo wiązarów, jej montaż razem z deskowaniem mieliśmy w cenie budowy stanu surowego, koszt drewna to było ok 8 tys zł.
  16. Na stronie realizacji Z7 studia z500 można podpatrzyć wersje wykonania więźby dachowej przez różnych inwestorów. Sam wertowałem realizacje na tej stronie, próbując wyciągnąć jakieś pomysły dla siebie.
  17. Co do problemów z dostawami kurierskimi jeśli ma się zaufanych i życzliwych sąsiadów, którzy są np. młodymi emerytami, lub pracują w pobliżu mogą być pomocni w odbiorze.
  18. Podpórka w postaci kątownika to niewielki problem, trudniej wykonać podcięcie w płycie mdf. Wydaje mi się, że nowe parapety z mdf-u z montażem i obróbką wyjdą taniej i szybciej. Oceniając na oko całkowity koszt trzech parapetów z mdf( z tego robią blaty kuchenne) z montażem to 300-400 zł plus obróbki. Ja za montaż w nowym domu pięciu parapetów ( ok 7 mb i szerokość 25 cm) zapłaciłem 700 zł.
  19. Nie będę raczej oryginalnie genialny, poszukaj lokalnej firmy montującej okna i parapety, powinni coś dopasować, np z PCV jako nakładkę przedłużającą istniejące. Drugie rozwiązanie, to stolarz , fachowiec powinien coś dopasować.
  20. Ja zakupiłem projekt za pośrednictwem pani architekt (z jej pośrednictwem projekt kosztował nas 1500 zł) która współpracuje ze studiem Z500 i robiła później adaptację tegoż dla nas.
  21. I zanosi się na święta bez śniegu, niby wygodnie, bo nie trzeba odśnieżać chodnika, ale ...
  22. U nas nie mogło być mowy o : 1.rezygnacji z kominka, 2. redukcji przestrzeni spiżarki. A swoją drogą gdyby zająć połowę spiżarki na kibelek, to w pozostałej części zmieściłby się tylko piec gazowy co/cwu z zasobnikiem i skrzynką rozdielaczową, nic więcej by tam się nie zmieściło. Jeśli mother_nature jest skłonna zmniejszyć sypialnię, to lepiej tam zrobić dodatkowy wucet, jak w Bukowej chatce:yes:
  23. Tempo budowy zależy przede wszystkim od funduszy i zgrania prac wykonawczych. Duże tempo rodzi wiele stresów, wymaga podejmowania czasem z marszu i na odległości kluczowych decyzji. Fachowcy rzadko zgłaszają zapotrzebowanie na materiały z dużym wyprzedzeniem, najczęściej dzwonią, że właśnie kończą się bloczki , zaprawa klejowa , czy inne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...