Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Catti

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 270
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Catti

  1. dzięki Tomkowa ten taras to przez całe lato nasz dodatkowy salon nie mam niestety dobrych i aktualnych zdjęć, choć trochę się naszukałam..... na większości pamiątki z imprez, ludzie i żarcie zamiast zadaszenia , ale coś tam znalazłam http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=361631&d=1468785530 nad drzwiami widać mały daszek zaraz przy murze, pod który chowają się "szmaty" (chodziło o to, żeby nie mokły, żeby deszcz nie zacinał bezpośrednio na okna i żeby stolik i krzesła nie były bezpośrednio narażone na wodę) daszek zamocowany jest na belkach, które przykręcone są do ściany i idą trochę skośnie (matko, nie wiem czy cokolwiek z tego kapniesz, ale musisz ten opis opierać na zdjęciach ) ... http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=361632&d=1468785539 tu widać jak "szmaty" są zwinięte i schowane pod ten właśnie daszek http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=361633&d=1468785548 tu rozwinięte wieczorową porą i tyle na temat zadaszenia mojego tarasu... rozważaliśmy też pleksi czy poliwęglan, ale zrezygnowaliśmy... raz, że duża powierzchnia, wiatr i te sprawy... poza tym obawiałam się, że będzie pod tym duszno no i nie chciałam już bardziej zaciemniać pokoju... cały system wymyślił i wykonał małż osobiście używając takich prętów, na których zawiesza się zazdroski (do tego jakieś rolki, haczyki, prowadnice, sznurek...) początkowo miały być bambusowe kawałki, ale w sumie nie pamiętam już teraz dlaczego nie były tu prototyp http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=361642&d=1468786969 nie wiem Niureczka czy ci się to do czegoś przyda, ale mam nadzieję, że coś z tego rozumiesz i coś na zdjęciach widzisz
  2. Udało ci się kupić lampiony i widzę, że działają czyli obawy, że nie będą świecić okazały się bezpodstawne.... na szczęście... a cena? re-we-la-cja!!! resztę doczytam w wolnej chwili beczki super! http://3.bp.blogspot.com/-RR45JM8tGqA/UZNzaE_tTaI/AAAAAAAADV4/pY2RZCZpK-k/s1600/beczka+na+balkonie.jpg http://img.zszywka.pl/0/0094/w_6168/moj-swiat/stolik-ze-starej-beczki.jpg
  3. Niureczko, przepraszam, że dopiero teraz, ale wakacjowałam się przez tydzień mój taras nie jest zadaszony to znaczy latem jest... między tymi belkami wiszą białe, lniane "szmaty" muszę dopiero poszukać zdjęć... jak znajdę to wkleję... taras jest od południa i szmaty chronią nas od słońca... to taki mężowski, handmade projekt ale sprawdza się świetnie widzę, że przeniosłaś wątek do Galerii super!
  4. taaa.... wakacje są fajne dziś wróciło lato, więc się cieszę, bo ostatnie dni nie były upalne... przyszłam pochwalić się fantastycznymi ikeowskimi, solarnymi lampionami ledowymi z serii SOLVINDEN, które od wczoraj nie dość, że pięknie wyglądają w dzień, to nocą oświetlają mi taras jak prawdziwe lampy nie są z papieru, są nieprzemakalne, w mojej Ikei kupiłam je za połowę ceny (po 19,99 szt.) uwielbiam je i szczerze polecam wszystkim, którzy tylko mają je gdzie powiesić (belki, linki, haczyki, sznurki między drzewami....) a gdyby nie Luiza, to nawet nie wiedziałabym, że Ikea coś takiego ma.... http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=359612&d=1467206694 próbowałam potem zrobić zdjęcie nocą, ale się nie udało musicie mi wierzyć na słowo, że wyglądają pięknie!!! a u mnie jeszcze na polach truskawki udało mi się w poniedziałek zamknąć ponad 20 słoików teraz już tylko smakujemy.... ale, że z ryżem? Doriko, jasne, że będziesz tęsknić : ale jest też druga strona medalu..... "wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni........."
  5. W....wczasy i wolne przez dwa miesiące A....a po weekendzie nie trzeba wstawać do pracy K....kalendarz nauczyciela można odstawić do archiwum A....a budzenie wykasować z godz. 6.30 C....codziennie można coś fajnego zaplanować J....jeździć, zwiedzać, podróżować E....ewentualnie można nic nie robić :wave::wave:
  6. nie mogę się napatrzeć http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=358988&d=1466531475 super! hiper!! rewelacja !!! jak sobie przypomnę, że nie chciałaś słyszeć o prysznicu na końcu pod oknem, tylko miała być kabina na środku..... :rolleyes::rolleyes: naprawdę się cieszę, że dałaś się namówić, bo wyszło pięknie!! gratuluję!! śliczne kolory!!
  7. krzesła super! a może zrobić je w takim kolorze jak siedziska krzeseł? pisałaś, że to szary plusz.... chyba (sorry, mogę być trochę do tyłu ) .... żeby jednak były bardziej jaśniejsze niż bardziej ciemniejsze
  8. jeszcze nic straconego dziś dopiero pierwszy dzień lata!! skończyłam wszystko wypisane jeszcze dwa dni
  9. świeża dostawa buraczków w prezencie buraczki na zimę 5 kg buraków 2 szklanki cukru 1,5 szklanki octu (w oryginale są 2 szklanki, ale dla nas to za dużo) 4 szklanki wody 1 łyżka soli 10 ziaren ziela angielskiego 10 ziaren pieprzu 4 liście laurowe 2 cebule 4 ząbki czosnku 1. buraki ugotować w łupinach, ostudzić, obrać i zetrzeć 2. dodać zgnieciony czosnek i pokrojoną cebulę 3. z pozostałych produktów przygotować zalewę 4. zalać buraki i zostawić na 6-8 godzin (w oryginale na 12, ale kilka godzin wystarcza, co godzinę przemieszać) 5. następnie porządnie odcedzić i nakładać do słoików 6. pasteryzować 10 min 7. sok buraczany wlać do słoików i też zapasteryzować (jest doskonały do barszczu!!!) daj znać kiedyś, czy ci smakowały
  10. Vesi, witaj mam nadzieję, że ci się udało Wani, u nas jeszcze są, ale coraz drobniejsze też mrożę, ale zdecydowanie wolę maliny.... te to w ogóle nie tracą aromatu są boskie do lodów! do sernika! do pavlovej! przez dwa ostatnie lata było ich jednak zdecydowanie za mało... ja też kładę obrus, bo mnie wkurza jak się kurzy mój ukochany to właśnie brązowy len, kupiony chyba w h&y a drugi ulubiony to szarosrebrna zasłona w czarne esyfloresy buraczki wkleję ci u ciebie nie zawsze robię z takiej dużej ilości, bo to cały dzień z głowy , ale nigdy jeszcze nie zepsuł mi się ani jeden słoik zawsze po pasteryzacji odwracam do góry nogami i jeśli jakiś cieknie, to jest brany pod uwagę w pierwszej kolejności i przechowywany w lodówce, nawet do tygodnia wyściskaj rodzinkę
  11. Słonko, jak na zawołanie, na jednym z blogów, pojawił się wpis o pomponach jak masz już gotowe, to nic.... może komuś się przyda do dziecięcego, dziewczyńskiego pokoju http://odinspiracjidorealizacji.blogspot.com/2016/06/diy-pompony-z-tiulu-film.html pozdrawiam róże super!!
  12. Niureczko kopa lat.... pisz, co tam u Ciebie... jak to rozpoczynasz wakacje? poszłaś do pracy? przecież dopiero co urodziła się księżniczka a jak w domku? zmieniasz coś? jeśli będziesz chciała przepis na pyszne buraczki, to z chęcią podrzucę.... robię często.... a jak nie mam czasu to kupuję w lidlu gotowe, już ugotowane w całości..... i tylko je trę i doprawiam po swojemu...
  13. zastanawiam się czy ktoś jeszcze w dzisiejszych czasach robi przetwory bojąc się, że w nawale ostatniego gorącego tygodnia, nie zdążę zanim poznikają z wiejskich pól, pozamykałam trochę lata do słoików zimą to obowiązkowe dopełnienie rodzinnych obiadów http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=358773&d=1466330216
  14. jeszcze tydzień a to znaczy, że to już na szczęście będzie ostatni weekend siedzenia w papiórach
  15. no proszę! spryciara i pomysłowydobromir w jednym
  16. Anuś, ty ją masz w jakimś koszu? super wygląda!! o moją bardzo się martwiłam, że chyba jednak nie zakwitnie, ale wygląda na to, że byc może to, co wyglada z liści to jednak pąki kwiatowe mam nadzieję
  17. hej, kochana u mnie kompletny, wnętrzarski przestój... nie dzieje się nic nie ma galerii, nie ma nowych zasłonek na tarasie, nie ma nowej szafki do małej łazienki.... nuuuuda kupiłam jedynie pelargonie w skrzynkach i dwie dorodne hortensje, które czekają na posadzenie w dużych donicach z utęsknieniem czekam na dwumiesięczną labę i odliczam już dosłownie dni .... bo, co tu dużo mówić, jestem potwornie zmęczona i na nic nie mam ostatnio czasu zaglądam od czasu do czasu na forum, u ciebie jak zwykle coraz piękniej i wciąż się dzieje.... bardzo się cieszę!! mam nadzieję, że z każdym dniem już teraz będę miała więcej wolnych chwil, to ponadrabiam te pędzące wątki, do których kiedyś zerkałam bardzo ci dziękuję za odwiedziny
  18. Aniu dawno mnie nie było,ale starałam się być na bieżąco nie ma szans! pędzisz ze swoim wątkiem jak torpeda gratuluję zmian i przede wszystkim tego, że ci się udało z lustrem i ze wszystkim co za sobą pociągnęło pięknie wyszło!!! wszystko mi się podoba dopiero na zdjęciach przed/po widać, że jadalnia tego potrzebowała podziwiam i gratuluję!!! co zrobisz z nadstawką? bo jak cię znam, to nie usiedzisz widziałam tą tapetę na żywo piękna!! ta odrobina szarości nie rzuca się w oczy tylko jest potrzebna, żeby sprawić efekt 3D w rzeczywistości i z daleka wygląda jak cała biała z fruwającymi motylami
  19. czyli prostokąt w poziomie odpada, co? a możesz wkleić w poziomie dla porównania?
  20. nie mogę a pisałaś ostatnio, że po kanapie nic a nic nie będzie się działo super!!! wszystko super!
  21. miałaś rację Anka, mapa się nie nadaje to coś jak tablica magnetyczna, nie jak plakat.... a takiego się spodziewałam fajne na ciemnej ścianie i bez konkurencji.. u mnie odpada
  22. obraz jest naprawdę fajny ale nawiązując do tego co napisałaś, ja bym tam widziała jednak lustro pomieszczenie będzie jeszcze większe i jaśniejsze a jak powiesiłaś obraz nad grzejnikiem, to to miejsce automatycznie zrobiło się weselsze wg mnie bardzo tam pasuje i podoba mi się... a z konsolką/obudową będzie ekstra!
  23. zdecydowanie!! zresztą cała metamorfoza, o ile można tak to nazwać, dobrze zrobiła salonowi na żywo pewnie całkiem inaczej wyglądają te czarne lampy najważniejsze, że jesteś zadowolona, a wiadomo, że zmiany napędzają nam życie już wczoraj wiedziałam, że tak będzie.... i co? eagan?
  24. ależ ja oczywiście pamiętam wszystko co pisałaś i ten projekt siedzi w mojej głowie właśnie dlatego małe ramki nie wiszą.... ale chyba chciałabym zrobić to w postaci spójnej galerii.... spójnej pod kątem tematyki... nie chcę naszych zdjęć, malować nie umiem mapa ze względu na czarne plamy wydała mi się fajnym pomysłem (tło można by było jej machnąć ), ale grafik w postaci planów miast, ulic .... tam nie widzę w moim wypadku to chyba najlepiej powiesić puste ramki
  25. dzięki za info jeszcze tam nie dotarłam, ale tak się zastanawiam, skoro pomysł z galerią małych ramek (których trochę pokupiłam i leżą :rolleyes:) upadł, to chyba kolejna nie jest mi potrzebna teraz z drugiej strony... kusi mnie, bo fajna jak zobaczyłam u ciebie ścianę po zmianie na duże gabaryty, to utwierdziłam się w przekonaniu, że tak :yes: u mnie też tylko duże... jedyny problem to zawartość (te moje obrazy w komplecie to dramat, bo każdy jest z innej bajki i w innej kolorystyce) kwiaty, akty, widoczki.... bez sensu wkurzają mnie! nawet wczoraj zajrzałam na stronę ikei i strasznie mi się spodobała czarna mapa świata http://www.ikea.com/PIAimages/0463560_PH132749_S3.JPG jest prawie wielkości telewizora można by na niej wkleić kilka magnesów z różnych stron świata trochę tego mamy mam ochotę pojechać obejrzeć ją na żywo, ale na razie leń wygrywa leje jak w październiku.... P.S. Mika,Pusia, Ivy, Ewa, Aisa nieżywy wianek i żywe magnolie dziękują
×
×
  • Dodaj nową pozycję...