Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

anam99

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    83
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez anam99

  1. Ja również przeżyłam szok, gdy pojechałam się zorientowsć w cenie schodów drewnianych (byłam co prawda tylko w jednym miejscu), ale jeszcze większe było moje zaskoczenie gdy wycenili mi obłożenie schodów żelbetowych drewnem - cen była niewiele niższa. Pomału oswajam się z myślą, że przez jakiś czas będiemy musieli chodzić po drabinie (zanim zarobimy na wymarzone schody ). Jeśli ktoś ma namiar na dobrego wykonawcę schodów drewnianych to byłabym wdzięczna. Jeśli już muszą być drogie - to niech przynajmniej będą porządne (ponoć nie jest łatwo dobrze to zrobić), milej będzie mi czekać wiedząc już konkretnie na co i za ile . Pozdrawiam.
  2. Ja również przeżyłam szok, gdy pojechałam się zorientowsć w cenie schodów drewnianych (byłam co prawda tylko w jednym miejscu), ale jeszcze większe było moje zaskoczenie gdy wycenili mi obłożenie schodów żelbetowych drewnem - cen była niewiele niższa. Pomału oswajam się z myślą, że przez jakiś czas będiemy musieli chodzić po drabinie (zanim zarobimy na wymarzone schody ). Jeśli ktoś ma namiar na dobrego wykonawcę schodów drewnianych to byłabym wdzięczna. Jeśli już muszą być drogie - to niech przynajmniej będą porządne (ponoć nie jest łatwo dobrze to zrobić), milej będzie mi czekać wiedząc już konkretnie na co i za ile . Pozdrawiam.
  3. Wielkie dzięki Lagerfeld za podzielenie się doświadczeniami dotyczącymi schodów, ten temat nadal spędza mi sen z powiek . Co do geodety - to wydawał mi się być bardzo sprawny (choć w moim przypadku uzależniony był w dużej mierze od pracy urzędów). Nie wiem jak będzie w przypadku inwentaryzacji - to chyba wymaga większego wkładu pracy własnej (tzn. mam na myśli więcej "dłubaniny"). Trzeba go zapytać ile czasu zajmuje mu zrobienie czegoś takiego. W moim przypadku (aż dwóch przypadkach ) wyrobił się przed obiecanym terminem. Pozdrawiam
  4. Wielkie dzięki Lagerfeld za podzielenie się doświadczeniami dotyczącymi schodów, ten temat nadal spędza mi sen z powiek . Co do geodety - to wydawał mi się być bardzo sprawny (choć w moim przypadku uzależniony był w dużej mierze od pracy urzędów). Nie wiem jak będzie w przypadku inwentaryzacji - to chyba wymaga większego wkładu pracy własnej (tzn. mam na myśli więcej "dłubaniny"). Trzeba go zapytać ile czasu zajmuje mu zrobienie czegoś takiego. W moim przypadku (aż dwóch przypadkach ) wyrobił się przed obiecanym terminem. Pozdrawiam
  5. Lagerfeld, ale masz na myśli, że niewygodnie było chodzić po drabinie zanim zrobiłeś drewniane schody, czy też że chodzenie po docelowych drewnianych schodach przypomina Ci chodzenie po drabinie? O ile do tej pory się zorientowałam to obłożenie drewnem kosztuje niewiele taniej niż gotowe schody drewniane. Klatkę schodową mam akurat sporą (w stosunku do innych pomieszczeń), dlatego myślę, że ładne lekkie schody mogłyby ją przekształcić w fajne pomieszczenie (ze zwykłej klatki) ale wygoda też oczywiście nie jest bez znaczenia. Geodetę mamy chyba w miarę dobrego, ale nie wiem czy jest tani, szczegóły podam Ci na piv. Pozdrawiam
  6. Lagerfeld, ale masz na myśli, że niewygodnie było chodzić po drabinie zanim zrobiłeś drewniane schody, czy też że chodzenie po docelowych drewnianych schodach przypomina Ci chodzenie po drabinie? O ile do tej pory się zorientowałam to obłożenie drewnem kosztuje niewiele taniej niż gotowe schody drewniane. Klatkę schodową mam akurat sporą (w stosunku do innych pomieszczeń), dlatego myślę, że ładne lekkie schody mogłyby ją przekształcić w fajne pomieszczenie (ze zwykłej klatki) ale wygoda też oczywiście nie jest bez znaczenia. Geodetę mamy chyba w miarę dobrego, ale nie wiem czy jest tani, szczegóły podam Ci na piv. Pozdrawiam
  7. Czółko Łomiankowicze, super jak budowa się posuwa do przodu (z bloczków betonowych już wyszliśmy), ale niestety towarzyszą temu przeważnie i problemy. Okazało się, że w projekcie mamy najdelikatniej mówiąc skopane (aż ciśnie mi się na klawiaturę inne słowo , ale przecież jestem damą ) schody. Nie wiem czy przeprojektowywać żelbet czy lepiej zrobić schody drewniane. Czy ktoś z Was ma może schody drewniane? Ile mniej więcej to kosztuje, czy dużo drożej niż żelbetowe? Czy macie jakieś namiary na wykonawców takich schodów? Proszę o informacje i rady na priv lub na forum, jak Wam wygodniej i z góry wielkie dzięki. Hedom przyłączam się do gratulacji!!!
  8. Czółko Łomiankowicze, super jak budowa się posuwa do przodu (z bloczków betonowych już wyszliśmy), ale niestety towarzyszą temu przeważnie i problemy. Okazało się, że w projekcie mamy najdelikatniej mówiąc skopane (aż ciśnie mi się na klawiaturę inne słowo , ale przecież jestem damą ) schody. Nie wiem czy przeprojektowywać żelbet czy lepiej zrobić schody drewniane. Czy ktoś z Was ma może schody drewniane? Ile mniej więcej to kosztuje, czy dużo drożej niż żelbetowe? Czy macie jakieś namiary na wykonawców takich schodów? Proszę o informacje i rady na priv lub na forum, jak Wam wygodniej i z góry wielkie dzięki. Hedom przyłączam się do gratulacji!!!
  9. To super , ja też poprostu powiększę otwór, a jeśli chodzi o dokumentację - zdam się na kierownika. Dzięki Lagerfeld, Pozdrawiam.
  10. To super , ja też poprostu powiększę otwór, a jeśli chodzi o dokumentację - zdam się na kierownika. Dzięki Lagerfeld, Pozdrawiam.
  11. Dzięki Lagerfeld za odpowiedź , przy balkoniku pewnie by było tak jak piszesz, ale u mnie sprawa jest prostsza. Ja chcę okno kuchenne, które wychodzi na taras zamienić na okno balkonowe (czyli jakby je powiększyć bez dobudowywania czegokolwiek) i to (jak dotąd udało mi się ustalić) podobno nie jest istotnym odstępstwem od projektu. Oby to była prawda . A czy przy tych drzwiach, których u Ciebie nie ma musiałeś coś zaznaczać w dokumentacji, uzyskiwać jakieś zgody projektanta czy kierownika budowy? Pozdrawiam.
  12. Dzięki Lagerfeld za odpowiedź , przy balkoniku pewnie by było tak jak piszesz, ale u mnie sprawa jest prostsza. Ja chcę okno kuchenne, które wychodzi na taras zamienić na okno balkonowe (czyli jakby je powiększyć bez dobudowywania czegokolwiek) i to (jak dotąd udało mi się ustalić) podobno nie jest istotnym odstępstwem od projektu. Oby to była prawda . A czy przy tych drzwiach, których u Ciebie nie ma musiałeś coś zaznaczać w dokumentacji, uzyskiwać jakieś zgody projektanta czy kierownika budowy? Pozdrawiam.
  13. Drodzy Łomiankowicze, czy ktoś z Was lub Waszych znajomych próbował zmieniać już w trakcie budowy okno ze zwykłego na balkonowe lub odwrotnie? Jak to się załatwia formalnie? Czy trzeba zatrzymywać budowę by zmienić warunki pozwolenia? Proszę napiszcie jeśli coś wiecie na ten temat. Strasznie mnie ten pomysł prześladuje, a nie mogę sobie pozwolić na opóźnienia robót . Hedom, trzymam kciuki i nadal mam nadzieję, że będzie dobrze . Pozdrawiam wszystkich.
  14. Drodzy Łomiankowicze, czy ktoś z Was lub Waszych znajomych próbował zmieniać już w trakcie budowy okno ze zwykłego na balkonowe lub odwrotnie? Jak to się załatwia formalnie? Czy trzeba zatrzymywać budowę by zmienić warunki pozwolenia? Proszę napiszcie jeśli coś wiecie na ten temat. Strasznie mnie ten pomysł prześladuje, a nie mogę sobie pozwolić na opóźnienia robót . Hedom, trzymam kciuki i nadal mam nadzieję, że będzie dobrze . Pozdrawiam wszystkich.
  15. Dzięki Lagerfeld, też tak planujemy zrobić (tak radzi nam wykonawca) i cieszę się, że jest to wystarczające rozwiązanie na kiełpińskie warunki gruntowe . Hedom, nie denerwuj się, będzie dobrze Pozdr.
  16. Dzięki Lagerfeld, też tak planujemy zrobić (tak radzi nam wykonawca) i cieszę się, że jest to wystarczające rozwiązanie na kiełpińskie warunki gruntowe . Hedom, nie denerwuj się, będzie dobrze Pozdr.
  17. Również witam wszystkich , mury zaczęły owszem się piąć, ale niestety coś przyhamowały. Dzisiaj robotnicy nie dotarli na budowę , mam nadzieję, że jutro się zjawią. Lagerfeld, Grzegorz jak ja Wam zazdroszczę, że Wasze domki już stoją, i są takie piękne, ech... Pozdrowionka. PS jak izolowaliście fundamenty?
  18. Również witam wszystkich , mury zaczęły owszem się piąć, ale niestety coś przyhamowały. Dzisiaj robotnicy nie dotarli na budowę , mam nadzieję, że jutro się zjawią. Lagerfeld, Grzegorz jak ja Wam zazdroszczę, że Wasze domki już stoją, i są takie piękne, ech... Pozdrowionka. PS jak izolowaliście fundamenty?
  19. Gratulacje habibi, przynajniej pogodę macie dobrą. Stara zasada budowlańców, że najlepiej zaczynać w środę chyba się sprawdza.
  20. Gratulacje habibi, przynajniej pogodę macie dobrą. Stara zasada budowlańców, że najlepiej zaczynać w środę chyba się sprawdza.
  21. Sprawdziłam, doszło, dzięki. Ale co mogło się stać z tamtą starą wiadomością??? Nic to, postaram się żyć bez niej Pozdrawiam
  22. Sprawdziłam, doszło, dzięki. Ale co mogło się stać z tamtą starą wiadomością??? Nic to, postaram się żyć bez niej Pozdrawiam
  23. Witam wszystkich, my wczoraj robiliśmy wykopy. Zaczęło się miło, ale potem zaczął padać deszcz, który z czasem stał się dość intensywny. Co tam się działo, myślałam, że będziemy musieli przerwać prace, koparka poprostu topiła się w błocie. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze (przynajmniej na pierwszy rzut oka), operator był naprawdę wporzo. Czy mieliście już taki przypadek na forum, że powiadomiono was, iż otrzymaliście prywatną wiadomośc, wchodzicie, logujecie się a tu informacja "nie masz żadnych nowych wiadomości", i nie mam ich do dzisiaj (a na wiadomość rzeczywiście czekałam). Dlaczego tak się zrobiło? Czy ktoś może wie? Pozdrawiam wszystkich, trzymam kciuki za rozpoczynających.
  24. Witam wszystkich, my wczoraj robiliśmy wykopy. Zaczęło się miło, ale potem zaczął padać deszcz, który z czasem stał się dość intensywny. Co tam się działo, myślałam, że będziemy musieli przerwać prace, koparka poprostu topiła się w błocie. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze (przynajmniej na pierwszy rzut oka), operator był naprawdę wporzo. Czy mieliście już taki przypadek na forum, że powiadomiono was, iż otrzymaliście prywatną wiadomośc, wchodzicie, logujecie się a tu informacja "nie masz żadnych nowych wiadomości", i nie mam ich do dzisiaj (a na wiadomość rzeczywiście czekałam). Dlaczego tak się zrobiło? Czy ktoś może wie? Pozdrawiam wszystkich, trzymam kciuki za rozpoczynających.
  25. Andrzeju P bardzo dziękuję za kontakt - Mościska to nawet całkiem niedaleko. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...