Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

nom

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    455
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez nom

  1. Jeżeli tynk trzyma się na "ślinę" to niestety trzeba go skuć do cegły. Ogólnie tynkowanie takiej ściany jest trudniejsze niż przyklejenie styropianu. Na pierwszy etap można przykleić styropian i na to klej i siatka. Tynk można położyć później.
  2. Czyli obecnie nie ma babcia w ogóle tynku a sama cegła? Ja na samą cegłę dałbym styropian (8-10cm) na to klej, siatka, klej i tynk mineralny i pomalował farbą. 1 osoba i 180m2 to robota na miesiąc co najmniej. Klejenie styropianu to prosta sprawa, wystarczy być dokładnym. Styropian można ciąć ostrym nożem, ja ciąłem lutownicą transformatorową z długim grotem, wtedy nie ma odpadów a boczki są zamknięte przed wnikaniem wilgoci. Nakładanie kleju to już trudniejsza sprawa, ale jak się położy siatkę to później łatwo wyrównać. Tynku nie nakładałem, poprosiłem kolegę bo miałem tynk silikonowy a to jest za drogi tynk na nauki.
  3. A ten kocioł ma modulację mocy palnika? A jaką masz ustawioną histerezę? u mnie 50*C na kotle, ale ogrzewa do 58*C (histereza 8*C) i taką temp. utrzymuje, palnik na mocy minimalnej, ale nie wygasza. Dopiero jak regulator pokojowy wyłączy grzanie to się wygasza. Aha, u mnie moc minimalna 10kW ustawiona przez serwisanta, ale zmniejszyłem sobie i jak na razie nie zaobserwowałem skutków ubocznych, poza tym, że kocioł mi teraz nie "taktuje".
  4. Regulator pokojowy jak najbardziej wskazany. Przy takich temp. jak na zewnątrz (10-14*C) mój viesiek vitopend 100 nie zużywa więcej niż 3m3 gazu na dobę, dom to szeregówka 185m2 powierzchni użytkowej (ściana 4 warstwowa i 3 sezon.
  5. Jaki masz regulator kotła? Stałotemperaturowy czy pogodowy?
  6. TV Plazmowy.
  7. To zależy jak dla kogo. Dla przeciętnego zjadacza chleba może to być cena zaporowa, ale dla jakiejś gwiazdy muzyki to cena 1 nocki w hotelu. Z kolei dla wykonawcy cena może być za mała. Ogólnie cenę kształtuje rynek, jak ktoś ma zbyt to i za 500zł/m2 może wziąć. Ja kupiłem deskę barlinecką 18m2 po 89zł/m2 i ułożyłem sam w 4 godziny bez pylenia, lakierowania, szlifowania itp. 3 lata i zero problemów jak na razie.
  8. Trochę sporawa ta zaliczka. Ja kiedyś kupowałem drzwi wejściowe z klamkami za 2500zł to jedna firma chciała 1000zł zaliczki i umowa była tak skonstruowana, że sprzedawca miał wszelkie prawa (łącznie z niedotrzymaniem terminu) a kupoujący żadnych. Powiedziałem im, żeby stuknęli się w głowę z taką niekorzystną dla mnie umową. Poszedłem do innego sklepu i za takie same drzwi z klamkami i zamkami zaproponowali mi 2200zł a zaliczkę jaką wzięli to było 100zł. Aha, drzwi na zamówienie, pod konkretny wymiar. Sądząc po wysokości zaliczek to niektóre firmy "żyją" z tego, że klient odstąpi od umowy.
  9. Zadatek a zaliczka Zadatek i zaliczka nie są synonimami, gdyż ich skutki są odmienne. Czasami, aby być pewnym wykonania jakiejś transakcji czy umowy, kontrahent wpłaca pewną kwotę. Może to być zaliczka lub zadatek. Pojęcia te są bardzo podobne, ale ich rozróżnienie ma w praktyce ogromne znaczenie, bo wiąże się z odmiennymi skutkami prawnymi. Zadatek to kwota pieniężna lub rzecz, otrzymana od kontrahenta przy zawarciu umowy, dyscyplinująca strony w jej dotrzymaniu. Po rozwiązaniu umowy następuje zwrot wzajemnych świadczeń, czyli zadatek wraca do konsumenta. W przypadku wykonania umowy, zadatek wliczany jest w cenę usługi. Gdy zawini konsument, zadatek trafia do usługodawcy, a jeśli wina leży po stronie wykonawcy usługi, wtedy konsument ma prawo odstąpić od umowy i zażądać zwrotu zadatku w podwójnej wysokości. Trzeba tu jednak podkreślić, że możliwość zachowania zadatku przez stronę, która go otrzymała, bądź żądanie sumy dwukrotnie wyższej w razie niewykonania umowy przez kontrahenta wystąpi tylko wówczas, gdy zadatek wręczono przy zawarciu umowy. Jeżeli strony chcą natomiast nadać skutek zadatku zaliczce wręczanej w późniejszym terminie, powinny to zaznaczyć w umowie. Zaliczka, jeżeli wyraźnie tego kontrahenci nie zaznaczą w umowie, nie wywoła takich skutków. Zaliczkę stanowi kwota pieniężna wpłacana na poczet przyszłych należności i nie jest ona zabezpieczeniem umowy. Gdy jednak zobowiązanie nie zostanie sfinalizowane z winy konsumenta, wtedy zaliczka zostaje w kasie usługodawcy, zaś w odwrotnej sytuacji usługodawca zwraca pobraną zaliczkę. Jeśli umowę rozwiążą obydwie strony, wówczas zwracają sobie wzajemne świadczenia. Nazwanie zadatku nazwą świadczącą za uiszczeniem z góry pewnej kwoty na poczet wykonania umowy ("zaliczka") spowoduje z reguły uznanie, że zawiera ono "odmienne zastrzeżenie umowne" w rozumieniu art. 394 § 1 k.c. Wobec tego strona twierdząca, że mimo takiej nazwy wolą obu stron było nadanie takiej zaliczce znaczenia odszkodowawczego, powinna to w razie sporu udowodnić (co może być dość trudne). Opracował: Marcin Sakowicz ˇ na podst.: Kodeksu Cywilnego ( Dz. U. Nr 16, poz. 93) ˇ na podst.: Rzeczpospolitej z dnia 30.08.2005r. - “Co jest zadatkiem, a co zaliczką”, Paweł Mucha ˇ na podst.: Puls Biznesu
  10. To zależy.
  11. U mnie na szczęście elektrycy robili instalacje z puszkami, bo w paru miejscach pomylili przewody do lamp i nie działało tak jak trzeba, ale że był dostęp to się poprawiło.
  12. A gwarancja na drugi rok nie jest dla Ciebie ważna? Sam sobie podbijesz?
  13. Naprawia się, poczytaj http://www.elektroda.pl/ Jeżeli uszkodzony jest jakiś drobny element (warystor, rezystor, przekaźnik, dioda) , który kosztuje grosze a wymiana płyty to koszt 800-1000zł to warto spróbować i podjąć się naprawy, tym bardziej, że i tak miała iść do kosza. Z tego co wiem, to niektórzy serwisanci kotłów zabierają niesprawne płyty główne. Po co?
  14. A ten serwisant to jasnowidz czy może miał szklaną kulę?
  15. Deflektory masz na dowolny komin, nawet do średnicy 250mm, na zamówienie dowolny: http://www.metalblysk.com.pl/pliki/New/cenniki/NASADY%20KOMINOWE.pdf
  16. I bardzo dobrze, że to czujesz. Ja nie mam kominka, ale sąsiedzi mają i mnie zadymiają, tak, że wieczorem nie da się okna otworzyć, bo strasznie śmierdzi. Ludzie nie rozumieją innych dopóki sami tego nie doświadczą. Dobra, tyle na temat umoralniania innych. Spróbuj zamontować deflektor, choćby taki: http://ekwasek.pl/index.php?products=product&prod_id=1267 w górach większość domów ma takie coś na kominie.
  17. Moc dla silnika spalinowego nie jest stała, dlatego podaje się moc maksymalną przy jakiś tam obrotach. Moc na kołach nie może być większa od mocy maksymalnej, jest natomiast mniejsza gdyż są straty na przekładniach mechanicznych. Co innego moment obrotowy, który decyduje o sile napędowej.
  18. No to jak masz tylko jeden obieg (CO) to pokrętło CWU nie ma znaczenia jak sobie ustawisz. Dla pewności powinno być na minimum, bo u mnie w ustawieniach ustawia się konfigurację kotła, a u Ciebie to nie wiem, trzeba przeczytać serwisówkę.
  19. Poszukaj jakiegoś przedstawiciela tynku Relius (BASF). Tynk silikonowy ma zbrojenie w postaci włókien z czegoś tam i wygląda naprawdę ładnie, a jaki będzie po kilku latach to napiszę za jakiś czas. U mnie fachowcy kładli ten tynk pierwszy raz i byli zadowoleni, lepszy niż ceresit. Zresztą chyba w wiaderku ceresitu jest 20kg, a relius daje 25kg i jest bardziej wydajny.
  20. W moim można, ale ja mam sterownik vitotronic 100 z wyświetlaczem LCD, a Ty masz jakiś z pokrętłami. Pompka po wygaszeniu płomienia jeszcze pracuje ileś tam minut, tzw. czas wybiegu, u mnie można ustawić. CO- temperatura obiegu centralnego ogrzewania (u Ciebie 60*C) CWU - Temperatura ciepłej wody użytkowej (w zbiorniku), jak masz zbiornik na wodę.
  21. Pewnie poszło przepięcie, zadziałał warystor co spowodowało duży przepływ prądu i spalenie bezpieczników. W dobrym kotle elektronika dobrze jest zabezpieczona. Oczywiście trzeba najpierw wymienić warystor, bo robi zwarcie, ale jak masz na gwarancji to nie Twoja brożka.
  22. A krzywa grzewcza dobrze dobrana?
  23. A dlaczego nie?
  24. to zależy.
  25. Ja bym do dachu przykleił na piankę styropian, potem na to klej, siatka i klej i jakiś ładny tynk, albo bym od razu pomalował.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...