Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

WOJNARKI

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    139
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez WOJNARKI

  1. Moim zdaniem wcale kulki nie przeszkadzają, ja bym ich nie obcianała. NARENDIL jakbyś mogła jeszcze ten słup pomalować w kolorze drzewa na schodach, bo biały mi nie pasuje no i pięknie te wizualizacje zrobiłaś
  2. Kurcze nie było Cie zaledwie kilka dni, a w domu tak się zmieniło!!!!!!!!!! I wszystko gotowe do zamieszkania. Gratuluję, jest cudownie! Oczywiście witamy nowego człowieczka. Domyslam się że to dziewczynka. Ciesz się najwspanialszymi chwilami w życiu, dziewczynki są cudowne i tak szybko rosną wszystkiego dobrego dla WAS
  3. Mój M wybrał sięna wycieczkę o oto efekty
  4. Na sto procent tak się nazywa, my kupiliśmy te panele na promocji w Leroy Merlin wklejam ci zdjęcie z ich nazwą,
  5. Jesli chodzi o te panele to CLASSEN Challenge Dąb markant
  6. A i jeszcze w sklepie poproś o lakierobejcę do podłogi, bo one są twardsze wtedy. Ale najpierw kup małą puszkę i spróbuj sobie kolor, bo to co na wzorniku, będzie inaczej u Ciebie wyglądać. Ze zwględu na inny rodzaj podłoża. Wzorniki są robione na czystym drewnie, a ty będziesz mieć lakierowane. Więc najpierw próbka koloru
  7. Vesila, mój mąż z zamiłowania ciągle siedzi w stolarni takiej małej ale meble, schody i inne rzeczy robi sam i już go pytałam. Powiedział, że jeżeli obecny lakier dobrze się trzyma, to wystarczy, że zmatowisz te schody i trzeba dokładnie rozpuszczalnikiem wyczyścić, ze wszystkich past i innych środków ochrony drzewa, tak żeby lakobejca lub farba się złapała. Weż jakiś stary mebel, jakiś stołek, półkę cokolwiek spróbuj sobie go przemalować lakobejcą w kolorze ciemniejszym, zobaczysz efekt. Tylko trzeba dobrze odtłuścić powierzchnię przed malowaniem. Oczywiście mój mąż też powiedział, że należy schody rozłożyć na części pierwsze, wyczyścić i wtedy malować, tak się robi fachowo. Ale jak chcesz iść na skróty to tak też się da. Jedyny mankament tego przemalowywania będzie taki, że będziecie mieli grubo farby tralkach i schodach i ewentualnie, jak niedokładnie wyczyścisz drewno ze środków ochronnych takich jak pasta do podłogi czy inne to ci potem farba odpryśnie. Chodzi po prostu o dokładność i zabawę jak ja to nazywam.
  8. Vesila, ja się aż tak nie znam, ale czy tych schodów nie wystarczy zmatowić, czyli przetrzeć papierem ściernym i przemyć rozpuszczalnikiem i pomalować.?? Przecież nie chcesz uzyskać efektu widocznych słoi drewna, tylko tak naprawdę je zamalować, stopnie lakobejcą ciemną a reszta na biało. Wydaje mi się, że nie trzeba tego rozbierać na części pierwsze, bo faktycznie wyjdzie za drogo. A jak sobie dokładnie pomalujesz to nikt nie zauważy lakieru pod farbą, no chyba że ten lakier odpryskuje ze schodów. A to już inna bajka.
  9. Witam widzę bratnią duszę, która lubi pokombinować i zrobić coś fajnego. Jeśli chodzi o tą boazerię, to mój pierwszy pomysł to cienki ( 2 cm) i najtwardszy steropian przyklejony na ścianę. Wiem, że są bardzo dobre kleje do steropianu, więc po obklejeniu ściany nakleiłabym listwy steropianowe w taki sposób jak jest to na boazerii. Listwy z tego co widzę, są niezbyt wystające, a więć raczej nikt ich nie powinien obić. Jesli jeszcze pomalujesz to farbą to chyba powinno się trzymać. I być odporne na otarcia i normalne użytkowanie. Widzę 2 ewentualność zaprosić pana stulorza i on takie boazeryjki wyrzeźbi - pytanie tylko za ile? Ja bym wypróbowała jednak ze steropianu gdzieś na jakiejś ścianie nie od razu w salonie, przyklieć taką boazerię i próbować na ile jest odporna na użytkowanie no i wtedy też mozna sobie farbą pociągnąć tą samą co schody pomalujesz i zobaczysz co wyjdzie. Próba nie strzelba.
  10. Tak masz rację już nie mogę patrzeć na to otoczenie. Szczególnie ten płot mnie wkurza, ale może za rok dwa zniknie. A wogóle to liczyłam, że Ci się moje rynny spodobają, bo musisz przyznać, że takich nigdzie nie widziałaś??????? Otoczenie domu czyli odwodnienie, odbojówka, równanie terenu, wiata na samochody to dopiero przyszły rok może nawet później. Zobaczymy
  11. Hej MMelisko witaj witaj! A co Ty myślałaś że takie luksusy to tylko u Ciebie?!! HA. Ja oprócz SPA na wiosnę, będę mieć prawdopodobnie wodospad jeszcze, oby tylko nie Niagara. Dzięki za miłe słowa. Ale co w środku wyjdzie to zobaczymy, na razie nikt tego nie wie.
  12. Ja Mmelisko myślałam o Włoszech, a Ty?
  13. Ja już z Wami nie gadam, ja całkiem z południa.
  14. Chloe szalej szalej trzymamy kciuki!!!
  15. No to pokaż zdjęcia bo ja ma daleko do ciebie.ponad 500 km.
  16. O Ty Pesteczko, przestrzegasz koleżankę, ale sama w domku zrobiłaś tak, jak sobie wymarzyłaś. Przeklinasz sprzątanie, ale jak posprzątane to oko cieszy! No nie? Oj Ty Niedobra!!!! No to Chloe na pewno Pestka jest za schodami które Ci się podobają, zresztą ja też lubię jak jest ładnie a nie praktycznie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :wiggle::wiggle::wiggle:
  17. Chloe o co Ci chodziło z tą jasną podłogą w łazience, planuję takie dwie podłogi w tym kremowe fugi! A schody!! Hm, my Ci doradzamy. A prawda jest taka, że same i tak robimy co nam się podoba, a nie co nam doradzają. Więc decyzja jest Twoja. Szkoda, że Ci nie namieszałam, a tak się staram. :P
  18. NO tej inwazji kulek nic nie przebije!!!!!!!!!!! w moim drugim domu sobie takie zrobię. CHLOE nie wiem czy na tyle jestem w temacie ale, czy te schody będą nad jakimiś meblami, nad miejscem gdzie się siedzi, przechodzi? Chodzi mi oto czy nie będzie się komuś na głowę sypać z tych schodów. Moim skromnym zdaniem też dywanowe jasne pasują bardziej do tej barierki, ale ja lubię inny styl więc się nie znam. Chciałam Ci tylko namieszać.
  19. No i pochwalę się jeszcze, a raczej mojego M, że zrobił śliczną huśtawkę dla dzieci. Co prawda dużo mnie to kosztowało ale było warto. Zobaczymy w jakim stanie przetrwa do wiosny. Kocham mój domek!!!!!!!!!!! Od kiedy tam jest ciepło, to najchętniej bym tylko tam przesiadywała. I olać SPA pod domem, po co wogóle z niego wychodzić??? :wiggle::wiggle:
  20. A teraz przód, niestety drzewa uniemożliwiają ładne zdjęcie, ale taklie też jest fajne.
  21. I jeszcze parę ujęć mojego zamku. Powiem tak zawsze wiedziałam, że mój dom będzie piękny i że go będę mieć. I do tego dążyłam. Nie po trupach, ale do celu zawsze trzeba dążyć pomimo przeciwności losu i ludzi!!
  22. To moje drugie drzwi do kotłowni, w latarence jeszcze nie ma żarówki. Oczywiście drzwi są mojego projektu, plus wkład mojego M, ale ponieważ ja prowadzę dziennik, no cóż wszystkie zasługi moje!!! No i oczywiście gospodarz naszego obiektu REKSIO
  23. Ponieważ wymiotło parę zdjęć, to dodam nowe. Mamy ocieplony dom, a ja chora i nie mogę pooglądać. Ale jak oglądam zdjęcia, to mnie chce trafić......... Popatrzcie na te drzwi Pomijam krzywizny wokół drzwi ( łączenie białego z drewnem ). Już mam ochotę iść i to wyrównać. Pomijam, że będe czyścić podbitkę, bo niestety zostało na niej trochĘ! tynku. Ale moje lampy wiszą krzywo! Mój M dopiero jak je powiesił, to zauważył, że przy tynkowaniu panowie olali temat równego rozłożenia kabli. Spoko.
  24. A wogóle to gadamy u Ani, a jej nie ma. PAPA
×
×
  • Dodaj nową pozycję...