-
Liczba zawartości
52 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez RAGRA
-
Mam pytanie za 100pkt. Czy ktoś słyszał, aby zbroić chudziaka na wylewke? ja się nad tym zastanawiam, mam ubitego piasku około 30-40cm. Ekipa mówi ze zbrojenia nie trzeba, gdyż tę wylewkę zrobią z betonu B-20. Mam "doradców", którzy chca abym jednak zazbroił tzw.chudziaka prętami fi 10, robiąc kratkę o wym.50x50. CO WY O TYM SĄDZICIE?
-
TO BĘDZIE PIĘKNY DOM - BO MÓJ (KOMENTARZE)
RAGRA odpowiedział RAGRA → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Witam Wszystkich. Bardzo się ciesze, ze zadaliscie sobie trud przeczytania tego co napisałem. Jak tylko czas i żona (bo już do mnie mówi, że więcej czasu poświęcam pisaniu o budowie, niż budowaniu- cha, cha, cha) pozwoli będę opisywał swoją "przygodę" z budowaniem swojego domu. aha26, nefer poniżej przedstawiam Wam mój projekt. Dom, który buduję będzie miał trochę zmian, ale mam nadzieję, że będzie podobny. Jak Was zaciekawi, to napiszę o swoich zmianach, z resztą niedługo (mam taką nadzieję) zobaczycie to na zdjęciach w rzeczywistości. To Jest Moj Projekt "JULITKA" alfreda z tą zwierzyną leśną to całkiem fajnie jakby podchodziła pod płot -przecież czasy mamy nie najlepsze(cha, cha, cha), zajżałem do Twojego dzienniczka - i muszę z zazdrością powiedzieć, że moja działeczka to jest "nieco" mniej zalesiona. Znalazłaś piękną działkę. Ja również, bo alfreda już ma, zamierzam położyć dachówkę robena "miedziana", zastanawiamy się z zona, jakie okna wybrać, czy drewnione w kolorze mahoniu, czy plastikowe w kolorze Orzech lub złoty dąb. Co Wy o tym sądzicie? -
Na razie wszystko idzie zgodnie z planem. http://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_IMG_0456_2.jpghttp://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_IMG_1.jpg I mury pną się do góry. http://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_IMG_0464.jpgFakt że są to dopiero mury fundamentowe, ale zawsze... A tak wyglądają już gotowe!!! http://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_IMG_0490.jpg Wracając do mojego pisania. Miało to trwać rok, bo obliczyliśmy sobie, że w rok można wybudować mały domek, gdy ma się za co! No właśnie, ale za co? Więc postanowiliśmy, że za pieniądze ze sprzedaży mieszkania spłacimy raty za działkę i wybudujemy tyle, na ile starczy gotówki. Według naszych obliczeń powinno starczyć na stan surowy, to jest mury ze ściankami działowymi, komin, schody betonowe (bo takie właśnie chcemy) i dach pokryty dachówką. Nie powiem, że nie mieliśmy żadnych wątpliwości, czy dobrze robimy. Ale jak już kupiliśmy działkę, którą trzeba było splacać, to właściwie zadecydowało, że musimy sprzedawać mieszkanie. Po sprzedaży zacząłem załatwiać formalności. Jest u nas taki "doradca inwestycyjny", który jest właściwie wszechstronny, bo: pomaga w załatwianiu "papierków", nawiasem mówiąc jego żona wydaje w urzędzie pozwolenia na budowę, ma uprawnienia na kierownika budowy i ma uprawnienia architekta. A także wytycza budynki, robi kosztorysy i wiele innych ciekawych rzeczy. Co nie znaczy, że wszystko robi dobrze, ale o tym póżniej. Jeżeli chodzi o pozwolenie na budowę, to poszło szybko i sprawnie (dziwne by było, gdyby nie poszło!), gorzej jest z załatwieniem przyłącza energetycznego. Tutaj muszę wtrącić, że "najbardziej nieludzkimi i niesprawiedliwymi instytucjami są urzędy skarbowe i zakłady energetyczne" nie będę tego rozwijał, bo nie mam na to tyle czasu. c.d.n.
-
To BĘDZIE PIĘKNY DOM - BO MÓJ
RAGRA odpowiedział RAGRA → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Na razie wszystko idzie zgodnie z planem. http://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_IMG_0456_2.jpghttp://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_IMG_1.jpg I mury pną się do góry. http://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_IMG_0464.jpgFakt że są to dopiero mury fundamentowe, ale zawsze... A tak wyglądają już gotowe!!! http://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_IMG_0490.jpg Wracając do mojego pisania. Miało to trwać rok, bo obliczyliśmy sobie, że w rok można wybudować mały domek, gdy ma się za co! No właśnie, ale za co? Więc postanowiliśmy, że za pieniądze ze sprzedaży mieszkania spłacimy raty za działkę i wybudujemy tyle, na ile starczy gotówki. Według naszych obliczeń powinno starczyć na stan surowy, to jest mury ze ściankami działowymi, komin, schody betonowe (bo takie właśnie chcemy) i dach pokryty dachówką. Nie powiem, że nie mieliśmy żadnych wątpliwości, czy dobrze robimy. Ale jak już kupiliśmy działkę, którą trzeba było splacać, to właściwie zadecydowało, że musimy sprzedawać mieszkanie. Po sprzedaży zacząłem załatwiać formalności. Jest u nas taki "doradca inwestycyjny", który jest właściwie wszechstronny, bo: pomaga w załatwianiu "papierków", nawiasem mówiąc jego żona wydaje w urzędzie pozwolenia na budowę, ma uprawnienia na kierownika budowy i ma uprawnienia architekta. A także wytycza budynki, robi kosztorysy i wiele innych ciekawych rzeczy. Co nie znaczy, że wszystko robi dobrze, ale o tym póżniej. Jeżeli chodzi o pozwolenie na budowę, to poszło szybko i sprawnie (dziwne by było, gdyby nie poszło!), gorzej jest z załatwieniem przyłącza energetycznego. Tutaj muszę wtrącić, że "najbardziej nieludzkimi i niesprawiedliwymi instytucjami są urzędy skarbowe i zakłady energetyczne" nie będę tego rozwijał, bo nie mam na to tyle czasu. c.d.n. -
Wczoraj ułożyli zbrojenie http://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_IMG_0432.jpg" rel="external nofollow">http://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_IMG_0432.jpgi zalali betonem.http://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_IMG_0441.jpg" rel="external nofollow">http://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_IMG_0441.jpgŁawy mam wylane!http://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_IMG_0447.jpg" rel="external nofollow">http://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_IMG_0447.jpg Jutro zaczną stawiać ściany fundamentowe. A taki mam widok z mojej działki. http://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_IMG_0450.jpg" rel="external nofollow">http://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_IMG_0450.jpg
-
To BĘDZIE PIĘKNY DOM - BO MÓJ
RAGRA odpowiedział RAGRA → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Wczoraj ułożyli zbrojenie http://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_IMG_0432.jpgi zalali betonem.http://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_IMG_0441.jpgŁawy mam wylane!http://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_IMG_0447.jpg Jutro zaczną stawiać ściany fundamentowe. A taki mam widok z mojej działki. http://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_IMG_0450.jpg -
Tak wyglądają moje rowy fundamentowe. Szczerze powiem, że niespodziewałem się, że tak łatwo pójdzie. http://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_IMG_0438.jpg" rel="external nofollow">http://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_IMG_0438.jpg Acha, jeżeli ktokolwiek ogląda mój dziennik i miałby ochotę coś do mnie napisać, to zapraszam do " Dziennik budowy-komentarze" pod tematem "TO BĘDZIE PIĘKNY DOM - BO MÓJ (KOMENTARZE)"
-
To BĘDZIE PIĘKNY DOM - BO MÓJ
RAGRA odpowiedział RAGRA → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Tak wyglądają moje rowy fundamentowe. Szczerze powiem, że niespodziewałem się, że tak łatwo pójdzie. http://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_IMG_0438.jpg Acha, jeżeli ktokolwiek ogląda mój dziennik i miałby ochotę coś do mnie napisać, to zapraszam do " Dziennik budowy-komentarze" pod tematem "TO BĘDZIE PIĘKNY DOM - BO MÓJ (KOMENTARZE)" -
Serdecznie witam. Zapraszam do pisania komentarzy tego co robię w DZIENNIKU BUDOWY , pt. "TO BĘDZIE PIĘKNY DOM - BO MÓJ" Obiecuję, że odpowiem na wszystkie pytania.
-
I się zaczęło!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!http://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_Zdjcie025.jpg" rel="external nofollow">http://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_Zdjcie025.jpg
-
To BĘDZIE PIĘKNY DOM - BO MÓJ
RAGRA odpowiedział RAGRA → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
I się zaczęło!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!http://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_Zdjcie025.jpg -
Wreszcie Ruszyło!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!http://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_Zdjcie025.jpg
-
iga9, czy brtałaś pod uwagę dachówki Robena. Mają fajną promocję na dachówkę ceramiczną "miedziana" 2,20 zl/szt, gąsiory 13zl/szt, skrajne 21,00zl/szt. http://www.roben.pl/upload_module/wysiwyg/dachowki/miedziana.jpg
-
iga9 dzięki za pocieszenie i rady. Dla mnie jeden dzień, to nie tylko jeden dzień, lecz następny dzień, gdy nic się nie dzieje na budowie.
-
Nie wiem jak to się stało i dlaczego. Właściwie nie było mi źle, mam żonę, córeczkę oboje pracujemy, mieliśmy ładne (65m2) mieszkanie w nowym bloku na drugim piętrze na bardzo ładnym, spokojnym osiedlu. Nagle zaczęliśmy rozmawiać o domku. Prawdopodobnie wszystko zaczęło się od tego, że w mojej miejscowości powstawało nowe osiedle domków w zabudowie szeregowej. Niewiele brakowało a byśmy mieszkali już w szeregówce. Jednak przekonałem żonę, ze jeżeli mamy już się zadłużać, to lepiej wybudować domek wolnostojący, niż w dalszym ciągu mieć za ścianą sąsiada. I tak właściwie się zaczęło. Zaczęliśmy coraz częściej myśleć jak by tu zrobić, by wybudować swój własny dom. Powiedzieliśmy sobie, że jak znajdziemy "dobrego" kupca na nasze mieszkanie, to będziemy się budować. Okazało się, że są chętni. W między czasie szukaliśmy działki budowlanej. Najpierw jeździliśmy po mieście i szukaliśmy wolnych miejsc a następnie udaliśmy się do UMiGm gdzie dowiedzieliśmy się które działki są na sprzedaż z przeznaczeniem na budowę domu. Wyszukaliśmy piękną działkę na uboczu, ale jeszcze w mieście. I znowu złożyliśmy nasz los w ręce przeznaczenia – „jeżeli wygramy przetarg na tą działkę – to będziemy się budować”. I ... wygraliśmy przetarg. Zaczęliśmy dokładnie liczyć i rozważać wszystkie możliwości, jak by tutaj wybudować swój domek. Jedynym wyjściem było sprzedanie mieszkania i za te pieniądze wybudować tyle ile się uda (najprawdopodobniej stan surowy). Ale gdzie mieszkać? – wynajm jest kosztowny, więc postanowiliśmy przeprowadzić się do teściów. Nie wiem, czy możecie sobie to wyobrazić, przez 13 lat mieszkaliśmy sami, a teraz mielibyśmy zamieszkać „kątem” u teściów w jednym pokoju. Pocieszaliśmy się tym, ze to tylko przejściowo – NA ROK! Jeżeli kogoś to zaciekawiło, to dajcie mi znać, będę pisał dalej. Na razie jest tylko działka. Ale mam nadzieję, że w dniu 03.04.2006r. to się zmieni w tętniący życiem plac budowy! http://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_IMG_0174.jpg" rel="external nofollow">http://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_IMG_0174.jpg
-
Nie wiem jak to się stało i dlaczego. Właściwie nie było mi źle, mam żonę, córeczkę oboje pracujemy, mieliśmy ładne (65m2) mieszkanie w nowym bloku na drugim piętrze na bardzo ładnym, spokojnym osiedlu. Nagle zaczęliśmy rozmawiać o domku. Prawdopodobnie wszystko zaczęło się od tego, że w mojej miejscowości powstawało nowe osiedle domków w zabudowie szeregowej. Niewiele brakowało a byśmy mieszkali już w szeregówce. Jednak przekonałem żonę, ze jeżeli mamy już się zadłużać, to lepiej wybudować domek wolnostojący, niż w dalszym ciągu mieć za ścianą sąsiada. I tak właściwie się zaczęło. Zaczęliśmy coraz częściej myśleć jak by tu zrobić, by wybudować swój własny dom. Powiedzieliśmy sobie, że jak znajdziemy "dobrego" kupca na nasze mieszkanie, to będziemy się budować. Okazało się, że są chętni. W między czasie szukaliśmy działki budowlanej. Najpierw jeździliśmy po mieście i szukaliśmy wolnych miejsc a następnie udaliśmy się do UMiGm gdzie dowiedzieliśmy się które działki są na sprzedaż z przeznaczeniem na budowę domu. Wyszukaliśmy piękną działkę na uboczu, ale jeszcze w mieście. I znowu złożyliśmy nasz los w ręce przeznaczenia – „jeżeli wygramy przetarg na tą działkę – to będziemy się budować”. I ... wygraliśmy przetarg. Zaczęliśmy dokładnie liczyć i rozważać wszystkie możliwości, jak by tutaj wybudować swój domek. Jedynym wyjściem było sprzedanie mieszkania i za te pieniądze wybudować tyle ile się uda (najprawdopodobniej stan surowy). Ale gdzie mieszkać? – wynajm jest kosztowny, więc postanowiliśmy przeprowadzić się do teściów. Nie wiem, czy możecie sobie to wyobrazić, przez 13 lat mieszkaliśmy sami, a teraz mielibyśmy zamieszkać „kątem” u teściów w jednym pokoju. Pocieszaliśmy się tym, ze to tylko przejściowo – NA ROK! Jeżeli kogoś to zaciekawiło, to dajcie mi znać, będę pisał dalej. Na razie jest tylko działka. Ale mam nadzieję, że w dniu 03.04.2006r. to się zmieni w tętniący życiem plac budowy! http://s37.photobucket.com/albums/e88/Grara/th_IMG_0174.jpg
-
WITAM WSZYSTKICH BUDUJĄCYCH NA WIOSNĘ!!!!!!!!!!!! Też chciałbym rozpocząć na "wiosnę"- ale nie wiem, czy w tym roku wogóle będzie jakakolwiek wiosna!... a teraz pytanie do Wszystkich : KIEDY BĘDZIE CIEPLEJ! Powoli zaczynam wpadać w jakąś depresje, jeszcze nigdy tak nie denerwowało mnie, że pada śneeg- brrrrrrr, lub jest temperatura minusowa. Ale to tyle pesymistycznie. Niektórzy z Was są już na fajnym, mocno zaawansowanym etapie budowy - zazdroszczę. Ja mam już pozałatwiane wszystkie formalności związane z zezwoleniami na budowę z archeologiem włącznie. Poza tym zakupiłem część materiałów i mam "ustawioną" brygadę do budowania. Wykonawca obiecał, że rozpocznie moją budowę 03 kwietnia. Czy ktoś się dowiadywał o kredyt we frankach w banku "DOM BANK", podobno mają obecnie najlepszą ofertę - kretyt w kwocie 150.000zł na 30 lat (jest to 40% inwest.), rata obecnie wynosi 611zł. Prowizja 1800zł i 20zł weksel. Co o tym sądzicie?
-
WITAM WSZYSTKICH BUDUJĄCYCH NA WIOSNĘ!!!!!!!!!!!! Też chciałbym rozpocząć na "wiosnę"- ale nie wiem, czy w tym roku wogóle będzie jakakolwiek wiosna!... a teraz pytanie do Wszystkich : KIEDY BĘDZIE CIEPLEJ! Powoli zaczynam wpadać w jakąś depresje, jeszcze nigdy tak nie denerwowało mnie, że pada śneeg- brrrrrrr, lub jest temperatura minusowa. Ale to tyle pesymistycznie. Niektórzy z Was są już na fajnym, mocno zaawansowanym etapie budowy - zazdroszczę. Ja mam już pozałatwiane wszystkie formalności związane z zezwoleniami na budowę z archeologiem włącznie. Poza tym zakupiłem część materiałów i mam "ustawioną" brygadę do budowania. Wykonawca obiecał, że rozpocznie moją budowę 03 kwietnia. Czy ktoś się dowiadywał o kredyt we frankach w banku "DOM BANK", podobno mają obecnie najlepszą ofertę - kretyt w kwocie 150.000zł na 30 lat (jest to 40% inwest.), rata obecnie wynosi 611zł. Prowizja 1800zł i 20zł weksel. Co o tym sądzicie?
-
Cześć. Dziękuje za ofertę, chętnie skorzystam z Twojej propozycji i czekam na informacje. Będę budował (czekam z niecierpliwością na chociaż jakieś oznaki wiosny) w Wołowie.
-
Witam Wszystkich w "Płaszczach Wodnych" Jestem na etapie wyboru rodzaju kominka, czy z płaszczem wodnym, czy też nawiewowy. Na wstępie zaznaczę, ze jestem w tych sprawach laikiem, mieszkam w pobliżu Wrocławia i byłem dopiero w dwóch punktach sprzedaży kominków. Niestety w każdym z nich mówią co innego (co nie dziwi) gdyż każdy zachwala swoje produkty- mówia, że ich produkt to prawdziwy ..."mercedes wśród kominków".... Byłem w SPARTHERM-ie i SUPRA-mie, EDILKAMIN-ie. Jedno co połączyło sprzedawców tych firm, to to,ze bardziej namawiali na kominki z nawiewem ciepłego powietrza. Jako wadę kominka z płaszczem wodnym podali to,że ogień w takim kominku jest prawie niewidoczny, bo drewno mocniej wydziela czrny dym, gdyż jest duża różnica temperatyry poomiędzy ogniem a płaszczem z wodą znajdującą się nad paleniskiem. Mnie z kolei nie podoba się to,że przy nawiewowym trzeba rozprowadzać rury , no i z nich wieje gorące suche powietrze. Ww kominki wydają mi się jednak b.drogie (ceny od 6000 do prawie 10000). Dodam jeszcze, że kominek ma ogrzać dom o powierzchni około 140m2. Poza tym chcę jeszcze zamontować piec dwufunkcyjny gazowy (na gaz ziemny). Zorientowałem się po Waszych wypowiedziach,że doskonale znacie się na tych sprawach i w związku z tym proszę o informacje na nw pytania. I teraz mam następujące pytania: - dlaczego kominek z płaszczem wodnym jest lepszy od nawiewowego? - gdzie, we Wrocławiu lub okolicach znależć firmę która wybierze mi odpowiedni kominek do mojego domu? -jaki piec gazowy wybrać? - czy montaż kominka powierzyć firmie która sprzedaje kominki, czy też należy szukać jakiś fachowców? Pomimo moich wątpliwości, jakiego rodzaju kominek wybrać, chciałbym należeć do Waszego Klubu. Z góry dziękuje za każdą odpowiedż, a za rady będę wdzięczny. Acha, proszę powiedzcie jak można załączyć obrazek (np mojego domku) pod nazwą autora?
-
Witam Wszystkich w "Płaszczach Wodnych" Jestem na etapie wyboru rodzaju kominka, czy z płaszczem wodnym, czy też nawiewowy. Na wstępie zaznaczę, ze jestem w tych sprawach laikiem, mieszkam w pobliżu Wrocławia i byłem dopiero w dwóch punktach sprzedaży kominków. Niestety w każdym z nich mówią co innego (co nie dziwi) gdyż każdy zachwala swoje produkty- mówia, że ich produkt to prawdziwy ..."mercedes wśród kominków".... Byłem w SPARTHERM-ie i SUPRA-mie, EDILKAMIN-ie. Jedno co połączyło sprzedawców tych firm, to to,ze bardziej namawiali na kominki z nawiewem ciepłego powietrza. Jako wadę kominka z płaszczem wodnym podali to,że ogień w takim kominku jest prawie niewidoczny, bo drewno mocniej wydziela czrny dym, gdyż jest duża różnica temperatyry poomiędzy ogniem a płaszczem z wodą znajdującą się nad paleniskiem. Mnie z kolei nie podoba się to,że przy nawiewowym trzeba rozprowadzać rury , no i z nich wieje gorące suche powietrze. Ww kominki wydają mi się jednak b.drogie (ceny od 6000 do prawie 10000). Dodam jeszcze, że kominek ma ogrzać dom o powierzchni około 140m2. Poza tym chcę jeszcze zamontować piec dwufunkcyjny gazowy (na gaz ziemny). Zorientowałem się po Waszych wypowiedziach,że doskonale znacie się na tych sprawach i w związku z tym proszę o informacje na nw pytania. I teraz mam następujące pytania: - dlaczego kominek z płaszczem wodnym jest lepszy od nawiewowego? - gdzie, we Wrocławiu lub okolicach znależć firmę która wybierze mi odpowiedni kominek do mojego domu? -jaki piec gazowy wybrać? - czy montaż kominka powierzyć firmie która sprzedaje kominki, czy też należy szukać jakiś fachowców? Pomimo moich wątpliwości, jakiego rodzaju kominek wybrać, chciałbym należeć do Waszego Klubu. Z góry dziękuje za każdą odpowiedż, a za rady będę wdzięczny. Acha, proszę powiedzcie jak można załączyć obrazek (np mojego domku) pod nazwą autora?