krawczykowie

Cieszę się że Wam sie podoba. Aniu odpowiedź ws ziemi na priwa

Wiatrołap będzie prześliczny - potwierdzam. Kolory znowu moje . Czy dużo daje światła lampa do łazienki? Bardzo mi się taka podoba a mój mąż twierdzi że mało światła daje. Czy żarówki ledowe można w nich stosować?

dziś relacja z wczorajszego dnia - trochę się działo (i tak ma być codziennie a nie ...... Łazienka górna skończona - wbrew pozorom jest w niej bardzo dużo miejsca i sprzątania też Dla porównania wizualizacja Różnica praktycznie tylko w kolorze szafki a ze względu na konieczność zlokalizowania gdzieś szafki od c.o. skrócona została półka pod oknem. Ale to nie problem wepchnie się tam brązowy kosz na pranie. I po problemie.... Zamontowana brama garażowa Koparka rozwiozła ziemię, obsypała skarpę przy tarasie, potem glebogryzarka spulchniła ziemię (była zbita jak kamień i mocno spękana). I zasialiśmy trawę za domem. Trochę ziemi jeszcze potrzebujemy przed domem.... Poprawki na poddaszu wyszlifowane, płytki w kuchni zafugowane (fuga jasnoszara).... Mężowi udało się wczoraj zagruntować tylko poprawki w dwóch pokojach bo został bohaterem w naszym domu i zamontował w łazience włącznik światła i gniazdko a w garażu gniazdko do zasilania bramy garażowej. jestem z niego dumna!!!!

Pięknie prezentuje się Wasz kominek, a ławeczka już się robi? Interesuje mnie bardzo. Tez chcę mieć ławeczkę przed domem tylko muszę ja zakupić. A Ty masz swoją zawsze to oszczędność. Gdzie ją postawisz?

Aniu zaraz nas przegonicie my meble kuchenne mamy mieć dopiero w lipcu, ale bez kuchni też można zamieszkać. Mamusia mieszka niedaleko obiadek ugotuje, a lodówkę wstawimy jak będą płytki na podłodze bo mamy starą . A koniec płytkowania też mamy na koniec lipca strasznie się to przesuwa.

Wizualizacja kuchni jedyna jaką mamy jest w poście 356, uboga kolorystyka i parapety będą razem z blatem....

Tak kolor kuchni nie uległ zmianie fronty biały mat, blat ciemno-szary, boki szafek, cokół delikatny szary. Między płytkami fuga jasnoszara. Zobaczymy jak wyjdzie. Na całym parterze będą płytki bo jest podłogówka. Reniu jeszcze nie mogę pucować Może w środę. Mamy obiecany finisz łazienki na wtorek. Oby. Cieszę się że się podoba:D Jeśli chodzi o pogodę to mam nadzieję że szybko wyschnie, bo ciągle czekamy na ziemię

Reniu łazienka bomba, znowu chylę czoło. Gratuluję zdolnego męża.

obiecane zdjęcia: - łazienka (malowanie ściany do dokończenia, montaż pozostałych urządzeń i obudowa wanny ) - kuchnia - kominek dzisiaj zyskał ramkę Szlifowanie poprawek jednak się nie odbyło (podobno gips jeszcze nie wyschnął - fakt ze pogoda pod psem:mad:). I znowu nie wiadomo kiedy do nas dotrą żeby to wyszlifować i zafugować płytki w kuchni.....

Też tak myślę

Jeśli chodzi o kolory na ścianach to nie szalejemy. Córka oczywiście różowy, pozostałe pokoje na poddaszu białe - sypialnia będzie miała niewiele ścian widocznych na jednej ścianie szafa w zabudowie pozostają jedynie skosy. Ponadto musi być jasno bo mamy tylko drzwi balkonowe zrezygnowaliśmy z okna dachowego. Trzeci pokój na poddaszu przeznaczony dla drugiego dzidziusia też zostaje neutralny biały. Dół: mąż już wybrał sobie do biura - beżowy kaszmir, salon i kuchnia jakiś popiel jasny i wiatrołap tak jak wcześniej pisałam biało-szary. Nie ma się więc co spodziewać jakiś pięknych ścian.

Trochę mnie nie było a u Was takie postępy.... Szalejecie z robotą tylko pozazdrościć. A kuchni nie mogę się doczekać. Termin na kiedy odroczony?

Aniu białe meble kuchenne z ciemnym szarym blatem to moje klimaty (tez tak będzie u nas). Do tego białe parapety marmurowe. Chyba mamy ten sam gust. A tempo macie imponujące. Zazdroszczę Wam terminu przeprowadzki my dopiero w lipcu... bo układanie płytek u nas idzie jak krew z nosa. Co do drzwi to słyszałam że są dobre z tej firmy. My wybraliśmy porty ale polecali nam porte lub polscone. A cena myślę że dobra. Jeśli chodzi o montaż drzwi to też nam doradzają po panelach

Lusia tydzień mnie nie było a tu takie postępy, gratuluję i trzymam dalej kciuki za następne prace:bye: A ogrodzenie będzie piękne a jeszcze jak mąż go sam zrobi, to chylę czoło.

witamy po tygodniowej przerwie (brak dostępu do internetu). Ostateczne malowanie jeszcze nierozpoczęte bo ciągle fachowcy zwlekali z poprawkami, w końcu wczoraj je zrobili jutro mają wyszlifować. Jeśli zrobią jak obiecali to być może jutro mąż zacznie malowanie. Wszystko idzie bardzo mozolnie. Łazienka i kominek dalej nie skończona Zrobiony jest sufit podwieszany i przerobiona instalacja elektryczna w kuchni (dostosowana do projektu mebli kuchennych). Jutro postaram się dodać zdjęcia. Aniu zrezygnowaliśmy z tynku dekoracyjnego na kominku pomalujemy go tylko. Jutro podobno będzie ramka z granitu to będzie kominek do skończenia.

Witam po 10-dniowej przerwie, na budowie wiele zmian nie ma. Kominek prawie na ukończeniu.... Łazienka zafugowana, podkład pod tynk dekoracyjny nałożony.... Jak będzie zdjęta folia to wkleję zdjęcie. W garażu ściana wewnętrzna pomiędzy częścią mieszkalną a garażową ocieplona, zaciągnięta klejem. Czekamy na montaż płyt kartonowo-gipsowych pod dachem i montaż bramy garażowej. Ziemia też do nas nie może dojechać, nie mogę wiec szaleć w ogrodzie a tak bardzo chcę Jedna wąska rabatka zrobiona od strony północnej cieszy mnie również grządka warzywna

Reniu strasznie zaniedbałaś dziennik, czekam i czekam na wpisy a tu nic:no: "Kwaterka" na warzywka zrobiona przez nas osobiście... Kantówka w rogach z wcięciami na deski i daszki na kantówce zakupione w Leroymerlin (kantówki starczy jeszcze na drugą ), deski kupione w tartaku (bo bardziej się opłaca). Pomalowaliśmy i skręciliśmy - to tyle. Ściany gruntujemy - ŚNIEŻKA GRUNT LATEKSOWA EMULSJA PODKŁADOWA DO WNĘTRZ BIAŁA. Czy ten środek na ślimory był jeden czy różne rodzaje???? Nie pamiętasz nazwy???

za to na grządce - wschodzi rzodkiewka i groszek - sałata i kalarepa na razie się trzymają (dopóki nie zwęszą ich ślimaki:P) - borówka i porzeczka będą już w tym roku owocować - maliny w kącie ogrodu też rosną - rabarbar czeka na zasadzenie (ciągle pada i jest mega błoto)

łazienka na razie zyskała tylko półkę kominek częściowo obudowany

wczoraj i dzisiaj mąż zagruntował 2 pokoje, p.pokój i klatkę schodową niestety tak jak myślałam parapety do dzisiaj nie wykończone, grzejniki nie zdjęte :mad: Podobno jutro mają być "fachowcy" chyba chcą uczcić święto pracy - pracą. Mój mąż zresztą też. Jutro dalszy ciag gruntowania szkoda zmarnować wolny dzień od pracy.....

Lusia ale się u Was dzieje. Parapety wyglądają pięknie. A wyrównania terenu bardzo zazdroszczę My ciągle czekamy na ziemię Nikt nie chce oddać a wszyscy chcą sprzedać za kosmiczną cenę..... Lusia pokaż ogrodzenie które będziecie robić tzn. mąż

To się chwali

W sobotę 26 kwietnia i wczoraj 28 kwietnia przygotowywaliśmy pokoje na poddaszu do gruntowania.... (nie mamy jeszcze wykończonych parapetów niestety to później - nie wiem kiedy:mad:). Dzisiaj po ściągnięciu grzejników mąż rozpoczyna gruntowanie. JESTEM Z NIEGO DUMNA . potem poprawki i zaczynamy malowanie docelowe

A mi się wydaje że ciągnie się ta robota:bash:

Lusia w końcu się odezwałaś cieszę się z postępów woda w domu super . A jesli chodzi o gaz to gazownia ma już projekt zrobiony i tylko ustala miejsce usytuowania gazomierza? Jeśli tak to gazomierz będzie lada dzień.... A gdzie ten parapet????