ajaks

Z tego co wiem (a na pewno nie wiem wszystkiego to ok. 8-10 spraw jest w toku tzn. ludzie złożyli sprzeciwy od nakazu zapłaty i czekają albo na odpowiedź pełnomocnika spółki albo wyzanczenie terminu rozprawy. Nic mi nie wiadomo, żeby zapadł juz jakiś wyrok. Moze być tak, ze sprawy dotyczace expolu będą toczyły się w roznych sądach w całej Polsce. Sama jestem ciekawa jaka będzie linia orzecznicza, ale chyba trzeba bedzie jeszcze chwilę czyli jakiś 2-3 miesiace poczekać.

Złożyłam sprzeciw tuż przed nowym rokiem, więc odzewu (odpowiedzi pełnomocnika Expolu lub wezwania na rozprawę) spodziewam sie najwczesniej w lutym. I mam nadzieje, że uda mi się przenieść sprawę z sądu w Płońsku do Wawy.

Pojęcia nie mam. Generalnie powinno byc tak, ze po wystawieniu faktury pro-forma jak wpływnie płatność wystawiana jest faktura VAT. Czy oni tak robią? Trudno powiedzieć, bo ja żadnej faktury im nie zapłaciłam, ale moze wypowiedzą sie ci do im płacili proformy i czy dostawali potem normalne faktury jeśli nie - to warto zainteresować US. Tu raczej nikt nie bzedzie robił kontroli krzyżowych, bo z Expolem umowy podpisuja glownie osoby fizyczne a nie firmy. Oni nawet mojego NIP-u nie mają.

Tu nic nie dzieje sie bez przyczyny. Zauważyłam prawidłowosć - o nakaz sądowy Expol występuje wtedy, gdy suma faktur osiagnie sumę ok. 2 tys. zł, ale jej nie przekroczy. Wynika to najprawdopodobniej z tego ze do 2 tys. zł powód placi 30 zł kosztow sądowych za złożenie pozwu, potem to trzeba odpalić juz stówę. To tez ładnie wkomponowuje się w 6-cio miesięczny okres wypowiedzenia + 1 miesiac lub 2, bo wypowiedzenie nie dotarło w terminie, czyli 7-8 miesięcy x ok. 250 zł daje nam ok. 1750 -2000 zł. Od pro formy nie muszą odprowadzać VAT-u dlatego je wystawiają, jak zaczynaja zauważać, że ktos nie ma zamiaru płacić. Tyle tylko, że sama pro-forma nie jest dokumentem księgowym, a raczej czymś w rodzaju oferty handlowej. Nie wiem czy moze byc ona dowodem przy nakazie sądowym, podobno nie, ale spotykam różne interpretacje.

Ja dwa dni temu dostałam nakaz zapłaty, więc w swięta czeka mnie pisanie sprzeciwu, bo muszę zdązyć do końca roku. Mam już pewną koncepcję co do treści, ale "dla dobra śledztwa" nie mogę zdradzać szczegółow na forum. Na moim pozewie jest podpis >>Zgłoszono żądanie usunięcia danych osobowych<<, a nie zadnego mecensa, więc trudno tu mówic o jakimś zastępstwie. W nakazie sądowym jest podana łączna kwota z wystawionych FV + 7,5 zł kosztów. Podejrzewam, że u ciebie sytaucja wyglada podobnie. Jeśli na tej podstawie Expol żąda dodatkowo jeszcze 600 zł to jest to szczyt bezczelności i kolejna próba wyłudzenia pieniedzy! Zresztą to, że zapłaciłaś firmie wcale nie musi oznaczać końca sprawy. Możesz domagać sie rekompensaty za źle wykonana usługę i że w zwiazku z tym masz strate majatkową (mogłaś przecież te 2 tys. zainwestować na lepszy rodzaj reklamy). Tylko to pociaga za soba koszty i wymaga zaangażowania. Nigdy też nie ma pewnosci wygranej. Dlatego ludzie sie na to nie decyduja podobnie jak na składanie sprzeciwu od nakazu zaplaty. Jak ktos nie ma w tej materii doświadczenia, a 14 dni to mało czasu, to po prostu odpuszcza i płaci.

Ja tez wysłałam im (listem zwykłym, który o dziwo bez problemu dotarł ;>) dwie kopie umowy z prośbą o podpisanie i odesłanie i też tego nie zrobili. Na szczęście zrobiłam wcześniej ksero umowy. Jesli chodzi o te 600 zł to powinnas mieć to ujęte w nakazie sadowym jako oddzielną pozycję. Przejrzyj tez pozew czy wnoszą o zwrot kosztów zastępstwa procesowego. Jeśli tego nie ma - to, kolokwialnie mówiąc, olej ich żądanie. Ale sprawdź, bo obawiam się, że jak raz zobaczą, ze im ktoś zapłaci to mogą dalej "w imie prawa" próbować wyciagać pieniądze. Myślę, ze na korzyść Expolu działa tez to, że ludzie sa z rożnych czesci Polski i po prostu wielu osobom wyprawa do Plońska się nie opłaca. Ja mam do tamtejszego sądu ok. 80 km czyli trochę ponad godzine drogi, dlatego nie zamierzam odpuszczać. Pojadę, jeśli dostane wezwanie na rozprawę. Plusem jest to, że jeśli wszystkie sprawy będą rozptrywane przez ten sam sąd to łatwiej będzie je połączyć w całość. Liczę, że utrzyma sie grupa zdeterminowanych w walce z Expolem.

goniamillenium - czy zapłacilaś im na podstawie sądowego nakazu zapłaty? Jeśli tak, (bo nie złożyłaś od niego sprzeciwu w ciągu 14 dni) to jako strona przegrana musisz dodatkowo 600 zl zapłacić ich mecenasowi, bo takie jest prawo. I to jest własnie sposób zarabiania przez Expol i ich prawnika. Można nic lub niewiele robić i kasę zarabiać. Ludzie zeby uniknąć sądu zapożyczą się i zapłacą. A u nich biznes sie kręci. Mi też jeden prawnik doradzał - zapłacić,a potem egzekwować zwrot pieniędzy za źle wykonana usługę. Już widzę jak by mi sie to udało, pewnie odpuściłabym po paru miesiącach i nigdy nie zobaczyłabym swoich pieniędzy. Teraz to mam przynajmniej determinacje do walki w sądzie i w innych instytucjach. Teraz będe miała parę dni wolnych to w końcu zamierzam napisać parę pism m.in. do UOKiK. Pewnie za moment dostane kolejną fakture, a to mi zawsze daje kopa do działania

Jeśli chodzi o media to podobno próby zainteresowania tematem byly podejmowane. Jak na razie chyba bezskutecznie, bo z tego na ile znam tę branżę jest to póki co zbyt mały kaliber. To musi być cos takiego: http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/751953,naciagali-firmy-na-domeny-internetowe-oszukali-ponad-500-osob,id,t.html Żeby media wzięły sie za ten temat musi być albo większa skala oszustwa albo jakiś inny „news”, który zagra i przyciąganie czytelnika lub widza np. osoby oszukane przez Expol bez względu na okoliczności masowo przegrywaja sprawy w Sądzie w Płonsku, a w dodatku wszystkie te sprawy trafiają do tego samego sędziego A jakby jeszcze sie okazało, ze Sad Okręgowy w Płocku kwestionuje niektóre z tych wyroków, to byłby już jakiś temat. Jednak póki co nie zamierzam sama tworzyć żadnych sensacji. Sytuacja wygląda na dynamiczną, więc czekam po prostu na dalszy rozwój wypadków.

kasia68 - nie zgadzam się z tym, co napisałaś. Podpisałam umowę ze spółką, która podaje na stronie adres swojej siedziby oraz godziny biura obsługi klienta. Mam w związku z tym pełne prawo zakładać, że ktoś w tym biurze jest i na bieżąco odbiera korespondencję. List polecony priorytet idzie 2 dni, zwykły ok. 5-ciu, dlaczego miałabym wysyłać wypowiedzenie co najmniej 17 dni wcześniej? W jednym z maili p. >>Zgłoszono żądanie usunięcia danych osobowych<<tłumaczył mi, ze on jest jedyna osobą, która może odbierać listy polecone, dlatego one czasami tak długo czekają na niego na poczcie. Moim zdaniem korespondencja skierowana do Expolu jest odbierana jest selektywnie, bo nawet jeśli ktoś jest na poczcie raz na dwa tygodnie, to dostaje listy sprzed dwóch tygodni oraz takie sprzed dwóch dni - każdy z nich może zawierać wypowiedzenie umowy. Obstawiam, że główny narzędziem pracy Expolu jest tabelka w excelu z danymi osób, które podpisały umowy, terminem ich zawarcia oraz terminem końca darmowego okresu.Teraz wystarczy odpowiednio „zarządzać” tymi danymi i wtedy wiadomo, które listy „będą mogły dotrzeć” do firmy dopiero za dwa tygodnie, choć fizycznie leżą w Urzedzie Pocztowym na Grunwaldzkiej w Płońsku. Nie wiem czy jest to zgodne z prawem (chodzi mi o przeglądanie korespondencji i decydowanie który list odbiorę a który zostawię i poproszę o wypisanie awizo) czy jest to po prostu jakiś układ z listonoszem lub paniami z poczty. Nie chcę nikogo o nic posądzać, ale nie potrafię inaczej wytłumaczyć logicznie faktu, ze różne osoby z różnych części Polski wysyłają listy z wypowiedzeniem umowy z różnymi datami i bez względu na te okoliczności w 90 proc. przypadków każdy z tych listów odbierany jest przez adresata po dwóch awizowaniach od momentu trafienia do UP w Płońsku – i zawsze jest to po terminie wypowiedzenia umowy. Rozumiecie ten mechanizm? Bo ja nie za bardzo.

Z tego co sie orientuje to kolejnym krokiem będzie wezwanie na rozprawę do Sądu Rejonowego w Płońsku. Przesłuchanie w charakterze swiadka a potem wyrok. Jeśli okaże się niekorzystny to można apelować do Płocka, chyba że cos pomijam. Jestem ciekawa czy jesteście Państwo pierwsi, którzy probują walczyć w sądzie czy ktos juz przeszedł te drogę, a jeśli tak to z jakim skutkiem. Obawiam się, że sporo osób jednak poddaje sie i płaci Expolowi pieniądze. A tam biznes się kręci - patrz polcanenoclegi.com i stałe promocyja darmowego okresu próbnego na oferty-online. Na szczęście jest tez grupa zdeterminowanych, którzy sie bez walki nie poddadzą i mam nadzieję, że jej szeregi będa coraz liczniejsze. Moim zdaniem warto, aby osoby, ktore maja sprawę w sadzie w Płońsku wymieniały się numerami sygnatur swoich spraw (tylko już poza forum). Wtedy można prosić sad o wlaczenie ich do akt sprawy. Szansa na wygrana jest wieksza jeżeli poszczególne sprawy zostana połaczone, bo można będzie pokazać przed sądem określony mechanizm działania Expolu. Po lekturze forum oraz wyminie opinii poza nim zauważyłam, że bez względu na różne okoliczności podpisywania umów pewne elementy są tu stałe: - podpisana umowa dotycząca współpracy z portalem wysłana listem zwykłym (tak było moim przypadku) czy też poleconym bez potwierdzenia odbioru ZAWSZE do nich dociera - wypowiedzenie umowy w czasie trwania okresu testowego wysłane w taki sam sposób nie dociera do nich NIGDY - powtórne wypowiedzenie wysłane (najczęściej dla pewności za potwierdzenie odbioru) dociera do nich ZAWSZE, a najczęściej po okresie rozliczeniowym Taka prosta manipulacja przesyłami strony Expolu rodzi dla zleceniobiorcy określone niekorzystne skutki prawe. Liczę, ze uda nam się udowodnić przed sądem, że nie jest to kilka zbiegów okoliczności, ale przemyślane działanie firmy nastawione na czerpanie zysków. My o tym doskonale wiemy, teraz tylko zadanie, zeby przekonać o tym sąd.

Trochę poczytałam na ten temat i znalazlam cos takiego: "Wraz z początkiem 2013 r. weszło w życie nowe rozporządzenie dotyczące przesyłania faktur w formie elektronicznej, które liberalizuje stosowane dotychczas zasady. Zgoda odbiorcy na otrzymywanie faktur drogą elektroniczną nadal jest wymagana, ale jest to zgoda domniemana, tzn. że nie trzeba jej uzyskać przed wysłaniem dokumentu. Oznacza to, że sprzedawca może przesłać nabywcy fakturę drogą elektroniczną i jeśli ten opłaci ją, uznaje się, że wyraża zgodę. Nabywca może jednak wyrazić sprzeciw wobec faktur elektronicznych i wówczas konieczna jest wysyłka papierowych wersji dokumentów. Czytaj więcej na Infor.pl: http://ksiegowosc.infor.pl/zmiany-w-vat-2013/139478,W-2013-r-latwiej-wysylac-faktury-droga-elektroniczna.html#ixzz2lYFPoKm8 Oznacza to, że Expol jak najbardziej może wysyłać FV mailem i domniemywać, ze się na nie zgadzamy. A czy my uznajemy je za zasadne i czujemy sie dłuznikiem rodziny >>Zgłoszono żądanie usunięcia danych osobowych<< to juz inna sprawa...

Dobrze, że Pan podał linki do rozporządzenia, zawsze to coś, co może być przydatne w argumentacji przed sądem. Faktycznie nigdzie w umowie nie znalazłam zapisu, że zgadzam sie na przesyłanie FV droga elektroniczna, a umowę podpisałam po dacie wejścia w życie rozporządzenia. A teraz drodzy Forumowicze, proponuję o wykonanie zrzutu z ekranu powyższych postów z dzisiejszą data. Mając na uwadze, ze >>>>Zgłoszono żądanie usunięcia danych osobowych<<<< lub jego ludzie śledzą wpisy na tym forum proszę się spodziewać że kolejne faktury zaczną do Państwa przychodzić także pocztą

Odradzam pójście na ugodę czy też płacenie jakichkolwiek faktur. Tego rodzaju działania mogą zostać zinterpretowane przez sąd jak uznanie długu i wtedy trudniej będzie się wyplątać.

Witam, również należę do grona osób, od ktorych Expol próbuje wyłudzić pieniądze. I podejrzewam, że u mnie tez sprawę będzie musiała rozstrzygnąć Temida. W związku z powyższym mam pytanie – jak wyglądaja wezwania do sądu, które Państwo otrzymaliscie? Czy jest to wezwanie na rozprawę w konkretnym terminie, jeśli tak to jak brzmi tytuł pozwu? Czy po prostu sądowy nakaz zapłaty, od ktorego można złozyć sprzeciw droga pocztową bez konieczności stawiania się Płonsku? Z góry dziękuje, bo będę wiedziała na co sie szykować. P.S. Swoją drogą - czy oni nadal praktykuja tę "promocyjna" działalność czy zaprzestali? A może te hurtowe wezwania do sądu to próba odzyskania zapłaconego od wystawionych faktur VAT-u