ja_robal

Chyba rzeczywiście podobna sytuacji... tylko my jak na razie całkiem zieloni, a Wy już coś wiecie Życzymy powodzenia... i czekamy na dziennik budowy!

Chyba rzeczywiście podobna sytuacji... tylko my jak na razie całkiem zieloni, a Wy już coś wiecie Życzymy powodzenia... i czekamy na dziennik budowy!

Co do korków zgadzam sie w pełni. Moim zdaniem po prostu światła są żle wyregulowane - za długo zielone dla tramwajów - stad korki... Pzdr.

Co do korków zgadzam sie w pełni. Moim zdaniem po prostu światła są żle wyregulowane - za długo zielone dla tramwajów - stad korki... Pzdr.

Widzę, ze linia Bemowo - Łomianki rośnie w siłę! My mieszkamy co prawda na Bielanach, ale odkąd zrobili nam pod oknami tramwaj na Bemowo to jakbyśmy na Bemowie mieszkali... no i od nas blizej do Łomianek Pozdrawiamy! P.S... może jak Wy zaczniecie na wiosnę, ekipy się spiszą... to my jakąś na lato zachaczymy? taką poleconą?... ale najpierw papiery...

Widzę, ze linia Bemowo - Łomianki rośnie w siłę! My mieszkamy co prawda na Bielanach, ale odkąd zrobili nam pod oknami tramwaj na Bemowo to jakbyśmy na Bemowie mieszkali... no i od nas blizej do Łomianek Pozdrawiamy! P.S... może jak Wy zaczniecie na wiosnę, ekipy się spiszą... to my jakąś na lato zachaczymy? taką poleconą?... ale najpierw papiery...

Dzięki habibi!... oby w pracy dali wyskoczyć to zaczniemy sie w tym wszystkim orientować... bo urzędy nie pracują w weekendy gdy mam wolne Jak właśnie powiedziała moja żonka "U nas najgorzej jest z czasem.... Cholera"... a potem do naszego psa: "może Ty wpadniesz na jakiś pomysł..." no i wpadł! Dla niego sypialnia a my mozemy mieć budę na podwórku... ogrzewaną!

Dzięki habibi!... oby w pracy dali wyskoczyć to zaczniemy sie w tym wszystkim orientować... bo urzędy nie pracują w weekendy gdy mam wolne Jak właśnie powiedziała moja żonka "U nas najgorzej jest z czasem.... Cholera"... a potem do naszego psa: "może Ty wpadniesz na jakiś pomysł..." no i wpadł! Dla niego sypialnia a my mozemy mieć budę na podwórku... ogrzewaną!

Wielki dzięki za słowa otuchy i mobilizacji!!! Nie pozostaje nam nic innego jak zabrać się za załatwianie wszytskiego... jak tylko czas w pracy pozwoli to się sprężymy bo do leni nie należymy... i kto wie! Będziemy uważnie śledzić wydażenia na tym poście, bo bardzo żywy i aktualny! Pozrawiamy gorąco!

Wielki dzięki za słowa otuchy i mobilizacji!!! Nie pozostaje nam nic innego jak zabrać się za załatwianie wszytskiego... jak tylko czas w pracy pozwoli to się sprężymy bo do leni nie należymy... i kto wie! Będziemy uważnie śledzić wydażenia na tym poście, bo bardzo żywy i aktualny! Pozrawiamy gorąco!

Mam ogromną prośbę. Właśnie udało nam się dostać od rodziców kawałek ziemi. Jeszcze nie jest nasz, ale obiecany, wiec zaraz zabieramy się za przepisanie na nas. Mamy już patrzony projekt. Powiedzcie szczerze, czy jest dla nas szansa, zeby załatwi wszystko, znależć ekipę i ruszyć w lato, zeby na zimę mieć stan surowy otwarty? Może to nierealne? Nie mamy na razie żadnego doświadczenia i boje się, że samo załatwianie wszystkich pozwoleń zajmie nam z pół roku... Nawiązując, to czy mozecie nas nakierować na jakiś post, albo napisać jakie formalności, po kolei, trzeba załatwić (i gdzie ) przed wbiciem pierwszej łopaty... ? Nie wiemy jaka jest słuszna kolejność... Coś tak czuję, że my to chyba do grupy wiosna 2007... ale moze jednak lato 2006????? Gorąco pozdrawiam!

Mam ogromną prośbę. Właśnie udało nam się dostać od rodziców kawałek ziemi. Jeszcze nie jest nasz, ale obiecany, wiec zaraz zabieramy się za przepisanie na nas. Mamy już patrzony projekt. Powiedzcie szczerze, czy jest dla nas szansa, zeby załatwi wszystko, znależć ekipę i ruszyć w lato, zeby na zimę mieć stan surowy otwarty? Może to nierealne? Nie mamy na razie żadnego doświadczenia i boje się, że samo załatwianie wszystkich pozwoleń zajmie nam z pół roku... Nawiązując, to czy mozecie nas nakierować na jakiś post, albo napisać jakie formalności, po kolei, trzeba załatwić (i gdzie ) przed wbiciem pierwszej łopaty... ? Nie wiemy jaka jest słuszna kolejność... Coś tak czuję, że my to chyba do grupy wiosna 2007... ale moze jednak lato 2006????? Gorąco pozdrawiam!

Witam serdecznie, dopiero tu trafiłem Czytam z zapartym tchem... Mam pytanie do giagi: Czy zmiana kąta nachylania dachu i podniesienie ściany kolankowej o jeden pustak (30cm?) daje jakieś znaczace zmiany powierzchni pokoi na poddaszu M02? Czy żeby je powiększyć, trzeba konieznie przedłużyć dom w którąś ze stron? Swoja drogą z tym bardziej stromym dachem bardzo "konkursowemu" do twarzy Ktoś pisał też o schodach ze spocznikiem. Czy ktoś próbował je wpasować do M02? Jeśli tak to napiszcie! Serdecznie pozdrawiam!!!

Witam! Całym sercem chcielibyśmy uciec z bloku do własnego domku. Na razie czytamy i przeglądamy, zastanawiamy się i marzymy nasz portfel na razie nie może sprostać budowie. Ale myślimy o kredycie, sprzedaży mieszkania... brak tylko działki nie za daleko od Warszawy Wpadł nam w oko projekt c100. Na 90% taki, choc z pewnymi modyfikacjami, chcielibyśmy postawić... ktoś ma już takie cudo? albo buduje? nie ukrywam, że chciałbym zobaczyć jak wygląda Diament na żywo Skoro jest w top 10 to chybaktoś jednak buduje... Ciekawe jak się koszta kształtują... Pozdrawiam!

można zapytać ile kostował Cie projekt indywidualny? ile wyszło metrów powierzchni? Z chęcią obejrzałbym rzuty i bryłę... Pozdrawiam, Adam [email protected]

Jestem początkującym czytaczem muratora marzącym o własnym domu. Nie ukrywam, ze jest to c100, który już na wiele sposobów był przeze mnie zmieniany na papierze Dwa stanowiska w garażu, wydłużenie o dwa elementy dachu, czyli o jakiś 1,7m - to pozwoli na poddaszu zrobić dwie sypialnie od strony frontu, pod nimi zadaszony ganek, zlikwidować balkonik, przerzucić sypialnię "rodziców na stronę ogrodową, zrobić dwie łzienki i garderobę przy sypialni. Co do powierzchni nad garażem to podoba mi się pomysł z obniżeniem syfitu w garażu. Czy jest to technicznie do wykonania? My planowaliśmy nad garazem pralnię, składzik - miejsce na wszystko co w domu jest, a cieżko gdzieś schować wydłużenie domu na dole o ganek dodaje mu dodatkowo uroku Co do stropu, to też bym był zagęstozebrowym i konstrukcją krokwiową dachu. Może ktos wie czy takie rozwiązanie byłoby tańsze w wykonaniu? Pozdrawiam wszytskich, którym Diament przypadł do gustu! Jak ktoś już w takim mieszka w okolicach Warszawy będe wdzieczny za zdjecia! Nie ukrywam, ze jak już uzbieram z radościa obejrzałbym "na żywo" to cudo!