Czas na post rocznicowy.
Wczoraj minęło 3 lata od wprowadzenia się do Domu Pierwszego (nie)Wielkiego.
Z tej perspektywy musimy powiedzieć, że dziś na pewno zdecydowali byśmy się na TEN SAM dom
Na początek trochę reklamy. Firma EXPOBUD, która nasz dom podbudowała, nadal uczestniczy w naszym życiu. Choć już nie tak intensywnie.
Panowie otaczają nas swoją kuratelą. Przy najmiejszej usterce reagują, przyjeżdżają i niosą pomoc.
Dom z keramzytu polecamy niezmiennie. Jest bardzo ciepły i energoszczelny. Obecnie nie grzejemy jeszcze w ogóle. I kominka w tym roku też jeszcze nie rozpalaliśmy.
Jesteśmy rodziną 2+1, zatem rozkład pomieszczeń jest dla nas optymalny.
W razie potrzeby "zasiedlenia" trzeciej sypialni niewątpliwie brakowało by nam suszarnio-garderoby. Tak jednak pokój gościnny przejął tę rolę.
Dom wciąż jeszcze urządzamy. A w zasadzie stroimy.
Teraz nadchodzi taki czas, kiedy intensyfikujemy takie działania. Przez całe lato i wiosnę zaangażowani byliśmy w tworzenie ogrodu, co pochłonęło cały nasz wolny czas. O ogrodzie napiszę w kolejnym poście.
Jesteśmy już po pierwszym remoncie. Był to remont pokoju Latorośli. Trzy lata w życiu Dziewczynki to czas, kiedy porzuca się już różowe serduszka na rzecz dziewczyńskiego wystroju.
Oto kilka zdjęć - rzeczona sypialnia Córki, salon ubrany w zasłony, kuchnia i łazienka z lustrem.