Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Krzysiek_3miasto

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    139
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Krzysiek_3miasto

  1. deski pod stemple wystarcza...no i oczywiscie kliny ...po dwie sztuki na stempel.....po zwiazaniu siatki zbrojeniowej...tuz przed zalewaniem stropu polecam zejsc pod szalunek i podbic mlotkiem kliny...lubia sie od rozkladania drutow luzowac....i dokladnie na kilka godzin przed wylewaniem stropu i podbijaniem klinow zlac gore duza iloscia wody...deski sie rozszerza i mniej betonu wypadnie do dolu...
  2. a moze przy wylewaniu padal deszcz i gorna warstwa sie wyplukala a fachowcy zrobili po deszczu szlichte z cementu wymieszanego z woda....potem juz tylko warunki atmosferyczne zadzialaly i kruszy sie ta warstwa gorna....wydaje mi sie ze nie ma czym sie przejmowac
  3. czesc...witam po malej przerwie ....mam problem....szukam archeologa do prac archeologicznych ratujących (?) z okolic Trojmiasta....mam bubla w postaci badan archeologicznych dzialki w okolicach Wejherowa przed uzyskaniem pozwolenia na budowe....czy ktos juz to przerabial...potrzebne mi sa namiary na "ludzkiego" archeologa...moja wdziecznosc bedzie wieksza niz zdenerwowanie na przepisy w tym umęczonym kraju
  4. czesc...witam po malej przerwie Kaszubów i przyjezdnych....mam problem....szukam archeologa do prac archeologicznych ratujących (?) z okolic Trojmiasta....mam bubla w postaci badan archeologicznych dzialki w okolicach Wejherowa przed uzyskaniem pozwolenia na budowe....czy ktos juz to przerabial...potrzebne mi sa namiary na "ludzkiego" archeologa...moja wdziecznosc bedzie wieksza niz zdenerwowanie na przepisy w tym umęczonym kraju
  5. czesc...witam po malej przerwie Kaszubów i przyjezdnych....mam problem....szukam archeologa do prac archeologicznych ratujących (?) z okolic Trojmiasta....mam bubla w postaci badan archeologicznych dzialki w okolicach Wejherowa przed uzyskaniem pozwolenia na budowe....czy ktos juz to przerabial...potrzebne mi sa namiary na "ludzkiego" archeologa...moja wdziecznosc bedzie wieksza niz zdenerwowanie na przepisy w tym umęczonym kraju
  6. pamietam jak zapytalem dekarza co robi, gdy wywijal brzegi blachy ktora potem ukladal w koszach...powiedzial ze mu jeszcze podziekuje...w przekroju blacha na kosze jest w ksztalcie litery V o ramienieu (u mnie ok 65 cm)....a on jeszcze wzial i zawinąl koncowki ramion do srodka o 180 stopni...no i mamy idealne rozwiazanie.....nawet jak cos podwieje pod blache czy dachowke to nie scieknie pod dach tylko, jak bedzie to woda to zatrzyma sie w zawinieciu i splynie do dolu a jak bedzie to snieg to w zawinieciu sie ubije a potem jak zrobi sie cieplaj,patrz rozwiazanie dla wody...no i mial racje dekarz...caly czas mu dziekuje jak czytam o tym co u Was sie dzieje z mokrymi krokwami a u mnie sladu wody na strychu...nawet po ostatnich wichurach i sniezycach...
  7. tam gdzie styk terakoty czy gresu z parkietem czy panelami zrobic uskok posadzki (nizej posadzka pod gres)...zrobic napowietrzenie kominka pod posadzka...w garazu zrobic odwodnienie i umywalke z ciepla woda...zaprojektowac kominek centralnie w osi pionowej domu (odpada wymuszona cyrkulacja w dgp)...dac 400V w kuchni...
  8. kupuj jak dotychczasowa wiedza techniczna mowi Ci "solidne"...jak nie to nie kupuj...ja ostatnio kupowalem gres polerowany 50x50cm...i zganij co kupilem...chinszczyzne...i jestem bardzo zadowolony...w sklepach z paradyzem(polski producent ...cena ok 150 zl za m2)mowili...chinski....Panie....w jednej paczce inne odcienie...kazda fuga bedzie inna bo nie trzymaja wymiarow...poobtlukiwane rogi bo z chin daleko i w kontenerze....zaryzykowalem bo mnie stac na polskie nie bylo....fachowiec przy ukladaniu chwalil ze rowne...odcien identyczny na wszystkich 22m2 ktore kupilem...kazda paczka zapakowana w gruby karton a w srodku....plastikowe narozniki....kazdy rog w 100% caly bez obic rys itp...i tak mam chinski gres za 49 zl za m2...cale zycie sie szuka i wybiera...taki los
  9. osobiscie zatynkowalem...ale mam tynk gipsowy i fotki kazdej sciany przed tynkami....nie ma problemu ze znalezieniem puszki i z naprawa po jej odkopaniu...gorzej jak nie ma sie zdjec i tynk niegladki...naprawa cekolem odpada chyba ze ktos laty lubi....
  10. a ja budowalem nie majac sasiadow po bokach...skrzynki elektryczne juz byly na granicach dzialki...moglem sobie wybrac z ktorej bede ciagnal kabel....mam spokoj ....tyle tylko ze ogrodzic sie musialem bez udzialu sasiadow...ale coz...moze ominalem pretekst do sasiedzkich dasow...czasem lepiej zaplacic i miec spokoj...nie wiem skad w ludziach tyle nienawisci...i falszywego postrzegania wlasnosci, ktora de facto wlasnoscia nie jest...u nas zwala sie to na karb pochodzenia etnicznego (z Kaszubem podobno nie mozna sie dogadac i targowac...jak sie uprze)....na szczescie jestem przyjezdny...przed budowa ogrodzilem dzialke tymczsowym ogrodzeniem z palikow i siatki....siatke kupilem solidna z zamiarem uzycia jej do ogrodzenia docelowego...pamietam jak dzis jak pierwszego dnia poszedlem do sasiada zapytac czy ogrodzenie tymczasowe moge postawic 30 cm na jego dzialce-nieuzytku (nie byl to kaprys bo pozniej robiac fundament pod ogrodzenie i mocujac slupki mam nadal ogrodzona dzialke i nikt przynajmniej teoretycznie nie wyniesie stali i nie odcisnie dla potomnych sladu reki czy stopy w betonie, a potem tylko przenosi sie siatke i mocuje na nowym ogrodzeniu)....sasiad stary Kaszub powiedzial: "JO"...i tyle jego gadki...ale na flaszke w miedzy czasie czul sie zaproszony i skrzetnie przy byle okazji z tego korzystal....a rzeczoną w watku babe bym ignorowal...niech sie pieni ale jak zobaczy ze nie ma posluchu przeleje swoja nienawisc na kogos innego...niestety najczesciej ma przekichane maz takiej zolzy...
  11. a u mnie puszki byly osadzone przez elektryka na gips a potem na to tynk gipsowy (puszki przykryte zaslepkami z wasami)...problem rozwiazuje sie sam gdy na puszki montuje sie osprzet na srubki (np megaclassic Contaktu)... kupuje sie wkrety roznych dlugosci (po grasci) i wkreca sie takie jakie sa doraznie potrzebne....i nikt na nikogo nie krzyczy:) a trzyma jak diabli....puszki pod osprzet polecam simetu systemowe na wkrety...a puszki laczeniowe najlepiej zatynkowac...konia z rzedem kto bedzie chcial pozniej cos w nich dlubac...lepiej podumac od razu i zrobic tak zeby pozniej nie przerabiac....po to Bozia dala ludziom rozum i wyobraznie...
  12. mam Wolfa 24kW. otwarta komora, wiszacy, jednofunkcyjny z zasobniekiem 115l...wyglada w komplecie jak lodowka (mozna zalozyc dostosowane do tego typu oslony)...regulator pokojowy tez wolfa..instalacja miedziana, grzejniki (20 sztuk) i podlogówka (5 galazek)...metraz do ogrzania ok 280 m2...ma juz dwa latka..i dziala jak powinien, zadnych niespodzianek...co roku przeglad (jak to mawia konserwator: odkurzymy i do zobaczenia za rok) i tak jest...POLECAM
  13. witam...mam delongi w calym domu i jestem zadowolony...mialem do wyboru cala game firm ale oparlem moja decyzje na "barkach" i wiloletnim doswiadczeniu instalatora i udalo sie...podobno ich biel nie odbarwia sie co moge po dwoch latach stwierdzic...klasa generalnie jak PUMRO ...tylko mi wyszlo 10% taniej...
  14. wystarczy 60cm....mroz nie grozi bo jak jest mroz to nie ma tam wody...a jak jest woda to nie mam mrozu bo jest odwilz....
  15. nazywa sie to SZKLO WODNE...ma konsystencje syropu i nie ma barwy i jakiegos specjalnego zapachu....maluje sie pedzlem...trzeba uwazac na oczy...mozna od razu dodac do betonu tylko ostrzegam beton ze szklem wodnym bardzo szybko wiaze.....
  16. w kazdej hurtowni budowlanej mozna to kupic....i nie przestrasz sie jak przeczytasz ze tym mozna PRAC....mam pomalowane wszystkie czapki betonowe na kominie i jestem bardzo zadwolony...5 litrow kosztuje kolo 20 PLN....
  17. wiekszy nie bedzie pracowal ze swoja sprawnoscia tylko zawsze przy ogrzewaniu na pol gwizdka..(w skrócie)....piec jak garnitur ...powinien byc na miare....tyle na forum....wiecej doradzi sprzedawca pieca....on w tym siedzi
  18. zdecydowanie wolf ale ja bym dal 18kW...mam 24kW na 290mkw i daje rade
  19. mam 4,1 metra wjezdzanie dwoma samochodami to problem (focus i thalia)...ale poradzilem sobie z tym bo zaczalem wjezdzac jednym samochodem tylem a drugim przodem i moge spokojnie wysiadac...dodatkowo przykrecilem do podlogi krawedziaki i dojezdzam kolami nie zastanawiajac sie czy nie walne rejestracja w sciane...polecam...chociaz 5m bramy to byloby TO...
  20. czy, wg szanownych forumowiczów, mając do dyspozycji firme, która zajmuje sie wybudowaniem domu do etapu deweloperskiego, z możliwym udziałem inwestora w wyborze materiałow i kontroli czy wszystko jest ok we wszytkich etapach budowy, zdecydowalibyście się na skorzystanie z usługi tej firmy (pomijam sprawy prawne i finansowe) czy wolelibyście zabrac sie samemu za budowe....?
  21. witam... gratuluje decyzji o budowie wlasnego domu...coz moge doradzic...prosze o dokladniejsze namiary i kontakt na priva...posiadam zaplecze projektowo wykonawcze...pod klucz (stan deweloperski)... a kierowac sie nalezy glownie tym co sie samemu chce i tym co projektant i wykonawca dotychczas zrobili...sprawdzone, istniejace rozwiazania sa najlepsze
  22. a ja nie lacze rur spustowych z szarymi rurami w ziemi....w opasce domu zrobie ozdobne misy z malej kostki granitowej z wyjmowanym sitkiem...rury spustowe maja standardowe wylewki...lubie jak leje sie woda...
  23. stan pod klucz czy deweloperski to chyba zalezy w jakim rejonie kraju sie to slyszy...ok moze byc deweloperski...
  24. pod klucz tzn: tynki wewnetrzne,posadzki,instalacje(prad,woda,medium grzewcze,kaloryfery albo podlogowka), nie chcialbym narzucac ludziom drzwi i kolorystyki oraz rodzaju kranow, wanien i kibelkow....logika nakazuje mi sadzic , ze pod klucz w sensie wykonczenia na tip top (kuchni lazienki, lampki, gniazdka, listewki, parkiety, meble... etc) to samobojstwo w dzisiejszych czasach dla wykonawcy...chyba ze inwestor kupuje wszystko a do wykonawcy nalezy tylko montaz...
  25. chialbym zasiegnac opinii forumowiczow...czy zdecydowalbys(-abys) sie na zakup domu w stanie surowym czy raczej pod klucz? chcialbym wiedziec ile jest osob , ktore wola same wykanczac wnetrze (i miec na glowie wszystkie z tym zwiazane plusy i minusy), a ile jest osob ktore bardziej wola kupic gotowy dom pod klucz...?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...