Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

synkopa

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    131
  • Rejestracja

synkopa's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. Ja zrobiłem następująco: na pierwszej wylewce polozony styropian tak jak na reszcie podłogi, na to siatka o oczkach 100x100 i wylana posadzka i po dojrzeniu betonu wykonałem cztery odwierty pod kominek wiertłem koronkowym fi 60mm do pierwszej wylewki. Otwory zalałem betonem i na to płytki. Absolutnie zero pęknięć.
  2. Do pexa zniechęciła mnie średnica wew. złączek więc wybrałem PP i polecam wszystkim. To naprawdę trwała technologia.
  3. Uczono mnie, że ciepło przechodzi z cieplejszego ośrodka do zimniejszego. Wiec jak mam to rozumieć: pobieranie ciepła z ziemi. Skoro w garażu jest ok. 10st. a w ziemi ok. 6st, to raczej masz dalej straty ciepła na ucieczce do gruntu. Ja dałem styropian, bo: primo - posadzka jest wtedy pływająca i cichsza, secundo - styropian jest tańszy od takiej samej ilości betonu w jego miejsce, tercio - wierze, że stanowi tu pożyteczną izolację termiczną, zwłaszcza dla rur wodociągowych.
  4. Też miałem podobny problem i rozwiązaniem stało się przełożenie jętki na drugą stronę krokwi. Ale najlepiej to zrobić przed regipsami i ociepleniem.
  5. Na membrane to jeszcze przystałbym, ale folia od góry wełny... Przemyśl to. Wilgoć, chćby z wilgotnym powietrzem wejdzie w wełne, a potem odparuje, ale gdzie jak z wierzchu folia?
  6. Żółty dym to ewidentnie produkt pirolizacji węgla, co jest dowodem indolencji i przyzwyczajeń dużej grupy palaczy w tym kraju. Też mam takich zatruwaczy w otoczeniu, dodatkowo spalają kawałki opon i plastik. Szlag mnie trafia, ale wszelkie działania są z góry skazane na niepowodzenia. Latami trzeba czekać, aż wymrze to pokolenie albo ochrona środowiska wyjdzie z biur w teren. Przepisy niby są, ale egzekutor nieudolny.
  7. Rzeczywiście palę węglem i mam w domu rozkład temperatur od 23st. Na dole 24 na poddaszu i 26 w łazienkach. Myślę jednak, że nie wiele ma to związku z rodzajem nośnika energii, a zwyczajnie z ekonomią. Takie temperatury są dla naszej rodziny optymalne, a nie pociąga to za sobą ruiny domowego budżetu. Nie byłoby problemem obniżenie temp. na zaworze 3-way, ale po co?
  8. Jest jeszcze inny aspekt sprawy. Niestety z przyczyn ekonomicznych w zmywarkach jak i w innych urządzeniach np pralka nie koniecznie występują termostaty na każdą z wybranych temperatur dla danych programów. Czasem niestety jest to realizowane tak: określona i stała ilość wody wymaga do podgrznia do zadanej temperatury z góry okreslonego czasu. Wazna jast tu temperatura startowa, no i dostarczona moc. Łatwo przewidzieć co będzie, jak temperatura początkowa będzie o X wyższa. Urządzenie musi być zaprojektowane do podłączenia do wody ciepłej.
  9. Na smołę w kominie i wycieki jak widać nie ma reguły. Mam podobne, moze i gorsze warunki spalania od Twoich, a mimo tego mam jedynie suchą i sypką sadzę w kominie. Na piecu trzymam od 45st. wzwyż (pogodówka), na powrocie do pieca rzadko jest wiecej jak 35st., mimo tego piec suchutki. Miał mam wilgotny, ale nie mokry. Palę trzeci sezon, zimą miałem w piecu z podajnikiem i dmuchawą, latem suchą sosną w tym samym piecu. Absolutny brak wilgoci w komienie. Bądź tu mądry! Komin bez wkładu, murowany z poniemieckich rozbiurkowych cegieł na wzmocnionej zaprawie.
  10. Zastosowałem u siebie podwójne kładzenie płyt GKF, przykręcane do drewnianych łat i również bezpośrednio przykręconych do krokwi z zastosowaniem przekładek ze sklejki. Wszystko na sztywno. Płyty kładzione z unikaniem dublowania łączeń. Po trzech latach jedyne pęknięcia to wysychający akryl (szmelc) na narożach. Podwójne płytowanie to wyśmienity pomysł.
  11. Okna z wadą mają 54cm szerokości. A co z rzeczonymi zawiasami? Pierwsza reklamacja była w 2006r. i dzwoniłem na numer z faktury. Pewnie można było sprawę ciągnąć, ale miałem całą budowę na głowie. Dopiero teraz, kiedy drugi rok mieszkam, a za oknem zawierucha, wychodzą wady ukryte i jest czas aby to dostrzegać. Z nadejściem wiosny ruszę temat wprost u producenta.
  12. Oczywiście, że próbowałem reklamować jeszcze u ówczesnego pożal się boże przedstawiciela. Zbagatelizował problem stwierdzając, że okna muszą się ułożyć. Za jakiś czas wpadnie nasz monter i wszystko wyreguluje. I tak było. Wpadł i pokręcił się, coś pomajstrował i tyle go widzieli. Problem oczywiście uwidocznił się dopiero z nastaniem zimy. Dziś już pana przedstawiciela nie ma, a gdy zadzwoniłem do MS to powiedziano mi, że nie współpracuje się z tym panem. Gwarancji też mi się odmawia, bo faktura jest wystawiona na montaż stolarki okiennej, a nie na okna. W cenie montażu jest cena okien, a nie odwrotnie. Dobre co? Okna wolę regulować sam i sam przesmarowuję raz do roku. Problem zbyt wąskich ram okna do ramy ościeżnicy występuje tylko na wąskich skrzydłach i prawdopodobnie ma związek z otwieraniem na stosunkowo małym promieniu, co może doprowadzać do blokowania okna przy otwieraniu. Tak to sobie tłumaczę. Niestety ten luz powoduje opisany przeze mnie problem. Czy firma MS wymienia w ramach gwarancji dolny zawias na ten udoskonalony tam gdzie dochodzi do przedmuchów? Trochę wątpię, bo w moim przypadku do będzie ok 50% skrzydeł. Ramy nie tyle mogłyby być rozepchane (przez piankę jak sądzę) co raczej wciągnięte przed zbyt silnie dokręcone dyble. Mogłyby... ale nie są bo nie pozwoliłem na montaż na dyble. Na moje życzenie, ku wesołości montera zamontował na blachy montażowe bez wiercenia w ramie. Dzięki temu ramy są proste, a okna za wąskie i tego nic nie zmieni. Na temat gwarancji napisałem powyżej. Nie ma gwarancji. Ale, dobrze spróbuję jeszcze raz zadzwonić do MS i przedstawić sprawę. Jeśli uwzględnią moją sytuację i nie odmówią prawa do gwarancji, więcej, wymienią okna to odszczekam wszystko na tym forum.
  13. Do rynien z pcv mam zastrzeżenia takie: latem próbowałem oprzeć drabinę i wejsc na dach. Niestety, nie dało się bo rynna uplastyczniała się pod naciskiem drabiny do całkowitego zgniecenia. Po drugie: podobno kuna potrafi wejsc po rynnie z pcv (pazurki latwo się zaczepiają) i pod ostatnią dachówką wcisnąć się na strych. Co dalej? Wiadomo.
  14. Dorzucę swoje 3 grosze w temacie okien od MS po trzech latach uzytkowania. Niestety uszczelka zewnetrzna słabo spełnia swe zadanie. Puszcza wodę co widać po brunych zaciekach w stronę ramy. Nawet wzrokowo widać, ze nie dolegają na wszystkich oknach. Druga uszczelka ma się dobrze. Niestety, stwierdzam, ze rama okna jest wykonana ze zbyt duzym luzem wzdledem stałej ramy, przez co pewien rodzaj okuc pracuje na małej krawędzi co doprowadza do wyczuwalnych juz zeskoków. Regulacja prowadzi do wystąpienia problemu po drugiej stronie ramy. Zawias dolny skrzydeł nie ma regulacju w stronę ramy, co ma na celu wiekszy docisk uszczelek i likwidację przedmuchów. Poza wymienionymi wadami spawują się nieźle.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...