Witam. To mój pierwszy wpis. Mam Seko Eko-II N 1,5. Kupiłem go na wiosnę więc miałem czas na przemyślenia i modyfikację, ale na sucho(nie przepalane w celu prób). Wykonałem palnik szamotowy (blacha producenta wyjęta). W palniku po bokach stoją w pionie dwie cegiełki docięte tak by weszły między wiszącym wymiennikiem, a tylną ścianką. Na dole leży cegiełka z wyciętymi kwadratowymi otworami 2,5cmx2,5cm przy tylnej ściance w miejscu między rurkami rusztu wodnego. W te otwory wstawione są dwa metalowe kształtowniki, które kończą się na początku wiszącego wymiennika i skierowane na ten wymiennik. Na ściance gdzie są kształtowniki też jest docięta cegiełka szamotowa. Ta całość wykonana jest z cegiełek 3 cm. Na dolnej cegiełce leży przecięta po przekątnej cegła 6cm. I to jest palnik mojej konstrukcji. Doprowadziłem powietrze pod palnik przez otwór od dmuchawy (rurka calowa). Na końcu nieszczęsnego urządzenia do głaskania (ruszt ruchomy?-porażka producenta) jest postawiona ścianka oddzielająca powietrze od popielnika. A więc pod palnik dostarczane jest oddzielne powietrze niczym nie tłumione. Najwięcej pracy kosztowało mnie postawienie tej ścianki. Zrobiłem szablon z tektury by wyciąć w cegłach zęby pod rusztem. Zęby są z luzem, gdy wstawiłem (zęby) podparte drewienkiem wcisnąłem cegły, zęby opadły na cegły i powstała szczelina ok. 5;6 mm. Wcisnąłem w szczelinę sznur od drzwiczek kominkowych. Uszczelnienie dopełniłem glinką szamotową pozyskaną od znajomego zduna. Ścianka z cegieł 6cm. Naprawdę ścianka kosztowała trochę pracy. Palnik pięknie pracuje. Parę moich fotek zamieścił definicjusz, który jeszcze nie widział moich modyfikacji. Na dzisiaj dość. Pozdrawiam.