
Woj I
Użytkownicy-
Liczba zawartości
44 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Woj I
-
J.w. - wykonane własnoręcznie w zeszłym roku w celu zakrycia ramy okiennej po zdjętym na czas zimy oknie Fakro FTP-V (o wymiarach 78x140 cm). Atrapa składa się z drewnianej ramy, z przybitymi ażurowo deskami, i obita jest papą. Zakłada się ją z zewnątrz na kołnierz okna i przymocowuje (np. drutem) do kołków wewnątrz domu (u mnie były to kawałki łat) . Mam tego 10 sztuk, jedna sztuka waży ok. 7-10 kg. Oferta z Warszawy (Białołęka), tel. 502-138-174, najchętniej po 15. Aktualne do 16.10.2006 r. - potem daję dalekiemu sąsiadowi do spalenia (teraz nie chcę, aby mnie tą papą podtruwał).
-
Ja mam tak, jak na zdjęciach poniżej: http://img169.imageshack.us/img169/7774/p8111320yu1.th.jpg http://img67.imageshack.us/img67/6021/p8111321gz7.th.jpg U mnie ściana jest jednowarstwowa (Ytong klasy 400 o grubosci 40 cm), na jej dole przyklejona jest płytka Ytonga grubości 5 cm, poniżej - jeszcze nie całkowicie zasypane - 8 cm styropianowe ocieplenie ściany fundamentowej (bloczek betonowy 38 cm) zaciągnięte klejem (vide zdjęcie). Na taki cokół dałem płytkę klinkierową (moja z Cerradu - jeszcze nie wszędzie położona), a na wierzch połówkę klinkierowego daszka do ogrodzenia (nie pamiętam producenta). Daszek o szerokości prawie 7 cm (14 cm / 2 sztuki) nad 5,5 cm cokołem z "firmowym" kapinosem - to moim zdaniem wystarczy. Największy problem stanowiło przecięcie dwuspadowego daszka tak, aby uzyskać dwie równe połówki oraz dociącie takich połówek, aby na rogach nie było między nimi szczelin. Cóż zajeździłem jedną przecinarkę do glazury na amen, ale kiedyś, gdy skończę tę robotę, mój cokół ma szansę podobać się mojej lepszej połowie i reszcie rodziny .
-
A mnie (Warszawa-Białołęka) w zeszłym roku na 60 m gazociągu (z przeciskiem przez drogę gminną) wyliczyli 15000 brutto, ale już pod rządami nowej ustawy w lutym wyszło ... 3200 zł. Z tym, że ja funduję skrzynkę na licznik i zawory. Umowę podpisałem w zeszłym tygodniu. "Coś" musiało drgnąć, że zmienili podejście do klienta. Warto jeszcze raz spróbować - ja wspominając coś o zainteresowaniu URE kalkulacjami i umowami z gazownią zysakłem! Pozdrawiam
-
Piec kondensacyjny - realne oszczędności.
Woj I odpowiedział rafal9 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Jeżeli rura fi 80 będzie tańsza niż króćce do "podwójengo" (nie koncentrycznego) wyjścia przewodów - będzie "rura w rurze", jeżeli droższa - na odwrót. W tym drugim przypadku szczelność rury fi 130 ma trzeciorzędne znaczenie (ja jej połączeń nie uszczelniałem). Na razie zbieram kasę na kocioł Pozdrawiam -
Piec kondensacyjny - realne oszczędności.
Woj I odpowiedział rafal9 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Dziękuję inwestor! Jak przystało na Najlepszego Doradcę Na Tym Forum - kompletna, zwięzła i rzeczowa informacja. Dla mnie temat kominów dla kondensata zamknięty! Pozdrawiam -
Piec kondensacyjny - realne oszczędności.
Woj I odpowiedział rafal9 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Qmam! Dzięki! Jednak znajomy instalator powiedział mi, że jest taka możliwość podłączenia kondensata (jak wstawiałem 130 kwasówkę w swój komin, to nie wiedziałem, że chcę mieć taki kocioł , stąd moje drążenie tematu), żeby spaliny szły jednym kanałem (u mnie w komin fi 130) a osobnym (u mnie poziomo przez ścianę) było zasysane powietrze! Dlatego na dole tej rury, oprócz wyczystki, mam naczynie z rurką do odprowadzania skroplin. Stąd moje pytanie: czy jest możliwość takiego podłączenia jak przedstawiłem na rysunku (analogiczne rozwiązanie znalazłem u Junkersa to w prawym domku po lewej stronie piwnicy), czy też jest to utopia i muszę wstawiać koncentrycznie tę wewnętrzną 80. Jeżeli byłaby taka możliwość (a sądząc po przytoczonym rysunku chyba tak), to bezzasadnym wydaje mi się twierdzenie o konieczności uszczelnienia tego mojego 130 mm kanału spalinowego - tylko i li tylko stąd moje wątpliwości. Nie było moim celem podważanie czyichś kwalifikacji (to nie jest ściśle moja branża), a tylko "zasięgnięcie języka", czy ten "mój" sposób podłączenia jest realizowalny , czy muszę ponieść dodatkowe koszty na modernizację tego "wydechu". Jeszcze raz dziękuję za życzliwą odpowiedź, odniesioną do moich warunków i pozdrawiam -
Piec kondensacyjny - realne oszczędności.
Woj I odpowiedział rafal9 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Dla jasności status quo u mniej jest taki: http://img93.imageshack.us/img93/4585/1117iv.th.jpg tzn. w kanale komina mam wkład 130 ze stali kwasoodpornej, włożony w ten sposób, że spływający ewentualnie po ściankach kondensat będzie zawsze płynął wewnątrz i nie wydostanie się poza rurę - ale nie jest ona specjalnie uszczelniana. Mam zamiar kupić "kondensata i podłączyć go tak jak na rysunku (mam już materiał na czerpnię). Stawiam więc konkretne pytania: - dlaczego istniejący już przewód (przewód spalinowy) musi być szczelny (nie chodzi oczywiście o szczelność połączenia z piecem, bo to sprawa oczywista) - były takie kategoryczne głosy w dyskusji; - po co inwestować kolejne środki na 80 mm "rurę w rurze" skoro mam już materiały, a moja robocizna jest za free (w tym przypadku szczelność takiego układu nie podlega oczywiście żadnej dyskusji); Za dotychczasowe odpowiedzi dziękuję, chociaż argumenty typu: "a co szkodzi włożyć dodatkową rurę", lub "bo jest układem nadciśnieniowym" wogóle do mnie nie przemawiają. Pierwszy, bo jeszcze liczę swoje pieniądze (ufffff - ta wykończeniówka potrafi wykończyć!!!) i nie wydaję ich, gdy do czegoś nie mam przekonania, że jest konieczne. Drugi, bo na gruncie termodynamiki, pneumatyki, mechaniki płynów i tym podobnych jest to tylko slogan mówiący o fizycznej realizacji jakiegoś procesu, a nie wyjaśniający jego istotę. Dla mnie wyjaśnieniem zadowalającym byłaby informacja w stylu: "kanał spalinowy musi być uszczelniony, bo jako element układu nadciśnieniowego (i tu moja fantazja) musi zapewnić nadanie turbinie, znajdującej się na jego wylocie, takiej predkości, która umożliwi zasilanie kotła w energię elektryczną niezbędną do funkcjonowania elektroniki". I tu byłoby wszystko jasne. A takie doktrynerskie "nadciśnieniowy bo ... tak ma być" widzę, że niewielu przekonało. Koledzy VPS i 1950. Z ogromną uwagą obserwuję wasze wypowiedzi, bo wnosicie wiele cennych uwag do naszej (a przynajmniej mojej) dyletanckiej działalności budowlanej i parabudowlanej. Jednak ja jestem charakterem niepokornym, poszukującym. Dopóki nie zrozumiem, to nie "uwierzę". Pewien symptomatyczny przypadek z autopsji. Po n-tym nieudanym zaliczeniu, rzucając na mnie j..by grupa studentów wyszła z konsultacji. Nie wiedząc, że jestem za ścianą pozwolili sobie na soczyste komentarze. Jeden tylko mnie zastanowił. A brzmiał mniej więcej tak: "Ale my k...wa jesteśmy pały!. Gdybyśmy k..wa choć raz przeczytali tę pier..ną laborkę i znali jej temat, to ten ch..j by się tak do nas nie przy...lał" . Słowo harcerza - jak przeczytali ze zrozumieniem - zaliczyli! Tak więc Panowie (oczywiście nie zawężam kręgu adresatów, gdy ktoś inny będzie miał coś do powiedzenia w przedmiotowej sprawie - zapraszam) już ostatni raz proszę, ustosunkujcie się merytorycznie do tych moich dwóch pytań (tzn. wykażcie gdzie ja się mylę, gdzie Wy, gdzie jest nieporozumienie itp.). Im prostszy język, tym lepiej. Nie lubię być w sytuacji tych cytowanych przeze mnie "pał" , chcę wiedzieć, a nie być "zakrzyczany" przez Autorytety. W końcu to Wy jesteście Najlepszymi Doradcami Na Tym Forum - to zobowiązuje! DZIĘKUJĘ (za cierpliwość) i pozdrawiam -
Piec kondensacyjny - realne oszczędności.
Woj I odpowiedział rafal9 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ja mówię o podejściu racjonalnym - sam pracuję na nadciśnieniach rzędu 400 MPa (to ok. 4000 atmosfer) i z moich badań wychodzi, że te układy są w 100 % szczelne. Zastanawiam się tylko, jaki jest sens uszczelniania wylotu, gdy odbywa się on grawitacyjnie. Samo hasło, że „kocioł pracuje na nadciśnieniu” to wstęp do jakiejś dyskusji, a nie argument! W układzie wydechowym samochodu chodzi o przejście spalin przez katalizator i wytłumienie dźwięku w „tłumiku” – tu musi być szczelność. A o jaką fizyczną cechę kondensata chodzi, która wymagałaby szczelności wydechu. Może brak mi w tej dziedzinie doświadczenia, ale analitycznie rozumując - nic tam takiego nie dostrzegam. Jeśli można bez doktrynerstwa (typu - jeżeli jest nadciśnieniowy, to musi być szczelny bo ... misi) i rzeczowo to proszę o uzasadnienie. Po chłopsku, czy wybitnie naukowo - potrafię się w tym odnaleźć. Drążę ten temat dlatego, bo sam mam 130 kwasówkę w kominie, a czerpnię planuję w ścianie i ... nie zdzierżyłbym, gdyby moja lepsza połowa powiedziała coś w stylu: „taki z ciebie naukowiec, a komin to sknociłeś.” A ja naprawdę ni widzę racjonalnych przesłanek (oprócz wyłuszczonych w poście nieco wyżej) do stosowania uszczelnień w tej instalacji. Pozdrawiam -
Piec kondensacyjny - realne oszczędności.
Woj I odpowiedział rafal9 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
To akurat jest proste jak drut . Z tym, że nigdzie powyżej nie wyczytałem, że mowa była o kominie z rurami współosiowymi! Może jestem nieuważny, a może stosowaliście slang branżowy lub jakieś skróty myślowe! Dla mnie - w przypadku, gdy doprowadzenie powietrza odbywa się przewodem przez ścianę, a wylot spalin przez wkład kwasoodporny włożony w komin - stosowanie w "kwasówce" dodatkowych uszczelek pozostaje dalej nieuzasadnioną merytorycznie fanaberią! Jeżeli stawiam dyskusyjną tezę - proszę przekonaj mnie! Pozdrawiam -
Piec kondensacyjny - realne oszczędności.
Woj I odpowiedział rafal9 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Jako technokrata, na co dzień stykający się z termodynamiką, mechaniką płynów i zagadnieniami pokrewnymi (zarówno w wydaniu akademickim, jak i aplikacyjnym) nie bardzo rozumiem, o co może chodzić z tą szczelnością "na wydechu". Jeżeli w układzie znajdowałby się jakiś filtr mechaniczny, konwerter katalityczny, czy jeszcze coś, to rozumiem - tu musi być szczelność, aby zapewnić przezeń przepływ strugi gazów (kłania się chociażby pan Bernoullie) i aby ich część "nie uciekała" bokiem. W przypadku grawitacyjnego wypływu spalin, który następuje na skutek różnicy gęstości zimnych i gorących gazów (lub/i dzięki dodatkowemu wymuszeniu w postaci pewnej prędkości gazów nadanej przez wentylator) do czego ta szczelność jest potrzebna ??? U mnie kielichy kwasoodpornej 130 są tak montowane, aby spływający po ściankach kondensat nie wpływał do kanału komina, a spływał na dół do zbiornika z rurką odprowadzającą. I tylko na tym polega ta szczelność "na wydechu". Co innego "zasysanie" tlenu (tj. powietrza) z zewnątrz. Tu powinna być szczelność przewodu, żeby nie go pobierał z wnętrza domu, powodując wychładzanie pomieszczenia kotłowni. Czy ktoś wyjaśni mi sens praktyczny/fizyczny konieczności zachowania szczelności przewodu odprowadzającego spaliny w przypadku, gdy (tak jak ja mam) jest on usytuowany w kanale kominowym i wyniesiony ok. 60 cm ponad kalenicę, a czerpnia powietrza ma się znajdować w ścianie? Z góry dziękuję i pozdrawiam. -
BUDUJESZ W WAWIE I CHCESZ ZOBACZYC SWÓJ DOM Z LOTU PTAKA???
Woj I odpowiedział AVID → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ojej! Ale ja miałem wtedy na działce bajzel! I to wszystko widać! A w naiwności myślałem, że za ścianą domu, za barakiem i kupką piasku, to jestem na "swoich śmieciach" niewidoczny. Tu akurat urząd ma u mnie pierwszego plusa. -
Przeprowadzam się z ....m2 do ....m2.
Woj I odpowiedział nurni → na topic → Sondaże - zapraszamy, zadaj pytanie, odpowiedz na nasze
U mnie w '98 - 48 m2, '01 - 36,6 m2, od '02 - 26,6 m2, w drugiej połowie roku będzie 262 m2 (w tym strych, gabinet i garaż), z tego do zamieszkania od zaraz ~ 70 m2. A drzewiej pomieszkiwałem w 40 m2, 64 m2, 38 m2 i 86 m2 - ale te nie były moje. -
montaż profili CU60 - jak to praktycznie wypoziomować
Woj I odpowiedział premierzkrakowa → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
HMMMM.... Jak dla mnie, to brak tu jest na zdjęciach folii paroizolacyjnej!!! U mniej po warstwie wełny między krokwiami (15 cm) i dodatkowej poprzecznej (5 cm) dałem folię przymocowaną do drewnianych łat. U Ciebie ta folia to gdzie będzie? Przykleisz taśmą dwustronną do profili? Będzie się to trzymało? Nie będzie się rwać na ostrych krawędziach metalowych profili? ... Eeee, tak tylko pytam ... Pozdrawiam -
Trudno powiedzieć, że to na początek, ale tu podaję link do sprawdzonego osobiście (nawet dwukrotnie) wytwórcy - tzn. wyrób estetyczny, dobrej jakości i ... naprawdę tani (przynajmniej ja miałem spośród 58 ofert różnicę w do następnej w kolejności rzędu kilku tys.). Z tym "śledzeniem" to może być kłopot, bo to ja częściej śledzę niż coś piszę - o Dzienniku nie ma w ogóle mowy - czas, czas i jeszcze raz jego brak! Ale na tym Forum autentycznie Życzliwych i Bezinteresownych jest bez liku. Wspólnie sobie pomagamy! Pozdrawiam!
-
Nie bój żaby ! Ja decyzję o budowie domu podjąłem w Wielki Piątek, gdy po półtorej godziny usypiania syna z kolką ok. 2 nad ranem pięć pięter wyżej sąsiad „zaplejował” baja-bongo na forte-fortissimo . W jednej chwili sen szlak trafił! Rano już wiedziałem, że chcę mieć swój dom – żony długo nie musiałem przekonywać. Pierwszy problem – zakup działki w Wa-wie (Białołęka) załatwiliśmy w miesiąc. Jako inwestor na początku byłem tabula rasa. Ale od chwili zakupu projektu domu stan mojej wiedzy przyrastał wykładniczo (z wykładnikiem >3). Szukając „po rodzinie” znalazłem ekipę, która wybudowała mi (sama robocizna bez krycia dachu) stan surowy 265 m domu za ... 8300 zł ! Materiał kupowałem sam – w ostatniej chwili obowiązywania 7 % VATu. I o tym zakupie powiem trochę więcej – może komuś – w tym Tobie – się to przyda. Dałem w kilkunastu miejscach do wyceny ksero projektu i po pewnym czasie hurtem jeździłem i odbierałem te wypociny. Tak się złożyło (a było to poza sezonem - zimą), że w jednym miejscu zeszło mi trochę dłużej i zadzwonił w tym czasie do mnie szef firmy, która oferowała najkorzystniejsze warunki. A właśnie rozmawiałem z szefem firmy II. i on to wszystko słyszał. Lekko „ściemniając” powiedziałem, że przekonała mnie oferta jego konkurenta i dając do zrozumienia, że nie mam już o czym rozmawiać w tym miejscu, udałem się do wyjścia. Szef polecił pracownikowi skonstruować korzystniejszą ofertę od tej najlepszej (nieco „ociągając się” pokazałem mu ją). Zysk był na całym zamówieniu circa 2000. Powiedziałem, że się zastanowię, a szef firmy II. poprosił o odzew. Nie zadzwoniłem „oczywiście” – to on się odezwał. W międzyczasie nie udało mi się jednak w analogiczny sposób zbić ceny w firmie I., ani w innych pozostałych. Gdy zadzwonił szef firmy II, powiedziałem, że znacznie lepsze warunki dostałem u konkurenta, którego on wcześniej przelicytował. I tu – o dziwo – ten uniósł się honorem. „Co??? Lepsze warunki od moich??? Niedoczekanie!!! Podeśle mi pan tą kalkulację!” Co mam robić? Nie mam przecież lepszej kalkulacji! I tu posłużyłem się podstępem. Wrzuciłem do Excela wszystkie składniki wyceny, pomnożyłem przez współczynniki w przedziale 0,68 – 0,85, przez pół dnia dobierałem w Wordzie fonty do czcionki wygenerowanej przez program kosztorysujący, wydrukowałem dane, skserowałem poprzednią kalkulację (oczywiście z moją wkładką kosztorysową). I od niechcenia dałem takie „ksero” pracownikowi. Szok! Zassało! Szef puszczał jo..y na konkurenta, że chce go wykończyć, ale zszedł jeszcze kilka stów z ceny (bo to ma dużą budowę i 60 % bonifikaty na beton komórkowy, bo dachówki to mu zostało po kliencie, który wziął inny kolor itp. itd.). Materiał przezimował do wiosny i w bardzo dobrym stanie dotarł do mnie na wiosnę na budowę. Reasumując – udało mi się zbić cenę o prawie 35% (a w przypadku okien dachowych nawet 40% i przy lepszych oknach niż w planie) w stosunku do średnich cen z innych kalkulacji. Warunkiem koniecznym był jednak zakup wszystkich materiałów w jednej hurtowni. Za materiał na ściany (40 cm Ytong klasy 400 z prefabrykowanymi nadprożami i kształtkami „U”), dachówki (betonowe IBF), rynny, wszystkie konieczne akcesoria dachowe (taśmy kalenicowe, blachy, folie itp.) z oknami dachowymi (10 sztuk Fakro 78x140 cm) wyszło mi minimalnie ponad 50 kzł – w tym przechowywanie, transport i rozładunek. Oczywiście później wszystko działało zdalnie – jeden telefon kilka dni wcześniej i samochód z towarem jedzie na budowę. Chyba jednak miałem szczęście, ale ... z Twoim temperamentem (vide Twój Dziennik i sposób, w jakim piszesz o swojej budowie) i przy odrobinie szczęścia – czego z serca życzę – może się udać. Czasami tylko szczęściu trzeba trochę dopomóc! Ja też „zadurzyłem się” w budowie . Ostatnie dwa miesiące przed złożeniem doktoratu, gdy żona w ciąży leży w domu, trzyletni syn po powrocie z pracy „aresztuje” mnie do zabawy, gdy brakuje doby (nocy) na robienie „fuch”, a rano o 5 syn z rozbrajającym uśmiechem (po 3 godzinach mojego snu) mówi: „Wstawaj tatusiu! Już widno! Idziemy się bawić”, gdy wykonanie kilkumilionowego grantu wisi prawie tylko na mojej głowie – wtedy dopiero człowiek czuje, że żyje . Wydawałoby się, że brak kompletnie czasu na cokolwiek więcej niż „papu” i „lulu”, a ja co robię – wiszę na necie (oczywiście czytam Forum Muratora), lub jadę do domu układać glazurę. Ale ja to uwielbiam!!! Oczywiście zaraz po Rodzinie!!!!! Jeszcze raz przepraszam za przydługi post i ŻYCZĘ DUŻO, DUUUUUUŻO WYTRWAŁOŚCI i INWESTORSKIEGO SZCZĘŚCIA. Pozdrawiam
-
Z ostatniej chwili link http://www.mf.gov.pl/index.php?wysw=4&sgl=2&dzial=106 Pozdrawiam budujących!
- 8 135 odpowiedzi
-
- ćwierćwałki sosnowe
- jak odliczyć vat
- (i 4 więcej)
-
Zabezpieczanie budowy/niezamieszkałego domu przed zimą - wątek zbiorczy
Woj I odpowiedział Woj I → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Dziękuję za radę. Co do wody w rurach i w syfonie, to mnie to nie dotyczy, bo w optymistycznym wariancie po 9 miesiącach załatwiania "papierów" - tj. około końca marca - uda mi się dopiero podłączyć wodę. Kolega rozwiązał to prościej - bez żadnego planu przyłącza dał koparkowemu 200 zł i ten wespół ze znajomym hydraulikiem podłączyli go do wodociągu i załatwili w ciągu kilku minut niezbędne formalności . Ja chcąc być praworządnym obywatelem niestety muszę się zmagać z rzeczpospolitą biurokratyczną (na razie trwa to od końca czerwca)- 187 odpowiedzi
-
- bez dachu
- blachodachówka
- (i 25 więcej)
-
Zabezpieczanie budowy/niezamieszkałego domu przed zimą - wątek zbiorczy
Woj I odpowiedział Woj I → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Może choć jakieś linki do pokrewnych tematów. Please!- 187 odpowiedzi
-
- bez dachu
- blachodachówka
- (i 25 więcej)
-
OKNA: szukam dobrych okien, jakie okna polecacie?
Woj I odpowiedział a topic → Okna, okna dachowe, drzwi, bramy garażowe
Żeby była jasność. U mnie pakiet szybowy był nietypowy: szyba P4 i niskoemisyjna - co dawało większą grubość pakietu i cieńsze listwy wewnątrz. Montaż miałem w sierpniu 2005 roku, a zamówienie w marcu 2005 r. A, jeszcze jedno sprostowanie - 4 okna na poddaszu były bez P4, tylko zwykły pakiet o k = 1,1. Uwierz, że to możliwe, bo prawdziwe. Jak mi montowali okna (ok. 8 godzin), to 5 klientów przyjechało się przyjrzeć, z tego 4 dokonało zamówień. Co do transportu do Warszawy (~ 800 km w tę i z powrotem) to był też wliczony w tę cenę. Moje rozpoznanie rynku było precyzyjne – 58 oferentów, do których wysłałem propozycję umowy ze szczegółowym załącznikiem (ok. 8 stron A4). Ten wykonawca od kolejnego różnił się ceną o ok. 20 %, co skłoniło mnie do osobistego odwiedzenia go na Podhalu. Pobyt tam nie do końca przekonał mnie do zawarcia umowy (akurat nie miał przykładów okien, jakie mnie interesowały), ale w końcu (pomimo tego, że wiele elementów wykonywał w moim zamówieniu po raz pierwszy) się zdecydowałem. W czasie „kontroli” wykonania jednego z końcowych etapów byłem powalony efektem prac. W sensie pozytywnym oczywiście. Z tę cenę 28 tyś. miałem i piękne okna i jeszcze ładniejsze drzwi (zdjęcia nie oddają całego ich uroku – są zrobione ze zbyt dużej odległości). Gratisowo otrzymałem płyn do konserwacji okien i klamki z przyciskami w kolorze osłonek na okucia. Do dziś dnia przyjeżdżają do mnie na działkę inwestorzy pytać kto wykonał mi stolarkę i po mojej informacji o cenie z niedowierzaniem kręcą głowami. Na dziś wiem, że ten wykonawca sporo robi na eksport (Francja czy Benelux), ale jak zadzwonisz pod podany numer to dowiesz się. A, i jeszcze zachował mi się adres mailowy ([email protected]), na który słałem moje propozycję. Przetestujcie. Moim zdaniem warto. Czy ceny się zmieniły – nie wiem (oczywiście ja też zbiłem trochę wstępnie zaproponowaną cenę), ale co do solidności wyrobów (okna, drzwi, podłoga) i usług (montaż tego wszystkiego) przeze mnie zakupionych to ja nie mam najmniejszych zastrzeżeń. Pozdrawiam- 31 385 odpowiedzi
-
- (brugmann
- (iglo
-
(i 101 więcej)
Oznaczone tagami:
- (brugmann
- (iglo
- (schuco)
- adams
- alphaline
- aluplast
- aluplast?
- arex
- arte
- avante
- avantgarde
- bogdanski
- brama
- brama segmentowa
- bramy garażowe
- brugmann
- brugmann???
- dako
- davex
- dokupić
- drewniane
- drutex
- drzwi
- drzwi antywłamaniowe
- drzwi wewnętrzne
- drzwi zewnętrzne
- dzisiaj.
- dźwiękochłonność
- effectline
- energy)
- euro
- fakro
- finestra
- firm
- hekaplast
- honer?
- hormann
- ideal
- ideal 4000
- iglo
- iglo 5
- innomed
- izolacyjność akustyczna
- jakie
- jezierski
- komalux
- krispol
- linda
- mega-plast
- napęd do rolet
- o.k.n.o.
- obrotowo-uchylne
- okna
- okna dachowe
- okna derwniane
- okna drewniane
- okna pcv wybór
- okna?
- okno
- okno dachowe
- okno włazowe
- okno-pol?
- oknoplast
- oknoplus
- oknopol
- oknostyl
- okucia
- ościeżnica
- partner
- pcv
- peteck
- pietrucha
- producent bram garażowych
- producent drzwi
- producent okien
- profil
- profiloplast
- pvc
- ranking
- rehau
- roleta
- rolety
- stolbud
- system
- szkilnik
- szukam dobrych okien
- szybowe??
- szyby
- techmaprojekt
- topline
- ttras okna
- tytanowetermo
- urzędowski
- veka
- veka termix 90
- velux
- vetrex-bajcar
- wiśniowski
- wybrać
- wybrać?
- wybrać???
- wyciszenie
- [pilne!]
-
OKNA: szukam dobrych okien, jakie okna polecacie?
Woj I odpowiedział a topic → Okna, okna dachowe, drzwi, bramy garażowe
Z własnego doświadczenia. Fantastyczne okna drewniane z szybami antywłamaniowymi P4 i z okuciami WK 3 z drewnianymi parapetami, dostawą i montażem za 20 tys. (15 okien z naklejanymi szprosami wewnętrznymi i zewnętrznymi, w tym 4 drzwi balkonowe z łukami). Wszystko sosna lazur w ciepłym kolorze miodowym. Dodatkowo 2 drewnianych, ocieplanych drzwi zewnętrznych (z naświetlami 2,3x1,7 m; z szybami P4, 2 zamki klasy C i rygle antywłamaniowe) i 2 podobne drzwi wewnętrzne za cenę 8 tys. Jak dla mnie REWELACJA. Polecam solidnego Górala ze Spytkowic (tel. 502853685; ZPH ZAKŁAD STOLARSKI 34-745 Spytkowice 565). Naprawdę porządna robota i ... niedrogo. Ostatnio kupiłem u tego producenta świerkową podłogę. Też jestem zadowolony. Druga w moim rankingu cenowo-jakościowym firma chciała mi w Warszawie zamontować same okna za cenę większą niż ja kupiłem okna i drzwi! A oto niektórzy „bohaterowie” posta: http://img210.imageshack.us/img210/6361/448fm.th.jpg http://img210.imageshack.us/img210/3176/338wz.th.jpg http://img232.imageshack.us/img232/4261/110ah.th.jpg http://img231.imageshack.us/img231/6016/222oj.jpg Pozdrawiam budujących Forumowiczów!- 31 385 odpowiedzi
-
- (brugmann
- (iglo
-
(i 101 więcej)
Oznaczone tagami:
- (brugmann
- (iglo
- (schuco)
- adams
- alphaline
- aluplast
- aluplast?
- arex
- arte
- avante
- avantgarde
- bogdanski
- brama
- brama segmentowa
- bramy garażowe
- brugmann
- brugmann???
- dako
- davex
- dokupić
- drewniane
- drutex
- drzwi
- drzwi antywłamaniowe
- drzwi wewnętrzne
- drzwi zewnętrzne
- dzisiaj.
- dźwiękochłonność
- effectline
- energy)
- euro
- fakro
- finestra
- firm
- hekaplast
- honer?
- hormann
- ideal
- ideal 4000
- iglo
- iglo 5
- innomed
- izolacyjność akustyczna
- jakie
- jezierski
- komalux
- krispol
- linda
- mega-plast
- napęd do rolet
- o.k.n.o.
- obrotowo-uchylne
- okna
- okna dachowe
- okna derwniane
- okna drewniane
- okna pcv wybór
- okna?
- okno
- okno dachowe
- okno włazowe
- okno-pol?
- oknoplast
- oknoplus
- oknopol
- oknostyl
- okucia
- ościeżnica
- partner
- pcv
- peteck
- pietrucha
- producent bram garażowych
- producent drzwi
- producent okien
- profil
- profiloplast
- pvc
- ranking
- rehau
- roleta
- rolety
- stolbud
- system
- szkilnik
- szukam dobrych okien
- szybowe??
- szyby
- techmaprojekt
- topline
- ttras okna
- tytanowetermo
- urzędowski
- veka
- veka termix 90
- velux
- vetrex-bajcar
- wiśniowski
- wybrać
- wybrać?
- wybrać???
- wyciszenie
- [pilne!]
-
Z powodu niemożności podłączenia się do wodociągu (załatwianie dokumentacji trwa w urzędach „dopiero” 5 miesięcy – wczoraj dostałem z Urzędu Dzielnicy informację o konieczności uzupełnienia dokumentacji o pismo określające wpływ uzgadnianego przyłącza na środowisko!!! ) musiałem odłożyć przeprowadzkę do wiosny. W domu (ściany: jednowarstwowa Ytong 40 cm klasy 400 na „cienkim” kleju; poddasze: wełna 15+5 cm i dachówka betonowa) mam tynki wewnętrzne, wszystkie instalacje i w części położone podłogi z nie cyklinowanych jeszcze desek świerkowych (deski klejone – podłoga pływająca). Mój dylemat polega na tym, że nie jestem pewien, czy pozostawienie domu „samemu sobie” na całą zimę nie odbije się negatywnie na jego konstrukcji. Z uwagi na to, że zainstalowane są już wszystkie okna i drzwi znajomy budowlaniec poradził mi, aby przez całą zimę grzać te pomieszczenia, w których położone są podłogi (ok. 70 m2). Ma to zapobiec „wichrowaniu” się desek. Inny fachowiec polecił ogrzewanie całego domu (ok. 250 m2) – żeby „mróz nie wszedł w ściany”. W domu dysponuję tylko ogrzewaniem elektrycznym i zainstalowałem w części budynku z podłogami grzejniki. Termoregulator nastawiony jest na 5 oC. Ich wydajność termiczna jest jednak za mała, aby ogrzać całą kubaturę budynku – dlatego pozostałe pomieszczenia odgrodziłem przegrodami ze styropianu. W związku z tym mam następujące pytania: - czy na takiej przegrodzie nie będzie się wykraplała para wodna zawilgacając podłogę (mnie się wydaje, że przy temperaturze ~ 5oC nie, ale w tej materii nie mam doświadczeń praktycznych); - czy w pozostałych, nieogrzewanych pomieszczeniach mogą wystąpić jakieś niekorzystne zjawiska (wilgoci technologicznej nie powinno być wiele – spoina pomiędzy bloczkami to ok. 2 mm kleju, a dodatkowo dom był już sezonowany przez 1,5 roku), jeżeli tak to jakie i czym to grozi; - czy pozostawienie położonej na izolacji przeciwwilgociowej i na 5 mm podkładach z pianki podłogi (deska 28 mm) w pomieszczeniu bez ogrzewania może spowodować deformacje, których nie uda się usunąć poprzez cyklinowanie? Z góry serdecznie dziękuję za praktyczne rady i okazaną mi tym samym pomoc. Pozdrawiam wszystkich bojowników o własne lokum.
- 187 odpowiedzi
-
- bez dachu
- blachodachówka
- (i 25 więcej)