Witam! To mój pierwszy temat na tym forum, poszukuję pomocy.
Chcę stworzyć małe pomieszczenie dla roślinek owadożernych. Pomieszczenie niewielkie, zbudowane ze sklejki, ustawione w piwnicy o wymiarach około 2x2x2m (zakładam że będzie troszeczkę większe). Pomieszczenie powinno mieć zmienną temperaturę (cykl dnia i nocy).
Myślę nad ogrzewaniem. Znalazłem różne ogrzewacze z wiatraczkami np. takie kurtyny http://www.elmax-fhu.com.pl/oferta/kurtyny-powietrzne/ albo takie grzejniczki http://allegro.pl/grzejnik-elektryczny-konwektor-timer-24h-2000w-i3882398583.html
Problemem jest ich kosztowne utrzymanie. W piwnicy temperatura jest dość niska, a musi wynosić co najmniej 25°. Moc 2000W to bardzo dużo, każdy dzień użytku będzie pobierał dużo prądu.
Drugi pomysł jaki mi wpadł to wykonanie szkieletu z miedzianych rurek połączonych z jakąś 'bazą', piecem (nie znam się ). Rurki przechodziły by przez całe pomieszczenie przy ścianach.
Moje pytanie jest następujące, który pomysł jest lepszy? Czy ten drugi jest możliwy do zrealizowania? Jeśli tak to jak się do tego zabrać (wystarczy mi jakiś link lub odpowiednie słowo kluczowe )?
Z góry dziękuję za pomoc
