Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Aida77

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 467
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Aida77

  1. Marcin no coś Ty to juz i tak bardzo dużo. Ja bym chciała mieć taką sytuację, żeby aż tyle za gotówkę postawić, myślę, że dużo osób by chciało. Zresztą mając tyle to i kredyt się łatwiej dostanie i warunki lepsze Trzymam kciuki
  2. Aha zapojniałam Wam zapisać co mi wyszło: Wszelkie gazety z domami, ogłoszeniami, muratory itd: 737,5 Benzyna wydana dotuychczas na poszukiwanie dzialki i załącznik w negocjacjach 403 Wsumie całe nic a z drugiej strony to cos jest a prawie na nic dolicz jeszcze zużycie energii przez kompa w czasie jak siedzisz na forum hehe, trudno mierzalne;) A swoja droga to u nas kompy chodza 2 non stop...Często nawet w nocy... Nie wyłacza się ich więc ksozty zero;) Sliczny domeczke:) Dorbie to fajnie faktycznie oszczedność.
  3. Aha zapojniałam Wam zapisać co mi wyszło: Wszelkie gazety z domami, ogłoszeniami, muratory itd: 737,5 Benzyna wydana dotuychczas na poszukiwanie dzialki i załącznik w negocjacjach 403 Wsumie całe nic a z drugiej strony to cos jest a prawie na nic dolicz jeszcze zużycie energii przez kompa w czasie jak siedzisz na forum hehe, trudno mierzalne;) A swoja droga to u nas kompy chodza 2 non stop...Często nawet w nocy... Nie wyłacza się ich więc ksozty zero;) Sliczny domeczke:) Dorbie to fajnie faktycznie oszczedność.
  4. Aha zapojniałam Wam zapisać co mi wyszło: Wszelkie gazety z domami, ogłoszeniami, muratory itd: 737,5 Benzyna wydana dotuychczas na poszukiwanie dzialki i załącznik w negocjacjach 403 Wsumie całe nic a z drugiej strony to cos jest a prawie na nic
  5. Aha zapojniałam Wam zapisać co mi wyszło: Wszelkie gazety z domami, ogłoszeniami, muratory itd: 737,5 Benzyna wydana dotuychczas na poszukiwanie dzialki i załącznik w negocjacjach 403 Wsumie całe nic a z drugiej strony to cos jest a prawie na nic
  6. Hejka Zazdrośnica hehe, dobre;) Apropo banku to my się właśnie nad BPH-m zastanawiaismy, niby że na calość kredycik dzialka plus dom to warunki jedne z lepszych dają. No ale to było akiś czas temu a to się wszystko ciagle zmienia więc pewnei trzeba jeszcze raz wszystko popsrawdzać.. Dorbie, pewnei nikt nie wie, albo nei pamięta..Chociaz takei rzeczy ważne są wsumie. A nie jest to jakoś procentowo? Olasa, no to super, gratulije, jak już ściany powstają to ...już z górki;) Cyla, no to ja też trzymam mocno kciuki żebyście zdąźyli przed zimą. U nas...hmmm, jak zwykle nic nowego neistety... Znaczy pewnie trochę dlatego, że analizujemy możliwość przeprowadzki w okolice połodnia Bielsko itd, pisałam o tym, no i jakoś tak trochę w zawieszeniu jesteśmy, ciągle za mało danych żeby móc podjąc ostateczną decyzję. Chociaż w jednej gminie tutaj mają byc jakieś obrady, a ja mam nadzieję, że uchwalą jedną rzecz ktora blokowała tutaj świetną działke, nie wiem czy jeśli się okaże , że ta działka jeszcze jest (i dzieki uchwale jesli będzie ijeśli sprawi ona, że będzie można sie tam budować ) nie kupimy dzialki tutaj...a myśleć będziemy dalej;) Może jesli dalibysmy rade kupic dzialke i sie budowac pod bielskiem to tamta dzialka bylaby zabezpieczeniem i inwestycją na przyszłość? Dawno mi chodzi taka opcja po głowie no i wększość forumowych osób tak doradza. Kwestia czy podołamy takiemu obciążeniu. Widzicie, nie ma domku nic się nei tworzy to mi tylko jakieś pierdoły chodzą po głowie
  7. Hejka Zazdrośnica hehe, dobre;) Apropo banku to my się właśnie nad BPH-m zastanawiaismy, niby że na calość kredycik dzialka plus dom to warunki jedne z lepszych dają. No ale to było akiś czas temu a to się wszystko ciagle zmienia więc pewnei trzeba jeszcze raz wszystko popsrawdzać.. Dorbie, pewnei nikt nie wie, albo nei pamięta..Chociaz takei rzeczy ważne są wsumie. A nie jest to jakoś procentowo? Olasa, no to super, gratulije, jak już ściany powstają to ...już z górki;) Cyla, no to ja też trzymam mocno kciuki żebyście zdąźyli przed zimą. U nas...hmmm, jak zwykle nic nowego neistety... Znaczy pewnie trochę dlatego, że analizujemy możliwość przeprowadzki w okolice połodnia Bielsko itd, pisałam o tym, no i jakoś tak trochę w zawieszeniu jesteśmy, ciągle za mało danych żeby móc podjąc ostateczną decyzję. Chociaż w jednej gminie tutaj mają byc jakieś obrady, a ja mam nadzieję, że uchwalą jedną rzecz ktora blokowała tutaj świetną działke, nie wiem czy jeśli się okaże , że ta działka jeszcze jest (i dzieki uchwale jesli będzie ijeśli sprawi ona, że będzie można sie tam budować ) nie kupimy dzialki tutaj...a myśleć będziemy dalej;) Może jesli dalibysmy rade kupic dzialke i sie budowac pod bielskiem to tamta dzialka bylaby zabezpieczeniem i inwestycją na przyszłość? Dawno mi chodzi taka opcja po głowie no i wększość forumowych osób tak doradza. Kwestia czy podołamy takiemu obciążeniu. Widzicie, nie ma domku nic się nei tworzy to mi tylko jakieś pierdoły chodzą po głowie
  8. ehh, morze to na razie strefa marzen;) Może jak już bedziemy na emeryturze to sprzedamy ten domek a kup;imy inny Albo jak przypadkeim uda nam się zbić jakis majątek to wtedy drugi, malutki domek nbad morzem U nas nadal pauza niestety... Wróciłąm do etapu 1 i znowu p0rzegladam projekty, aole juz tak sukcesywnie, żeby mieć pewność że wybór właściwy...[/img]
  9. ehh, morze to na razie strefa marzen;) Może jak już bedziemy na emeryturze to sprzedamy ten domek a kup;imy inny Albo jak przypadkeim uda nam się zbić jakis majątek to wtedy drugi, malutki domek nbad morzem U nas nadal pauza niestety... Wróciłąm do etapu 1 i znowu p0rzegladam projekty, aole juz tak sukcesywnie, żeby mieć pewność że wybór właściwy...[/img]
  10. Hej moje drogie oszołomy ale tu cisza... Ja ni piszę zeby za bardzo nie dołować Znaczy generalnie najrozsądniej w naszej sytuacji jest poczekać meisiąc, 2, może nawet do stycznia aż sytuacja związana z firmą się wyjaśni. Nie chodzi tutaj bynajniej n szczęście o jakiś krach, tylko o to, czy to co robimy można, da sie z podobną skutecznością realizować mieszkając w Bielsku, pod Bielskiem i dojeżdzać do Krakowa 2 razy w tygodniu....Dlatego u nas takei zawieszenie...Widzicie, we mnie gdzieś to tkwi że tam byłoby łatwiej się budować, paradoksalnie łatwiej odpocząć pójśc na impreze itd, bo mozna zostawić dziecko mamie. Tam jest cała moja rodzina, tutaj nie mamy nikogo. No może poza bratem Jarka ale on pomimo tegoze fajny to jednak ciagle czasu nie maja. Zresztą nie do końca sie dogaduję za jego dziewczyną a to ona przypuszczalnie b edzie jego żoną. Więc to Bierlsko i okolice byloby wygodne..Na początku to mżamy mieć tam pokoj na miesiac dwa, potem można wykończyć mieszkanie na dole>> parter domku i budować się spokojniej. W ostateczności możemy mieć nbawet połowę działki, ale mimo tego, że piekna wolałabym swoją No ale przez te zmiany przeprowadzki, pewne rzeczy się w firmie pozmieniały i coraz mniej jest w niej rzeczy związanych z miejscem. Jeśli chodzi o mnie to mogę robić to co robię w całejk polsce. Ostatnio się napaliłam na domek nad morzem, bo zawsze o tym marzyłam,aloe tam to już na pewno bylibysmy sami, no a stmtad to nawet 2 dni w tygpodniou przyjezdzać się nie da;) To tyle o u mnie, żebyście nie myśleli że się nie dzieje nic. No prawie nic poza moimi ciagłymi rozsterkami;) Aproo wczoraj znalazłam ogłoszenia dwa domków w stanie surowym pod Krakowam ale już spora odległosć bo ciut za Dobczycami czyli z 15-20 km od brzegów Krakowa... No to juz cyba nei bardzo no nie? ale domki się wydaja fajne, za stan surowy jeden 85 000 a drugi 95 000, Tanio? Chyba nie bardzo drogo... A u Was co? Pewnie się dizeje i dzieje;)
  11. Hej moje drogie oszołomy ale tu cisza... Ja ni piszę zeby za bardzo nie dołować Znaczy generalnie najrozsądniej w naszej sytuacji jest poczekać meisiąc, 2, może nawet do stycznia aż sytuacja związana z firmą się wyjaśni. Nie chodzi tutaj bynajniej n szczęście o jakiś krach, tylko o to, czy to co robimy można, da sie z podobną skutecznością realizować mieszkając w Bielsku, pod Bielskiem i dojeżdzać do Krakowa 2 razy w tygodniu....Dlatego u nas takei zawieszenie...Widzicie, we mnie gdzieś to tkwi że tam byłoby łatwiej się budować, paradoksalnie łatwiej odpocząć pójśc na impreze itd, bo mozna zostawić dziecko mamie. Tam jest cała moja rodzina, tutaj nie mamy nikogo. No może poza bratem Jarka ale on pomimo tegoze fajny to jednak ciagle czasu nie maja. Zresztą nie do końca sie dogaduję za jego dziewczyną a to ona przypuszczalnie b edzie jego żoną. Więc to Bierlsko i okolice byloby wygodne..Na początku to mżamy mieć tam pokoj na miesiac dwa, potem można wykończyć mieszkanie na dole>> parter domku i budować się spokojniej. W ostateczności możemy mieć nbawet połowę działki, ale mimo tego, że piekna wolałabym swoją No ale przez te zmiany przeprowadzki, pewne rzeczy się w firmie pozmieniały i coraz mniej jest w niej rzeczy związanych z miejscem. Jeśli chodzi o mnie to mogę robić to co robię w całejk polsce. Ostatnio się napaliłam na domek nad morzem, bo zawsze o tym marzyłam,aloe tam to już na pewno bylibysmy sami, no a stmtad to nawet 2 dni w tygpodniou przyjezdzać się nie da;) To tyle o u mnie, żebyście nie myśleli że się nie dzieje nic. No prawie nic poza moimi ciagłymi rozsterkami;) Aproo wczoraj znalazłam ogłoszenia dwa domków w stanie surowym pod Krakowam ale już spora odległosć bo ciut za Dobczycami czyli z 15-20 km od brzegów Krakowa... No to juz cyba nei bardzo no nie? ale domki się wydaja fajne, za stan surowy jeden 85 000 a drugi 95 000, Tanio? Chyba nie bardzo drogo... A u Was co? Pewnie się dizeje i dzieje;)
  12. No plus jest tego taki że ejstesmy sami, Wy nie ale ksozty ogromne u was pewnei nei az takie...cos za coś
  13. Zopafisa Ja myśle, ze super bo moja decyzja to zapadła bardzo dawno temu a efektów bie widac prawie zadnych a tu wsystko błyskawicznie:) Jak dla nei Bomba:)
  14. Zopafisa Ja myśle, ze super bo moja decyzja to zapadła bardzo dawno temu a efektów bie widac prawie zadnych a tu wsystko błyskawicznie:) Jak dla nei Bomba:)
  15. to się koniecznie musimy kiedyś umowić. Masz GG?
  16. Zopafisa, jej, fajnie, a keidy zaczeliscie budowe? Szybko jakos;)
  17. Aka witaj, oczywiście zapraszam do naszej grupy a i spacerek mile widziany, jeju toz to rzut beretem odemnie Ja to generalnei jestem codziennie gdziex w parku to tym, to tym drugim albo ewentualnie kraze gdzies pomiędzy;) No ale ja mam mała coreczke która vbez spacerku za bardzo rozbrykana i gorzej sp-i;) a sen małej konieczny do mojego zarabiania na domek;) Wczoraj zrobiłsm podsumowanie czesci wydatkow na domek..Tak wiem nic nie mam a wydatki są...a no sa ..Zalezy jak na to patrzeć, ja do kosztów wrzuciłam benzyne na szukanie działki gazety z ogłoszeniami itd... Jestem ciekawa wyniku ..To wsumie takie głupoty a jednak. bede wiedziała ile kosztuje całe zamieszanie zwiazane z budowaniem i jak się to ma do całkowitych kosztów Prawdziwy oszołom ze mnie;)
  18. Aka witaj, oczywiście zapraszam do naszej grupy a i spacerek mile widziany, jeju toz to rzut beretem odemnie Ja to generalnei jestem codziennie gdziex w parku to tym, to tym drugim albo ewentualnie kraze gdzies pomiędzy;) No ale ja mam mała coreczke która vbez spacerku za bardzo rozbrykana i gorzej sp-i;) a sen małej konieczny do mojego zarabiania na domek;) Wczoraj zrobiłsm podsumowanie czesci wydatkow na domek..Tak wiem nic nie mam a wydatki są...a no sa ..Zalezy jak na to patrzeć, ja do kosztów wrzuciłam benzyne na szukanie działki gazety z ogłoszeniami itd... Jestem ciekawa wyniku ..To wsumie takie głupoty a jednak. bede wiedziała ile kosztuje całe zamieszanie zwiazane z budowaniem i jak się to ma do całkowitych kosztów Prawdziwy oszołom ze mnie;)
  19. Acidtea łuczniczka to byla ta pierwsza, która padła;) Czarowniczka to byla Aida i byla niezla, a klimat był faktycznie, ja pamietam jak gralam t mialam zdawac topologie, wiec to nie mogl być pierwszy rok, tylko drugi albo trzeci
  20. Acidtea łuczniczka to byla ta pierwsza, która padła;) Czarowniczka to byla Aida i byla niezla, a klimat był faktycznie, ja pamietam jak gralam t mialam zdawac topologie, wiec to nie mogl być pierwszy rok, tylko drugi albo trzeci
  21. Hmm lubię muzyke poważna, ale pomysł na nick, to nie stąd;) Dopiero potem wyczytałam o operze. No wiec dawno dawno temu, wsrod wysokich wierzowcó grałam sobie na komputerze w diablo Moze nie az tak dawno bo to chyba bylo na studiach ierwszy rok, az głupio;) ale wczesniej nie miałam jakos komputera. No i tak sobie stworzyłam jakąs postać, eneida, Eneida poległa w bojach, powstała Aida, no i ta Aida zostala dłużej, potem miałam etap czatów i ciągle była aida jeszcze na forum e.pl, którego teraz już nikt nei pamięta. Fakt faktem ta Aida została dodzis z mała doróbą 77, bo nick aida w wielu mkeijscach był już zarezerwowany a ta Aida77 była bardziej unikatowa, moja. No i jestem czy tu czy tam to juz w sięci zwykle jako Aida
  22. Hmm lubię muzyke poważna, ale pomysł na nick, to nie stąd;) Dopiero potem wyczytałam o operze. No wiec dawno dawno temu, wsrod wysokich wierzowcó grałam sobie na komputerze w diablo Moze nie az tak dawno bo to chyba bylo na studiach ierwszy rok, az głupio;) ale wczesniej nie miałam jakos komputera. No i tak sobie stworzyłam jakąs postać, eneida, Eneida poległa w bojach, powstała Aida, no i ta Aida zostala dłużej, potem miałam etap czatów i ciągle była aida jeszcze na forum e.pl, którego teraz już nikt nei pamięta. Fakt faktem ta Aida została dodzis z mała doróbą 77, bo nick aida w wielu mkeijscach był już zarezerwowany a ta Aida77 była bardziej unikatowa, moja. No i jestem czy tu czy tam to juz w sięci zwykle jako Aida
×
×
  • Dodaj nową pozycję...