Witam
Przez rok czasu miałem upatrzoną działkę w Bojkowie środkowym na ul Zielnej (fajna mogę dać namiary). W tym rejonie nie ma szkód górniczych. Ale strzeżonego P. Bóg strzeże... wysłałem pismo do urzędu górniczego. dostałem odpowiedź po 3 miesiącach w której było napisane, że do 2020 nie planują wydobycia jednak na tym terenie są niewydobyte złoża węgla i po 2020r. mogą byś eksploatowane. Co za tym idzie nikt mi nie zwróci nakładów poniesionych na wzmocnienie budynku bo szkód teraz nie ma, ale nikt mi nie zagwarantuje że ich nie będzie.
To przepełniło kielich goryczy (który był już napełniony brakiem kanalizacji i wysokim poziomem wód gruntowych)
Kupiłem działkę w Nieborowicach zaledwie 3km dalej, brak szkód i mam wszystkie media w granicy za niższą cenę. Autobus czerwony 500m, a jak dobrze pójdzie będzie w przyszłości przejeżdżał koło domu (ul. Dworcowa).