Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

gosia.kraków

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    70
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez gosia.kraków

  1. jak puści wał przeciwpowodziowy to chyba każdy las stanie pod wodą ( chyba, że czegoś nie ogarniam...ale logikę na studiach zdałam bez problemu;)
  2. myślałam, że to poskręcane to jakaś rzeźba nowoczesna...tak serio to nie boisz się, że codziennie możesz złapać kleszcza?
  3. Piękny Romku ja też uważam, że ludzie budujący się na terenach zalewowych popełniają wielki błąd...i ich nie rozumiem. Co do torfu na działce- ja też zrobiłam u siebie badania, które potwierdziły statystykę-torf na działce to rzadka sytuacja:) Wyszły mi lessy- architekt pogrubił ławy. Nie bronię nikomu robić badań-lepiej zrobić niż nie robić kilka porad z jakiegoś artykułu, może się przydadzą Niezależnie od specjalistycznych badań geotechnicznych warto przejść wokół działki i przyjrzeć się domom sąsiadów. Można też obejrzeć rowy melioracyjne i zobaczyć, czy dużo jest w nich wody i czy są odpowiednio utrzymane, a także zajrzeć do studni gospodarskich, jeśli są takie w okolicy, i zobaczyć, na jakim poziomie jest w nich woda. Jeśli jest jej dużo – może to świadczyć o tym, że poziom wód gruntowych jest wysoki. To, co zaobserwujemy, warto oceniać bardzo ostrożnie. Nie należy poprzestawać na konstatacji, że sąsiedzi mają piwnice, jeśli nie sprawdzimy, czy nie są one okresowo zalewane lub jak są zabezpieczone przed wodą i wilgocią: jak odprowadzana jest woda opadowa, a także, czy dom ma dobrze wykonaną izolację fundamentów i odwodnienie. Pamiętajmy też, że grunt jest środowiskiem bardzo zmiennym, niejednorodnym, a więc już kilkanaście metrów od naszej działki mogą występować zupełnie inne warunki wodno-gruntowe. Oglądając okolicę działki, powinniśmy też sprawdzić, czy gdzieś w pobliżu są stawy lub większe akweny, a także przyjrzeć się roślinności – jeśli w pobliżu rośnie trzcina lub sitowie, teren jest podmokły, podobny sygnał stanowią olchy, które bardzo lubią wodę. Za uspokajające należy uznać sąsiedztwo lasu sosnowego.
  4. wiem, że ogrzewanie to jeden z aspektów, ale terminus jest cieniolubem...więc w imię czego ma się z tym słońcem męczyć
  5. Dzięki:) Ja też sobie zazdroszczę.kiedyś byłam pesymistką ale mi przeszło...budowa mnie wyleczyła:)
  6. a i nie kieruj się aż tak tym, że wszystko musi być od tego południa. Nie wiem co z ludźmi (i ze mną jak projektowałam sobie dom) się dzieje. Takie kombinowanie naprawdę potem może utrudniać życie. Ludzie tak się trzęsą, nad tym, że mogą wydać 500 czy tysiąc zlotych na rok więcej za ogrzewanie. Tylko nie znam nikogo, kto dziś buduje dom i nie zarabia powyżej średniej krajowej...a kupując te wszystkie droższe rozwiązania (okna czteroszybowe, rekuperację, rolety, 30 cm styropian etc- pozornie tylko oszczędzają, w końcu jak ktoś wyda powiedzmy na wszystkie dodatki 100 tys (bez których można naprawdę nieźle wybudować dom) a na ogrzewaniu zwróci mu się po 30 latach 30 tysięcy, to chyba nie wyjdzie na tym najlepiej. kwestię kredytu na 30 lat pomijam (z kwoty 100 tys na "dodatki" robi się kwota 200 tys,co w ogole wydaje się tragikomiczne) mam wrażenie, że jak jakaś firma wyprodukuje niedługo okna 5 szybowe to zapaleńcy polecą i kupią
  7. badania geologiczne skoro cała ulica się buduje nie powiedzą dużo, za wyjątkiem tego, że grunt się nadaje... ile może być rożnicy w fundamencie jak grunt będzie kiepski? parę tysięcy na fundamencie..owszem znam z opowiadań parę przypadków np. kiedy to sprzedawca działki zasypał swój staw i sprzedając działkę to zataił...ale proszę was, takie opowieści to chyba rzadkość i naprawdę trzeba być urodzonym pechowcem. kwestia doprowadzenia mediów-fakt może być jakaś różnica, ale w stosunku do ceny działki to pewnie mały procent(mam kotłownie połowę dalej niż sąsiad i różnica w cenie w doprowadzeniu wod-kan to 6 tys. dodam-ceny krakowskie...) Dużo bym dała, żeby na sąsiedniej działce budował się znajomy:) i strony świata i glebę i media a nawet większa powierzchnia działki są mniej warte od dobrego sąsiedztwa. Co do garażu- ja tak mam, bo muszę (mam drogę wewnętrzną na wschodniej stronie działki) nie uważam, że to najszczęśliwsze rozwiązanie- garaż lepiej zrobić bliżej ulicy (bez tego niepotrzebnego kręcenia i odśnieżania , chyba że masz suva-odśnieżanie odchodzi:))
  8. ja wzięłam kierbudowy z polecenia ekipy...Dzwonilam przed nim do pięciu. Nikt nie chciał. Bo np. mieszkali na drugim końcu miasta. i nie opłacałoby im się przyjeżdżać. (jak jedna wizyta na budowie średnio wychodzi 200-300 zl to ich troche nie rozumiem, ja bym jezdzila, ale nie zostalam kierownikiem budowy) W końcu desperacko wzięłam z polecenia, bo zależało mi na czasie. wiem, że tak się robić nie powinno. Teraz uważam, że nie jest tak źle. Z resztą najważniejsza jest tak naprawdę ekipa budowlana. Nie mam szczególnie trudnego domu, więc naprawdę trudno coś zepsuć. do tego moja ekipa jest zawsze trzeźwa i widzę sama, że znają się na robocie:)
  9. Cześć! Masz o tyle problem, że z żadnej strony nie wiesz jak postawią swoje domy przyszli sąsiedzi - czy będziecie sobie zaglądać w okna? albo jak ich domy będą rzucały cień? Do 15 stopni nie ma odczuwalnej różnicy, jeśli chodzi o energię słoneczną, a ty masz 11. w dodatku twoja południowa strona wychodzi na drogę co jest bardzo dobre, bo z drogi nikt nie będzie tak zaglądał (oczywiście jak będziesz miał żywopłot albo ogrodzenie) jak np sąsiad z drugiego piętra z domu obok:) Działka 10 arów to całkiem wygodna powierzchnia. Miej też na uwadze, że żadna nie będzie idealna. (jak będzie idealna to pewnie za droga, więc już nie idealna:)
  10. Dziękuję bardzo za odpowiedzi, wynika z nich, że inwestorzy podlewają sami. Nie mówię też, że jak już jestem na działeczce i sobie polewam to nie jest to przyjemne... niemniej jednak z drugim stropem będę się starała wywalczyć podlewanie od ekipy, będzie na wysokości ok. 6m, z resztą nie chcą robić już takiej przerwy i prawdopodobnie będą od razu robić więźbę...więc na budowie i tak będą.
  11. nie wiem, po co mi polibuda do budowy domu, jak mam forum muratora ... pytam tylko, jak ma się sprawa w praktyce...czy to, że ekipa przyjeżdża tylko na podlewanie stropu jest rzadkością czy standardem?
  12. Mam takie pytanie, kto u was podlewał strop? Gdy wybierałam ekipę do SSO, jej szef mi powiedział, że na budowie mogę być tylko gościem. Tzn nie będę musiała przyjeżdżać i się martwić... tym czasem, całe 2 tygodnie 2 razy dziennie podlewałam strop (mam do budowy trochę i musialam zaangazowac w to rowniez męża i ojca) i zastanawia mnie to, czy nie było to zadanie ekipy budowlanej... W umowie nic nie ma o tym kto ma jezdzic na ten strop...ale przeciez daja mi gwarancje i rękojmię, więc wydaje mi się, że to oni powinni jeździć i podlewać (chcac miec pewnosc ze bedzie wlasciwie pielegnowany)...Będę miała jeszcze drugi strop i nie wiem czy warto się o to sprzeczać?
  13. gratulacje:)
  14. hyhy, ten drugi wujek, o ktorym napisalam ze ma WM (w innym wątku) ma 130 m i powiedzial , ze zaluje ze nie wybudowal wiekszego:) bo brakuje mu jednego pokoju, jak widac staram sie uczyc na bledach dalszej rodziny;)
  15. Mój wujek zrobił wnetylacje mechaniczna(z rekuperacją i GWC oraz nadmuchowym ogrzewaniem) nie slyszymy od niego na tyle duzo zalet, zeby montowac to w swoim domku, Moze kiedys bedziemy zalowac...Czas pokaze:) Na razie wybieramy tradycyjne, aczkolwiek mozliwie jak najbardziej energoszczedne budowanie...
  16. Zamiast paneli albo zimnej terakoty tylko DREWNO!!!! naturalne i ciepłe
  17. Witam, urządzałam już 2 takie malutkie mieszkanka.... Duże lustra to dobry kierunek! Fajnie wyglądają też w ładnych ramach na ścianie (nie tylko na drzwiach szafy), dobrym pomysłem są też farby odbijające światło (np. dulux światło i przestrzeń) i najjaśniejsze odcienie (nie musi być to biel, jak nie lubisz, ale ona najbardziej optycznie powiększa). Nie rób żadnej ciemniejszej ściany (jak to teraz w modzie- bardzo to zmniejsza) Duże przytłaczające wzory na ścianach, dodatkach (np. na tapetach, firanach, zasłonach ) również "zabronione" . Można zastosować jakieś poziome paski, pasy- salon jest wąski jak autobus, więc tak go ciut poszerzysz. Co do mebli nie pomogę, każde ustawienie w tak małym pomieszczeniu będzie miało jakiś minus. Np. teraz tv nie będzie stał naprzeciwko sofy (co sprawi, że bedziesz mieć skreconą szyję ogladajac tv)...Gdybyś postawiła sofę pod oknem, a tv w miejscu szafy to tv będzie naprzeciwko okna co też nie jest dobre, bo trzeba zasłaniać okno,ale wtedy nie wiem czy szafa Ci sie zmiesci kolo drzwi do kuchni...pozdrawiam
  18. wszystkim budującym i nie, życzę zdrowych, radosnych i rodzinnych (tym, którzy bardziej żyją swoim domkiem niż jajami, śledząc forum muratora w Wielką Sobotę wytrwałości w dążeniu do celu:)........... Wiadomość z budowy: pod stropem jaskółki uwiły sobie gniazdko:) ...akurat na święta...
  19. A może jakiś użytkownik dużego tarasu wypowie się chociaż, czy warto było go robić, proszę...Może ktoś ma duży taras od północy, czy w naszych warunkach jest naprawdę aż tak źle? Do wyciągania wniosków mam tylko obiekt obserwacyjny, w postaci tarasu moich teściów, który ma 40 lat. A wtedy trochę inaczej się budowało. poniżej zamieszczam zdjęcie jak mniej więcej będzie wyglądał mój dom (wg mnie taka włoska stodoła) ten niższy daszek mogę (chyba, ale keirownik mówi, że tak, nie rozmawialam jeszcze z architektem) jeszcze zmienić na taras
  20. Mamy problem. Zaprojektowaliśmy dach nad garażem, bo taras od północy 45 m2 wydawał nam się za duży i niepotrzebny... Ale chodząc po stropie nad parterem, nie możemy przeboleć tego widoku ( zdjęcia robione o godz. 20-tej) Co robić? przeprojektować jednak dach na taras, czy nie? Jak sądzicie?
  21. buduję 20 minut jazdy od Bramy Floriańskiej, a po działce biegają sarny. (gorszy widok był w blaszaku jak znalazłam martwego gryzonia, nie wiem czy to szczur. raczej miał za krótki ogon) W każdym razie już nie widzę zalet mieszkania w centrum miasta. Przestrzeń daje wrażenie wolności a chodzenie w gumiakach po błocie napawa optymizmem.
  22. zwłaszcza chodząc między stemplami :)
  23. Co do okien, to w vetrexie do konca kwietnia daja ciepla ramke bez doplaty i jakies promocje na drzwi przy zakupie calej stolarki. Moze jutro tam pojade to napisze cos wiecej
  24. Napisz proszę, jak u was wyglada sprawa z wentylacja mechaniczna. (moze byc na priv) chodzi mi o koszty i umiejscowienie. u mnie narazie sa kominy (az 4 schiedle) ( nawet zaliczka jest wplacona) ale caly czas sie zastanawiam czy dobrze robie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...