
wuszy1
Użytkownicy-
Liczba zawartości
63 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez wuszy1
-
Witam, mam zamontowaną siatkę ocynkowaną, powlekaną grubość 3mm/4,1mm. Górę musiałem trochę przyciąć ze względu na wysoką podmurówkę, aby różnicę poziomów między siatką a bramą. Zastanawiam się, czy górne końcówki siatki powinienem zagiąć do dołu, tak aby woda po nich spływała i nie dostała się z czasem pod powłokę powlekającą? Proszę o poradę osoby znające się na tym zagadnieniu.
-
wentylacja/nawiew kanalizacji w parterowym budynku
wuszy1 odpowiedział wuszy1 → na topic → Woda i ścieki
Dziękuję za rzeczową odpowiedź. Kanalizacja będzie prowadziła do szamba, lub do przepompowni, która będzie przesyłała nieczystości do kanalizacji wiejskiej. Niestety jeszcze nie wiem, czy uda mi się podłączyć pod tą kanalizację, ze względu na sporą odległość. Szambo, z tego co się orientuję, musi mieć własną wentylację. Dobrze rozumiem, że wentylacja kanalizacji w domu spowoduje, że w całym układzie będzie "przewiew" powietrza? Czy w takim przypadku efekt nie będzie taki, że będę miał większy smród na działce, niż jakbym nie zrobił tej wentylacji?- 6 odpowiedzi
-
- budynku
- kanalizacji
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
wentylacja/nawiew kanalizacji w parterowym budynku
wuszy1 odpowiedział wuszy1 → na topic → Woda i ścieki
Dziękuje za informację co do obowiązku, interesuje mnie jednak strona praktyczna. Czy takie odpowietrzenie cokolwiek zmieni w funkcjonowaniu mojej kanalizacji.- 6 odpowiedzi
-
- budynku
- kanalizacji
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
wentylacja/nawiew kanalizacji w parterowym budynku
wuszy1 odpowiedział wuszy1 → na topic → Woda i ścieki
W tym dokumencie jest informacja o wyprowadzeniu wentylacji z pionów. Ale u mnie chyba nie ma żadnego pionu, skoro cała kanalizacja jest na 5 m kw parterowego budynku?- 6 odpowiedzi
-
- budynku
- kanalizacji
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nie sprawdzałem obecnej podłogi. Generalnie jest równa, nie spękana - wygląda całkiem, całkiem. Wydaje mi się, że jak przez tyle lat nic złego się z nią nie stało, to nie ma co jej ruszać. Nowy strop jest na "bazie belek" osadzonych na/w dotychczasowych ścianach. Między belkami ma być wełna mineralna, od dołu płyta OSB i GK. Dodatkowo nad łazienką folia paroizolacyjna pod wełną. Dach jest jednospadowy i tam gdzie jest wyżej nowy sufit będzie od góry obity deskami, pełniącymi funkcję podłogi. Nad łazienką i małym pokojem, zamiast poziomego stropu - jak dotychczas, bezie skośny, (za nisko by było na poziomy). Tam wełna nie będzie niczym zakryta od góry, żeby mogła oddychać, zresztą odległość do dachu jest minimalna, więc chyba nie było sensu jej zakrywać.
-
Witam, remontuje domek letniskowy. Rura kanalizacyjna z umywalki fi 50 trafia bezpośrednio do rury fi 110, która dwa i pół metra dalej łączy się z rurą fi 110 z wc, i wychodzą na zewnątrz budynku. Czy przy takich przekrojach i braku pionów powinienem robić wentylację/nawiew kanalizacji? Hydraulik proponuje zrobić wyjście wentylacji w pionowej rurze od zlewu, a moi wykonawcy twierdzą, że przy rurze odpływowej fi 110 tak blisko zlewu nie ma potrzeby robienia wentylacji. Co radzicie?
- 6 odpowiedzi
-
- budynku
- kanalizacji
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Generalnie zostaję w bryle starego budynku - dach pozostaje. Poza tym największy pokój w budynku był dobudowywany już na tym wyższym poziomie, tak więc podnoszę tylko kuchnie łazienkę i mały pokój. Myślę, że budowa nowych murów i dachu to jednak sporo większy koszt niż podniesienie podłogi i sufitu. Zresztą, tak duża przebudowa wymagała by zapewne zgłoszenia/pozwolenia, a wiem, że bym go nie dostał, ze względu na zalewowy charakter terenu.
-
Witam, kupiłem dom murowany nad rzeką w celu przebudowy i wykorzystywania jako letniskowy. Ponieważ raz na ileś lat rzeka zalewa teren działki podnoszę podłogi w domku o około 50 cm, jest to poziom, do którego woda nigdy nie dochodzi. Posadzka w domku to betonowa wylewka. Żeby nie walić głową w sufit (betonowy), zostanie on skuty, a nowy, będzie położony wyżej. Mój majster chce podnieść podłogę w następujący sposób: 1. Skuwany betonowy sufit, ląduje na dotychczasową posadzkę betonową jako gruz. 2. Gruz jest potem zasypany piaskiem i ubijany, utwardzany, wyrównany. 3. Na to idzie fola izolacyjna - zażyczyłem sobie grubą, 0,5mm 4. Na to 5 cm styropianu - twierdzi, że tyle wystarczy. 5. Na styropian wylewka z miksokreta, bez foli pomiędzy. 6. Na koniec płytki podłogowe Mam następujące wątpliwości, mam nadzieję, że doradzicie, czy powyższe rozwiązani są dobre z uwagi na: 1. Czy na dotychczasowej posadzce rzeczywiście może zostać ubity gruz z sufitu? Czy jakby kiedyś podeszła tam woda to nie zlasuje się ten gruz i nie siądzie przez to cała podłoga? 2. Czy w związku z powyższym można kłaść folię i styropian na piachu, bez chudziaka? 3. Czy na styropian rzeczywiście lepiej nie dawać folii? Majster twierdzi, że lepiej nie. Bo jak kiedyś podejdzie woda to wilgoć nie będzie miała jak odparowąć - będzie zamknięta między dwoma foliami. 4. Czy w domku letniskowym, w którym podnoszę podłogę do poziomu około 0,7m ponad grunt wystarczy 5cm styropianu? Czy w związku z podniesieniem podłogi można dawać mniej styropianu, czy wręcz przeciwnie powinno być go więcej? Będę wdzięczny za wszelkie merytoryczne informacje.
-
dwa elektryczne podgrzewacze podlaczone szergowo
wuszy1 odpowiedział wuszy1 → na topic → Woda i ścieki
Doszedłem do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem będzie doprowadzenie do kranu w kuchni bezpośrednio ciepłej wody z podgrzewacza w łazience, ale z zaworkiem, który będę zamykał jak będę chciał skorzystać z mniejszego podgrzewacza w kuchni. Tak więc zrobię przed kranem trójnik i woda będzie leciała albo z jednego podgrzewacza, albo z drugiego.- 5 odpowiedzi
-
- elektryczne
- podgrzewacze
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Sprawdziłem i np silikon budowlany Tytan ma odporność termiczną w zakresie - 40 do + 100 stopni C. Są rzeczywiście silikony wysokotemperaturowe, a nawet ognioodporne, ale wydaje mi się, że fuga z takiego silikonu, między płytkami klinkierowymi imitującymi cegłę, nie będzie dobrze wyglądać.
- 13 odpowiedzi
-
- blisko
- klinkierowe
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Koza to będzie K6 z kratek ewentualnie GUCA ARINA. Dzwoniłem do Kratek i ich przedstawiciel powiedział, że może się nagrzewać gdzieś do max 200 stopni C. Zaproponowali mi również użycie ich kleju do płyt izolacyjnych: https://kratki.pl/pl/produkt/klej-do-plyt-izolacyjnych-op-15-kg_klejmax. Silikon jest odporny na temperaturę? Ciężko mi to sobie wyobrazić.
- 13 odpowiedzi
-
- blisko
- klinkierowe
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dziękuje za radę. Ktoś sugerował mi klej do płytek stosowany do ogrzewania podłogowego. Czy lepiej użyć mrozoodporny klej do klinkieru? I jak zrobić fugi? Mniejsze większe? Też normalną fugą wypełnić? Nie wykruszy się? Koza będzie w takiej kieszeni, że z 3 stron płytki będą w odległości ok 10 cm. Jaka temperatura może się tam wytworzyć przy dłuższym paleniu?
- 13 odpowiedzi
-
- blisko
- klinkierowe
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
W domku letniskowym komin jest wybudowany w wewnątrz budynku, 85 cm od rogu domu. Jest więc za nim taka wnęka szerokości 85 czm i głębokości 45 cm. Kiedyś był tam piec węglowy, obecnie chciałbym wstawić tam kozę, np K6 z Kratek. Ściany i komin chciałbym wykończyć płytkami klinkierowymi imitującymi czerwoną cegłę. Np czymś takim: http://www.cerrad.pl/produkty/pl/plytka-elewacyjna-rustykalna-rot mam jednak obawy związane z wysoką temperaturą w okolicy kozy. Same płytki są wypalane w wysokich temperaturach, więć chyba nic nie powinno się im stać, pytanie tylko jak je przykleić do ścian? Czy są jakieś zaprawy/kleje, które można używać w miejscach narażonych na wysoką temperaturę?
- 13 odpowiedzi
-
- blisko
- klinkierowe
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
dwa elektryczne podgrzewacze podlaczone szergowo
wuszy1 odpowiedział wuszy1 → na topic → Woda i ścieki
Sprzedawca próbował mi powiedzieć, że na wejściu wody do podgrzewacza jest jakieś zabezpieczenie termiczne i nie można mu podać ciepłej wody. Był mało przekonujący, więc stwierdziłem, że dopytam na forum. Jeśli chodzi o podgrzewacze przepływowe to jakoś zawsze mnie denerwowały bo ciągle inna temperatura wody z nich leciała i człowieka "złość" brała. Może jakiś droższe o większej mocy się sprawdzają, ale ja nie mam trójfazowej instalacji.- 5 odpowiedzi
-
- elektryczne
- podgrzewacze
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam, robię totalny remont domku letniskowego. Będzie nowa cała hydraulika. Chciałem się spytać, czy mogę ją zaprojektować w następujący sposób: Woda z zestawu hydroforowego (zbiornik 80-100l) w piwnicy trafi do podgrzewacza elektrycznego w łazience (zbiornik 50l), po czym ciepła woda zostanie rozdzielona na łazienkę i kuchnię. W kuchni mały będzie mały (5-10L) podgrzewacz ciśnieniowy, do którego wpływać będzie nie zimna woda, lecz woda z podgrzewacza w łazience. Idea jest taka, że jak przyjadę na dłużej to będę grzał wodę w tym dużym podgrzewaczu w łazience i z niego będzie od razu lecieć ciepła woda do podgrzewacza w kuchni. Natomiast gdy wpadnę tylko na chwilę na działkę i nie będę chciał grzać 50l to uruchomię tylko ten mały podgrzewacz w kuchni. Czy można tak użytkować podgrzewacz zbiornikowy, że będzie do niego trafiała wcześniej podgrzana woda? Czy może to być niebezpieczne (tak mi dzisiaj powiedział doradca w markecie budowlanym)?
- 5 odpowiedzi
-
- elektryczne
- podgrzewacze
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam. Nabyłem domek letniskowy do kapitalnego remontu. Z zewnątrz są tylko stare tynki, które trzeba będzie zapewne usunąć lub zagruntować i ocieplić styropianem. Od środka, pod boazerią, jest ułożona warstwa styropianu (2cm), za nią mur. Boazerię będę zrywał - chcę położyć płyty g-k. Być może wykorzystam do tego stelaż od boazerii. Pytanie co z tym styropianem? Zostawić go czy wywalić i zostawić wolną przestrzeń? Domek w zimie raczej nie będzie zamieszkiwany, może sporadycznie. Tak to wygląda:
-
Elewacja odporna na zalanie wodą
wuszy1 odpowiedział wuszy1 → na topic → Wykończenie ścian; elewacje zewnętrzne
Sprawa dotyczy działki letniskowej i nie chcę inwestować w nią dużych pieniędzy. Woda powodziowa była maksymalnie na budynku na wysokość ok. 0,5m i zdarzało to się raz na jakieś 30 lat, więc dramatu wielkiego nie ma. Planuje usunąć sufity i podnieść podłogi o te 0,5m tak, aby woda nie mogła się wlać do środka. Budynek z zewnątrz ma stary tynk. Chcę to wszystko jakoś doprowadzić do kultury, bo na razie wygląda to jak rudera. Myślałem ociepleniu styropianem i zrobieniem na wysokość ok 1m elewacji np z płytek klinkierowych lub tynku żywicznego. Jeśli chodzi o dokładne odizolowanie budynku, to wydaje mi się, że nie ma na to szans, ponieważ nie wiem jak jest wykonana izolacja fundamentów. Odkopywanie ich też byłoby bardzo kłopotliwe, ponieważ wokół domu jest wylany pas betonowy. Wydaje mi się, że nie ma sensu próbować izolować budynku w takiej sytuacji - stoi przy skarpie i poza wyjątkowymi sytuacjami jest tam sucho. Sądzę, że od stojącej wody i tak zawilgotnieje, a taka izolacja mogłaby utrudnić jego schnięcie. Moje pytanie, o typ elewacji jaki zastosować, dotyczy skutku działania wody na nią, a nie izolowania ścian przy jej pomocy. Chodzi mi o to, czy któreś rodzaje elewacji lepiej zniosą taką hipotetyczną sytuację, jak zalanie przez kilka, kilkanaście dni. Jaki materiał wybrać, aby po zalaniu elewacja nie była do remontu. -
Elewacja odporna na zalanie wodą
wuszy1 odpowiedział wuszy1 → na topic → Wykończenie ścian; elewacje zewnętrzne
Worki z piaskiem jako elewacja nie bardzo mnie przekonują, a budynku, który stoi 30 lat raczej nie podniosę. Może jednak, ktoś ma trafniejsze propozycje? -
Elewacja odporna na zalanie wodą
wuszy1 odpowiedział wuszy1 → na topic → Wykończenie ścian; elewacje zewnętrzne
Naprawdę nikt mi nic nie podpowie? -
Witam, kupiłem działkę z domkiem letniskowym do remontu, murowanym (z pustaków żużlowych, otynkowany, pomalowany). Teren jest zagrożony zalewaniem, na ścianach są widoczne ślady, po wodzie, która była ostatnio w 2010 r. Świadom tego ryzyka chciałbym go wykończyć przy zastosowaniu materiałów, które są możliwie najbardziej odporne na działanie stojącej wody. Myślałem o płytkach klinkierowych lub mozaikowych tynkach żywicznych. Mógłbym w ten sposób wykończyć domek do wysokości np 1m. Liczę się oczywiście z kosztami, nie chcę inwestować zbyt dużo. W środku budynku również, chciałbym się zabezpieczyć w podobny sposób przed wodą. Proszę doświadczonych forumowiczów o radę, czy dobrze kombinuję? Jakie materiały, odporne na wodę, możecie mi polecić? Wiem, że cudów nie ma, ale na pewno uwzględniając ryzyko zalania przy planowaniu wykończenia domku, można ograniczyć późniejsze straty. Spytam jeszcze, czy warto ocieplić budynek styropianem w takiej sytuacji, czy może to przysporzyć dodatkowych problemów?
-
Widzę, że trochę jest niejasności, więc postaram się wyjaśnić pewne kwestie. 1. Na szambo do 10m nie trzeba pozwolenia, wystarczy zgłoszenie. 2. Działka leży na terenie zalewowym i jakiekolwiek zgłoszenie zamiaru budowy "czegokolwiek" będzie wiązało się z zapytaniem od gminy do RZGW czy się zgadzają. 3. RZGW z zasady nie zgadza się na nic, ponieważ na terenie zalewowym obowiązują poniższe zakazy: http://warszawa.rzgw.gov.pl/zalatw-sprawe-w-rzgw-w-warszawie/uzgodnienia-ochrony-przeciwpowodziowej/zakazy-obowiazujace-na-obszarach-szczegolnego-zagrozenia-powodzia 4. Jak się chce coś z nimi załatwić, to trzeba wcześniej wystąpić do nich o zwolnienie z zakazu i po jego uzyskaniu dołącza się je do zgłoszenia zamiaru budowy. 5. Byłem w RZGW i dostałem od nich jasne stanowisko, że na tej działce nie powinno się w nic inwestować, z powodu ryzyka wysokiego zalewu. 6. W wypisie z rejstru gruntów i budynków są informacje o zabudowie z 1945r. Od tego czasu budynki były kilka razy przebudowywane, nikt tego oczywiście nie zgłaszał i dokumentacja ma niewiele wspólnego ze stanem faktycznym. Ja też nie mam zamiaru tego ruszać, bo sądzę, że i tak tego nie wyprostuje, a najwyżej narobię sobie problemów. Dzisiaj poznałem jednego z sąsiadów. Okazuje się, że zrobił sobie szczelne szambo (bez zglaszania) i raz na jakiś czas je wybiera. Wydaje mi się, że to najrozsądniejsze wyjście. Zrobić po cichu szczelne szambo i nie zgłaszać go. Jak będę wiedział, że poziom wody niebezpiecznie się podnosi to wtedy wybiorę z niego wszystko, żeby nie zanieczyścić terenu, a z działki nie muszę wówczas korzystać.
-
Byłem w RZGW i dowiedziałem się, że jak chcę coś robić to muszę im przedstawić projekt do akceptacji. Problem w tym, że nie potrafią mi sami nic zasugerować (nie znają takiego rozwiązania, które byłoby dla nich akceptowalne). Jednak jeśli je znajdę i ich przekonam, to jest szansa W 45 roku to nikt niczego nie legalizował - bo i zapewne nie było takiej potrzeby. A jak wtedy wyglądały wychodki to łatwo sobie wyobrazić. Zresztą od tego czasu budynek był wielokrotnie przebudowywany.
-
Witam, nabyłem działkę z domkiem znajdującym się na terenach zalewowych, blisko rzeki. Ludzie mieszkali tam od 1945 roku, w pobliżu znajdują się też inne zabudowania. Wg rzędnych zalewowych, działka ta przy wodzie 100 letniej jest około 1,5 m pod wodą. Przy wodzie 10 letniej nie powinna zostać zalana. W związku z położeniem działki na terenie szczególnego zagrożenia powodziowego, nie dostanę pozwolenia na budowę normalnego szamba. Ludzie mieszkający w okolicy, swoje ścieki spuszczają do ziemi,rowów. W domku, który kupiłem też jest taki system. Czy są jakieś technologie budowy szczelnego szamba lub przydomowej oczyszczalni, na które mógłbym dostać zgodę (wymagana jest zgoda z RZGW)? Działka będzie użytkowana jedynie weekendowo, przez 2 osoby - mieszkamy 40 km dalej, tak więc ścieków nie będziemy dużo produkować, ale jednak fajnie by było mieć jakieś legalne rozwiązanie. Najprościej było by pewnie zrobić normalne szambo i przy zagrożeniu powodzią wybrać wszystko z niego. Jednak boje się, że jak to zrobimy bez zezwolenia i tylko do nas będzie jeździła szambiara to ktoś nas podkabluje. Ewentualnie można by pewnie kombinować z jakąś małą przydomową oczyszczalnią. Ich również nie można robić na terenach zalewowych, ale przynajmniej z zewnątrz nikt by nic nie widział. Co by nie było to chyba lepsze rozwiązanie, niż spuszczać wszystko w ziemię lub do rowów jak inni. Co radzicie?
-
pomarańczowa woda w instalacji po regeneracji złoża zmiękczacza
wuszy1 odpowiedział wuszy1 → na topic → Woda i ścieki
Sprawdziłem teraz jaka woda trafi do zmiękczacza - ominąłem go bypassem i ku mojemu zaskoczeniu woda była klarowna, nie miała żadnego koloru! Jedynie trochę nieprzyjemny zapach. Tak więc do zmiękczacza wpływa woda bez koloru, a po jego płukaniu wypływa pomarańczowa. Leci taka przez ok minutę, potem jest czystsza. Jak zakręcę kran i po kilku minutach ponownie odkręcę to znowu taki syf leci. I tak w kółko od rana.- 14 odpowiedzi
-
- instalacji
- pomarańczowa
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
pomarańczowa woda w instalacji po regeneracji złoża zmiękczacza
wuszy1 odpowiedział wuszy1 → na topic → Woda i ścieki
Zdaje sobie z tego sprawę. Próbuje jedynie zrozumieć dlaczego jest taka różnica w jakości wody przed płukaniem zmiękczacza i po jego płukaniu.- 14 odpowiedzi
-
- instalacji
- pomarańczowa
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami: