Marzin

Majorka spoko! ALE POZNAŃ BARDZIEJ REALNY Poznań, Poznań, Poznań.... !!!

Misiak, pogięło Cię?

Misiak, pogięło Cię?

Marta, pogadamy później.... hi hi

Marta, pogadamy później.... hi hi

Włóczykij, mimio że ja tynki robiłem latem, i jak pisze Foczki, wietrzyłem i wietrzyłem, to po wprowadzeniu się w listpadzie, w domu było tak wilgotno, że kładąc się do łóżka miało się wrażenie, że pościel jest mokra. Na oknach skraplały się litry wody... Byłem wściekły, bo moje drewniane okna gniły na moich oczach! Co jeszcze ciekawe, ilość wilgoci była tak duża, że przy mrozach które gdzieś tam przez chwilę były, kominki wentylacyjne na dachu całkowicie obklejone były lodem. Dopiero dziś mogę powiedzieć, że jest w miarę sucho, na oknach brak skroplin. A C.O. chodzi już od paźdzrnika non-stop. Gdzieś tam kiedyś wyczytałem na forum, że jeżeli skończysz dom w lato, to i tak pierwszej zimy "stabilizuje" się. Ten kotoś miał rację.

Włóczykij, mimio że ja tynki robiłem latem, i jak pisze Foczki, wietrzyłem i wietrzyłem, to po wprowadzeniu się w listpadzie, w domu było tak wilgotno, że kładąc się do łóżka miało się wrażenie, że pościel jest mokra. Na oknach skraplały się litry wody... Byłem wściekły, bo moje drewniane okna gniły na moich oczach! Co jeszcze ciekawe, ilość wilgoci była tak duża, że przy mrozach które gdzieś tam przez chwilę były, kominki wentylacyjne na dachu całkowicie obklejone były lodem. Dopiero dziś mogę powiedzieć, że jest w miarę sucho, na oknach brak skroplin. A C.O. chodzi już od paźdzrnika non-stop. Gdzieś tam kiedyś wyczytałem na forum, że jeżeli skończysz dom w lato, to i tak pierwszej zimy "stabilizuje" się. Ten kotoś miał rację.

Odnośnie tynków, Altariela ma rację. Babole widać dopiero po całkowitym wyschnięciu. P.s. Wczoraj wnosiliśmy na piętro tapczan, czy werslakę, nigdy nie wiem czym to się rózni, ale nie ważne. Klatka schodowa zmasakrowana. Tynki gipsowe to syf! No chyba, że są w miejscu, gdzie człowiek nie ma z nimi żadnego kontaktu.

Odnośnie tynków, Altariela ma rację. Babole widać dopiero po całkowitym wyschnięciu. P.s. Wczoraj wnosiliśmy na piętro tapczan, czy werslakę, nigdy nie wiem czym to się rózni, ale nie ważne. Klatka schodowa zmasakrowana. Tynki gipsowe to syf! No chyba, że są w miejscu, gdzie człowiek nie ma z nimi żadnego kontaktu.

Odnośnie tłumienia to masz rację, ale.... Schodów nie mam ażurowych, jest pod nimi schowek. Są tak grubaśne, że nie czyję jakiegoś dyskomfortu z powodu podwyższonego hałasu. Rodzice mają betonowe obkładane drewnem. Ja osobiście nie widzę różnicy. No Marta, to które święta ważniejsze ?

Odnośnie tłumienia to masz rację, ale.... Schodów nie mam ażurowych, jest pod nimi schowek. Są tak grubaśne, że nie czyję jakiegoś dyskomfortu z powodu podwyższonego hałasu. Rodzice mają betonowe obkładane drewnem. Ja osobiście nie widzę różnicy. No Marta, to które święta ważniejsze ?

Odnośnie schodów. Najlepiej nie robić ich wylewanych. - oszczędzamy kilka tysięcy, bo te wylewane i tak większość obkłada drewnem - nie ma błędów w wysokościach posadzek. Mój stolarz przyjechał mierzyć schody dopiero po posadzkach. Robił mi całe schody. Bukowe, klejonka, koszt 7 tyś złotych.

Odnośnie schodów. Najlepiej nie robić ich wylewanych. - oszczędzamy kilka tysięcy, bo te wylewane i tak większość obkłada drewnem - nie ma błędów w wysokościach posadzek. Mój stolarz przyjechał mierzyć schody dopiero po posadzkach. Robił mi całe schody. Bukowe, klejonka, koszt 7 tyś złotych.

Moje tynki robione w sierpniu schły ponad miesiąc....

Moje tynki robione w sierpniu schły ponad miesiąc....

Ja! Ale mam solidne zadaszenie i jestem wyluzowany.

Ja! Ale mam solidne zadaszenie i jestem wyluzowany.

Marta, a nawet jak położenie tradycyjnych tynków będzie trwało tydzień dłużej? To co to zmienia. Budowa to nie wyścigi. Ludzie tynków cem-wap nie robią, bo są droższe. Tutaj chyba należy szukać przyczyny popularności gipsowych.

Marta, a nawet jak położenie tradycyjnych tynków będzie trwało tydzień dłużej? To co to zmienia. Budowa to nie wyścigi. Ludzie tynków cem-wap nie robią, bo są droższe. Tutaj chyba należy szukać przyczyny popularności gipsowych.

Z jakimi drzwiami? Gdzieś tam pisałem, że zamówiliśmy Porta.

Z jakimi drzwiami? Gdzieś tam pisałem, że zamówiliśmy Porta.

Ja uważam podobnie. Koszty nie idą w parze z efektem końcowym. Różnica między nami Mice jest tylko taka, że ja to sobie odpuściłem, ale przed budową

Ja uważam podobnie. Koszty nie idą w parze z efektem końcowym. Różnica między nami Mice jest tylko taka, że ja to sobie odpuściłem, ale przed budową