Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nefer

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    38 575
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Nefer

  1. I oba rozwiązania w domu to najlepsze rozwiązanie
  2. Nie ma potrzeby przegrzewania pomieszczeń. W moim domu przy -25 spadek temperatury przy wyłączonym ogrzewaniu wynosi 1 stopień po 24h. Przekonałam się o tym kiedyś jak instalator wywalił korki wychodząc z budowy Ustawiam więc na sterowniku zadaną temperaturę i grzeję w nocy, do 4 rano. Przez cały dzień podłogówka utrzymuje zadaną temperaturę, więc nie ma sensu dogrzewać niczego dłużej. O 24.00 znów się włącza i grzeje na zadaną temperaturę. Od tego są regulatory i czujniki pogodowe. Jeśli jest zimniej - piec dostosowuje ilość przekazanego do podłogówki ciepła tak, by doprowadzić do zadanej temperatury. Wszystko. Oczywiście, że bezwładność podłogówki jest bardzo duża. I to jej zaleta. Mogę grzać kilka godzin w nocy zamiast bujać cały dzień (bo cały dzień jestem w domu) Niestety w systemie mieszanym (na który niepotrzebnie wpadłam) grzejniki są przewymiarowane, by "dogonić" podłogówkę. Więc rzeczywiście - najpierw dają po całości Więc system mieszany jest bez sensu. WIęcej tego nie zrobię
  3. Boguś, w Barcelonie w lipcu jest 40 w cieniu., Wilgotność powietrza 100%. Podłoga nie ma 40 stopni. Ma 22, bo nie jesteś w stanie funkcjonować w takich warunkach bez klimy. Nie, 22 nawet w taki upał to nie dla mnie, sorry. Latem nie mam włączonego ogrzewania i nie lubię chodzić po kuchni bez kapci. Z bardzo prostej przyczyny - różnica temperatur. Gdy na zewnątrz jest 35 , w mojej kuchni jest 24 - 25. Wtedy dla mnie jest zdecydowanie zbyt zimna. Jak w Hiszpanii. Obecnie nie wyobrażam sobie zimy bez ciepłej podłogi. W zasadzie nie jest ona "ciepła". Raczej "nie jest zimna" - tak działa prawidłowa podłogówka. Mieszkam 6 lat i nie, nie dokuczyła mi podłogówka i nie wiem czym to się objawia.
  4. Jeszcze nie słyszałam o podłogówce, gdy spędzałam 3 miesiące w Hiszpanii. Najgorętsze. Całą Barcelonę zjeździłam w poszukiwaniu skarpet z owczej wełny. Gratuluję samozaparcia P.s. stała temperatura w domu bardzo mi odpowiada. Oczywiście nie wiem co może się przydarzyć jak będę miała klimakterium i uderzenia gorąca. Może wtedy znienawidzę podłogówkę. Albo otworzę okno
  5. Przykro mi,że Twoja żona trafiła na wadliwy guziczek - u mnie działa cała instalacja i sobie chwalę. Tak, Nefer ma klimatyzację, o której nie wspomniałeś, a istnieje. Mam też kominek - okrągły - służy budowaniu nastroju w salonie, bo lubię przy nim czytać pić wino. Klimatyzacji używam latem do chłodzenia. Nie, nie chłodzę całego domu, bo nie mam takiej potrzeby. Chłodzę sypialnie i bibliotekę, w której pracuję. O ile nie siedzę w ogrodzie. A nie siedzę w ogrodzie tylko, gdy temperatura minie +35. W tym roku do grzania sypialni użyłam klimy raz przez 2h (słownie : dwie godziny) - zanim włączyłam grzanie. Myślałam,że się ociepli. Ponieważ się nie ociepliło - włączyłam magiczny guziczek. Ponadto jestem przypadkiem nietypowym : 1. pracuję z domu 2. grzeję nocą, nie w dzień. W dzień mam wystarczająco ciepło, by nie grzać w ogóle. 3. grzeję od 24 do 4 rano - bo uwielbiam wstawać rano i iść do kuchni na kawę na bosaka. 4. cały dzień chodzę na bosaka, bo MOGĘ - po prostu nie dostaję szczękościsku z zimna. 5. w moim domu mieszka jeszcze pani lat 80 - ma bardzo wygórowane potrzeby cieplne. To podobno kwestia wieku. Jak wstanie o 12 w południe to chce mieć ciepło. Ale jak widać w domu są praktycznie cały czas 3 osoby (jeszcze drugi syn mojej teściowej) 6. mam dwa koty, które wchodzą i wychodzą. Więc balkon jest uchylony całymi dniami do momentu, kiedy nie ma temperatur ujemnych. Wtedy koty już nie chcą wychodzić. Przyznam szczerze Bogusław, że nie mam bladego pojęcia jak wśród posiadaczy podłogówki wygląda marznięcie w nogi. I bardzo mocno podejrzewam, że Ty też tego nie wiesz. Z jednego powodu : w Polsce nawet nie wiadomo ILE jest domów z podłogówką. Skoro tego nie wiadomo, nie wiadomo jaki jest uniwerse. Nie można więc ustalić wiarygodnej statystycznie próby dla tego rodzaju badań statystycznych. A więc takich badań po prosto nie ma. Więc sorry, Bogusła, ale takie historyjki to nie dla mnie NIe, nie jest moim celem osiąganie takiej czy innej średniej grzania. Mam to serdecznie gdzieś - ja chcę mieć komfort cieplny - bardzo subiektywny komfort cieplny. Tak, bo mój dom spełnia moje wymagania, a nie ja jego. Wiem, to niewybaczalne.
  6. Człowiek zadał pytanie. Inni mu odpowiedzieli. Niezgodnie z oczekiwaniami Bogusława? Trudno. Żona Bogusława lubi mieć ciepło szybko i krótko i ma grzejniki. Brawo! Jak ja chcę szybko to włączam funkcję grzania w klimie. Opowieści o tym, że przy podłogówce organizm się przyzwyczaja wkładamy między bajki. Może stawałaby sie "ciepłolubny" , gdyby podłogówka przekroczyła temperaturę ciała. Nie przekracza. W czasie upałów powyżej 30 stopni tego lata mój organizm też nie stał sie ciepłolubny. Lwia część populacji naszego kraju mieszkała albo w blokach (które Bogusław określa jako ogrzane) albo w starych, niedogrzanych domach. Nie mam na to badań, ale statystyka wskazuje ile rocznie jest wydawanym pozwoleń na budowę- a już nie buduje się domów niedogrzanych. Reasumując - szybkość reakcji grzejników w porównaniu z klimatyzacją jest żenująca. Więc odpada. Szybkość reakcji podłogówki zaś dla mnie kompletnie wystarczająca. Gdyż jeszcze nie widziałam w Polsce spadku temperatury z +25 na -25. Tak więc nie demonizujmy. Wracając do tematu - jako UŻYTKOWNIK napisałam co myślę. Mam porównanie - codziennie. I kolejny dom tylko z podłogówką (i PC). P.s. mój dostęp całoroczny do ciepła to taki guziczek na regulatorze pokojowym. Wystarcza w zupełności - jeszcze mnie nie zawiódł.
  7. Jedyną zaliczkę jaką dałam na budowie to była zaliczka na beton - zamawiany specjalnie pod ten projekt w betoniarni. Pojawiały się materiały na placu? Była wypłata. Pojawiało się zakończenie konkretnego etapu budowy? Była wypłata. Sorry, ale musiałbyś być ogromnie naiwny, gdybyś zapłacił więcej niż 10% na początek i wsio. Reszta rozliczana w etapach (choć to maleńki domek)
  8. Po 6 latach mieszkania w domu z systemem mieszanym (na dole i w łazienkach na górze podłogówka, na górze grzejniki) w następnym moim domu będzie tylko i wyłącznie podłogówka.
  9. Nefer

    Po ociepleniu domu

    nie wiem - zamawiałam firmę, która sprzątała działkę i ładowała śmieci na kontenery. Więc nie musiałam palić niczego ani kombinować.
  10. Dobrze, że jakiś ruch się zaczął, bo jak dziś zajrzałam o 4 rato to powiało chłodem Jesień idzie Ale do końca aukcji jeszcze daaaaaleko
  11. Obawiam się, że obecnie zaostrzono przepisy dotyczące osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą. Nawet adres e-mail zawierający imię i nazwisko takiej osoby jest traktowany jako dane osobowe. Można oczywiście podać takie informacje, jeśli posiada się prawomocny wyrok sądu potwierdzający oszustwo konkretnej osoby. Jesli się go nie ma to określenie "oszust" jest wciąż pomówieniem.
  12. Ponieważ Jura zbiera ostatnio złe opinie, więc kupiłam taki : http://www.megamarket.com.pl/krups-ekspres-krups-ea9000-barista,id-136755 Ma dwie zalety: mleko nie przechodzi przez maszynę i sam się myje (wielokrotnie).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...