arrr

jeśli liczysz na sieć to: może być w 2023, może być w 2021 albo 2031 lub każdej innej dacie. Ja w 2015 roku dostałem wszystkie papiery, PSG rozpoczęło nawet na papierze budowę sieci i... zatrzymało ją bo zmienił się oddział prowadzący inwestycje. Sieć została zbudowana w 2017 po kolejnej zmianie oddziału od inwestycji, ale ja nie miałem specjalnie wyboru i od 2016 do rur uszykowanych na GZ mam podłączony wkopany własny zbiornik - dzięki poleceniu greengaz - i mimo że od 3 lat mam sieć metr od siebie to zostaję przy propanie bo ogólnie koszty CO+CWU+kuchenka są prześmieszne - nawet po doliczeniu przedziwnych przeglądów UDT Gorzów i znajomych "autoryzatorów" roczny koszt wynosi poniżej 3.000PLN dla przyzwoicie ocieplonego domu o PU=180m2 (zużycie wynosi ok. 9.500kWh rocznie). Polecam własny zbiornik - jedyny rozsądny wybór jeśli chodzi o tradycyjne sposoby. Dziś chyba poszedłbym po całości w ogrzewanie i gotowanie prądem, pompę ciepła z buforem i obowiązkowo 10kW PV - kasa na start większa, ale instalacja o sprawności niemal 100%

Wczoraj mnie zakoczył Unimot.. SMSem reklamowym pokonał wszystkich proponując bez pytania 1,29 brutto

Dziś dostałem na zapytanie telefoniczne następujące propozycje na 1.200 litrów (tyle mi zeszło od czerwca ub. r.) Amerigas - 1,65 (szok, bo zawsze byli najtańsi) BałtykGaz - 1,50 Gaspol - 1,40 (szok, bo zawsze byli najdrożsi) ceny brutto Ropa szoruje po dnie, ale jako że na tej ilości mogę zyskać (lub stracić) do 200PLN to zakładam, że więcej będzie mnie kosztowało bieżące śledzenie cen u dostawców.

A więc wymagania lokalnej filii UDT (tam jakieś centralizacje trwają) zostały sprecyzowane podczas rozmowy z wykonawcą badania technicznego. Przyjechała trójka ludzi i po zerknięciu na tabliczkę znamionową oraz w encyklikę UDT nie wiedzieli co mają zrobić. Szybki telefon do inspektora i już wiadomo, że chodzi o jakiś papier z rekomendowanego badania technicznego zaworu.. Uczciwe chłopaki - przyznali, że chyba jelenia UDT znalazło... Na tyle uczciwe, że za wartą 20,- PLN kartkę papieru (za dojazd) wzięli 200,- PLN bez paragonu Za to rachunek na 250,-PLN przyszedł za wizytę inspektora UDT pod domem. Ale UDT mają taki chaos, że najlepiej poinformowana jest sprzątaczka, a ciągłość spraw zanika po miesiącu kiedy to kolejny inspektor ochodzi ze stanowiska... Od listopada miałem czterech... Dlatego nie bardzo rozumiem sens kontynuowania jakiejkolwiek relacji z tym czymś o zabawnej nazwie Urząd... Butla działa, bez ich wizyt i przeglądów, a propan przywiozą za niedługo - jeśli go zamówię W sezonie 2018/2019 koszt propanu to jakieś 2.000PLN powiększony o 1.150PLN (450 UDT i ich ziomki + 700 serwis Viessmann). I właśnie się mi przypomniało, żeby zapytać: greengaz czy 175 groszy brutto za litr na rubieżach zachodnich to uczciwa cena przy zamówieniu 1.300l? Nie śledzę rynku, a Twoje ceny były dla mnie punktem odniesienia od początku Weronika popełniła całe 2 posty w próbie zdyskredytowania greengaz. Na ołtarze nie wynoszę, ale ludzi tak jak i ja bezinteresownie życzlliwych niestety dziś ze świecą szukaj..

Dzięki za listę, najbliżsi są właściwie chłopaki ze Świdnicy, którzy mi ten zbiornik zakopywali :| Nie chodzi o 6. lat, chodzi o jakiś coroczny przegląd armatury. Ja mam zbiornik w ziemi od 07/2016, a próby robione przez Chemet w 04/2016

cześć! jak wyglądają bieżące ceny u Ciebie greengaz? jesteś moim punktem odniesienia w majowo-czerwcowych przepychankach z Ameri, Bałtykiem i Gaspolem... PS. drugi pełny sezon na "własnym propanie" w domu rewelacja!!!!! zużyte nieco ponad 1.200 litrów na co+cwu+gotowanie przy temp. wewnątrz 22,0-22,5*C. I gdyby nie 700,- wydane na serwis i wymiany podzespołów w Viessmannie 222-F to uwierzyłbym w cuda PS2. wiarę w cuda burzy także UDT wymagające jakiegoś cholernego przeglądu armatury i warunkowo dopuszcza mi zbiornik na miesiąc... Mam wrażenie, że w rejonie Gorzowa jestem jedynym posiadaczem małego zbiornika podziemnego, bo nikt nic nie wie (ani UDT, ani ja, ani zeszłoroczny dostawca propanu)

Jak cena w tym tygodniu? Bałtyk zjechał dziś z ceną o 6 groszy proponując 1.54zl/litr. Nie będę im mówił że zatankowałem tydzień temu niech się​starają

Ja mam natomiast tę wiedzę po ile u mnie kupują duże podmioty (co biorą >100.000l rocznie). Pomaga wcelować się w swój poziom [2017-06-13, 22:55] Zatankowane dziś 2.100l za 3.100PLN.

Zgadza się Greengaz. W poście #753 napisałem, że mam własny zbiornik, tak żeby było jasne dla wszystkich. Jeśli za tyle kupujesz propan do własnej butli to masz bardzo właściwy nick na forum Mi za tyle ale brutto na dzień dobry zaproponowali tankowanie w każdej niemal znanej powszechnie firmie. BałtykGaz się wyłamał pierwszy schodząc bez żadnego "ale" na 1,60 co mnie rozochociło i po paru telefonach było 1,48 brutto w AmeriGas - więc u nich zamówiłem. Budżet nieco przekroczę, bo chciałem zatankować do pełna za 3.000pln, ale nie chce mi się tracić czasu żeby próbować 200zł oszczędzić.

W piątek otrzymałem cenę 1,48zł brutto/l przy pełnym tankowaniu z AmeriGas. Więc da się jeszcze niżej pewnie, ale nie chce mi się już o 5gr szarpać i tracić czas na dalsze negocjacje.

Nie rozumiem co dziwnego w tekście o psuciu rynku. Jeśli greengaz napisałby publicznie, że cena będzie niższa o 20gr do lipca to chyba powstrzymałoby część Klientów (w tym tych kupujących u niego) od zakupu, a niektórych być może do pretensji w przyszłości jeśli scenariusz by się nie zrealizował. Nie wszyscy są w sytuacji w jakiej jesteś prawdopodobnie Ty, że butla za mała względem potrzeb i kupujesz kiedy robi się pusta nie patrząc na ceny przyszłe. Mam własny zbiornik i mogę kupić od kogo chcę, do tego właściwie kiedy chcę (od kwietnia do sierpnia mam pełną swobodę decyzji). Rynek "ustabilizowany" to jednak nadużycie, bo faktycznie trend jest znany, ale ostatnie 24 miesiące oderwały się zupełnie od historycznych relacji pora roku-cena i stąd moje pytanie. Co do ceny - taką ofertę otrzymałem od BałtykGaz 2 tygodnie temu - co w tym dziwnego skoro mieszkam 600km od granicy z Białorusią.

Greengaz czy 1.60 brutto za propan od BałtykGaz brać na pniu czy wyczekać jeszcze? Dziwi mnie że nie ma różnicy w cenie w zależności od regionu. Jakaś telefoniczna ściema?! W zbiorniku mam jeszcze zapas, więc presji na razie nie ma. Dzięki za odpowiedź na priv, bo nie chce rynku psuć Tobie

Właśnie zamykam pierwszy "prawie" sezon grzewczy - taki na "pół gwizdka" bo dom wciąż niezamieszkany, ale temperatura wewnątrz nastawiona na 18*C. Ruszyłem 07.10.2016 do dziś przepalone ok. 1750l propanu. Kilka razy dodatkowo podgrzana woda użytkowa 130l. Buda całkiem dobrze zaizolowana - choć celem nie był dom pasywny ani energooszczędny. Propan kupiony w lipcu "z plaży" w świetnej cenie - jak na zachodnie obrzeża kraju, czyli po 1,35zł/l z BałtykGaz Wolny rynek cuda działa Żeby jeszcze dało radę w te wakacje zatankować do pełna za 3.000pln i będzie dobrze Dziękuję greengazowi za pomoc merytoryczną i przekazanie namiarów na wykonawców. Pozdrawiam!

Odgrzewam wiekowego kotleta, bo właściwie nie mam pojęcia co w mojej instalacji jest nie tak. Kocioł Vitodens 222F pod niego podpięte grzejniki oraz podłogówka. Podłogówka 6 obiegów, w tym 1 obieg - łazienka góra - bezpośrednio oparty na pompie kotła. Pozostałe 5 obiegów ogrzewa na parterze powierzchnię ok. 70m2 pokrytą płytkami podłogowymi, przy czym żaden z obiegów nie jest dłuższy niż 100m. Niestety przepływy, które uzyskuję są fatalne. Pompa (Diamond RS25/40EL/130) na najwyższym 3. biegu powinna dawać takie parametry, że"hoho" a tu na otworzonych wszystkich pętlach poniżej 1l/min uzyskuję. Na otwartej tylko najkrótszej pętli ledwie 2,5l/min daje radę. Gdyby temperatury były ok to luz, ale żeby uzyskać odpowiednią temperaturę (dla trwającej zimy) muszę korygować grzywą grzewczą do poziomu 0,4 i +10*C co przekłada się na spory apetyt pieca oraz dosyć nierównomierne nagrzanie podłogi A w pomieszczeniach z grzejnikami temperatura wyraźnie wyższa od wymaganej bez skręcania zaworów. Przy nastawach 0,5 i +3*C temperatura w ogrzewanych tradycyjnie pokojach idealnie w punkt, ale podłoga nie daje rady mimo że tegoroczne "zimowe" temperatury zeszły może z 10 razy poniżej -5*C. Gdzie wg Was - na podstawie zdjecia - mógł zostać popełniony błąd jeśli chodzi o rozdzielacz i armaturę?

O widzisz! Umknęło mi, żeby robić projekt na obie instalacje za jednym zamachem, dzięki wielkie za sugestie. Podobnie jak za uwagi dotyczące umów. Co do zapotrzebowania budynku na energię to jest 60kWh/m2*rok przy powierzchni podłóg 180m2, czyli 10.800kwh, tj. 1.600l + CWU 600l + gotowanie 100l. Jak spłyną oferty i dokonam selekcji postaram się o szkice umów - czy mógłbyś wesprzeć w ocenie ich warunków?

Ponad 11kPLN mam na ofercie ale wyrażone w cenach netto :/ I właśnie te 14kPLN brutto za własną instalację utrzymuje w grze dzierżawę przez pierwsze 2 lata, a następnie wykup. Jeśli uzyskam lepsze warunki, czyli 12kPLN brutto to temat się rozwiązuje sam właściwie i zakładam własny zbiornik. Dzięki za wskazanie poziomu do którego mam dążyć w negocjacjach.

Oferta z dragona, to co napisali to wkleilem, czyli oni - zgodnie ze sztuką - nie napisali tego jasno. Greengaz co masz na myśli pisząc "instalacja" - wykonanie czy materiały typu rura itp. Ja odebrałem ofertę tak, że materiały mieszczą się w pozycji "armatura gazowa". A o robociźnie faktycznie mowy nie ma, więc dopytam czy w cenie jest zawarta. Przy okazji z innego źródła dowiedziałem się, że 1. tankowanie u nich - gdyby było teraz - mógłbym po ostrych negocjacjach zrobić nawet za 1,55zł/brutto. Zastanawiam się na czym mieliby zarobić w moim przypadku poza samym paliwem, czyli te 0,64zł/l - jakieś sugestie? Wychodzi mi, że koszty bez paliwa przez 3 lata to zaskakujące 2.960zł Tym bardziej zastanawia, ponieważ otrzymałem właśnie ofertę od wykonawcy na własny zbiornik - w takim przypadku suma kosztów bez paliwa przez 2 lata wynosi 14.140zł brutto. Przy różnicy w cenie zakupu na poziomie 79 groszy brutto i zużyciu 2.300l rocznie zakładając wykup zbiornika w 3. roku byłbym kilka stówek "do przodu" Coś tu mi nie pasuje...

Przebrnąłem przez blisko pół tysiąca postów i jestem sporo mądrzejszy. Serdeczne podziękowania dla greengaz za wolę edukowania w temacie Ponieważ na jesień 2016 planuję ogrzewać budowany dom postanowiłem nieco się rozejrzeć po rynku za ciekawymi ofertami w zakresie wykonania instalacji oraz ewentualnych dostaw paliwa. Jedna z ofert wygląda zaskakująco przyzwoicie dla 2 letniego okresu dzierżawy z wykupem - pomijając cenę wykupu używanego zbiornika przewyższającą cenę nowego Ten element wymaga z pewnością poprawy. Czy wg Was na coś jeszcze - poza kosztem wypowiedzenia umowy - powinienem zwrócić uwagę? Z góry dziękuję za pomoc i cenne sugestie. Koszt inwestycji /ceny brutto /: wersja standard wersja promocyjna 1. projekt techniczny 500 zł gratis 2. transport zbiornika 500 zł gratis 3. armatura gazowa (ze skrzynką) 800 zł gratis 4. montaż i próba szczelności 1500 zł. 1500 zł 5. uziemienie zbiornika 200 zł gratis 6. fundament i prace ziemne klient klient 7. zgłoszenie zbiornika i odbiór UDT 500 zł. 500 zł _______ ________ RAZEM 4000 zł 2000 zł Uwaga: czas trwania umowy: dowolny minimum 3 lata Koszty eksploatacji / ceny brutto /: 1.Dzierżawa zbiornika 2700l podziemnego 40 zł./miesiąc 2.Cena gazu I tankowanie (obowiązuje do 30.09.2016) 1,80 zł/l Gwarancja ceny zakupu przy kolejnych tankowaniach, na dany tydzień, ustalona w oparciu o poniedziałkową średnią cenę propanu dla zakupu hurtowego, na bazie FCA Małaszewicze, źródło portal E-Petrol, powiększonej o dodatek transportowo-przeładunkowy , w wysokości 1200 PLN do ceny 1 tony( ok. 64 grosze/litr) gazu netto oraz o należne podatki akcyzowe, vat i inne. Istnieje możliwość wykupu zbiornika na własność po dwóch latach eksploatacji. Cena wykupu jest ustalona z góry i wynosi dla 1 sztuki zbiornika podziemnego o pojemności wodnej 2700 litrów w zależności od czasu wykupu: Dla wykupu w trzecim roku od daty I tankowania zbiornika – 8.000,- zł. Dla wykupu w czwartym roku od daty I tankowania zbiornika – 7.000,- zł. Dla wykupu w piątym roku od daty I tankowania zbiornika – 6.000,- zł. Dla wykupu w kolejnych latach od daty I tankowania zbiornika – 5.000,- zł. Standardowy cennik na styczeń wygląda tak: propan 2,45, z czego ok. 0,30 można ugrać. Zakładam zużycie ok. 2.300l/rok na potrzeby co i cwu. PS. Druga połowa inwestora - która z pewnością jest ładniejsza - zadała proste pytanie: A czy tym gazem to można gotować na typowej kuchence/płycie gazowej? Skonsternowany nie wiem co odpowiedzieć.

Od podjęcia decyzji o budowie minęło blisko pół roku. W tym czasie zdążyliśmy pokochać kilka projektów i względnie szybko je znienawidzić - głównie ze względu na niemożność wprowadzenia ich w życie. Niestety od początku mnożyły się trudności związane z lokalizacją. Dokonywanie wyboru pod dyktando skromnego budżetu względem sporych wymagań (3 sypialnie i 2 łazienki) stanowiło nie lada trudność. Plan zagospodarowania zapisany ze szczegółowością godną aptekarzy i wymaganiami rodem przeniesionymi ze Starówek, jak również układ działki wymusiły kolejne korekty założeń. Wybór Gieni 2 podyktowany powyższymi elementami z całą pewnością spełnieniem marzeń nie jest. Niestety - może jednak na szczęście - czas nie stoi w miejscu, a sytuacja kadrowa w rodzinie zmusza do działania. Na początku października otrzymaliśmy wreszcie PnB. Czyli zaczęło się, choć po kwartale walki o "kwit" oraz wydanych na biurokrację i jej absurdalne wymogi tysiącach złotówek wciąż przychodzą chwile zwątpienia w powodzenie misji Na szczęście zaufana ekipa umówiona, tylko wyczekiwać jak zejdą z bieżącej budowy. Drobiazgi typu "szafka rozdzielcza na granicy działki od 3 lat, ale prąd na budowie może będzie za rok" albo "właśnie przeprojektowujemy zaplanowaną dekadę temu sieć gazową" początkowo testowały psychikę inwestorów. Dziś mamy świadomość, że dopiero przed nami prawdziwe Wyzwania i Trudności Realizacyjne.