Witam. Tak jak w temacie chciałbym się poradzić co do tego co lepiej zastosować, hydrofor czy pompa głębinowa ze zbiornikiem wyrównawczym z wyłącznikiem ciśnieniowym? (zbiornik bądź hydrofor znajdować się będą w środku na ganku). Domek letniskowy całoroczny, dwie osoby w domku, głębokość odwiertu 6 metrów, woda jest przy samej powierzchni, ma być wykorzystywana do mycia, podlewania ogrodu i prania. Odwiert (własnoręczny) rura 110, na dnie odcinek 2 metrowy niebieskiej rury (specjalnego filtra) Praktycznie całą studnie musiałem robić szlamówką, ponieważ od około 1,5 metra pojawił się piasek (był moment żwirku) i świdrem już nie dało rady. Z tego powodu też postanowiłem pozostać na tej głębokości i zastanawiać się co dalej:) Przedstawię swoje pomysły, a Wy jeśli możenie poprawcie ewentualnie doradźcie coś innego:) 1. Hydrofor (na ganku, nie wiem czy nie będzie za głośno) spuszczam wąż ssący (oczywiście nie do samego dna) zakończony filtrem i zaworem zwrotnym. Od hydrofora woda dalej na krany po drodze też zamontowałbym filtry (myślę o dwóch). 2. Pompa głębinowa, chce jak najtaniej dlatego pomyślałem o ruskiej zamiast tych drogich głębinowych, dalej zbiornik wyrównawczy a przed nim filtr. Po wyjściu ze zbiornika może nie bezpośrednio ale tez zastosowałbym filtry.