Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

aldona79

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    36
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez aldona79

  1. Koleżanka kupiła prę lat temu taką bardzo fajną kanapę w angielskim stylu no i po 2t ygodniach szukałą gorączkowo pokrowca bo okazało się, że kanapa przypadła do gustu nie tylko im;) pies też był zachwycony więc wycierał się w nią z taką lubością, że sofa zmieniała kolor z jasnego na ciemno kawowy z printem w psie łapy;)
  2. U nas problem był ten sam, dużo firm i brak zdecydowania. Ostatecznie zdecydowaliśmy się na podłogę dębową, w końcu powinna przetrwać wszystko:D, dzieci u nas w rodzinie pod dostatkiem więc pierwsze testy wytrzymałościowe już były. @ ewka my kupowaliśmy w kuhn bo zależało nam od razu na położeniu podłogi, także może zadzwoń do nich ze swoimi wątpliwościami. Nam też doradzali w kwestii wyboru, także myślę że to dobry pomysł. Bo na forum to sama wiesz jak to jest...milion użytkowników, każdy ma trochę inne preferencje i każdemu pasuje co innego:)
  3. Zależy od tego w jakim stylu masz dom i ogród, mi się bardzo podobają takie kostki granitowe;)
  4. Widziałam ostatnio bardzo fajne oświetlenie ledowe w gazecie, było poprowadzone pod schodami i oświetlało tylko brzeg schodów.
  5. Jak to jak? Jak najprościej:) u znajomego działała ostatnio ekipa tynkarska i posprzątali po sobie tak, że nie został po nich żaden ślad;) no może trochę plam z farby;)
  6. Witam wszystkich, postanowiliśmy z mężem odnowić w końcu zabytkową fontannę w naszym ogrodzie. Przekonałam go że to już najwyższa pora żeby to zrobić, potem może być już tylko gorzej... sprawdzałam w internecie i dowiedziałam się że takie zabiegi najlepiej zlecić profesjonaliście. A samą fontannę trzeba koniecznie zabezpieczyć. I tu chodzi o zamknięcie jej w pewnego rodzaju konstrukcji która ochroni budowlę przed czynnikami atmosferycznymi. Polecony mi renowator twierdzi ze pracował przy wielu takich projektach i najczęściej korzystał z konstrukcji zabezpieczających firm Harsco a wcześniej Hunnebeck . Sprawdziłam tą firmę w internecie i widziałam że zajmują się najróżniejszymi tego typ konstrukcjami (aż po rusztowania przy ogromnych konstrukcjach) a teraz wracają do starej nazwy Hunnebeck pod którą chyba są bardziej znani. Sprawiają wrażenie firmy godnej zaufania, a i w internecie znalazłam sporo pochlebnych opinii na ich temat. Wypowie się ktoś? Z góry dziękuję za podpowiedzi i porady. Pozdrawiam
  7. O, bardzo fajne te projekty koleżanki. Również bardziej podoba mi się pierwszy. W tej mini sypialni można by zamontować jakieś malutkie drzwi przesuwne lub powiesić choć zasłonę., itp.
  8. Ja trochę załuję położenia paneli w kuchni. To znaczy mam salon połączony z kuchnią i z korytarzem, więc pomyślałam, że będzie ładniej jak wszędzie będą panele. Po czasie okazało się, że to bardzo niepraktyczne... Panele w kuchni się bardzo brudzą, a nie mogę ich myć wodą tylko specjalnym środkiem... Zupełnie bez sensu. Gdybym miała się drugi raz decydować, to w części kuchennej położyłabym płytki.
  9. Trzymam, wolę trzymać, bo nigdy nic nie wiadomo
  10. Również stawiałabym na dom. Oczywiście jeśli tylko ktoś ma taką możliwość. Uważam, że domek pod miastem jest lepszy zarówno dla młodszych, jak i starszych Przecież niekoniecznie trzeba budować się na jakiejś wiosce – można wybrać miejscowości, które są dobrze skomunikowane z większymi miastami i mają dobre zaplecze usługowe, itp. Teraz powstają też specjalne osiedla, np. pod Warszawą w Woli Mrokowskiej jest dompodmiastem. Jest spokojnie i zielono, a jednocześnie w okolicy znajduje się wszystko, co potrzeba – sklepy, szkoły, ośrodek zdrowia, a nawet obiekty sportowe – coś dla każdego. Na takim osiedlu można mieszkać do późnej starości! Duży, komfortowy domu jest moim marzeniem, ale póki co nie możemy sobie na to pozwolić… Ale może już niedługo!
  11. Byłam nad morzem, a w październiku chcę pojechać na kilka dni do Włoch, lubię je właśnie jak jest jesień
  12. Moja ulubiona zupa to krem brokułowy! Szybkie i przepyszne. Gotuję brokuły, marchewkę, dodaję trochę masła, miksuję i wychodzi coś niesamowitego! Oczywiście przyprawiam Podaję najcześciej z grzankami
  13. Jest dużo przepisów na szaszłyki. W zasadzie można "nadziać" na nie wszystko Ja najbardziej lubię szaszłyki z mięsem z piersi kurczaka z warzywami: papryka, cebula, cukinia + ananas. Mięsko wychodzi pyszne i aromatyczne!
  14. O nieeeeeeeeeeee.... Ja nigdy się nie przestawię na te dotykowe ekrany! Bardzo denerwuje mnie, kiedy nie mogę obsłużyć telefonu jedną ręką, a te dotykowe są takie wielkie, że ledwo telefon się w jednej ręce mieści... Mam nadzieję, że nie przestaną produkować normalnych telefonów z klawiszami, bo niedługo konczy mi się umowa i będę chciała dostać nowy aparat, a zupełnie nie wyobrażam sobie używania smartfona.
  15. Bardzo fajny przepis, muszę go wypróbować. Szczególnie zaintrygowało mnie użycie do marynaty soku pomarańczowego. A czy użycie pomarańczy zamiast cytyny miałoby tu jakiś sens?
  16. Ale to można tak po prostu upiec w piekarniku taki domowy chcleb? Zawsze mi się wydawalo, że zeby upiec chleb to trzeba miec specjalny piec. No i zakwas - z tym zawsze jest problem. Gdzie kupić dobry zakwas? Kiedyś ktoś mi powiedział, że można go kupić w niektórych piekarniach, ale nigdzie nie widziałam.
  17. aldona79

    Co je kot?

    Znajoma miała kota, która jadał jabłka i różne inne owoce. Ale szczególnie upodobał sobie jabłka, choć to było długo przed rosyjskim embargo i dlatego otrzymał imię Pestka
  18. aldona79

    Kleszcze....

    Przykro mi z powodu Twojego psa. Ja zaszczepiłam swojego psa przeciw chorobom przenoszonym przez kleszcze, bo moja pani weterynarz podkreślała jak bardzo jest to ważne. Zawsze kiedy jedziemy gdzieś do lasu czy nas jezioro, to potem dokładnie sprawdzam sierść, czy nie ma właśnie jakichś pasażytów, co u długowłosych psów jest niestety bardzo bardzo częste. Znalezione kleszcze natychmiast wyczesuję lub usuwam szczypcami, jesli zdążyły się wgryźć.
  19. Nowy rok szkolny się właśnie zaczął? I jak tam? Rozmawialiście z córką? Moja siostra miała podobny problem z synem, unikał bardzo szkoły, wagarował. Okazało się, że koledzy w klasie go prześladują, nazywają "mięczakiem", więc zaczął rozrabiać, chodzić na wagary, żeby im pokazać, że jest równy koleżka i żeby uniknąć szkoły.
  20. Dlatego właśnie myslę, że trzeba wybudować się pod lasem albo na jakimś naprawdę cichym, prywatnym osiedlu. To, o czym piszesz jest przerażające. A ja myslałam, że sąsiedzi w bloku są uciążliwi. Sama mam dość swoich i chciałabym uciec od nich jak najdalej. Szczerze współczuję.
  21. Ja na Twoim miejscu zostawiłabym mieszkanie, bo jeśli jest w takiej dobrej lokalizacji, to bez problemu je wynajmiesz. Na dom z kolei możecie wziąć kredyt i spłacać go z kasy na wynajem. To chyba najlepsze wyjście, bo wciąż będziesz właścicielem mieszkania, do którego zawsze możecie wrócić.
  22. Studencki sposób na karaluchy jest taki, żeby po prostu nie gasić światła... to nie wychodzą Może wtedy też umrą z głodu albo przeniosą się do sąsiadów? A tak poważnie mówiąc, to wiem, jaki to uciążliwy problem, moja siostra miała ten problem z domu i wypróbowała chyba wszystkich sposobów: chemii, lamp, lepek, pułapek... Nic nie pomagało. Dopiero dezynsekcja budynku pomogła się uporać z problemem.
  23. Minusem mieszkania na ostatnim piętrze może być przede wszystkim zimno - ja mieszkałam w mieszkaniu szczytowym i zimą trzeba było je naprawdę dobrze dogrzewać, bo ciepło ucieka. A poza tym - sam plusy - lepsze widoki, brak komarów, ciszej, mniej ludzi się kręci. No chyba że nie ma windy - to wtedy jest minus. Wnoszenie zakupów czy np. roweru kilka pięter po schodach niestety bywa uciążliwe. Poza tym, na starość może być trudniej wejść.
  24. Najlepiej zapytajcie sąsiadów przed ścianę. Oni powinni wiedzieć. Albo administrację - chyba nie powinno się ukrywać takich faktów jak zalania, to nie w porządku. Poza tym, wydaje mi się, że możesz domagać się naprawy dachu, jeśli ewentualnie okaże się, że coś jest nie tak...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...