Imka
-
Liczba zawartości
70 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Imka
-
badi - czy mogłabyś podesłać jakąś fotkę? pls... Hmm, a w jaki sposób był układany parkiet na dwóch poziomach? Wiesz, jakieś cyklinowanie itp... Czy ta część pod szybą jest wykończona (w sensie - lakier, olej)? Czy szybę masz zamontowaną na stałe, czy "leży luzem"? Sorki za takie wypytywanie, ale taką właśnie szybę wymyśliłam do swojego domu i ciekawa jestem, jak to jest w praktyce, a Twój pomysł z tymi poziomami baaaardzo mi się podoba! Czy możesz też powiedzieć, z czego masz obudowę kominka i czym jest wykończona ta ściana szaro-grafitowa? Wygląda bardzo fajnie...
-
Zuzza - jestem pod wrażeniem!!! Zaglądam tu co jakiś czas szukając natchnienia do swojego domu - dachówka karpiówka w kolorze czerwona miedź, okna i drzwi ciemny mahoń (bardzo ciemny ) a na ściany planuję częściowo tynk, a częściowo cegłę - taką postarzaną (częściowo, czyli cały duży kawał ściany we wnęce przy wejściu i cały duży kawał ściany na "wykuszu") - czy miałabyś cos takiego? Na pewno masz... I kolejna prośba - czy masz jakieś wykończenia/ obróbki wolego oka? Będę bardzo wdzięczna za jakieś przykłady... Pozdrawiam serdecznie
-
A gdyby położyć grubą szybę? Oczywiście na parkiet Ciekawe, jak to by się sprawdziło?
-
W jednej łazience - mozaika, a w drugiej - płytka podłogowa, taka sama, jak w pozostałej części łazienki (poza prysznicem ), pocięta na kwadraty 5cm - taka większa mozaika - cięcie płytki maszynowe, usługa przy zakupie płytek. Mam nadzieję, że będzie dobrze wygladać - część łazienki bedzie w normalnych dużych płytkach, a część - kabina - w małych
-
Dzięki, to chyba jedną decyzję już podjęłam Pozdrawiam
-
Wielkie dzięki - a myślałam, że tylko mnie budowa spędza sen z powiek A co sądzisz o takich olejach - Lios i Floor Service? Widziałam próbki zrobione tymi olejami i ten pierwszy robi naprawdę niezłe wrażenie, a nie mogę się doszukać żadnych informacji w internecie. Czy myślisz, że warto upierać się przy olejowaniu na ciepło, czy można pozostać przy zimnym? Czy są różnice w kosztach?
-
Boorg - a czy mógłbyś doradzić olej do parkietu merbau? Czy można dobrze zaolejować merbau na zimno? Nie znalazłam żadnego fachowca, który zrobiłby to na ciepło... Trochę się boję ciemnej podłogi - tego, że wszystko na niej widać, ale z drugiej strony - piękne jest ciemne drewno...
-
CEGŁA we wnętrzach - inspiracje, realizacje, problemy, opinie, impregnacja, rodzaje
Imka odpowiedział truskaweczka → na topic → Wnętrza
Też kiedyś myślałam o naturalnym wykończeniu takiej ściany, ale stanęło na imitacji , która jednak w rzeczywistości wygląda naprawdę nieźle - jedną ścianę chcemy wykończyc imitacją piaskowca, a inną (w innej części domu ) - płytkami imitującymi postarzany klinkier - oglądałam je na żywo, będąc święcie przekonaną, że to prawdziwa cegła, do tego bardzo ładna, w ciemnym brązie - dokładnie takim, jaki sobie wymyśliliśmy. Polecam strony, choć zdjęcia nie oddają prawdziwego wyglądu: http://www.relief.pl http://www.incana.com.pl Liczę na to, że efekt będzie dobry, a różnica finansowa zrekompensuje świadomość posiadania imitacji -
Super, dzięki, czekam na fotkę... pozdrawiam
-
No no, to niezłe wejście się szykuje , pozwolisz, że podrążę temat: czy naświetla są w całości, czy są dzielone - na ile części? Odwzajemniam się fotkami zimowego domku - ciekawe, ile jeszcze śniegu wytrzyma ten dach? Przy takiej zimie na poddaszu będzie można zapaść w sen zimowy - warstwa śniegu dość skutecznie zasłania okna połaciowe - ani wyjrzeć, ani otworzyć.... Pozdrawiam,
-
Odradzam, zdecydowanie odradzam podwyższenia!! A jak Wasz domek? Na jakim jest etapie?
-
No naprawdę!!! Miło popatrzeć "jak się wykańczacie" Piękny dom... Nie mogę powstrzymać ciekawości - czy macie wszystkie okna w jednym kolorze? Ależ cieszy oko taki widok - dachóweczka na dachu (i znowu spytam - jaki to kolor?) okna w oknach... Naprawdę, piękny dom... I jaki podobny do projektu... A skoro drzwi wejściowe już za Wami, to zapytam - jakiej szerokości i w jakim układzie zrobiliście (układ doświetleń - boczne, górne)? My jeszcze nie zdecydowaliśmy, ostatnio zwęziliśmy trochę wejście, a na razie są solidnie zabite deskami, a my wchodzimy przez kotłownię... Mnie też te mrozy denerwują - ileż razy można jeździć, żeby podtrzymywać ciepło domowego ogniska? Np. cztery razy dziennie Nie udało się nam podłączyć gazu i ogrzewamy kominkiem... Przeprowadzka... Taaak, jest takie słowo, ostatnio wymawiane "z pewną taką nieśmiałością" Słowo, które naturę ma "horyzontalną" - im bardziej wydaje nam się, że się do niego zbliżamy..... Pierwsze plany to święta (jakiś taki magiczny termin), te, które właśnie minęły Następne święta, to Wielkanoc, ale jak patrzę na to, co jest jeszcze do zrobienia, to myślę sobie, że ten świąteczny Wielki Dzień wypadnie pewnie latem Pozdrawiam gorąco wszystkich Sewerynowiczów i oby do lata...
-
Ha, musiałabym przy okazji zmierzyć, a tak na szybko - ok. 1,7m, z tym, ze niektóre moglibyśmy jeszcze o jakieś 15 cm obniżyć (nie więcej, bo ścianka), a niektóre nie - bo koszowe od tego "wykuszu" (u Was w kuchni, u nas w jadalni) nie pozwalają... A jak zakończyły się rozterki w odcinku pt. Wole Oko? Pokażesz jakieś fotki? Pozdrawiam
-
Jasne - na dom sąsiadów skądinąd przemiłych, jednakowoż nie są to widoki sklaniające do kontemplacji "Zazdraszczam" Ci takich widoków z WB, my mamy takie, kiedy uda nam się dotargać drabinę pod okno połaciowe...
-
Witam, ciekawa jestem, na jakim jesteście dzisiaj etapie - poprzednio pisaliście o zmianach m.in. ścianki kolankowej - my też zrobiliśmy taką zmianę, w związku z czym pozwolę sobie na słowo przestrogi (o ile nie jest już za późno ) my podwyższyliśmy ściankę kolankową o ok. pół metra - to prawda, że "zyskaliśmy" powierzchnię na poddaszu (dzięki temu mamy naprawdę dużą łazienkę ), ale nie pomyśleliśmy o innych konsekwencjach, niekoniecznie pozytywnych. Np. o tym, że "podnosimy" cały dach, również nad tarasem dach będzie [jest!] wyżej o pół metra, co uroku mu, niestety, nie dodało... Ale gorszą konsekwencją, dużo gorszą, jest to, że "podniosły" się okna połaciowe i teraz wyglądanie przez okna bez pomocy dodatkowych jest po prostu niemożliwe!!! (do wielkoludów nie należymy ), poza oglądaniem nieba. Powiedziałby kto, że przecież można obniżyć - oczywiście, ale tylko do pieruńskiej ścianki stolcowej a niżej już się nie da (chyba, że zmieniacie konstrukcję dachu, u nas więźba jest zrobiona zgodnie z projektem, więc jest równieź drewniana ścianka stolcowa), nie mówiąc już o otwieraniu - mamy veluxy, które "klamkę" mają u góry... No i nie mówiąc o dodatkowych kosztach - więźba, sama ścianka, dach - bo wydłużyliśmy go trochę, żeby nie wyglądał jak za mała czapka na czubku głowy... No i wyższe drzwi balkonowe... Myślę, że podwyższenie ścianki jest taka zmianą, którą trzeba naprawdę dobrze przemyśleć, gdybym mogła dzisiaj o tym decydować, to nie robiłabym tego, ewentualnie o mniejszą wartość, na pewno nie pół metra Pozdrawiam i życzę przemyślanych decyzji
-
Komentarze do Williego i Domu jego
Imka odpowiedział anSi → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Witam, i Wy też Taki Dom mieć będziecie, a widzę, że zmiany bardzo podobne do naszych... co prawda nie do końca potrafię sobie wyobrazić wyjście na taras z jadalni, ale pewnie tyz piknie bedzie... Miejsce na kominek na płaszcze - też o takim myśleliśmy, w końcu jednak stanął gdzie indziej, chociaż teraz, im dłużej patrzę, wydaje mi się, że pierwotne położenie jest całkiem niezłe, ale pod warunkiem zwężenia okna - czymś to okno trzeba zasłaniać, a nie wyobrażam sobie firan, czy zasłon tak blisko kominka. Bardzo ciekawa jestem, jak to Willie rozwiązał, bo na zdjęciach widać, że Jego kominek powstanie zgodnie z projektem... pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za Wasz Dom -
Komentarze do Williego i Domu jego
Imka odpowiedział anSi → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Właśnie wczoraj dokładnie tak zrobiliśmy - przewód grzejny ok. 4m owinięty dookoła rurki i mam nadzieję, że już mu mrozy nie straszne... Przyłącze mamy doprowadzone do garażu - tam będą wszystkie ustrojstwa do uzdatniania wody i wodomierz, a ponieważ garaż jest jeszcze nieszczelny... wiadomo jak to się kończy... Pozdrawiam, -
Komentarze do Williego i Domu jego
Imka odpowiedział anSi → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Ja tez się cieszę, że znalazłam innych fanów Seweryny, liczę na wymianę doświadczeń (trochę szkoda, że tak późno... ) Tak, nadal (niestety) kończymy budowę - projekty wnętrz mamy już skończone (ale oczywiście już wprowadzamy do nich zmiany), właśnie zamykamy poddasze płytami k-g (w tej chwili wykonawcy walczą z wolim okiem ), kotłownia już jest, chociaż na razie ogrzewamy kominkiem (z płaszczem wodnym) do czasu podłączenia "bańki" z gazem, za chwilę będziemy zamawiać płytki i armaturę (pewnie trochę poczekamy...), a potem resztę. A tu jest kilka fotek (spośród 2 tysięcy już zrobionych , jestem pewna, że Wasze "fotograficzne dzienniki budowy" są równie duże ) Mam nadzieję, że teraz link zadziała, jeśli będziecie chcieli zobaczyć inne zdjęcia, jakieś szczegóły, to dajcie znać - jest z czego wybierać... http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=47446&q=mangonia&k=2 A przy okazji - Willie, jestem pełna podziwu, że podczas budowania domu znalazłeś jeszcze czas na pisanie dziennika - niemałych przecież "rozmiarów", o stylu już nie wspomnę - czyta się rewelacyjnie! Pozdrawiam -
Komentarze do Williego i Domu jego
Imka odpowiedział anSi → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
No tak, tylko jeszcze nie wiem, jak skutecznie wstawić link do zdjęć -
Komentarze do Williego i Domu jego
Imka odpowiedział anSi → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Uff, nareszcie udało mi się przejść wszystkie rejestracje i aktywacje i mogę pokazać, jak u nas wygląda 9 mb okien, choć nie do samej podłogi (już zapomniałam, że taki był projekt ). Cieszę się bardzo, że znalazłam "inne Seweryny" - szukaliśmy jakiś czas temu ludzi, którzy już zbudowali taki dom, ale bez skutku, więc na wszystkie pytania, na które projekt nie dawał odpowiedzi musielismy sami szukać rozwiązania... Historycznie - zaczęliśmy budowę w październiku 2004 (kawał czasu...), do projektu wprowadziliśmy trochę zmian, właściwie należałoby powiedzieć - sporo zmian, które nie dawały nam spokoju również podczas budowy (może jednak zamurujemy to okno, a te zlikwidowane już drzwi jednak odkujemy - i tak jest do dzisiaj - projekt żyje swoim życiem i nieustannie się zmienia - zdecydowanie nie polecam!) Zmiany do projektu w dużym skrócie: zamiast gabinetu i spiżarni-kiszki jest kuchnia (spiżarni nie ma - za to jest piwniczka na wino ) zamiast kuchni jest jadalnia (otwarta na hall), oddzielona od kuchni planowanymi w przyszłości przesuwnymi podwójnymi drzwiami, dalej jest salon - wyszedł trochę dłuuugi (zdjęcie z oknami), jeszcze dalej gabinet (zamiast sypialni i łazienki), też za przesuwnymi podwójnymi drzwiami, kominek przeszedł na drugą stronę - wybraliśmy narożny, żeby można było patrzeć na niego też z głębi pokoju, i na parterze to, z grubsza, wszystkie zmiany (choć muszę przyznać, że już nie pamietam dokładnie jak wyglada oryginalny projekt) a poddasze całe jest jedną wielką zmianą: krótko mówiąc - mniej więcej połowa poddasza, to nasze nocne terytorium - sypialnia z dużą garderobą, kącikiem toaletkowo-komputerowym przy balkonie i łazienką, która ma blisko 20 metrów podłogi (i sufitu 2 razy tyle - wszystkie możliwe skosy...) a w drugiej połowie poddasza są dwa pokoje i łazienka. Trochę nam się plany budowy rozciągnęły w czasie, bardzo chcieliśmy zdążyć do świąt (magiczny termin), ale się nie udało i teraz mamy w perspektywie kolejne święta (dobrze, że Wielkanoc w tym roku wypada późno ) Wrzuciłam kilka zdjęć, choć myślałam, że zmieści się więcej (muszę zmniejszyć rozdzielczość), może później uda mi się dodać jakieś najnowsze Bardzo jestem ciekawa, jak wyglądają Wasze Sewerynki... Czytając forum, wywnioskowałam, że nasza chyba jest najstarsza, choć może niekoniecznie najbardziej zaawansowana... Pozdrawiam serdecznie, http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=47446&k=6&q=mangonia&nxt=0