Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

uri222

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    69
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez uri222

  1. Podpowiedzcie proszę jak najlepiej ocieplić i wygłuszyć drewniany strop. Wyremontowałem stary poniemiecki dom, odsłoniłem piękne drewniane krokwie, przeszlifowałem je i wyglądaja cudnie. Na górze nałożyłem dwie warstwy OSB-22mm, teraz czas to wykończyć od spodu.(deska świerkowa). Belki mają 20cm. Bez względu na wszystko 10cm musi zostać odsłonięte. Jak teraz najlepiej zrobić, by ciepło specjalnie nie uciekało , ale żebym i telewizora z góry nie słyszał?
  2. Stoję właśnie przed dylematem wymiany swojego starego ,tradycyjnego pieca węglowego na inny rodzaj ogrzewania. Jako , że nie mam kasy na zakup i instalację porządnego pieca na ekogroszek , chciałbm skorzystać z dofinansowania programu KAWKA na wymianę ogrzewania na ekologiczne(do 12000,-). Gaz znam tylko z opowieści i nie ma on najlepszych opinii, ale może ktoś podpowie mi czy to miałoby sens. Mieszkam w starym domu z początku ubiegłego wieku, ale po generalnym remoncie. Dach ocieplony pianką poliuretanową 20cm, okna i drzwi nowe, styropian w podłodze 15cm. Brak ocieplenia ścian. W tej chwli idzie mi tona węgla miesięcznie za ok 850zł, ale mam w domu przy najwięszy mrozach jamajkę i specjalnie nie przykłądam się do oszczędzania węgla. Jak może wylądać w moim przypadku zmiana ogrzewania na gazowe?Jeśli miałoby to sens , to jaki kociołc kondensacyjny?Domek piętrowy, ok 120m2, ogrzewanie grzejniki ,nowe.
  3. Ciężko określić stan tego domu po samych zdjęciach, ale chyba szału nie ma. Jednak mój też jakoś super przed remontem nie wyglądał. Jeśli mury są suche, to ja bym się w to pchał. Nie wszystko trzeba robić od razu przecież. Środek jest najważniejszy z dachem, a ocieplenie zawsze może poczekać.
  4. 300000 za nowy? Za tyle może bym się nawet skusił Tylko do tego kurczę dochodzi koszt działki i i tak robi się 400000. Chyba , że już działkę masz, Co do materiałów z marketów, to wyższa półkę również u nich dostaniesz...
  5. Szwagier robił właśnie izolacje pionową razem z ociepleniem też starego budynku , do tego drenaż i kosztowało go to wszystko do 30000,-. Rejon war-maz. Robili m uto jacyś znajomi, więc było troszkę taniej, ale mówi, że niewiele. Za samą robociznę dał 10000,-
  6. Kurcze ceny miałem z CASTORAMY, nic nadzwyczajnego. Izolacji pionowych rzeczywiście nie musiałem robić, bo kiedyś ktoś już zrobił- podobno. Z ociepleniem chciałem poczekać aż parę złotych ekstra odłoże, ale już sobie odpuściłem po tej zimie. Mury mam 50cm - cegła , palę węglem. Ledwo piec rozpalę i już po kilku minutach mam taki upał, że muszę przy otwartych oknach siedzieć. Sprawdzone przy mrozach -17. Szkoda kasy na ocieplenie w tej sytuacji, odnowie elewację i już. Mieszkam rok po remoncie i żadnych kwiatków na razie nie widzę. Pewnie, że wolałbym wybudować nowy dom, ale nie stać mnie było na budowę za 400000. W remontowanym są spore utrudnienia, nie wszystko da się zrobić / przerobić. Jednak ja ze swojego niedużego domku jestem bardzo zadowolony i nie żałuje decyzji o remoncie. Był w dobrym stanie, a to też obniżyło koszta remontu. Jednak nawet z remontem dachi i elewacji zamknąłbym się w 200000. Kto wybuduje dom pod klucz za tyle?
  7. Remont robiłem w zeszłym roku... Tynki i gładzie- 10000 Ocieplanie podłogi parter -zrtwanie 50cm , na to styropian 15cm, wylewki ,folie i inne- 10000,- Ocieplenie dachu pianką - 8000,- Łazienka- 10000,- Elektryka 6000.- Hydraulika (piec już miałem) 8000 + 6000 grzejniki Wykończenie poddasza regipsem ognioodpornym - 7000 Okna dachowe 3 sztuki + zwykłe 8sztuk + drzwi zewnętrzne 15000.- Pofłogi na górze- osb 22mm podwójne - 6000 Panele + farby i inne duperele do zakończenia - 10000 Sufity regips - 4000 Meble kuchenne 6000 Tak wyglądał mój cały remont w zeszłym roku. Sporo dupereli robiłem sam, ale to naprawdę drobnostki typu malowania końcowe, grutnowanie, szlifowanie belek drewnianych. Nie mam tu jakichś luksusów, ale wszystko jest schludne i nowe. Kilka fotek wygrzebałęm jeszcze z przebiegu remontu https://picasaweb.google.com/108949815029580861681/5Stycznia2016
  8. Jestem zdziwiony , że wydałeś 3 x tyle ,co ja na remont podobnego domu. To co Ty tam robiłeś za takie duże pieniądze? Ja kiedy przystępowałem do remontu miałem właściwie tylko mury i dach. Robiłem nowe tynki i gładzie , rwałem podłogę na parterze na pół metra i ocieplałem styro itd. Nowa instalacja elektryczna, hydrauliczna, gazowa . Zrywałem stropy i wyrzucałem szlakę.Wyburzyłem też jedną ścianę i powiększyłem pokoj. Obrobiłem belki drewaniane i odzyskały blask. Piętro ociepliłem pianką poliuretanową i zamknąłem wszystko regipsami. Zrobiłem nowe podłogi na górzę z podwójnej OSB 22mm.Na koniec wymiana okien i drzwi wejściowych. I to wszystko w zupełności wystarczyło, bym w środku miał całkowicie nowy dom. Te 100000, to już razem z panelami i innymi meblami kuchennymi. Nie musiałem ruszać dachu , więc tu już sporo zaoszczędziłem. Zostawiłem tez póki co elewację , poczekam aż mi wpadnie kilka złotych extra....
  9. Cóż, widze, że nikt nie chce remontować starego domu. Jeśli masz wolne 400000-500000 , to daj sobie spokój z remontem i postaw nowy dom. Jeśli jednak nie dysponujesz taką gotówką, to remont będzie świetnym rozwiązaniem. Sam taki zrobiłem od podstaw i nie żałuje. Śmiali sie ze mnie wszyscy oczywiście, że się w to pcham. Oczywiście zakres prac miałem trochę mniejszy, niż Ty planujesz, ale ze wszystkiego jestem zadowolony. Nie musiałem robić dachu , a za remont totalny wszystkiego zapłaciłem 100000zł. Domek nieduży ok 120m2 , ale mój własny. Nie zrobiłem z tego niewiadomo jakiej willi, ale mam trzy ogromne pokoje.Nadbudowa piętra to koszta, ja się w to nie pchałem. Zrobiłem sobie za to skosy na całej górze od podłogi , po czubek dachu..Zbiłem strop z poddasza, odsłoniłem jętki i przestrzeń na górze wygląda super. Koszta ograniczałem gdzie mogłem ,więc nie kombinowałem z super przebudowami - tylko drobne rzeczy , które nie wymagały specjalnie dużych nakładów. Zbijanie tynków , podłogi i innych dupereli możesz spokojnie zrobić sam ,nawet jeśli na tym nie znasz i już kilka złotych w kieszeni. Cały remont zajął mi 3 miesiące, wykonywało go trzech ludzi.Takie rzeczy jak elektryka i hydraulika musisz zrobić od razu i na górze i na dole, bo później zabawa niepotrzebna. Grzejniki zawsze możesz później podłączyć
  10. Może mieć ok 100 lat. Podczas remontu znalazłem zamurowane jakieś papiery z datą 1912, ale nie wiem co to było. Wybudowany na pewno przed II wojną, bo babcia zawsze powtarzała, że zakwaterowali jej rodzinkę kilka lat przed wojną
  11. Tu mnie zaskoczyłeś. Piankę mam otwarto-komórkową i nie stosowałem żadnej paroizolacji. Kilku wykonawców mi tłumaczyło, że w przypadku warstwy 15cm (a ja mam 20cm ) jest to niepotrzebne, gdyz pianką nie zatrzymuje wody i bardzo szybko ją oddaje. Podsyłali mi nawet jakieś linki, np ten http://pu-online.pl/artykuly-testy-recenzje/180-pianka-poliuretanowa-na-poddasze-czy-stosowac-folie
  12. Kurcze , zmartwiłeś mnie teraz. Wykonawca o niczym takim nie wspominał. Będę musiał częsciej okna otwierać
  13. Jest to zwykły jednorodzinny domek , z czasów sprzed wojny. Jest jednak wpisany do rejestru zabytków i nie ma siły. Jak zacznę kombinować z elewacja, a któryś z sąsiadów doniesie, to będą problemy. Z tego co udało mi sie ustalić, to tynk był robiony ponownie w latach 70-80, a dopiero od ok 3-4 lat nastąpiło zjawisko ciągłego , zmasowanego pękania. Na ociepleniu ścian mi kompletnie nie zależy, mur jest 40-50cm . W tym roku dom przeszedł generalny remont, ociepliłem pianką dach, na podłogę dałem 15cm styro i więcej ocieplenia nie potrzeba, jest naprawdę nieźle. Teraz miałem mrozy minus 15, piec ledwie pokazywał 50 stopni, a ja musiałem okna otwierać, bo za gorąco było. Chce tylko zadbać o jego elewacje, czas najwyższy.
  14. Tak ,jes tto tradycyjny tynk , oglądałem go z grubsza i nie ma jakichś pustych dźwięków. Są tylko te pęknięcia. najbardziej pasuje tu chyba wersja tego szprycu , który ciągnie wilgoć. mam jeszcze trochę czasu do wiosny, ale tak dla pewności chyba zbije go do zera i zrobię od nowa. W środku wszystko zrobiłem od nowa, to może i nie będę żałował mu od zewnątrz Jakby ktoś znał porządnego wykonawce, który zna takie elewacje i mnie nie zeżre finansowo, to chętnie wezmę numer...
  15. Jest trochę racji w tym co piszesz, ale ejstem też optymistą.... Dom ma ok 80-100 lat. Byłem pewien, że dach jest w fatalnym stanie, ale po dostaniu się do niego w pełnej okazałości okazało się, że drewno jest jak nowe. Założyłem więc , że przez najlbiższe kilka lat się nic nie zmieni.
  16. Dziękuję za odpowiedź. Nie ma potrzeby skrobania obecnego tynku do zera?
  17. Możesz rozszerzyć swoją wypowiedź? Czemu duże ryzyko?
  18. Witam Mam problem z elewacją w starym domu. Pęka mi w zasadzie wszędzie gdzie sie da. Pęknięcia nie są duże, ani grube, ale ejst ich na tyle dużo, ż emnie to przeraża.Na wiosnę przymierzam się z remontem, jednak może ktos mi poradzi jak to zrobić najlepiej. Nie zamierzam dokłądać styropianu , bo konserwator zabytkó jak sie dowie, to mi łeb urwie. Poza tym mam w zimę ciepło całkiem i szkoda mi wywalać kasy na dodatkowe ocieplenie. Chcę jedynie przeprowadzić remont obecnej elewacji. Czy zbić tynk do zera i zrobić wszystko od nowa? Jeśli tak, to jak to zrobić i czym ,by problem spękań nie powrócił?
  19. Nie wiem czemu nie działa, skopiowałem teraz link i odpala mi zdjęcia bez problemu. Nie zdejmowałem dachówek, membrana miała służyć tylko temu by pianka nie uciekała między dachówkami .Membranę przybijałem między krokwiami, wykorzystując przestrzeń między nimi do ocieplenia. Przyczepiałem ją na sztywno , zostawiając ok 2-3 cm luzu od dachówki.
  20. Nie udało mi się znaleźć wielu info o wdmuchiwaniu perlitu w wolną przestrzeń na skosach. Za to wpadł mi w ręce ciekawy artkuł o tynkach perlitowych stosowanych przy remontach starych elewacj.Na wiosnę wlaśnie się przymierzam do tego ,więc muszę więcej poczytać...
  21. To stary budynek , więc na poddaszu widziałem tylko dachówki. Wykonawca natrysków zasugerowa wyłożenie pod dachówką membrany, na to zrobił natrysk. Może dodam jeszcz e, ż ezbiłem sobie strop z samego poddasza i do samej góry pociągnąłem regipsy- efekt trójkąta na poddaszu. Płyt już nie będe rozbierać ,bo szkoda mi pracy, ale myślę o wdmuchiwaniu ekofibru albo celulozy.Poniżej kilka fotek na picasawebz przebiegu remontu https://picasaweb.google.com/108949815029580861681/5Stycznia2016
  22. Ja zastosowałem u siebie jedną z lepszych pianek sealection500, grubosć 20cm i z samego ocieplenia jestem baaardzo zadowolony. Nie pyli mi się żadna wełna po domu, sprawa została załatwiona w kilka godzin. Jest jednak jeden haczyk, o ktorym wcześniej nie pomyślałem. Kompletny brak wygłuszenia dźwięków z ulicy , choć teoretycznie pianka ma podobne własciwości do wełny. Niestety ja na poddaszu słyszę każdy przejeżdżający na ulicy rower. Zamknąłem poddaszę płytami G-K, ale to nic nie dało. Zastanawiam się nad wpuszczeniem w wolną przestrzeń celulozy albo ekofibru. Sama pianka rewelacja, niestety chyba tylko dla ludzi mieszkających na uboczu...Na poddasze tylko i wyłącznie pianka otwrto komórkowa. Jak ktoś Ci wciska zamknięto komorkową, to alo się nie zna, ale chce więcej zarobic. Z-K to się na stropy stosuje.
  23. Ja zastosowałem u siebie jedną z lepszych pianek sealection500, grubosć 20cm i z samego ocieplenia jestem baaardzo zadowolony. Nie pyli mi się żadna wełna po domu, sprawa została załatwiona w kilka godzin. Jest jednak jeden haczyk, o ktorym wcześniej nie pomyślałem. Kompletny brak wygłuszenia dźwięków z ulicy , choć teoretycznie pianka ma podobne własciwości do wełny. Niestety ja na poddaszu słyszę każdy przejeżdżający na ulicy rower. Zamknąłem poddaszę płytami G-K, ale to nic nie dało. Zastanawiam się nad wpuszczeniem w wolną przestrzeń celulozy albo ekofibru. Sama pianka rewelacja, niestety chyba tylko dla ludzi mieszkających na uboczu...
  24. Ja zastosowałem u siebie jedną z lepszych pianek sealection500, grubosć 20cm i z samego ocieplenia jestem baaardzo zadowolony. Nie pyli mi się żadna wełna po domu, sprawa została załatwiona w kilka godzin. Jest jednak jeden haczyk, o ktorym wcześniej nie pomyślałem. Kompletny brak wygłuszenia dźwięków z ulicy , choć teoretycznie pianka ma podobne własciwości do wełny. Niestety ja na poddaszu słyszę każdy przejeżdżający na ulicy rower. Zamknąłem poddaszę płytami G-K, ale to nic nie dało. Zastanawiam się nad wpuszczeniem w wolną przestrzeń celulozy albo ekofibru. Sama pianka rewelacja, niestety chyba tylko dla ludzi mieszkających na uboczu...
  25. uri222

    izolacja poddasza pianką

    Ja zastosowałem u siebie jedną z lepszych pianek sealection500, grubosć 20cm i z samego ocieplenia jestem baaardzo zadowolony. Nie pyli mi się żadna wełna po domu, sprawa została załatwiona w kilka godzin. Jest jednak jeden haczyk, o ktorym wcześniej nie pomyślałem. Kompletny brak wygłuszenia dźwięków z ulicy , choć teoretycznie pianka ma podobne własciwości do wełny. Niestety ja na poddaszu słyszę każdy przejeżdżający na ulicy rower. Zamknąłem poddaszę płytami G-K, ale to nic nie dało. Zastanawiam się nad wpuszczeniem w wolną przestrzeń celulozy albo ekofibru. Sama pianka rewelacja, niestety chyba tylko dla ludzi mieszkających na uboczu...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...