Witam! Jeżeli się mam włączyć w dyskusję o oknach dachowych to do wad zaliczyłbym: 1. cały czas brudne - po pierwszym deszczu spływająca woda zostawia cały kurz z dachu i nie wiem dlaczego, ale następnego dnia po umyciu przelatujące stado ptaków musiało odcisnąć na nich swoje piętno (chociaż to może na szczęście); dlatego przydają się rolety, 2. w zimie jest pod nimi chłodno, a skraplająca para wodna powoduje uszkodzenia powłok lakierniczych, szczególnie, gdy chce się w zimie przewietrzyć pokój i zamarznie (ale tylko w drewnianych oknach i po 5-6 latach użytkowania); no i na skosach pozostają trudnousuwalne, wątpliwej urody zacieki, z powodów 1 i 2 odradzałbym je w salonie, sypialniach i łazience, 3. problemy z otwieraniem i zamykaniem (, ale to mniejsza wada) - nie można ich za nisko zamontować, bo będą słabo doświetlać i (choć niekoniecznie) utrudniać komunikację. Zalety (tu będzie szybciej): 1. efektownie wyglądają i oświetlają - dlatego polecam w garderobach. Tak przynajmniej jest w bloku na Sekutowicza, może u Was będzie inaczej.